Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Po co w rowerze silnik ?

Po co w rowerze silnik ?

Data: 2016-07-25 09:55:47
Autor: mmm
Po co w rowerze silnik ?
Data: 2016-07-25 12:15:07
Autor: Rowerex
Po co w rowerze silnik ?
W dniu poniedziałek, 25 lipca 2016 12:07:05 UTC+1 użytkownik mbut napisał:
W dniu 25.07.2016 o 09:55, mmm pisze:
> https://www.youtube.com/watch?v=88CoRgIx-5s
>
> mmm
Nawet za pół jego ceny nie kupiłbym, wolę normalny rower a po za tym za 14 000 zł

Po co w rowerze silnik? Po dno w portfelu!

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2016-07-25 17:25:12
Autor: Jawi
Po co w rowerze silnik ?
W dniu 2016-07-25 o 13:07, mbut pisze:
W dniu 25.07.2016 o 09:55, mmm pisze:
https://www.youtube.com/watch?v=88CoRgIx-5s

mmm
Nawet za pół jego ceny nie kupiłbym, wolę normalny rower a po za tym za
14 000 zł to mam tak wypasiony rower, że głowa boli i waży połowę mniej.
To może dobry rower dla grubasów, którym nie chce się z lenistwa pedałować.
pozdr.
Może nie ten, ale jakiś wspomagający elektryką mnie, bym chciał.
Rowerem jeżdżę dużo, codziennie niemal do pracy, 15-16km w jedną stronę.
Jest wiele takich dni, że najzwyczajniej w świecie nie chce mi się.
Rekreacyjnie, urlopowo z synem, zwykły rower, ale do pracy, czasami w wyjściowych ciuchach, jak znalazł.

--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

Data: 2016-07-25 21:58:25
Autor: z
Po co w rowerze silnik ?
W dniu 2016-07-25 o 17:25, Jawi pisze:
Może nie ten, ale jakiś wspomagający elektryką mnie, bym chciał.
Rowerem jeżdżę dużo, codziennie niemal do pracy, 15-16km w jedną stronę.
Jest wiele takich dni, że najzwyczajniej w świecie nie chce mi się.
Rekreacyjnie, urlopowo z synem, zwykły rower, ale do pracy, czasami w
wyjściowych ciuchach, jak znalazł.

Dokładnie. Jak miałem do pracy 11 km to też myślałem nad wspomagaczem.
Zwłaszcza jak rano było pod wiatr i popołudniu pod wiatr :-)
Teraz mam tylko cztery więc mi przeszło.
Oczywiście nie w takich pieniądzach.

z

Data: 2016-07-25 22:12:46
Autor: Jawi
Po co w rowerze silnik ?
W dniu 2016-07-25 o 21:58, z pisze:
Dokładnie. Jak miałem do pracy 11 km to też myślałem nad wspomagaczem.
Zwłaszcza jak rano było pod wiatr i popołudniu pod wiatr :-)
Teraz mam tylko cztery więc mi przeszło.
Oczywiście nie w takich pieniądzach.
I dokładnie o takich warunkach myślę. Do tego czasami trzeba się ubrać inaczej niż na rower i żeby się nie spocić to trudno zwykłym rowerem.
Choć taki rower na pewno kupie, ale na razie myślę sobie że nie czas jeszcze :) Może jak dożyje emerytury

--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

Data: 2016-07-25 23:21:46
Autor: z
Po co w rowerze silnik ?
W dniu 2016-07-25 o 22:12, Jawi pisze:
Może jak dożyje emerytury

Do emerytury nie ma co czekać :-)

Zmienia się kalkulacja kosztów dojazdu do pracy.

Z takim dopalaczem po ścieżkach rowerowych za grosze... :-)

z

Po co w rowerze silnik ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona