Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Po raz kolejny zrobieni w konDonka

Po raz kolejny zrobieni w konDonka

Data: 2013-04-03 01:22:05
Autor: Marek Woydak
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Skok na OFE podreperuje budĹźet

Dane z gospodarki wskazują, że minister finansów będzie musiał dokonać
nowelizacji tegorocznego budżetu państwa. Jednak zamiast podwyżki podatków
czy cięcia wydatków rząd zapewne znów sięgnie do pieniędzy zgromadzonych w
OFE.

W ustawie budżetowej rząd założył, że w 2013 roku PKB urośnie realnie o
2,2%, a inflacja wyniesie 2,7%. Tymczasem większość ekonomistów spodziewa
się wzrostu gospodarczego w granicach 1,2-1,8%, a osiągnięcie 2% uważa za
nierealne. Także inflacja może okazać się niższa od oczekiwań Ministerstwa
Finansów, które planowało roczny wzrost cen na 2,7%. Według prognoz Komisji
Europejskiej i projekcji NBP będzie on o punkt procentowy niższy.
Niższy PKB to mniejsze wypływy podatkowe

Jeśli założymy 1,2% realnego wzrostu gospodarczego i 1,7% inflacji, to
nominalny produkt krajowy brutto będzie w 2013 roku tylko o 3% wyższy niż
rok wcześniej. Rząd założył, że będzie to 5%. Skoro podatki pochłaniają ok.
40% PKB, to w kasie państwa zabraknie 10-15 mld złotych więcej niż zapisano
w budżecie. Faktyczny deficyt wyniósłby ok. 50 mld złotych zamiast
planowanych 35,6 mld.

Oprócz niższego od założeń wzrostu nominalnego PKB w budżet państwa uderzą
mocno przeszacowane prognozy wpływów podatkowych. Ministerstwo Finansów
założyło, że w 2013 roku dochody podatkowe będą o dwa miliardy wyższe niż
rok wcześniej. Tyle że w roku 2012, gdy PKB urósł o 2%, dochody podatkowe
były o 15 mld złotych niższe niż szacowano. Tylko dzięki nadzwyczajnie
wysokiej wypłacie zysku z NBP (8,2 mld zł) i awaryjnych przesunięciach w
wydatkach ministrowi Rostowskiemu udało się spiąć zeszłoroczny budżet.

Jeśli wpływy z VAT-u malały przy hamującym wzroście gospodarczym (z 4,6% do
1,1%), to tym bardziej nie wzrosną przy dynamice PKB rzędu 1-2%. Nie będzie
też ośmiu miliardów z NBP, który „wypracował” tak duży zysk tylko dzięki
silnemu osłabieniu złotego w 2011 roku. Niższe od planu będą wpływy do
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zatrudnienie maleje, realne wynagrodzenia
nie rosną, a to oznacza mniej pieniędzy dla ZUS-u i NFZ. Z tych samych
powodów zagrożone będą wpływy z PIT-u, które według rządu mają być o trzy
miliardy złotych wyższe niż w roku 2012.

Mocno wątpliwe są też założenia dotyczące rynku pracy. W ustawie budżetowej
zapisano, że na koniec roku stopa bezrobocia ma wynieść 13% przy wzroście
(!) zatrudnienia o 0,2%. Tymczasem według danych Eurostatu już w zeszłym
roku zatrudnienie w Polsce spadało w tempie 3,5% rocznie. Trudno oczekiwać,
aby firmy zatrudniały nowych pracowników, gdy popyt krajowy się kurczy.
Nieprawdopodobne wydaje się też osiągnięcie 13% bezrobocia, skoro już teraz
przekracza ono 14%.
Co może zrobić rząd?

