Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Po ile chodzi malowanie?

Po ile chodzi malowanie?

Data: 2015-09-18 22:49:08
Autor: RD
Po ile chodzi malowanie?
W dniu 2015-09-18 o 20:42, FEniks pisze:
Ile się płaci w Waszym rejonie malarzowi za pomalowanie mkw? Może ktoś
ostatnio korzystał z takiej usługi?

Ciekawość moja wynika z tego, że u nas jest spora rozbieżność, nawet z
dwukrotną przebitką - od 6 do 12zł.

Ewa

Mało na ten temat wiem, ale akurat niedawno zauważyłem na dziale farb w Leroy Merlin - 7zł / m2 lub 12zł (chyba) za m2 (kolor).

Data: 2015-09-19 09:32:22
Autor: FEniks
Po ile chodzi malowanie?
W dniu 2015-09-18 o 22:49, RD pisze:
W dniu 2015-09-18 o 20:42, FEniks pisze:
Ile się płaci w Waszym rejonie malarzowi za pomalowanie mkw? Może ktoś
ostatnio korzystał z takiej usługi?

Ciekawość moja wynika z tego, że u nas jest spora rozbieżność, nawet z
dwukrotną przebitką - od 6 do 12zł.

Ewa

Mało na ten temat wiem, ale akurat niedawno zauważyłem na dziale farb w Leroy Merlin - 7zł / m2 lub 12zł (chyba) za m2 (kolor).

No właśnie pamiętam, że kiedyś - kilka lat temu - tak było, że malowanie na biało było tańsze niż w kolorze. Nie wiem, z czego to wynikało - w kolorze trudniej malować?
Teraz nie robią takiego rozróżnienia, ale ogólnie rozpiętość cenowa jest zaskakująco duża. Rozmawiałam wprawdzie tylko z trzema malarzami, więc to może nie jest grupa reprezentatywna? Z duszą na ramieniu zdecydowałam się na najtańszego, a okazuje się, że nadspodziewanie dobrze sobie radzi.

Ewa

Data: 2015-09-19 11:11:40
Autor: Qrczak
Po ile chodzi malowanie?
Dnia 2015-09-19 09:32, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
W dniu 2015-09-18 o 22:49, RD pisze:
W dniu 2015-09-18 o 20:42, FEniks pisze:
Ile się płaci w Waszym rejonie malarzowi za pomalowanie mkw? Może ktoś
ostatnio korzystał z takiej usługi?

Ciekawość moja wynika z tego, że u nas jest spora rozbieżność, nawet z
dwukrotną przebitką - od 6 do 12zł.

Ewa

Mało na ten temat wiem, ale akurat niedawno zauważyłem na dziale farb
w Leroy Merlin - 7zł / m2 lub 12zł (chyba) za m2 (kolor).

No właśnie pamiętam, że kiedyś - kilka lat temu - tak było, że malowanie
na biało było tańsze niż w kolorze. Nie wiem, z czego to wynikało - w
kolorze trudniej malować?
Teraz nie robią takiego rozróżnienia, ale ogólnie rozpiętość cenowa jest
zaskakująco duża. Rozmawiałam wprawdzie tylko z trzema malarzami, więc
to może nie jest grupa reprezentatywna? Z duszą na ramieniu zdecydowałam
się na najtańszego, a okazuje się, że nadspodziewanie dobrze sobie radzi.

Co do cen - się nie wypowiem, ostatnio malarz malował u mnie ponad 8 lat temu.
Co do dawniejszego tańszego białego - inne mody panowały, ludzie na biało malowali tylko nowe ściany. Teraz nie jest taniej, a nawet i może być drożej, bo wcale nie tak łatwo białym pokryć te "śliwki węgierki", "pola kukurydzy" czy "karmazynowe przypływy".

