Data: 2010-03-01 10:02:12 | |
Autor: Lerithiel | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Postanowilem z mojego posta zrobic osobny watek - dlatego przeklejam tutaj poprzednia tresc...
Jak dawno temu rozwazalem jakie urzadzenie gps kupic do wypraw w gory i jazdy na rowerze trwal spĂłr na temat wyzszosci wyktorow nad rastrami. Zainteresowani wyplakiwali sie jak to mapy rastrowe sa niedokladne, jak zle sie je kalibruje i jak bardzo "nie-rootowalne" sa - ludzie przerysowywali rastry do wektorow - i tak powstal projekt TOPO 100. A teraz wy rozczulacie sie na temat "czy do mojego wypasionego drogiego garniaka ktory obsĹuguje te cudowne mapy wektorowe - mozna wgrac raster????" A po co? - pytam sie. Chcesz miec raster - zabierz sobie kompas i drukowana mape - po co w takiej sytuacji wydawac kase na odbiornik gps. Jaki sens wgrywac mapy rastrowe do odbiornikow GPS ?? (no chyba ze taki ze mapa rastrowa jest za darmo - ale jak ktos kupil garniaka to az dziwne ze nie dolozyl stĂłwki zeby dokupic mape TOPO oem, ktĂłra wcale nie jest taka zĹa jak pisze sie tutaj na grupie) -- Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2010-03-01 01:53:39 | |
Autor: serak | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
przerysowywali rastry do wektorow - i tak powstal projekt TOPO 100. AA widzisz. Ja dopiero rozgryzam temat i już widzę potrzebę dokładania map rastrowych. kompas i drukowana mape - po co w takiej sytuacji wydawac kase naKompas pokazuje kierunek i przez to ułatwiam lokalizację. Ale nie zawsze umożliwia. garniaka to az dziwne ze nie dolozyl stówki zeby dokupic mape TOPO oem,Map TOPO za stówkę (chyba jednak trochę więcejj trzeba wydać) to mapa Polski. A co z Rumunią , Ukrainą, Słowacja, Alpami ? Kolejne stówki? Ale czytam i ciagle się uczę. |
|
Data: 2010-03-01 11:12:47 | |
Autor: Jarek Kardasz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Dnia Mon, 1 Mar 2010 01:53:39 -0800 (PST), serak napisał(a):
Map TOPO za stówkę (chyba jednak trochę więcejj trzeba wydać) to mapaW rzeczywistości jest znacznie gorzej, jeśli chodzi o ceny. Mapa TOPO Polski (jeśli kupi się ją jednocześnie z urządzeniem), to będzie kosztowała około 50 zł (osobno ok. 300 zł). Natomiast mapy innych krajów będą kosztowały już drogo, bo ponad 300 zł. Jeśli kogoś nie męczy sumienie, to znajdzie sposób, aby mieć te mapy i pieniądze w kieszeni, ale ktoś kto chce postępować jak Bozia przykazała, będzie musiał wydać spore pieniądze, aby mieć mapy TOPO wielu krajów. -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2010-03-01 17:05:02 | |
Autor: Grzegorz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Hello Jarek Kardasz !:
Dnia Mon, 1 Mar 2010 01:53:39 -0800 (PST), serak napisał(a): Niestety. I powiedz jeszcze, jak się ma dokładność tych map do papierowych w rejonach górskich ! Ale ja patrzę na to tak : jadę w konkretny rejon, i chciałbym mieć mapę tego rejonu. Z rastrowymi nie ma problemu, w tym nienajgorsze topo Germany czy innych krajów. A wektorowe ???? Poza tym mnie akurat te zbliżone do papierowych najbardziej odpowiadają ;-) !!! pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-03-01 17:28:56 | |
Autor: Jarek Kardasz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Dnia Mon, 01 Mar 2010 17:05:02 +0100, Grzegorz napisał(a):
Niestety. I powiedz jeszcze, jak się ma dokładność tych map do papierowych w rejonach górskich !Dwa tygodnie temu chodziłem troszkę po Dolomitach w okolicy Canazei mając wgraną tylko mapę wektorową TrekMap v.2 do GPS Dakota. Jakichś wpadek nie zauważyłem, ale też i za wiele nie przeszedłem, bo śniegu była ilość przeogromna, co sprawiało, że daleko nie dało się pójść (nawet rakiety czy narty turowe niewiele pomagały). Ryzyko lawin też było bardzo duże. Niemniej żałowałem trochę, że nie miałem wcześniej czasu, aby zeskanować odpowiedni kawałek mapy papierowej, bo na niej było znacznie więcej detali. Inna sprawa, że widoczność była dobra, więc problemów orientacyjnych nie było. Aha, był moment gdy idąc na przełaj przez las GPS pokazywał, że zaraz dotrę do szlaku i przyznam, że gdy już do niego doszedłem, to pokrywał się on idealnie z tym, który był wrysowany na mapie wektorowej GPS-a. -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2010-03-01 17:34:05 | |