Kalkulator Potwierdzeniem błędnej kalkulacji budżetu były dane za styczeń,
w którym dochody z VAT-u były o 23% niższe niż przed rokiem, a wpływy z
akcyzy zmalały o 11%. Dzięki wyższym wpływom z podatków dochodowych (PIT i
CIT) dochody podatkowe ogółem spadły „tylko” o 7% rdr. Ale za to wydatki
budżetowe wzrosły o 6%, a minister finansów w pierwszym miesiącu roku
wykorzystał 23,7% całorocznego deficytu, który po styczniu był o 60% wyższy
niż rok wcześniej. Szczególnie niepokojąco wyglądało przekazanie aż 7,5 mld
złotych dotacji do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, co stanowiło 20%
całorocznego planu.

Jeśli w lutym podatki pośrednie będą spływać równie wolno co w styczniu, to
nowelizacja budżetu okaże się nieuchronna. Ministrowi finansów raczej nie
uda się zamaskować tak dużej dziury budżetowej. Rząd ma więc cztery opcje
lub ich kombinację: podnieść podatki, obniżyć wydatki, zwiększyć deficyt
lub... dokonać drugiego skoku na OFE.
Skok na OFE wersja 2.0

Obserwując dokonania obecnego rządu, trudno liczyć na cięcia wydatków
publicznych. Jeśli ktoś nie umiał tego dokonać przez ostatnie pięć lat, to
raczej nagle nie zmieni swej polityki. Kolejna podwyĹźka stawek podatkĂłw
byłaby skrajnie nierozsądna, ponieważ wpędziłaby Polskę w recesję i tylko
zmniejszyła dochody budżetu. Z kolei podniesienie deficytu budżetowego
zostałoby bardzo negatywnie przyjęte w Brukseli oraz wśród zagranicznych
inwestorów. Można by wtedy zapomnieć o zdjęciu unijnej procedury
nadmiernego deficytu czy o podwyżce ratingu. Wzrosłyby też koszty
refinansowania długu publicznego, co skutkowałoby pogorszeniem stanu
finansów państwa.

Dlatego uważam, że jedyną akceptowalną przez rządzących opcją pozostaje
tzw. skok na OFE. Czyli przycięcie „składki”, jaka z naszych wynagrodzeń
przymusowo trafia do prywatnych funduszy emerytalnych. Byłaby to powtórka
operacji z 2011 roku, gdy rząd Donalda Tuska zredukował składkę do OFE z
7,3% do 2,3% wynagrodzenia brutto.

Ale na stole leĹźy teĹź inna opcja. Ministerstwo FinansĂłw proponuje, aby
środki zgromadzone w OFE na co najmniej 10 lat przed osiągnięciem wieku
emerytalnego trafiały do ZUS-u. Czyli faktycznie do kieszeni państwa.
Dzięki takiej nacjonalizacji znaczącej części wkładów w OFE rząd zyskałby
przynajmniej kilka miliardów złotych rocznie, co pomogłoby rozwiązać
tegoroczne problemy budżetowe. Fakt, że byłaby to zwykła zamiana długu
jawnego na ukryty, zapewne mało kogo będzie interesował. Grunt, że na
papierze deficyt i dług Skarbu Państwa będą mniejsze.

Takie księgowe sztuczki przyniosą druzgocące skutki w dłuższym terminie.
Aby się dalej rozwijać, Polska potrzebuje niższych podatków i niższego
długu publicznego. A to można osiągnąć tylko poprzez redukcję nadmiernych
wydatków publicznych. Tyle że szukanie oszczędności jest procesem
niepopularnym i wywołującym opór dobrze zorganizowanych grup nacisku.
Znacznie łatwiej jest ogołocić OFE, których przecież nikt nie będzie
bronił.

Data: 2013-04-03 08:47:52
Autor: Bogdan Idzikowski
Po raz kolejny zrobieni w konDonka

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:1wrm9gb6h1b2t$.8a6iov1cij9a$.dlg40tude.net...
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Jak najszybciej zlikwidować OFE. To był skok na kasę ludzi składających na emeryturę. A Balcerowiczowi, obrońcy OFE,  jaja obciąć.

w*urwiony emeryt

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Data: 2013-04-03 01:56:15
Autor: Marek Woydak
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
Dnia Wed, 3 Apr 2013 08:47:52 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:1wrm9gb6h1b2t$.8a6iov1cij9a$.dlg40tude.net...
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Jak najszybciej zlikwidować OFE. To był skok na kasę ludzi składających na emeryturę. A Balcerowiczowi, obrońcy OFE,  jaja obciąć.

Jak zwykle nie wiesz w którym kościele dzwonią :))))))

Publikacja: 30.12.2010

Tusk o OFE: Do OFE trafiać będzie mniej pieniędzy. Emeryci będą mogli sami
decydować, gdzie trafią ich fundusze

Donald Tusk ogłosił decyzje rządu w sprawie OFE. Przyjęto pomysł Michała
Boniego. Do OFE trafi 2,3 proc. składki emerytalnej. Resztę dostanie ZUS.

Rząd przyjął model, który jego zdaniem daje pełne gwarancje emerytom.
Zachowane zostaną 3 filary. Przyjęto tym samym pomysł Michała Boniego.
Zmiany będą następujące:

- Z dzisiejszej składki do OFE 2,3 proc. będzie w OFE, ZUS będzie
operatorem reszty; obecnie do OFE trafia 7,3 proc. pensji pracownika,

- W roku 2017 roku 3,8 proc. ma trafiać na subfundusz poprzez ZUS (ma to
pomóc w odciążeniu długu i deficytu),

- Propozycja dobrowolnego dodatkowego ubezpieczenia (najpierw 2, potem 3,
końcowo 4 proc. pensji), w ten sposób OFE miałyby w 2017 roku dysponować
podobną kwotą co dzisiaj, ale dla emeryta ma być to wyjściem korzystnym, bo
będzie dysponowałem polem własnego wyboru.

Za największą zaletę nowego modelu premier uznał, że bez wielkiej rewolucji
udało się stworzyć projekt, który da emerytom większą pewność na
przyszłość. Zmiany mają pozwolić na odciążenie długu, a nie wpłyną
negatywnie na emerytury.

Tusk podkreślił, że debata na temat OFE kosztowała rządzących wiele
wysiłku, ale okazała się sukcesem.

Data: 2013-04-03 09:02:26
Autor: Bogdan Idzikowski
Po raz kolejny zrobieni w konDonka

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:zhntycpn13b1$.1vx7imqiahpl6$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 3 Apr 2013 08:47:52 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:1wrm9gb6h1b2t$.8a6iov1cij9a$.dlg40tude.net...
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Jak najszybciej zlikwidować OFE. To był skok na kasę ludzi składających na
emeryturę. A Balcerowiczowi, obrońcy OFE,  jaja obciąć.

Jak zwykle nie wiesz w którym kościele dzwonią :))))))

Publikacja: 30.12.2010

Tusk o OFE: Do OFE trafiać będzie mniej pieniędzy. Emeryci będą mogli sami
decydować, gdzie trafią ich fundusze

Donald Tusk ogłosił decyzje rządu w sprawie OFE. Przyjęto pomysł Michała
Boniego. Do OFE trafi 2,3 proc. składki emerytalnej. Resztę dostanie ZUS.

Rząd przyjął model, który jego zdaniem daje pełne gwarancje emerytom.
Zachowane zostaną 3 filary. Przyjęto tym samym pomysł Michała Boniego.
Zmiany będą następujące:

- Z dzisiejszej składki do OFE 2,3 proc. będzie w OFE, ZUS będzie
operatorem reszty; obecnie do OFE trafia 7,3 proc. pensji pracownika,

- W roku 2017 roku 3,8 proc. ma trafiać na subfundusz poprzez ZUS (ma to
pomóc w odciążeniu długu i deficytu),

- Propozycja dobrowolnego dodatkowego ubezpieczenia (najpierw 2, potem 3,
końcowo 4 proc. pensji), w ten sposób OFE miałyby w 2017 roku dysponować
podobną kwotą co dzisiaj, ale dla emeryta ma być to wyjściem korzystnym, bo
będzie dysponowałem polem własnego wyboru.

Za największą zaletę nowego modelu premier uznał, że bez wielkiej rewolucji
udało się stworzyć projekt, który da emerytom większą pewność na
przyszłość. Zmiany mają pozwolić na odciążenie długu, a nie wpłyną
negatywnie na emerytury.

Tusk podkreślił, że debata na temat OFE kosztowała rządzących wiele
wysiłku, ale okazała się sukcesem.

No! Prawidłowo zmniejszył straty jakie OFE przynosiło, a jakie to protesty wywołało!
A teraz całkowicie zlikwidować! Dobrze, że w porę się zorientował.
A ty całuj w dupę Balcerowicza, obrońcę OFE.


--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Data: 2013-04-03 02:44:27
Autor: Marek Woydak
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
Dnia Wed, 3 Apr 2013 09:02:26 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:zhntycpn13b1$.1vx7imqiahpl6$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 3 Apr 2013 08:47:52 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:1wrm9gb6h1b2t$.8a6iov1cij9a$.dlg40tude.net...
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Jak najszybciej zlikwidować OFE. To był skok na kasę ludzi składających na
emeryturę. A Balcerowiczowi, obrońcy OFE,  jaja obciąć.

Jak zwykle nie wiesz w którym kościele dzwonią :))))))

Publikacja: 30.12.2010

Tusk o OFE: Do OFE trafiać będzie mniej pieniędzy. Emeryci będą mogli sami
decydować, gdzie trafią ich fundusze

Donald Tusk ogłosił decyzje rządu w sprawie OFE. Przyjęto pomysł Michała
Boniego. Do OFE trafi 2,3 proc. składki emerytalnej. Resztę dostanie ZUS.

Rząd przyjął model, który jego zdaniem daje pełne gwarancje emerytom.
Zachowane zostaną 3 filary. Przyjęto tym samym pomysł Michała Boniego.
Zmiany będą następujące:

- Z dzisiejszej składki do OFE 2,3 proc. będzie w OFE, ZUS będzie
operatorem reszty; obecnie do OFE trafia 7,3 proc. pensji pracownika,

- W roku 2017 roku 3,8 proc. ma trafiać na subfundusz poprzez ZUS (ma to
pomóc w odciążeniu długu i deficytu),

- Propozycja dobrowolnego dodatkowego ubezpieczenia (najpierw 2, potem 3,
końcowo 4 proc. pensji), w ten sposób OFE miałyby w 2017 roku dysponować
podobną kwotą co dzisiaj, ale dla emeryta ma być to wyjściem korzystnym, bo
będzie dysponowałem polem własnego wyboru.

Za największą zaletę nowego modelu premier uznał, że bez wielkiej rewolucji
udało się stworzyć projekt, który da emerytom większą pewność na
przyszłość. Zmiany mają pozwolić na odciążenie długu, a nie wpłyną
negatywnie na emerytury.

Tusk podkreślił, że debata na temat OFE kosztowała rządzących wiele
wysiłku, ale okazała się sukcesem.

No! Prawidłowo zmniejszył straty jakie OFE przynosiło, a jakie to protesty wywołało!
A teraz całkowicie zlikwidować! Dobrze, że w porę się zorientował.

Tak, zorientował się, że w kasie pusto, przepierdolił wszystko co
się dało, a teraz będzie chwytał się brzytwy.

A ty całuj w dupę Balcerowicza, obrońcę OFE.

O tego Balcerowicza chodzi?
http://media.eecpoland.eu/pl/presskit/3084#light-10
Co się stało? już wam się nie podoba? a taki był mądry :))))

"Profesor Leszek Balcerowicz będzie walczył o stanowisko szefa
Międzynarodowego funduszu Walutowego, po tym jak z tego stanowiska
zrezygnował Dominique Strauss-Kahn - dowiedziały się "Fakty TVN".
Kandydaturę zaproponował premier Donald Tusk, a były szef NBP przyjął ją."

Data: 2013-04-03 09:57:05
Autor: Bogdan Idzikowski
Po raz kolejny zrobieni w konDonka

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:6l710de6dsxt$.v41s7og1ogww$.dlg40tude.net...

A ty całuj w dupę Balcerowicza, obrońcę OFE.

O tego Balcerowicza chodzi?
http://media.eecpoland.eu/pl/presskit/3084#light-10
Co się stało? już wam się nie podoba? a taki był mądry :))))

"Profesor Leszek Balcerowicz będzie walczył o stanowisko szefa
Międzynarodowego funduszu Walutowego, po tym jak z tego stanowiska
zrezygnował Dominique Strauss-Kahn - dowiedziały się "Fakty TVN".
Kandydaturę zaproponował premier Donald Tusk, a były szef NBP przyjął ją."


Synku! PRL skończył się dawno. Wtedy mówiono "wy"! Ja jestem sam. W jednej osobie. Zwracaj się do mnie w liczbie pojedyńczej!

rozbawiony emeryt

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Data: 2013-04-03 03:10:08
Autor: Marek Woydak
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
Dnia Wed, 3 Apr 2013 09:57:05 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:6l710de6dsxt$.v41s7og1ogww$.dlg40tude.net...

A ty całuj w dupę Balcerowicza, obrońcę OFE.

O tego Balcerowicza chodzi?
http://media.eecpoland.eu/pl/presskit/3084#light-10
Co się stało? już wam się nie podoba? a taki był mądry :))))

"Profesor Leszek Balcerowicz będzie walczył o stanowisko szefa
Międzynarodowego funduszu Walutowego, po tym jak z tego stanowiska
zrezygnował Dominique Strauss-Kahn - dowiedziały się "Fakty TVN".
Kandydaturę zaproponował premier Donald Tusk, a były szef NBP przyjął ją."


Synku!

Sklerotyku!!

PRL skończył się dawno. Wtedy mówiono "wy"!

No popatrz, a twój "wuc" o tym nie wie :)))

"To są związki zawodowe, a wy jesteście partiami politycznymi - mówił premier Donald Tusk"

Ja jestem sam. W jednej osobie. Zwracaj się do mnie w liczbie pojedyńczej!

Ty chuju - to jest w liczbie pojedynczej, ale nie pojedyńczej, politycznie
brzmi bardzo poprawnie i teraz powinieneś już być zadowolony.

Data: 2013-04-03 10:25:11
Autor: Bogdan Idzikowski
Po raz kolejny zrobieni w konDonka

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:1gqbnu9s63iq9.1jqbcforewdsp.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 3 Apr 2013 09:57:05 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:6l710de6dsxt$.v41s7og1ogww$.dlg40tude.net...

A ty całuj w dupę Balcerowicza, obrońcę OFE.

O tego Balcerowicza chodzi?
http://media.eecpoland.eu/pl/presskit/3084#light-10
Co się stało? już wam się nie podoba? a taki był mądry :))))

"Profesor Leszek Balcerowicz będzie walczył o stanowisko szefa
Międzynarodowego funduszu Walutowego, po tym jak z tego stanowiska
zrezygnował Dominique Strauss-Kahn - dowiedziały się "Fakty TVN".
Kandydaturę zaproponował premier Donald Tusk, a były szef NBP przyjął ją."


Synku!

Sklerotyku!!

PRL skończył się dawno. Wtedy mówiono "wy"!

No popatrz, a twój "wuc" o tym nie wie :)))

"To są związki zawodowe, a wy jesteście partiami politycznymi
- mówił premier Donald Tusk"

Ja jestem sam. W jednej osobie. Zwracaj się do mnie w liczbie pojedyńczej!

Ty chuju - to jest w liczbie pojedynczej, ale nie pojedyńczej, politycznie
brzmi bardzo poprawnie i teraz powinieneś już być zadowolony.

