Data: 2010-02-14 21:37:44 | |
Autor: Jacek | |
Po co te nieszczęsne karty? | |
Przemysław Adam Śmiejek <niechce@spamu.pl> napisał(a):
Witam, Akurat przykład z serwisantami jest mało trafiony, bo firmy, które mają potrzebę "przekazywania" dyżurnego numeru różnym ludziom, radzą sobie z wykorzystaniem przekierowań. Przy zmianie dyżuru numer dyżurny przekierowuje się na numer konkretnego człowieka. Miałem do czynienia z systemem, w którym programowało się w prostym pliku tekstowym daty kolejnych przekierowań, a system sam wysyłał odpowiednie polecenia do NSSu. Mało się znam na ofertach biznesowych, ale jestem w stanie sobie wyobrazić, że operator może taką usługę udostępnić firmie za jakąś zryczałtowaną opłatą, bez opłat za czas połączeń przekierowanych. GSM jest porządnie ustandaryzowany, bezpieczny i nie ma co przy nim kombinować. A jak ktoś chce jak w voipie, to niech sobie używa voipa. Pozdrawiam, Jacek -- |
|