Q
--
nie wiem, nie znam siÄ™, zarobiona jestem

Data: 2015-09-19 12:21:49
Autor: FEniks
Po ile chodzi malowanie?
W dniu 2015-09-19 o 11:11, Qrczak pisze:

Co do cen - się nie wypowiem, ostatnio malarz malował u mnie ponad 8 lat temu.

O, to tak jak u mnie.

Co do dawniejszego tańszego białego - inne mody panowały, ludzie na biało malowali tylko nowe ściany. Teraz nie jest taniej, a nawet i może być drożej, bo wcale nie tak łatwo białym pokryć te "śliwki węgierki", "pola kukurydzy" czy "karmazynowe przypływy".

Możliwe, że to o to chodzi. Chociaż mnie zawsze to dziwiło, bo przecież białym trudniej pokryć nawet zabrudzony biały.

Ewa

Data: 2015-09-19 15:28:54
Autor: Ikselka
Po ile chodzi malowanie?
Dnia Sat, 19 Sep 2015 12:21:49 +0200, FEniks napisał(a):

białym trudniej pokryć nawet zabrudzony biały.

Biały nie wymaga nakladania idealnie równ± warstw± - a kolory tak.
--
XL  https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs

Data: 2015-09-19 16:16:48
Autor: Qrczak
Po ile chodzi malowanie?
Dnia 2015-09-19 15:28, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
Dnia Sat, 19 Sep 2015 12:21:49 +0200, FEniks napisał(a):

białym trudniej pokryć nawet zabrudzony biały.

Biały nie wymaga nakladania idealnie równ± warstw± - a kolory tak.

Nawet biały na kolor?

Q
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Data: 2015-09-19 16:43:09
Autor: FEniks
Po ile chodzi malowanie?
W dniu 2015-09-19 o 16:16, Qrczak pisze:
Dnia 2015-09-19 15:28, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
Dnia Sat, 19 Sep 2015 12:21:49 +0200, FEniks napisał(a):

białym trudniej pokryć nawet zabrudzony biały.

Biały nie wymaga nakladania idealnie równ± warstw± - a kolory tak.

Nawet biały na kolor?

Nie ukrywajmy - dużo zależy od farby. Jedn± cał± partię białej musiałam oddać, tak była beznadziejna.

Ewa

Data: 2015-09-19 16:47:05
Autor: Jarosław Sokołowski
Po ile chodzi malowanie?
Pani Ewa napisała:

białym trudniej pokryć nawet zabrudzony biały.
Biały nie wymaga nakladania idealnie równ± warstw± - a kolory tak.
Nawet biały na kolor?

Nie ukrywajmy - dużo zależy od farby.

Je¶li chodzi o farbę, to moje postulaty s± odmienne.

--
Jarek

Data: 2015-09-19 17:16:24
Autor: FEniks
Po ile chodzi malowanie?
W dniu 2015-09-19 o 16:47, Jarosław Sokołowski pisze:
Pani Ewa napisała:

białym trudniej pokryć nawet zabrudzony biały.
Biały nie wymaga nakladania idealnie równ± warstw± - a kolory tak.
Nawet biały na kolor?
Nie ukrywajmy - dużo zależy od farby.
Je¶li chodzi o farbę, to moje postulaty s± odmienne.

Proszę nam tu jak czarno na białym, towarzyszu.

Ewa

Data: 2015-09-19 18:14:01
Autor: Qrczak
Po ile chodzi malowanie?
Dnia 2015-09-19 16:43, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
W dniu 2015-09-19 o 16:16, Qrczak pisze:
Dnia 2015-09-19 15:28, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
Dnia Sat, 19 Sep 2015 12:21:49 +0200, FEniks napisał(a):

białym trudniej pokryć nawet zabrudzony biały.

Biały nie wymaga nakladania idealnie równ± warstw± - a kolory tak.

Nawet biały na kolor?

Nie ukrywajmy - dużo zależy od farby. Jedn± cał± partię białej musiałam
oddać, tak była beznadziejna.

