Nie wierzę w winnę Jakuba Tomczaka, oskarżonego o brutalny gwałt i
pobicie 48-letniej Angielki :

http://www.dlaczegojakun.com/?p=170

Jeżeli działania angielskiej policji w powyższej sprawie są podobne
jak  "rzetelne" wyjaśnienie katastrofy i śmierci gen. Władysława
Sikorskiego w okresie II wojny światowej,  to nie mamy o czym mówić.
Całe to śledztwo było jedną wielką  farsą i na pewno nie chodziło w
nim o poznanie prawdy i ujęcie prawdziwego przestępcy.


Antenka

P.s. Za wiele w tej sprawie matactwa, niezgodności, nierzetelności,
uchybień, zaniechań - to spostrzeżenia laika, nie związanego w żaden
sposób z rodziną J.T.

Antenka pisze:

Nie wierzę w winnę Jakuba Tomczaka, oskarżonego o brutalny gwałt i
pobicie 48-letniej Angielki :

http://www.dlaczegojakun.com/?p=170

Jeżeli działania angielskiej policji w powyższej sprawie są podobne
jak  "rzetelne" wyjaśnienie katastrofy i śmierci gen. Władysława
Sikorskiego w okresie II wojny światowej,  to nie mamy o czym mówić.
Całe to śledztwo było jedną wielką  farsą i na pewno nie chodziło w
nim o poznanie prawdy i ujęcie prawdziwego przestępcy.


Antenka

P.s. Za wiele w tej sprawie matactwa, niezgodności, nierzetelności,
uchybień, zaniechań - to spostrzeżenia laika, nie związanego w żaden
sposób z rodziną J.T.

 

W sprawie Gen Sikorskiego mogli mataczyć (i najprawdopodobniej mataczyli), ale w sprawie J.T. poco by mieli mataczyć? Tym bardziej że w grę wchodził poważny wyrok..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego systemu...   Również ja

On 3 Mar, 19:43, jadrys <il...@wp.pl> wrote:

Antenka pisze:





> Nie wierzę w winnę Jakuba Tomczaka, oskarżonego o brutalny gwałt i
> pobicie 48-letniej Angielki :

>http://www.dlaczegojakun.com/?p=170

> Jeżeli działania angielskiej policji w powyższej sprawie są podobne
> jak  "rzetelne" wyjaśnienie katastrofy i śmierci gen. Władysława
> Sikorskiego w okresie II wojny światowej,  to nie mamy o czym mówić.
> Całe to śledztwo było jedną wielką  farsą i na pewno nie chodziło w
> nim o poznanie prawdy i ujęcie prawdziwego przestępcy.

> Antenka

> P.s. Za wiele w tej sprawie matactwa, niezgodności, nierzetelności,
> uchybień, zaniechań - to spostrzeżenia laika, nie związanego w żaden
> sposób z rodziną J.T.

W sprawie Gen Sikorskiego mogli mataczyć (i najprawdopodobniej
mataczyli), ale w sprawie J.T. poco by mieli mataczyć? Tym bardziej że w
grę wchodził poważny wyrok..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja- Ukryj cytowany tekst -

- Pokaż cytowany tekst -

Podobno była to dla nich prestiżowa sprawa, ponieważ matka pobitej i
zgwałconej Angielki pracuje w tamtejszej policji. Każdy kto nie jest
ślepy a oglądał film zarejestrowany kamerą przemysłową  zauważy,  że
to dwie zupełnie różne osoby - inna sylwetka, chód, domniemany
gwałciciel nie ma na nosie okularów (Jakub bez okularów niczego nie
widzi, bo jest krótkowidzem), w innym ubraniu. Karygodne, że nie
przesłuchano w charakterze świadków owych koleżanek i siostry. Więcej
informacji możną znaleźć na stronie "dlaczegojakub".

Antenka wrote:

Podobno była to dla nich prestiżowa sprawa, ponieważ matka pobitej i
zgwałconej Angielki pracuje w tamtejszej policji. Każdy kto nie jest
ślepy a oglądał film zarejestrowany kamerą przemysłową  zauważy,  że
to dwie zupełnie różne osoby - inna sylwetka, chód, domniemany
gwałciciel nie ma na nosie okularów (Jakub bez okularów niczego nie
widzi, bo jest krótkowidzem), w innym ubraniu. Karygodne, że nie
przesłuchano w charakterze świadków owych koleżanek i siostry. Więcej
informacji możną znaleźć na stronie "dlaczegojakub".

AMTENKO, ty jak moja Maryna - "a podobno..., a słysałam..., a godali...,
a..., a..., a..."

Wysil siem troseckem i pokombinuj - zamordowano ponosik 48 lot miała, to jej
matka musiałaby conojmnij 66 lot mieć...

Niebyłem tego świadom, ze w Anlyji babcie tes w policji pracujom...

Antenka pisze:

W sprawie Gen Sikorskiego mogli mataczyć (i najprawdopodobniej
mataczyli), ale w sprawie J.T. poco by mieli mataczyć? Tym bardziej że w
grę wchodził poważny wyrok..


   

Podobno była to dla nich prestiżowa sprawa, ponieważ matka pobitej i
zgwałconej Angielki pracuje w tamtejszej policji. Każdy kto nie jest
ślepy a oglądał film zarejestrowany kamerą przemysłową  zauważy,  że
to dwie zupełnie różne osoby - inna sylwetka, chód, domniemany
gwałciciel nie ma na nosie okularów (Jakub bez okularów niczego nie
widzi, bo jest krótkowidzem), w innym ubraniu. Karygodne, że nie
przesłuchano w charakterze świadków owych koleżanek i siostry. Więcej
informacji możną znaleźć na stronie "dlaczegojakub".
 

Wg. tej witryny to facet jest kozłem ofiarnym.. Szkoda że nie ma opisu drugiej strony (oponentów)..


P.S  a może wiesz gdzie znaleźć stronę netową  z opisem tego wszystkiego i uzasadnieniem wyroku??

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego systemu...   Również ja

cirrus pisze:

Uhm i ten sąd angielski taki głupi i skazuje na dożywocie bez niezbitych dowodów.

Może i nie głupi, ale na pewno dyspozycyjny.. Przypominam wyroki angielskich sądów na członków organizacji mau mau.. Imperialiści Stefan pozostaną imperialistami na zawsze..Tak że w wydaniu wyroku na tego Polskiego "biedaka"  mogły grać rolę jakieś inne względy..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

cirrus pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:golbbb$fru$1news.onet.pl...

cirrus pisze:

Uhm i ten sąd angielski taki głupi i skazuje na dożywocie bez niezbitych dowodów.

Może i nie głupi, ale na pewno dyspozycyjny.. Przypominam wyroki angielskich sądów na członków organizacji mau mau.. Imperialiści Stefan pozostaną imperialistami na zawsze..Tak że w wydaniu wyroku na tego Polskiego "biedaka"  mogły grać rolę jakieś inne względy..

Nie będe się wypowiadał o kretyństwach bo nie chce cię obrazić.

Ależ proszę bardzo.. Grupa dyskusyjna to nie wersal..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Antenka wrote:

Podobno była to dla nich prestiżowa sprawa, ponieważ matka pobitej i
zgwałconej Angielki pracuje w tamtejszej policji.

Policzmy, zgwałcona i pobita Angielka ma 48 lat, jej matka będzie więc miała ok. 68 lat (zakładając że zgwałcona była jej pierwszym dzieckiem), choć biorąc pod uwagę średni wiek w jakim angielskie kobiety rodzą pierwsze dziecko to pani matka będzie zapewne po 70-tce.

70-letnie kobiety pracują w angielskiej policji? Słuszną linię ma ich władza :)))))))


--
Vic

"Diabel nie spi. Z byle kim."
S.J. Lec

On 4 Mar, 09:56, Vic <bjor...@o2.pl> wrote:

Antenka wrote:
> Podobno była to dla nich prestiżowa sprawa, ponieważ matka pobitej i
> zgwałconej Angielki pracuje w tamtejszej policji.

Policzmy, zgwałcona i pobita Angielka ma 48 lat, jej matka będzie więc
miała ok. 68 lat (zakładając że zgwałcona była jej pierwszym dzieckiem),
choć biorąc pod uwagę średni wiek w jakim angielskie kobiety rodzą
pierwsze dziecko to pani matka będzie zapewne po 70-tce.

70-letnie kobiety pracują w angielskiej policji? Słuszną linię ma ich
władza :)))))))

--
Vic

"Diabel nie spi. Z byle kim."
S.J. Lec

Jako sprzątaczka :)))

Antenka wrote:

Jako sprzątaczka :)))

Chodziło o to "podobno". To polska specjalność: nie podoba ci się wyrok sądu - to znaczy, że stoi za tym jakiś układ, sitwa, względnie powiązania rodzinne.

Matka w policji :) i tylko jeden drobiazg - matka ma 70 na karku albo więcej. No to może komendant komisariatu pija whisky z wujem zgwałconej w knajpie należącej do jej syna? Albo może komendant jest synem zgwałconej? To się powinno nazywać WAPNPM (Wnikliwa Analiza Powiązań Na Polską Modłę).

A ja myślę, że jeśli facet jest rzeczywiście niewinny to nie siedzi przez sitwy i układy, tylko dlatego że policja chciała mieć sprawę z głowy jak najszybciej, dochodzenie prawdy niespecjalnie ich interesowało, natomiast poprawa statystyk wykrywalności sprawców interesowała ich jak najbardziej.

--
Vic

"Diabel nie spi. Z byle kim."
S.J. Lec

Vic wrote:

Antenka wrote:

Jako sprzątaczka :)))

Chodziło o to "podobno". To polska specjalność: nie podoba ci się wyrok
sądu - to znaczy, że stoi za tym jakiś układ, sitwa, względnie
powiązania rodzinne.

Matka w policji :) i tylko jeden drobiazg - matka ma 70 na karku albo
więcej. No to może komendant komisariatu pija whisky z wujem zgwałconej
w knajpie należącej do jej syna? Albo może komendant jest synem
zgwałconej? To się powinno nazywać WAPNPM (Wnikliwa Analiza Powiązań Na
Polską Modłę).

A ja myślę, że jeśli facet jest rzeczywiście niewinny to nie siedzi
przez sitwy i układy, tylko dlatego że policja chciała mieć sprawę z
głowy jak najszybciej, dochodzenie prawdy niespecjalnie ich
interesowało, natomiast poprawa statystyk wykrywalności sprawców
interesowała ich jak najbardziej.

Juzem to wceśnij AMTENCE tłumacył, ze GUPOTY BEZ ZASTANOWINIA POWTOZO, ale
takto jus jest, jak siem samemu zaleniwym jest, by pomyśleć troseckem...

Użytkownik "Vic" <bjorgul@o2.pl> napisał w wiadomości news:golg8t$auv$1mx1.internetia.pl...

Antenka wrote:

Podobno była to dla nich prestiżowa sprawa, ponieważ matka pobitej i
zgwałconej Angielki pracuje w tamtejszej policji.

Policzmy, zgwałcona i pobita Angielka ma 48 lat, jej matka będzie więc miała ok. 68 lat (zakładając że zgwałcona była jej pierwszym dzieckiem), choć biorąc pod uwagę średni wiek w jakim angielskie kobiety rodzą pierwsze dziecko to pani matka będzie zapewne po 70-tce.

70-letnie kobiety pracują w angielskiej policji? Słuszną linię ma ich władza :)))))))

Malo,,,,, ta 70 latka pewnie bierze czynny udzial  w pacyfikowaniu wystapien kibicow na kazdym meczu

Jakos nie  chce sie  wierzyc w  niewinnosc,dziwne  ze nikt nie  przyjrzal sie rodzinie gwalciciela i kto robi taka  zadyme nad tendencyjnioscia angielskich Sadow i  Policji  wiec  znow  wychodzi na to  ze to tylko owoc,,,,,,,,,,,,,
--
Sluzba Bezpieczenstwa moze i powinna kreowac rozne stowarzyszenia, kluby
czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie gleboko infiltrowac istniejace
gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewodzkim, a
takze
na szczeblach podstawowych, musza byc one przez nas operacyjnie opanowane.
Musimy zapewnic operacyjne mozliwosci oddzialywania na te organizacje,
kreowania ich dzialalnosci i kierowania ich polityka." -- Czeslaw Kiszczak,
luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -

Pozdrowienia
matusm

"Antenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> wrote in message news:3e97e91f-24fb-4eee-b9b0-33256a62471441g2000yqf.googlegroups.com...
Nie wierzę w winnę Jakuba Tomczaka, oskarżonego o brutalny gwałt i
pobicie 48-letniej Angielki :

http://www.dlaczegojakun.com/?p=170

Jeżeli działania angielskiej policji w powyższej sprawie są podobne
jak  "rzetelne" wyjaśnienie katastrofy i śmierci gen. Władysława
Sikorskiego w okresie II wojny światowej,  to nie mamy o czym mówić.
Całe to śledztwo było jedną wielką  farsą i na pewno nie chodziło w
nim o poznanie prawdy i ujęcie prawdziwego przestępcy.


Antenka

P.s. Za wiele w tej sprawie matactwa, niezgodności, nierzetelności,
uchybień, zaniechań - to spostrzeżenia laika, nie związanego w żaden
sposób z rodziną J.T.

*******************************
Kobiety zawsze bronily i mialy slabosc do brutali, ogruw i gwaltownikow  ;)

P-Kol

Antenka wrote:

Nie wierzę w winnę Jakuba Tomczaka, oskarżonego o brutalny gwałt i
pobicie 48-letniej Angielki :

Mnie też się nie chce wierzyć, że dwudziestoparoletni chłopak, nawet po pijaku - mógł chcieć zgwałcić 48-letnią paskudną starą babę.

Jeśliby faktycznie tak było to powinien dostać nagrodę za uszczęśliwianie starych pierników. No albo trzecie dożywocie za gerontofilię ;)

--
Vic

"Diabel nie spi. Z byle kim."
S.J. Lec

Vic pisze:

Antenka wrote:

Nie wierzę w winnę Jakuba Tomczaka, oskarżonego o brutalny gwałt i
pobicie 48-letniej Angielki :

Mnie też się nie chce wierzyć, że dwudziestoparoletni chłopak, nawet po pijaku - mógł chcieć zgwałcić 48-letnią paskudną starą babę.

Jeśliby faktycznie tak było to powinien dostać nagrodę za uszczęśliwianie starych pierników. No albo trzecie dożywocie za gerontofilię ;)

A za ciężkie pobicie?

--
Stefan Pietrzykowski

stevep wrote:

A za ciężkie pobicie?

Wypowiedziałem się w żartobliwym tonie, ale nie ukrywam, że znam sprawę jedynie powierzchownie, dlatego nie zajmuję stanowiska.

--
Vic

"Diabel nie spi. Z byle kim."
S.J. Lec