|
Data: 2010-07-26 22:54:23 |
Autor: Tomasz Chmielewski |
Po Gruzji pora na... Uzbekistan |
Am 26.07.2010 20:35, kashmiri wrote:
Jak pewnie wielu pamięta, przez ostatnie dwa lata zdarzało mi się pisać nt. bankowości w Gruzji.
Cóż, czasy się zmieniły i teraz będę miał przyjemność poodkrywać tajniki bankowości uzbeckiej. Chociaż pierwsze wrażenia sugerują, że tych tajników nie będzie wiele.
Na razie rozmieniam euro na kilogramy. 500 EUR to 14000 sporych banknotów - jeśli dadzą najwyższym nominałem.
Do kantoru chodzę z dużą torbą.
Karty są, kilka bankomatów też. Tylko Visa.
Ile z typowego bankomatu mozna maksymalnie wyjac (w przeliczeniu), i jaka objetosc to zajmuje? ;)
--
Tomasz Chmielewski
http://syneticon.net
|
|
|
Data: 2010-07-27 02:11:30 |
Autor: kashmiri |
Po Gruzji pora na... Uzbekistan |
Tomasz Chmielewski <tch@nospam.wpkg.org> dared to write:
Am 26.07.2010 20:35, kashmiri wrote:
Jak pewnie wielu pamięta, przez ostatnie dwa lata zdarzało mi się
pisać nt. bankowości w Gruzji. Cóż, czasy się zmieniły i teraz będę miał przyjemność poodkrywać
tajniki bankowości uzbeckiej. Chociaż pierwsze wrażenia sugerują, że tych
tajników nie będzie wiele. Na razie rozmieniam euro na kilogramy. 500 EUR to 14000 sporych
banknotów - jeśli dadzą najwyższym nominałem. Do kantoru chodzę z dużą torbą.
Karty są, kilka bankomatów też. Tylko Visa.
Ile z typowego bankomatu mozna maksymalnie wyjac (w przeliczeniu), i jaka objetosc to zajmuje? ;)
O qrka, nie zastanawiałem się, dobre pytanie. Jutro poświęcę 20% różnicę kursów z czarnym rynkiem i spróbuję coś wyciągnąć z bankomatu. 30 banknotów to będzie 1 euro :)
k.
|
|