Ja też musiałam zdradzić szwedzkiego Beckersa na rzecz lokalnego. I okazało się, że nie ma co przepłacać.

Q
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Data: 2015-09-19 18:48:10
Autor: FEniks
Po ile chodzi malowanie?
W dniu 2015-09-19 o 18:14, Qrczak pisze:
Dnia 2015-09-19 16:43, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
W dniu 2015-09-19 o 16:16, Qrczak pisze:
Dnia 2015-09-19 15:28, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
Dnia Sat, 19 Sep 2015 12:21:49 +0200, FEniks napisał(a):

białym trudniej pokryć nawet zabrudzony biały.

Biały nie wymaga nakladania idealnie równ± warstw± - a kolory tak.

Nawet biały na kolor?

Nie ukrywajmy - dużo zależy od farby. Jedn± cał± partię białej musiałam
oddać, tak była beznadziejna.

Ja też musiałam zdradzić szwedzkiego Beckersa na rzecz lokalnego. I okazało się, że nie ma co przepłacać.

Eee, ja nie musiałam niczego zdradzać. Poza jedn± przygod± z Duluxem, który odchodził płatami zaraz po pomalowaniu, jestem wierna Dekoralowi. Ale specjaln± farbę do sufitów, jak±¶ niby super hiper antyrefleks czy cu¶, zrobili beznadziejn±. Musiałam zamienić na zwykł± biał±.

Ewa

Data: 2015-09-20 00:54:56
Autor: Ikselka
Po ile chodzi malowanie?
Dnia Sat, 19 Sep 2015 16:16:48 +0200, Qrczak napisał(a):

Dnia 2015-09-19 15:28, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
Dnia Sat, 19 Sep 2015 12:21:49 +0200, FEniks napisał(a):

białym trudniej pokryć nawet zabrudzony biały.

Biały nie wymaga nakladania idealnie równ± warstw± - a kolory tak.

Nawet biały na kolor?

Nawet. Od momentu całkowietgo pokrycia koloru.


--
XL  https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs

Data: 2015-09-20 10:01:46
Autor: Qrczak
Po ile chodzi malowanie?
Dnia 2015-09-20 00:54, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
Dnia Sat, 19 Sep 2015 16:16:48 +0200, Qrczak napisał(a):
Dnia 2015-09-19 15:28, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
Dnia Sat, 19 Sep 2015 12:21:49 +0200, FEniks napisał(a):

białym trudniej pokryć nawet zabrudzony biały.

Biały nie wymaga nakladania idealnie równ± warstw± - a kolory tak.

Nawet biały na kolor?

Nawet. Od momentu całkowietgo pokrycia koloru.

Od momentu powiadasz... niesssamowite!

Q
--
kolorowe kredki w pudełeczku noszę
kolorowe kredki bardzo lubi± mnie
kolorowe kredki - kiedy je poproszę
namaluj± wszystko to, co chcę

Data: 2015-09-19 12:29:04
Autor: Jarosław Sokołowski
Po ile chodzi malowanie?
Qrczak pisze:

Teraz nie robi± takiego rozróżnienia, ale ogólnie rozpięto¶ć cenowa
jest zaskakuj±co duża. Rozmawiałam wprawdzie tylko z trzema malarzami,
więc to może nie jest grupa reprezentatywna? Z dusz± na ramieniu
zdecydowałam się na najtańszego, a okazuje się, że nadspodziewanie
dobrze sobie radzi.

Co do cen - się nie wypowiem, ostatnio malarz malował u mnie ponad
8 lat temu.

Żyje jeszcze? Bo je¶li chodzi o malarzy nieżyj±cych, to ceny mocno id±
w górę.

