Data: 2020-05-03 12:44:20 | |
Autor: Trefniś | |
Po co nam prezydent? | |
Cześć!
Chciałem coś dopisać do tematu, ale wolę zostawić bez komentarza. Zdradzę jedynie konkluzję - może jednak zupełnie niepotrzebny? Popatrzcie historycznie... -- Trefniś |
|
Data: 2020-05-03 13:54:15 | |
Autor: z | |
Po co nam prezydent? | |
Historia historią a teraz nadchodzą nowe czasy kiedy jeśli państwo ma być skuteczne i ma coś znaczyć to władza powinna być skupiona w jednych rękach. Dekret i granice zamknięte.
Nie tak jak "zadziałała" UE. Oczywiście będzie to kosztować wolności obywatelskie. Ludzie będą śledzeni tak czy siak i lepiej sobie to powiedzieć wprost. Niestety/stety pandemia przyśpieszy tylko ten proces. A wycieranie sobie gęby demokracją będzie budzić tylko politowanie kiedy trzeba PRZETRWAĆ. |
|
Data: 2020-05-03 15:38:58 | |
Autor: Trefniś | |
Po co nam prezydent? | |
W dniu .05.2020 o 13:54 z <z@z.pl> pisze:
Historia historią a teraz nadchodzą nowe czasy kiedy jeśli państwo ma być skuteczne i ma coś znaczyć to władza powinna być skupiona w jednych rękach. Dekret i granice zamknięte. Dekret w kontekście "przydatności" prezydenta? To może być brzytwa w rękach małpy. Przeanalizujcie sobie, kto pełnił urząd prezydenta i czy alkoholik albo kretyn powinien mieć takie uprawnienia! Nie tak jak "zadziałała" UE. To zastanawiające, że pandemia "jednym ruchem" załatwiła problemy, który rządzącym doskwierały od zawsze. Jeśli ktoś myśli, że wolność "odwalczymy sobie" później, to niestety jest to droga w jednym kierunku!
Wolnego - tzw. demokracja nie wyklucza przetrwania, nigdy przeciw trwaniu nie była. Swojej śmierci nie przetrwasz, spokojna głowa. A twoi potencjalni potomkowie mogą nie chcieć żyć bez elementarnej wolności. Wielu traciło życie w imię wolności! Franklina "Człowiek, który oddaje wolność w zamian za bezpieczeństwo, nie zasługuje na żadne z nich" jest już truizmem. Szkoda, że znów trzeba je przypominać. -- Trefniś |
|
Data: 2020-05-03 15:51:46 | |
Autor: z | |
Po co nam prezydent? | |
W dniu 2020-05-03 o 15:38, Trefniś pisze:
Franklina "Człowiek, który oddaje wolność w zamian za bezpieczeństwo, nie zasługuje na żadne z nich" jest już truizmem. Szkoda, że znów trzeba je przypominać. Jak człowiek próbując zrobić szczepionkę na aids konstruuje koronawirusa to faktycznie nie zasługuje. Może pora na RESET tego BAGNA? ;-) |
|
Data: 2020-05-03 16:06:35 | |
Autor: Trefniś | |
Po co nam prezydent? | |
W dniu .05.2020 o 15:51 z <z@z.pl> pisze:
W dniu 2020-05-03 o 15:38, Trefniś pisze: Właśnie tak to powoli wygląda. Tu już chyba spalone wszelkie mosty. Nie darmo niektórzy próbują analizować możliwość życia poza Ziemią. Mam nadzieję, że nie zdążą uciec :) -- Trefniś |
|
Data: 2020-05-03 17:49:26 | |
Autor: Runt | |
Po co nam prezydent? | |
W dniu 2020-05-03 o 12:44, Trefniś pisze:
Cześć! Oczywiście. Obrasta dworem. A to kosztuje. Po cholerę Senat? Zgromadzenie starszych panów opowiadających o kawalerskich wyczynach z czasów PRL. PO co ponad 400 posłów? Dwóch sie nie potrafi dogadać! Każda z tych formacji obrasta "niezbednymi biurami" zatrudniającymi rzesze obiboków. Zlikwidować urząd prezydenta, zlikwidować Senat, ograniczyć Sejm do 2-3 posłów na województwo/region. Znieść immunitet za karalne wykroczenia. Idąc dalej: zlikwidować dotacje do partii politycznych. Chca sie bawic w politykę? Prosze bardzo! Na własny koszt. -- Runt Keep smilling. All's well that ends well. |
|
Data: 2020-05-03 18:03:31 | |
Autor: Trefniś | |
Po co nam prezydent? | |
W dniu .05.2020 o 17:49 Runt <runtime@anakumena.prv> pisze:
W dniu 2020-05-03 o 12:44, Trefniś pisze: Co do poszczególnych rozwiązań z powyższego - możnaby się ew.. spierać. Tylko nie widzę potrzeby. Ważniejsze, że z której strony nie patrzeć - potrzebne są zmiany fundamentalne. A na to nie pozwolą, nie po to zaanektowali sobie już prawie wszystkie dziedziny życia. Współczuję młodym i przyszłym pokoleniom. -- Trefniś |
|
Data: 2020-05-03 18:18:35 | |
Autor: z | |
Po co nam prezydent? | |
Brawo Ty ;-)
To kto z kandydatów i partii ma najbliższy program do tego co napisałeś? Obczajasz? |
|
Data: 2020-05-03 18:30:18 | |
Autor: A. Filip | |
Po co nam prezydent? | |
Trefniś <trefnis1@mailinator.com> pisze:
Cześć! Pisz *bardzo wyraźnie* jaki prezydent (z jakimi uprawnieniami). Prezydent jednej kadencji Lech Wałęsa miał "po Jaruzelskim" znacznie większe uprawnienia niż obecni prezydenci. Ten [osobnik] aż tak spierdolił [patrz Falandyzacja (prawa)] że uprawnienia prezydenta zostały wykastrowane pokazowo z nawet całkiem rozsądnej ostrożności. Zaś mówiąc bardzo cynicznie: prezydent z takimi uprawnieniami jakie ma obecnie jest potrzebny do protokołu dyplomatycznego np. żeby prezydent USA (który ma prawdziwą władze) mógł odstawiać teatrzyk ważnego spotkania z prezydentem RP. Prezydent jest potrzebny, ale ile ma mieć naprawdę poważnych możliwości/prerogatyw to już całkiem osobna sprawa. -- A. Filip : Pij mleko (matki)!! | Ciężko dźwigać, żal porzucić. (Przysłowie polskie) |