Autor: Grzegorz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Hello Jarek Kardasz !:
Dnia Mon, 01 Mar 2010 17:05:02 +0100, Grzegorz napisał(a): No właśnie - ta ilość detali .... Inna sprawa, że widoczność była dobra, więc problemów orientacyjnych nie A to czasem nawet mapy nie trzeba ;-) Aha, był moment gdy idąc na przełaj przez las GPS pokazywał, że zaraz dotrę Ale przy jakiej skali ? Bo przecież mapy wektorowe są rysowane na bazie dokładnych papierowych najczęściej ... pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-03-01 21:25:18 | |
Autor: Jarek K. | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
W dniu 1 mar 2010, o godzinie 17:34, Grzegorz napisał(a):
Skala na wyświetlaczu Dakoty była wtedy 50 lub 80 m (dokładnie nieAha, był moment gdy idąc na przełaj przez las GPS pokazywał, że zaraz dotrę pamiętam, ale wiem że byłem dość zdumiony dokładnością). -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2010-03-02 10:52:03 | |
Autor: Lerithiel | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
W dniu 2010-03-01 21:25, Jarek K. pisze:
W dniu 1 mar 2010, o godzinie 17:34, Grzegorz napisał(a): sprawdz w konfiguracji czy nie masz wlaczonego ustawienia - pokazuj zawsze na drodze(szlaku) ;) - wtedy odbiornik sztucznie poprawia dokladnosc wskazania (wspolrzedne sa dobrze ale kursorek jest przesuniety tak zeby byl na drodze) -- Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2010-03-02 11:57:24 | |
Autor: Jarek Kardasz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Dnia Tue, 02 Mar 2010 10:52:03 +0100, Lerithiel napisał(a):
sprawdz w konfiguracji czy nie masz wlaczonego ustawienia - pokazuj zawsze na drodze(szlaku) ;) - wtedy odbiornik sztucznie poprawia dokladnosc wskazania (wspolrzedne sa dobrze ale kursorek jest przesuniety tak zeby byl na drodze)Mam ustawione tak, aby GPS nie "przyciągał" do drogi/szlaku, a więc pokazywał rzeczywistą pozycję. Inaczej mówiąc nie mam zaznaczonego "pokazuj zawsze na drodze(szlaku)" -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2010-03-02 12:37:20 | |
Autor: Lerithiel | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
W dniu 2010-03-02 11:57, Jarek Kardasz pisze:
Dnia Tue, 02 Mar 2010 10:52:03 +0100, Lerithiel napisał(a): ogolnie odbiorniki garmina sa dokladne - mozna do tego wlaczyc tryb WAAS/EGNOS ktory poprawia wskazania - soft garmina podaje dokladnosc w metrach - ja u siebie w salonie - mam odczyt z dokladnoscia 16m. ;P wiec na dworze bywa jeszcze dokładniej -- Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2010-03-02 13:39:04 | |
Autor: Jarek Kardasz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Dnia Tue, 02 Mar 2010 12:37:20 +0100, Lerithiel napisał(a):
ogolnie odbiorniki garmina sa dokladne - mozna do tego wlaczyc tryb WAAS/EGNOS ktory poprawia wskazania - soft garmina podaje dokladnosc w metrach - ja u siebie w salonie - mam odczyt z dokladnoscia 16m. ;P wiec na dworze bywa jeszcze dokładniejNa otwartej przestrzeni, a nawet w rzadkim lesie urządzenie podaje, że ma dokładność 3-4 m (bez włączania trybu WAAS). -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2010-03-02 17:09:20 | |
Autor: MichałG | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Jarek Kardasz pisze:
Dnia Tue, 02 Mar 2010 12:37:20 +0100, Lerithiel napisał(a):a jaką ma wtedy naprawdę ? Włacz zapis scieżki i poczekaj godzine a potem powieksz gdzie w tym czasie GPS sobie 'pobiegał'.... ;) ;) M. |
|
Data: 2010-03-02 17:40:03 | |
Autor: Jarek Kardasz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Dnia Tue, 02 Mar 2010 17:09:20 +0100, MichałG napisał(a):
Jarek Kardasz pisze:Być może kiedyś będę miał taką możliwość, aby przez godzinkę pobyć gdzieś w jednym miejscu - wtedy spradzę z ciekawości jak to jest. Póki co z dokładności jestem zadowolony. Nawet to, że GPS jest w kieszeni w kurtce nie przeszkadza mu ładnie "rysować" trasy bez niepotrzebnego 'biegania'. -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2010-03-02 18:14:32 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
MichaĹG <grodmich@wp.pl> writes:
WĹacz zapis scieĹźki i poczekaj godzine a potem powieksz gdzie w tym Przy dobrej widocznosci satelitow (szczyt, rownina itp) to sa pojedyncze metry, nawet bez EGNOSa. Generalnie nie uzywam EGNOSa, lepsza dokladnosc niz bez niego nie jest mi w turystyce do niczego potrzebna. W miescie itp. to wyglada zupelnie inaczej oczywiscie. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-03 09:04:27 | |
Autor: Wojciech Wierba | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Jarek Kardasz pisze:
Dnia Tue, 02 Mar 2010 12:37:20 +0100, Lerithiel napisał(a):Widzę, że chyba koledzy (być może w związku ze 'skrótem myślowym') mylą _deklarowaną_ przez odbiornik dokładnością wyznaczenia pozycji a _rzeczywistą_ dokładnością pozycji. Na dokładność pomiaru pozycji mają wpływ następujące błędy: błąd czasu satelity - ~0,6 m, błąd efemerydy - ~0,6 m, błąd odbiornika - ~1,2 m, (i te błędy wraz z układem-konstelacją satelitów bierze pod uwagę odbiornik przy wyliczaniu dokładności _deklarowanej_ ) błędy spowodowane wpływem atmosfery - ~3,6 m. Zsumowane błędy należy pomnożyć przez współczynnik rozmycia pozycji (PDOP), który przyjmuje wartość od 4 do 6. Uśredniając wyniki pomiarów w pewnym przedziale czasu możemy poprawić dokładność wyznaczenia pozycji. Pomiar wysokości jest obarczony około 1,5 razy większym błędem. Wynika to z geometrii rozmieszczenia satelitów i metody triangulacji dla wyznaczenia wysokości. Natomiast poprawka WAAS/EGNOS pozwala w znacznym stopniu zmniejszyć błąd związany z wilgotnością, ciśnieniem, temperaturą atmosfery. Tak w praktyce, to _deklarowaną_ dokładność odbiornika należy pomnożyć przez 5-7 (bez WAAS/EGNOS) i 2-4 (korzystając z WAAS/EGNOS) - oczywiście są to wartości przybliżone dla odbiorników korzystających tylko z sygnału L1. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2010-03-03 09:48:18 | |
Autor: Jarek Kardasz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Dnia Wed, 03 Mar 2010 09:04:27 +0100, Wojciech Wierba napisał(a):
Jarek Kardasz pisze:Te powyższe wyody nijak się mają do tego co zaobserwowałem w praktyce. Tak więc idąc po chodniku przyległym do prawej strony ulicy (o szerokości 6 m), a następnie wracając drugą stroną tegoż chodnika otrzymałem ślady z GPS-a, które wyraźnie rozróżniają fakt, że szedłem po obu stronach drogi. Podobną wycieczkę zrobiłem następnego dnia zapisując ślad i znów było wyraźnie widać, że szedłem raz po jednej, a raz po drugiej stronie ulicy. Co więcej ślady z dokładnością do ok. 1 m pokrywały się z tymi z poprzedniego dnia. Z przedstawionej teorii wynika, że powinienem mieć (przy pokazanej dokładności 3-4 m) błąd w granicach od 15 do 28 m (3x5=15m i 4x7=28m), a więc GPS nie powinien rozróżnić, po której stronie drogi szedłem skoro rzeczywista odległość między jadną, a drugą stroną chodnika wynosi ok. 8 m. Mój wniosek jest taki, że skoro te obliczenia są tak proste, a podane powyżej poszczególne błędy znane, to być może obecne urządzenia od razu podają na ekranie obliczony, poprawny wynik dokładności pomiaru (co wydaje się być bardzo sensowne, bo po co komuś dokładność, którą trzeba przemnożyć przez 5 lub 7). -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2010-03-03 10:52:10 | |
Autor: Wojciech Wierba | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Jarek Kardasz pisze:
Te powyższe wyody nijak się mają do tego co zaobserwowałem w praktyce. To jest oficjalne stanowisko operatora GPS (czyli Departamentu Obrony USA) w sprawie odbiorników cywilnych korzystających z sygnału L1. Tak więc idąc po chodniku przyległym do prawej strony ulicy (o szerokości 6 m), Dobrze, moja wina. Nie napisałem, że chodzi o błąd maksymalny. Niestety, wpływ stanu atmosfery ma największy wpływ na dokładność pomiaru pozycji (prawie 2 razy większy niż suma innych błędów) i tylko WAAS/EGNOS jest w stanie go zmniejszyć. IMVHO tylko pomiar 'pływania' pozycji w jednym miejscu mówi o dokładności wyliczenia pozycji. Zostawić włączony odbiornik GPS w miejscu o dobrej widzialności satelitów na ~12 h i zobaczyć jak duże jest rozmycie pozycji. Jest zresztą o tym parę wątków na Garniaku. Można się zdziwić, gdy przez 12 h w jednym miejscu 'GPS' przejdzie kilometr albo więcej. A rozmycie pozycji (bez WAAS/EGNOS) bedzie na poziomie kilkudziesięciu metrów. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2010-03-03 11:11:43 | |