Jarek

--
Zawsze chodziła ubrana na biało
Cała na biało -- nic nie wystawało
Poza tym trzeba dodać, że panienka
Fizycznie była nieĽle rozwinięta

Data: 2015-09-19 14:03:48
Autor: Qrczak
Po ile chodzi malowanie?
Dnia 2015-09-19 12:29, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
Qrczak pisze:

Teraz nie robi± takiego rozróżnienia, ale ogólnie rozpięto¶ć cenowa
jest zaskakuj±co duża. Rozmawiałam wprawdzie tylko z trzema malarzami,
więc to może nie jest grupa reprezentatywna? Z dusz± na ramieniu
zdecydowałam się na najtańszego, a okazuje się, że nadspodziewanie
dobrze sobie radzi.

Co do cen - się nie wypowiem, ostatnio malarz malował u mnie ponad
8 lat temu.

Żyje jeszcze? Bo je¶li chodzi o malarzy nieżyj±cych, to ceny mocno id±
w górę.

Nawet mogę pozdrowić od Was.

Q
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Data: 2015-09-19 15:05:48
Autor: Jarosław Sokołowski
Po ile chodzi malowanie?
Qrczak pisze:

Teraz nie robi± takiego rozróżnienia, ale ogólnie rozpięto¶ć cenowa
jest zaskakuj±co duża. Rozmawiałam wprawdzie tylko z trzema malarzami,
więc to może nie jest grupa reprezentatywna? Z dusz± na ramieniu
zdecydowałam się na najtańszego, a okazuje się, że nadspodziewanie
dobrze sobie radzi.

Co do cen - się nie wypowiem, ostatnio malarz malował u mnie ponad
8 lat temu.

Żyje jeszcze? Bo je¶li chodzi o malarzy nieżyj±cych, to ceny mocno id±
w górę.

Nawet mogę pozdrowić od Was.

Tylko jak zacz±ć? "Nasz Drogi Malarzu" chyba nie pasuje.

Jarek

--
W pobliżu ¶wi±tynia stała sztuk,
Stamt±d się zakradł najpierwszy wróg,
Malaria lokal obsiadła,
Iżby w nim piła i jadła.

Data: 2015-09-19 15:51:36
Autor: FEniks
Po ile chodzi malowanie?
W dniu 2015-09-19 o 15:05, Jarosław Sokołowski pisze:
Qrczak pisze:

Teraz nie robi± takiego rozróżnienia, ale ogólnie rozpięto¶ć cenowa
jest zaskakuj±co duża. Rozmawiałam wprawdzie tylko z trzema malarzami,
więc to może nie jest grupa reprezentatywna? Z dusz± na ramieniu
zdecydowałam się na najtańszego, a okazuje się, że nadspodziewanie
dobrze sobie radzi.
Co do cen - się nie wypowiem, ostatnio malarz malował u mnie ponad
8 lat temu.
Żyje jeszcze? Bo je¶li chodzi o malarzy nieżyj±cych, to ceny mocno id±
w górę.
Nawet mogę pozdrowić od Was.
Tylko jak zacz±ć? "Nasz Drogi Malarzu" chyba nie pasuje.

"Nasz Drogi Pic-Asie!"

Ewa

Data: 2015-09-19 15:51:46
Autor: FEniks
Po ile chodzi malowanie?
W dniu 2015-09-19 o 14:03, Qrczak pisze:
Dnia 2015-09-19 12:29, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
Qrczak pisze:

Teraz nie robi± takiego rozróżnienia, ale ogólnie rozpięto¶ć cenowa
jest zaskakuj±co duża. Rozmawiałam wprawdzie tylko z trzema malarzami,
więc to może nie jest grupa reprezentatywna? Z dusz± na ramieniu
zdecydowałam się na najtańszego, a okazuje się, że nadspodziewanie
dobrze sobie radzi.

Co do cen - się nie wypowiem, ostatnio malarz malował u mnie ponad
8 lat temu.

Żyje jeszcze? Bo je¶li chodzi o malarzy nieżyj±cych, to ceny mocno id±
w górę.

Nawet mogę pozdrowić od Was.

Oraz zapytaj, ile teraz bierze.

Ewa

Po ile chodzi malowanie?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona