Data: 2013-06-15 20:52:58 | |
Autor: TJ_Blues | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
Niedawno trafilem w YT na ciekawa serie o historii sowieckiego
lotnictwa (glownie wojskowego). W czasach PRLu w zasadzie tylko o rosyjskiej mysli technicznej mozna sie bylo cos dowiedziec. Ogladajac ta serie ze zmartwieniem uswiadomilem sobie ile juz zapomnialem :-) Ciekawa sprawa jest to, ze choc to jest zrobione przez Rosjan to jest jednak poczynio wiele starn by ograniczyc do minimum propagande wielkosci Matki Rasyji i autorzy czesto pokazuja, w jaki sposob owczesna Rosja Radziecka pozyskiwala nowoczesne technologie; zakupy i szpiegostwo :-) Milego ogladania (18 odcinkow): http://www.youtube.com/watch?v=Mth4bDONSl8 cheers |
|
Data: 2013-06-16 21:17:47 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
Powitanko,
W czasach PRLu w zasadzie tylko o rosyjskiej Hmm, bo ja wiem... Mimo braku netu, braku kablowki, trudnosci w kontaktach miedzynarodowych, latwiej bylo dowiedziec sie czegos o technologii zachodniej niz radzieckiej. O radzieckiej mozna sie bylo dowiedziec jedynie, ze jest przodujaca;-) Bez problemu mozna bylo np. zdobyc katalogi scalaczkow z USA, a radzieckich duzo trudniej (pomijajac juz kwestie oznaczen od czapy bez zadnego klucza, logiki). Najbardziej mnie bawilo, jak mimo obowiazywania COCOMu bez problemu na Wolumenie (wtedy w innym miejscu) mozna bylo kupic najnowsze procki (wtedy 8085). Zreszta we wspomnieniach Marka Siudyma n/t Sondy jest opisane jak to Andrzej Kurek na sile chcial cos o radzieckiej mysli technicznej zaprezentowac, ale to bylo trudniejsze niz zdobycie materialow BBC. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2013-06-16 13:12:54 | |
Autor: TJ_Blues | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
On Sunday, June 16, 2013 3:17:47 PM UTC-4, Pawel O'Pajak wrote:
Powitanko, Prawda. O najnowszy dokonaniach radzieckiej techniki trudo sie bylo czegos konkretnego dowiedziec. Jednak ja mowie bardziej o punkcie widzenia malolata sklejacego Male Modelarze i plaskikowe makiety. Oprocz japonskiego Zero i Aircobry w ruskim malowaniu nie pamietam by dalo sie normalnymi drogami (Skladnice Harcerskie) zdobyc cokolwiek innego niz np. Jak-40, Il-62, Il-2, Jak-9, MiG-21 i 23... Po prostu z tego co pamietam zdecydowanie wiecej bylo opracowan (glownie historycznych) nt. sowieckich samolotow niz alianckich. Zachodnie katalogi byly dostepne "od wujka z RFN i USA", i z handlu miedzy kumplami. Ale zeby zdobyc cos wiecej trzeba bylo sie niezle nameczyc. cheers |
|
Data: 2013-06-16 19:38:04 | |
Autor: Jarosław Sokołowski | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
Pan Pawel O'Pajak napisał:
Najbardziej mnie bawilo, jak mimo obowiazywania COCOMu bez problemu Bo COCOM w latach osiemdziesi±tych dotykał bezpo¶rednio zamówienia rz±dowe. Szary obywatel mógł kupić sobie peceta, przywieĽć (lub kazać sobie przysłać) do kraju, a następnie odsprzedać go z przeogromnym zyskiem instytucji państwowej. I być może wła¶nie o to chodziło -- ten COCOM, to było więcej niż UNRRA. Jarek -- Radosna nowina dzi¶ była w urzędzie że paczki unrrowskie wydawać się będzie I każdy ze szczę¶cia po prostu się słania Bo w paczkach dolary, kakao, ubrania |
|
Data: 2013-06-18 20:44:41 | |
Autor: J.F | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
Użytkownik "Pawel O'Pajak" napisał w wiadomości
Powitanko, W czasach PRLu w zasadzie tylko o rosyjskiej Hmm, bo ja wiem... Mimo braku netu, braku kablowki, trudnosci w kontaktach miedzynarodowych, latwiej bylo dowiedziec sie czegos o technologii zachodniej niz radzieckiej. O radzieckiej mozna sie bylo dowiedziec jedynie, ze jest przodujaca;-) Tak calkiem bez problemu to nie. Chyba ze w uczelnianej czytelni. radzieckich duzo trudniej No fakt. I te np podreczniki od PO, gdzie "parametry naszej armaty 152mm sa ... zblizone do parametrow opisywanej amerykanskiej armaty 155mm" :-) (pomijajac juz kwestie oznaczen od czapy bez zadnego klucza, logiki). No, to akurat i amerykanskim mozna zarzucic :-) Najbardziej mnie bawilo, jak mimo obowiazywania COCOMu bez problemu na Wolumenie (wtedy w innym miejscu) mozna bylo kupic najnowsze procki (wtedy 8085). Model z 1977 ... chyba troche za wczesnie na Wolumen .. J. |
|
Data: 2013-06-19 19:38:46 | |
Autor: Mikolaj Machowski | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
Pawel O'Pajak napisał:
Powitanko, Pamiętam jakąś ksiażkę o marynarce z lat '60. Na jednej stronie zdjęcie z podpisem 'Amerykański krążownik USS X' i pół strony parametrów technicznych, naprzeciwko zdjęcie z podpisem 'Krążownik radziecki'. m. |
|
Data: 2013-06-20 18:47:34 | |
Autor: KiloSierra | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
W dniu 2013-06-19 21:38, Mikolaj Machowski pisze:
Pamiętam jakąś ksiażkę o marynarce z lat '60. Na jednej stronie zdjęcie takie wydanie albumowe... w poziomie??? gdzies to jeszzce mam w piwnicy ;) |
|
Data: 2013-06-20 18:10:56 | |
Autor: Mikolaj Machowski | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
KiloSierra napisała:
W dniu 2013-06-19 21:38, Mikolaj Machowski pisze: Już nie pamiętam, ale możliwe. :) m. |
|
Data: 2013-06-27 11:15:10 | |
Autor: Darkac | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
Ja w dzieciństwie sklejałem modele kartonowe z "Małego Modelarza". Jednym z nich był "Samolot mysliwski MIG". Ani na okładce, ani w opisach w środku ksiażeczki nie było nic na temat jaki to jest MIG, jaki jest jego numer. Widocznie ta informacja była w tamtym czasie super-tajna. Ponieważ jego kształt nie pasował mi do znanych do tamtej pory MIG-ów (z czego MIG-21 był z nich najnowocześniejszy), wydedukowałem że może to być MIG-23, bo numeracja trzymała się liczb nieparzystych.
Po wielu latach okazało się, że miałem rację i że jako dziecko odkryłem jedną z najbardziej strzeżonych tajemnic militarnych ZSRR. Darkac |
|
Data: 2013-06-27 09:12:49 | |
Autor: TJ_Blues | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
On Thursday, June 27, 2013 5:15:10 AM UTC-4, Darkac wrote:
Ja w dzieciństwie sklejałem modele kartonowe z "Małego Modelarza". Jednym z nich był "Samolot mysliwski MIG". Ani na okładce, ani w opisach w ¶rodku ksiażeczki nie było nic na temat jaki to jest MIG, jaki jest jego numer. Widocznie ta informacja była w tamtym czasie super-tajna. Ponieważ jego kształt nie pasował mi do znanych do tamtej pory MIG-ów (z czego MIG-21 był z nich najnowocze¶niejszy), wydedukowałem że może to być MIG-23, bo numeracja trzymała się liczb nieparzystych. Moze miales jakies wydanie "przedpremierowe". Ja pamietam MM z Mig-23 poprawnie opisany - chociaz bez nazwy samolotu na okladce: http://www.armourbook.com/models/papermodel/paperavia/paperaviaafterwwii/page/20/ cheers |
|
Data: 2013-07-08 13:52:40 | |
Autor: Darkac | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
Użytkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:8d51baa9-ac26-4a10-a52a-de39de6be60dgooglegroups.com... On Thursday, June 27, 2013 5:15:10 AM UTC-4, Darkac wrote: Ja w dzieciństwie sklejałem modele kartonowe z "Małego Modelarza". Jednym z Moze miales jakies wydanie "przedpremierowe". Ja pamietam MM z Mig-23 poprawnie opisany - chociaz bez nazwy samolotu na okladce: http://www.armourbook.com/models/papermodel/paperavia/paperaviaafterwwii/page/20/ cheers To były pocz±tkowe lata 70-te i kupiłem Małego Modelarza normalnie w kiosku. Normalnie - to jest złe okre¶lenie. Wtedy zakupienie jakiegokolwiek egzemplarza MM graniczyło z cudem i trzeba było mieć sporo szczę¶cia aby taki zobaczyć w kiosku. To, że nie było numeracji Miga w czasopi¶mie jest pewne, bo wiele wysiłku nadaremnego wykazałem, aby się tego dowiedzieć. Gdyby było w napisane, nie byłoby sprawy. A tak to pamiętam do dzi¶. Pierwszy raz na żywo zobaczyłem Miga-23 na pocz±tku lat 90-ch na Air Show w Dęblinie. Wracaj±c do sklejania Małego Modelarza to mimo że bardzo to lubiłem, to poza MIG-iem udało mi się zdobyć i skleić jedynie pancernik "Rodney" (pierwsza wersja bez czę¶ci podwodnej), Jacht "Opty" i Zamek Królewski w Warszawie. Darkac |
|
Data: 2013-07-08 06:17:45 | |
Autor: TJ_Blues | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
On Monday, July 8, 2013 7:52:40 AM UTC-4, Darkac wrote:
To, �e nie by�o numeracji Miga w czasopi�mie jest pewne, bo wiele wysi�ku nadaremnego wykaza�em, aby si� tego dowiedzie�. Gdyby by�o w napisane, nie by�oby sprawy. A tak to pami�tam do dzi�. W zasadzie mozesz miec racje... pamiec zawodna jest :-) Po prostu ja nie pamietam bym mial jakies problemy z okresleniem modelu tego Miga. Ale mozliwe, ze dzieki bezgotowkowej wymianie podworkowej (barter, wersja PRL ;-)) ktos bardziej ogarniety zapodal jaki to samolot a ja sie juz w to nie wglebialem :-) MIG-iem uda�o mi si� zdoby� i sklei� jedynie pancernik "Rodney" (pierwsza wersja bez cz�ci podwodnej), Jacht "Opty" i Zamek Kr�lewski w Warszawie. Mnie udalo sie posklejac pare okretow, ale zbieralem je by miec na wymiane na samoloty :-) Z ciekawszych rzeczy udalo mi sie skleic Oldsmobile. Bardzo udany model historycznego samochodu; duzo szczegolow i ruchomych elementow; kola, uklad kierowniczy, "resory". Zamku nigdy nie zaczalem. Troche za duzy i nie pasowal do mojego "profile". Zostal w formie plaskiej jako zabytek :-) cheers |
|
Data: 2013-06-19 09:50:11 | |
Autor: Adam Przybyla | |
Po-2, MiGi, Suchoje i tupolewy; troche historii | |
TJ_Blues <tomekania.tj@gmail.com> wrote:
Niedawno trafilem w YT na ciekawa serie o historii sowieckiego... czyli tak, jak dzieje sie do tej pory i we wszystkich znanych nam nacjach - te dwie metody zawsze i wszedzie dzialaja:) Z powazaniem Adam Przybyla |