Autor: Jarek Kardasz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Dnia Wed, 03 Mar 2010 10:52:10 +0100, Wojciech Wierba napisał(a):
IMVHO tylko pomiar 'pływania' pozycji w jednym miejscu mówi o dokładności wyliczenia pozycji.Jak tylko będzie okazja, to przetestuję odbiornik GPS w w/w sposób. -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2010-03-03 18:17:42 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Wojciech Wierba <Wojciech.Wierba@ifj.edu.pl> writes:
MoĹźna siÄ zdziwiÄ, gdy przez 12 h w jednym miejscu 'GPS' przejdzie Tak moze byc w miejscu z kiepska widocznoscia satelitow, albo jeszcze z odbiciami sygnalu itd. Normalnie, gdy widac duza czesc nieba, odbiornik praktycznie nie rusza sie z miejsca. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-03 21:34:32 | |
Autor: MichaĹG | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Krzysztof Halasa pisze:
Wojciech Wierba <Wojciech.Wierba@ifj.edu.pl> writes: sprawdĹş... ;) M. |
|
Data: 2010-03-04 00:03:34 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
MichaĹG <grodmich@wp.pl> writes:
Tak moze byc w miejscu z kiepska widocznoscia satelitow, albo jeszcze Myslisz ze na podstawie czego napisalem? Na podstawie wielokrotnych testow, uzywajac typowo mojego starego odbiornika Garmin Vista '2001 albo 2002. Bez EGNOSa (czasem moze z EGNOSem). Wiele razy robilem cos takiego, ze kladlem odbiornik w jakims punkcie (np. na szczycie albo w innym szczegolnym miejscu), i nastepnie ogladalem track na pececie. To ze jak go wyciagne na balkon to sam wedruje dosc daleko - wiem. Inna sprawa, ze bardzo optymistycznej dokladnosci na balkonie nie podaje. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-03 18:15:41 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Wojciech Wierba <Wojciech.Wierba@ifj.edu.pl> writes:
Na dokĹadnoĹÄ pomiaru pozycji majÄ wpĹyw nastÄpujÄ ce bĹÄdy: bĹÄ d czasu Tyle ze taki blad maksymalny wystepuje w przyblizeniu przez 0% czasu :-) -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-01 19:59:24 | |
Autor: Doczu | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
W dniu 2010-03-01 10:53, serak pisze:
Map TOPO za stówkę (chyba jednak trochę więcejj trzeba wydać) to mapa Nie ma za bardzo co biadolić. Jest całkiem przyzwoita mapa freewarowa Rumunii, Węgier, Czech, Słowacji, Austrii, Bułgarii. Wystarczy sobie ściągnąć z www.openmaps.eu Sądzę, że niebawem dołączy do tego grona także Ukraina. -- -= Pozdrawiam Doczu =- adres do korespondencji doczu@_usun_interia.pl |
|
Data: 2010-03-01 02:08:27 | |
Autor: Sebastian Fijak | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
garniaka to az dziwne ze nie dolozyl stówki zeby dokupic mape TOPO oem,Wcale nie jest zła, bo jest tragiczna- kilka przykładów- szlaki urywające się w lesie, brak jednej doliny w Gorcach, Górny Płaj na Babiej przesunięty o ok.100m, brak zaznaczenia w rejonie Ciemniaka przepaści(jest połogie zbocze) i tak wymieniać i wymieniać... |
|
Data: 2010-03-01 10:33:23 | |
Autor: Jarek Kardasz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Dnia Mon, 01 Mar 2010 09:58:23 +0100, Lerithiel napisał(a):
ale jak ktos kupil garniaka to az dziwne ze nie dolozyl stówki zeby dokupic mape TOPO oem, która wcale nie jest taka złaI nie jest taka dobra - wystarczy popatrzeć na mapy TOPO Słowacji, żeby zobaczyć, jaka jest przepaść do tych Polski. Sporo jest terenów, gdzie na mapie TOPO Polski szlaki i drogi potraktowano po macoszemu - np. w Puszczy Białowieskiej wogóle nie pokazano szlaków i większości dróg leśnych. Na szczęście jest mapa wektorowa zrobiona przez zapaleńców, ale ona też nie posiada oznaczeń szlaków. No i tutaj z pomocą przychodzi raster - mam na nim wszelkie oznaczenia, a dzięki specyfice wyświetlania map w urządzeniach Garmin wszelkie drogi wektorowe są widoczne na "wierzchu", a pod nimi jako tło skan mapy papierowej lub rastry z Google Earth. Taka wspólna mapa jest dla mnie dużą zaletą, bo obie mapy (wektor i raster) uzupełniają się uwypuklając plusy jednej, a niwelując wady drugiej. -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2010-03-01 10:38:45 | |
