Data: 2010-10-28 10:40:56 | |
Autor: PH | |
Po co kopie się 2-3m rowy? | |
Użytkownik "Krzbal" <krzbal@op.pl> napisał w wiadomości news:iab8u5$8mg$1news.onet.pl... Nie mogę się dowiedzieć o co chodzi. Wszyscy widzimy, że wzdłuż remontowanych dróg kopane są głębokie rowy tuż przy krawędzi jezdni i bez żadnego zabezpieczenia, np. z Warszawy w kierunku Terespola. Nawet w małych miejscowościach i wsiach kopie się takie rowy między ulicą, a chodnikiem. Przecież to jest realne zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa! Kto to wymyślił i po jaką cholerę? Ja nie mogę tego wygłówkować. drzewa sadzi się m.in po to żeby w zimie śnieg nie nawiewał na jezdnię (w czasie tradycyjnej wojny jaka był ostatnio u nas 70lat temu sadziło się też po to żeby strzelcy w samolotach mięli trudniej trafić w podróżnych) rowy kopie się żeby odwodnić podbudowę drogi. w terenach płaskich po pewnym odcinku muszą być głębokie żeby zachować choć minimalny spadek (nawet prezydent wie że woda spływa ;-)) PH |
|