Autor: Grzegorz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Hello Lerithiel !:
A po co? - pytam sie. Chcesz miec raster - zabierz sobie Chyba nie wiesz co piszesz ..... Jaki sens wgrywac mapy rastrowe do odbiornikow GPS ?? (no chyba ze taki ze mapa rastrowa jest za darmo - ale jak ktos kupil Mam wraĹźenie, Ĺźe od niedawna uĹźywasz GPSa .... MoĹźe wrĂłcimy do tematu, jak zdobÄdziesz trochÄ doĹwiadczeĹ np. z Alp, z innych rejonĂłw, gdzie nie ma (tanich bÄ dĹş darmowych) map wektorowych. W kaĹźdym razie ja mam od niedawna GPSa zorientowanego na rastry (wcale nie Garmin) i sobie chwalÄ. To dokĹadnie to, czego potrzebujÄ. A do jazdy samochodem mam innÄ nawigacjÄ. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-03-01 11:16:18 | |
Autor: Lerithiel | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
W dniu 2010-03-01 10:38, Grzegorz pisze:
MoĹźe wrĂłcimy do tematu, jak zdobÄdziesz trochÄ doĹwiadczeĹ np. z Alp, z No tak - najlatwiej zalozyc ze nie mam doswiadczenia... Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2010-03-01 17:02:36 | |
Autor: Grzegorz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Hello Lerithiel !:
W dniu 2010-03-01 10:38, Grzegorz pisze: A ile wÄdrowaĹeĹ po niezbyt popularnych rejonach ? Po Alpach, w Austrii, WĹoszech, Francji ??? Albo po Chorwacji ? Owszem, na wiele rejonĂłw mapy wektorowe sÄ dostÄpne, ale do tanich nie naleĹźÄ . Ja siÄ przekonaĹem, Ĺźe mapy rastrowe bÄ dĹş papierowe sÄ dostÄpne dla niemal kaĹźdego rejonu, w jakim chciaĹbym pochodziÄ. A wektorowych o sensownej jakoĹci raczej nie ma za wiele, o cenie nie wspominajÄ c. I mnie do wÄdrowania nie potrzeba jakiĹ super dokĹadnych map - resztÄ nawigacji zaĹatwiam "klasycznie". Ale sÄ miejsca, gdzie dokĹadne zorientowanie mapy jest waĹźne, szczegĂłlnie np. we mgle. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-03-01 20:06:19 | |
Autor: Lerithiel | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
W dniu 2010-03-01 17:02, Grzegorz pisze:
Hello Lerithiel !: sam lapie sie na tym ze to wszystko ma drugie dno. Im dĹuzej korzystam z GPs tym bardziej ograniczam zakres funkcji, ktorych uzywam. Generalnie zawezylem w koncu sprawe do wyznaczania drogi na kreche - i rejestrowaniu sladu - zeby na wszelki wypadek wiedziec jak wrocic. Metoda swietnie sie sprawdzala w alpach, Rumuni, Albani. (francuskÄ mam tylko mape drogowa wiec nie bylo mowy o nawigowaniu wedlug niej w gorach - waypointy od znajomych, albo zaczytane z google earth wystarczaly.) Moze to jest wiec sedno - potrzebuje dokladniejszej mapy a w tym momencie taka dokladnosc oferuje tylko zeskanowana, recznie skalibrowana mapa rastrowa... Ale... Rzeczywiscie mapy wektorowe albo bywaja niedokladne albo bardzo drogie albo co najgorsze oba na raz, jednak uwazam ze nalezy zabiegac poprostu o to zeby byly dokladniejsze i tansze - kazdy kraj ma jakis zapalencow ktorzy chodza i rysuja wektory - tak jak TOPO 100. Naprawde gdy kilka lat temu szukalem swojego pierwszego GPS'a trwala dyskusja czy raster czy wektor. Wygral zdecydowanie wektor z zalozeniem ze mapy musza byc coraz dokladniejsze. Raster zostaĹ tylko domena urzadzen pda i telefonow komĂłrkowych. Teraz producenci, aby oszczedzic na kosztach przygotowania map wektorowych probuja nas podpuscic ze zawsze mozemy sobie zeskanowac raster, skalibrowac i uzywac. My zamiast naciskac na uszczegolowienie map poprostu napalamy sie ze mozemy sobie takie rastry sami poskanowac i powgrywac. A to tak naprawde zwieksza rynek zbytu producentom urzadzen - bo skoro kazdy moze sobie zrobic mape to znaczy ze nie trzeba jej kupowac a skoro moge kupic tylko urzedzenie to moze w koncu moge sobie na nie pozwolic mimo tego ze nie stac mnie na mapy do niego. DopuszczajÄ c do tego zeby wszyscy uzytkownicy mogli sobie skanowac mapy dopuszcza sie do znacznego obnizenia jakosci materialow mapowych dostepnych - bo nie kazdy zrobi to dobrze a kazdy bedzie chcial wystawic do pobrania zeby sie pochwalic. Zwiekszy to przepasc pomiedzy komercyjnymi mapami wektorowymi a robionymi metodami chaĹupniczymi rastrami - to doprowadzi do jeszcze wiekszego skoku cen wektorowych map i urzadzen je czytajacych - bo przeciez beda "profesjonalne"... Dalej tylko patrzec jak Garmin czy Magellan czy kto tam jeszcze produkuje outdoroowe odbirniki GPS - zrobia tak jak producenci telefonow - wszystkie mapy (rastrowe)za darmo - tyle ze musisz byc online zeby z nich korzystac... W efekcie urodza sie dwa typy urzadzen outdoorowych: tanie rastrowe z darmowymi mapami i jeszcze drozsze niz teraz wektorowe z drogimi mapami. hehe sie rozpisalem i poniewaz pozno juz to trocheh sprawe upraszaczam i ciut wyszedl mi z tego spisek korporacji - jednak mam nadzieje ze Ĺwiatli "czytacze" grupy ĹapiÄ idee o ktorej mowie. ;) -- -- - Pozdrowienia Piotr |
|
Data: 2010-03-01 21:39:02 | |
Autor: Jarek K. | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
W dniu 1 mar 2010, o godzinie 20:06, Lerithiel napisał(a):
hehe sie rozpisalem i poniewaz pozno juz to trocheh sprawe upraszaczam i ciut wyszedl mi z tego spisek korporacji - jednak mam nadzieje ze światli "czytacze" grupy łapią idee o ktorej mowie. ;)Moim zdaniem będą w przyszłości GPS oparte o wektory i mapy rastrowe, bo: - raster nie jest "routowalny", - wektor nie ma dokładności rastra, Obie mapy tworzą dopiero sensowną całość. Z czasem mapy wektorowe będą coraz dokładniejsze, bo przecież ilość dróg i szlaków jest skończona. Mapy rastrowe będą coraz powszechniejsze - przecież Compass z Krakowa już sprzedaje swoje mapy do urządzeń GPS (Oregon, Dakota, Colorado). Sam zastanawiam się czy lepiej za darmo skanować (potem sklejać kawałki w programie graficznym, a później w Google Earth je orientować) czy mieć to wszystko gdzieś i zapłacić 25 zł za gotową mapę do mego GPS. -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2010-03-01 22:35:07 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
"Jarek K." <kontakt@w.stop.ce> writes:
Moim zdaniem bÄdÄ w przyszĹoĹci GPS oparte o wektory i mapy rastrowe, bo: Przeciwnie, wektor jest dokladniejszy od rastra. Zastanowmy sie, w jaki sposob produkowana jest mapa "rastrowa" (papierowa itp)? W jakiej postaci istnieje mapa rastrowa np. podczas jej edycji itd? W postaci wektorowej :-) Wystarczy tylko ta mape wektorowa zamiast wydrukowac na papierze (albo w inny sposob zrasteryzowac), po prostu zaladowac do odbiornika. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-02 10:08:36 | |
Autor: Jarek Kardasz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Dnia Mon, 01 Mar 2010 22:35:07 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):
"Jarek K." <kontakt@w.stop.ce> writes:Oczywiście masz rację. Użyłem skrótu myślowego związanego z mało dokładnym i niekompletnym rysowaniem map wektorowych dostępnych w sprzedaży, co kończy się tym, że mapy rastrowe są dokładniejsze od wektorowych (i pewnie jeszcze długo będą). Przecież, jeżeli ktoś tworzy mapę wektorową na podstawie map papierowych, to co najwyżej może przybliżyć się z dokładnością do tych drugich. Aby mapy wektorowe były naprawdę dokładne trzeba by je robić od podstaw, z danych pomiarów geodezyjnych. Jeśli tak jest, to dlaczego takie dokładne mapy wektorowe nie są sprzedawane użytkownikom GPS? Osobiście z chęcią bym kupił od firmy Compass z Krakowa "wektor" identyczny z mapą rastrową, a nie taki sam produkt w postaci bitmapy. Fajnie, że takie to proste, tylko gdzie to można kupić? No gdzie? Np. dla Gorców. -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2010-03-02 10:48:23 | |
Autor: Lerithiel | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Jeśli tak jest, to dlaczego takie dokładne mapy wektorowe nie są owszem mapy rysuje sie w potaci wektorowej (nawet te drukowane - bo to jedyna słuszna metoda graficzna) mapy i te wektorowe i rastrowe i te drukowane rysuje sie na podstawie podkladow geodezyjnych, ortofotomap i pomiarów w terenie. Niestety oddanie ci do dyspozycji wektora mapy drukowanej rowna sie z oddaniem ci żródla tej mapy - a tego nie zrobi nikt - bo zyje z tego ze ta mape sprzedaje. Oczywiscie istnieja licencje itd. ale ogolnie polityka jest taka ze zrodel sie nie udostepnia. Mozesz natomiast sam zrobic sobie mape wektorowa na podstawie podkladów geodezyjnych - mozna je uzyskac za darmo z wydziału gospodarki przestrzennej miasta, gminy, powiatu(czarno-białe wydruki) Ja narysowalem kilka lat temu taka na zlecenie pewnego urzędu miasta w małopolsce ;) - jakies 6 miesiecy pracy i oto jest jeden powiat z dokladnoscia taka jak podklad geodezyjny czyli 1:5000 z wyłączanymi warstwami (grunty, ulice, poziomice, budynki itd...) [choc to w zasadzie jest wirtualne bo oczywiscie wektor moze byc dowolnie skalowany]) Generalnie na potrzeby osobistej nawigacji gps - pewnie mozna by uzywac poprostu zeskanowanych i skalibrowanych podkladow geodezyjnych - choc nie wiem jak byloby z ich czytelnością na ekraniku - ale to moge sprawdzic... Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2010-03-02 18:09:40 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Lerithiel <lerithiel@gazeta.pl> writes:
Niestety oddanie ci do dyspozycji wektora mapy drukowanej rowna sie z Ale tez nie jest to potrzebne. Uzytkownikowi GPS potrzebna jest mapa przystosowana do odbiornika, ona sie raczej slabo nadaje jako zrodlo do edycji (nawet po "wstecznych" konwersjach itp). -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-02 01:16:53 | |
Autor: serak | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
- raster nie jest "routowalny",Proszę jednym zdaniem - co to zanczy... Reszte doczytam. |
|
Data: 2010-03-02 10:22:50 | |
Autor: Wojciech Wierba | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
serak pisze:
- raster nie jest "routowalny",Proszę jednym zdaniem - co to zanczy... Reszte doczytam. Nie da się automatycznie wyznaczać trasy (route) pomiędzy punktami. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2010-03-02 10:49:32 | |
Autor: Lerithiel | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
W dniu 2010-03-02 10:16, serak pisze:
- raster nie jest "routowalny",Proszę jednym zdaniem - co to zanczy... Reszte doczytam. routing to automatyczne wyznaczanie trasy przez urzadzenie gps (mało przydatne w górach) -- Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2010-03-02 13:39:29 | |
Autor: Damian Gałka | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Witam
Daleki jestem od tak stanowczych stwierdzeń. Chociaż sam bardzo rzadko korzystam z automatycznego wyznaczania tras (routing'u) w górach to jest to bardzo ciekawa opcja dająca nam dodatkowe informacje nawigacyjne.routing to automatyczne wyznaczanie trasy przez urzadzenie gps (mało przydatne w górach)- raster nie jest "routowalny",Proszę jednym zdaniem - co to zanczy... Reszte doczytam. Po wyznaczeniu trasy jakimś szlakiem przy odpowiedniej mapie mam informacje o dokładnej odległości jaką mam jeszcze dzisiaj przebyć oraz co ciekawsze (jeśli mapa zawiera DEM) otrzymuję profil wysokości, więc obraz wszystkich podejść i zejść jakie mnie czekają na tej trasie. Czy to są mało przydatne informacje każdy oceni sam. Pozdrawiam Damian Gałka http://nawigacja.edu.pl |
|
Data: 2010-03-02 16:37:17 | |
Autor: Lerithiel | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Po wyznaczeniu trasy jakimś szlakiem przy odpowiedniej mapie mam masz racje - tylko ze w przypadku GP Mapy Polski swietnie dziala tylko w tatrach - i to nie zawsze - inne gory to zwykle kiszka - program wyznacza trase do nablizej drogi - potem dookola gory - i calkiem innym szlakiem na szczyt do gory ;) juz wiele razy mi sie tak zdazylo w beskidach i karkonoszach. Np. Mapa TOPO Słoweni nie ma danych routingu po szlakach wogole (tylko drogi) przykladow mozna by wymieniac... Ogolnie jezeli mapa ma dane do routingu wprowadzone poprawnie to rzeczywiscie masz racje. Jest jeszcze cos... Trasa wyznaczana po prostej jest inaczej obliczana przez system - wszystkie parametry czasu, odleglosci sa liczone przez urzadzenie na zywo - np. czas do celu jest liczony na podstawie sredniego tempa poruszania sie. Gdy korzystasz z routingu urzadzenie - pobiera dane o szybkosci marszu z parametruw sciezki - nie wiesz wtedy ile czasu zajmie ci droga bo program np. zaklada ze idziesz 5 km/h bo tak ktos przypisal sciezce. -- Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2010-03-02 19:06:43 | |
Autor: Grzegorz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Hello Jarek K. !:
W dniu 1 mar 2010, o godzinie 20:06, Lerithiel napisał(a): Już takie są. I do tych IMHO "lepszych" można samemu zeskanowaną mapę bezproblemowo wgrać. Jak się więcej pobawię, to opiszę - czyli TwoNav Aventura. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-03-01 11:43:42 | |
Autor: Robert SadĹowski | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
UĹźytkownik "Lerithiel" napisaĹ w wiadomoĹci Jak dawno temu rozwazalem jakie urzadzenie gps kupic do wypraw w gory i jazdy na rowerze trwal spĂłr na temat wyzszosci wyktorow nad rastrami. Zainteresowani wyplakiwali sie jak to mapy rastrowe sa niedokladne, jak zle sie je kalibruje i jak bardzo "nie-rootowalne" sa - ludzie przerysowywali rastry do wektorow - i tak powstal projekt TOPO 100. A teraz wy rozczulacie sie na temat "czy do mojego wypasionego drogiego garniaka ktory obsĹuguje te cudowne mapy wektorowe - mozna wgrac raster????" JakÄ Ĺ chwilÄ temu kupiĹem "Colorado" coby siÄ pobawic mapami rastrowymi. Jak na razie stwierdzam Ĺźe raster i wektor Ĺwietnie sie uzupeĹniajÄ : - mapa wektorowa sĹuĹźy gĹĂłwnie do wyszukiwania obiektĂłw i wyznaczania rutingu - a w tle wyswietlana jest czytelna mapa "papierowa" Niestety jak na razie oprogramowanie odbiornika jest tragiczne - - brak jakiejkolwiek gospodarki mapami (np. nie ma moĹźliwoĹci wyĹwietlania róşnych map rastrowych w zaleĹźnoĹci od skali) - ograniczenie wielkoĹci mapy rastrowej (100 M) - brak moĹźliwoĹci zdefiniowania skali przy jakiej raster ma byÄ / nie byc widoczny (pikseloza przy zbyt duĹźej i nieczytelnoĹc obrazka przy zbyt maĹej skali) Pzdr Rowert |
|
Data: 2010-03-02 19:12:40 | |
Autor: Grzegorz | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
CzeĹÄ wszystkim ...
Takie maĹe przemyĹlenie ..... jadÄ c samochodem potrzebujÄ dokĹadnej mapy wektorowej ... Dlaczego - wie kaĹźdy uĹźywajÄ cy nawigacji. Ale w gĂłrach ?????? PrzecieĹź sÄ ĹcieĹźki, szlaki, albo idÄ na czuja, dla przyjemnoĹci, tak gdzie chcÄ. Czyli jakÄ mapÄ potrzebujÄ ? Jest jednak parÄ wyjÄ tkĂłw : - chodzenie "na dziko" - brak moĹźliwoĹci pewnej orientacji w terenie, np. przy zaĹamaniu pogody. Wtedy potrzebna jest mapa ze szczegĂłĹami, oraz najlepiej zarejestrowany wĹasny Ĺlad. Ten Ĺlad pozwala nam na wiele cennych rzeczy, w tym okreĹlenie ew. bĹÄdu kalibracji mapy. Ale to tylko moĹźe doĹwiadczenia, z wycieczek gdzie czasem wyjmowaĹem GPSa co póŠgodziny i czÄĹciej, albo czasem wcale, idÄ c na pamiÄÄ. I mnie w zupeĹnoĹci w gĂłrach wystarczy raster, 1:20k w niszych i 1:25k w wyĹźszych, jak Tatry czy Alpy. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-03-03 08:01:47 | |
Autor: MichałG | |
Po co wam mapy rastrowe w odbiornikach GPS? | |
Lerithiel pisze:
Postanowilem z mojego posta zrobic osobny watek - dlatego przeklejam tutaj poprzednia tresc...po co rastry? 1. Są dla wiekszości interesujących mnie terenów - wektory o sensownej szczegółowości - nie zawsze. Bardzo dobre mapy sprzedaje np. Compass 2. można je wgrać do byle palma z np. ozim czy wrecz do telefonu 3. JAk nie ma dla jakiegoś obszaru, to w pół godziny zrobie z netu - np. z ogolnie dostępnych wersji ortomapy. co nie jest potrzebne? (dla mnie) 4. słynny routing - potrzebny tylko w samochodzie 5. dokładność wskazania na mapie wieksza niż 50 m - przecież wiem czy stoje na ścieżce czy też obok w lesie 6. wiekszość wskazań 'komputera podróży' ze słynnym 'daleko jeszcze?' na czele tak wogóle to istotny jest p.1 - nawigowanie na 'dokładnym i precyzyjnym' wektorze na którym widać tylko zieloną plamę jest mało ciekawe.... choć też czasem zupełnie wystarczające(kiedyś urządzenia GPS nie miały map i też wystarczały... ) Dla mojego użytku GPS działa tylko jak lokalizator ( na wycieczce rowerowej czasem dobrze wiedziec gdzie prowadzi ta dróżka- do gospodarstawa niewdocznego za garbem -na ktory jednak trzeba podjechać - i koniec - czy też jest przejezdna) i zapisywacz track-ów. Inni może mają wieksze potrzeby, wiec niech szukają czego im trzeba... Zwrócę tylko uwagę, że dokładność wskazywania GPS (na ekranie- nie wspołrzedne) będzie najwyżej taka, jak dokładnośc mapy - nieważne czy rastrowej czy wektorowej. Pozdrawiam Michał |