Po pisiaczku mogłem się tylko inwektyw spodziewać. W momencie kiedy pisiaczek traci rezon i nie może podołać argumentom wtedy jedynym jego argumentem są epitety.

rozbawiony przez pisiaczka

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Data: 2013-04-03 03:31:33
Autor: Marek Woydak
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
Dnia Wed, 3 Apr 2013 10:25:11 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:1gqbnu9s63iq9.1jqbcforewdsp.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 3 Apr 2013 09:57:05 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:6l710de6dsxt$.v41s7og1ogww$.dlg40tude.net...

A ty całuj w dupę Balcerowicza, obrońcę OFE.

O tego Balcerowicza chodzi?
http://media.eecpoland.eu/pl/presskit/3084#light-10
Co się stało? już wam się nie podoba? a taki był mądry :))))

"Profesor Leszek Balcerowicz będzie walczył o stanowisko szefa
Międzynarodowego funduszu Walutowego, po tym jak z tego stanowiska
zrezygnował Dominique Strauss-Kahn - dowiedziały się "Fakty TVN".
Kandydaturę zaproponował premier Donald Tusk, a były szef NBP przyjął ją."


Synku!

Sklerotyku!!

PRL skończył się dawno. Wtedy mówiono "wy"!

No popatrz, a twój "wuc" o tym nie wie :)))

"To są związki zawodowe, a wy jesteście partiami politycznymi
- mówił premier Donald Tusk"

Ja jestem sam. W jednej osobie. Zwracaj się do mnie w liczbie pojedyńczej!

Ty chuju - to jest w liczbie pojedynczej, ale nie pojedyńczej, politycznie
brzmi bardzo poprawnie i teraz powinieneś już być zadowolony.

Po pisiaczku mogłem się tylko inwektyw spodziewać. W momencie kiedy pisiaczek traci rezon i nie może podołać argumentom wtedy jedynym jego argumentem są epitety.

Od kiedy słowo "chuj" stało się w waszym słowniku epitetem?

Data: 2013-04-03 12:32:25
Autor: stevep
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
Dnia 03-04-2013 o 10:10:08 Marek Woydak <mark.woydak@gmx.de> napisał(a):

Dnia Wed, 3 Apr 2013 09:57:05 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:6l710de6dsxt$.v41s7og1ogww$.dlg40tude.net...

A ty całuj w dupę Balcerowicza, obrońcę OFE.

O tego Balcerowicza chodzi?
http://media.eecpoland.eu/pl/presskit/3084#light-10
Co się stało? już wam się nie podoba? a taki był mądry :))))

"Profesor Leszek Balcerowicz będzie walczył o stanowisko szefa
Międzynarodowego funduszu Walutowego, po tym jak z tego stanowiska
zrezygnował Dominique Strauss-Kahn - dowiedziały się "Fakty TVN".
Kandydaturę zaproponował premier Donald Tusk, a były szef NBP przyjął  ją."


Synku!

Sklerotyku!!

PRL skończył się dawno. Wtedy mówiono "wy"!

No popatrz, a twój "wuc" o tym nie wie :)))

"To są związki zawodowe, a wy jesteście partiami politycznymi
- mówił premier Donald Tusk"

Ja jestem sam. W jednej osobie. Zwracaj się do mnie w liczbie  pojedyńczej!

Ty chuju - to jest w liczbie pojedynczej, ale nie pojedyńczej,  politycznie
brzmi bardzo poprawnie i teraz powinieneś już być zadowolony.

Owszem, pod warunkiem, że powiedziałeś to patrząc w lustro.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2013-04-03 05:37:37
Autor: Marek Woydak
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
Dnia Wed, 03 Apr 2013 12:32:25 +0200, stevep napisał(a):

Dnia 03-04-2013 o 10:10:08 Marek Woydak <mark.woydak@gmx.de> napisał(a):

Dnia Wed, 3 Apr 2013 09:57:05 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:6l710de6dsxt$.v41s7og1ogww$.dlg40tude.net...

A ty całuj w dupę Balcerowicza, obrońcę OFE.

O tego Balcerowicza chodzi?
http://media.eecpoland.eu/pl/presskit/3084#light-10
Co się stało? już wam się nie podoba? a taki był mądry :))))

"Profesor Leszek Balcerowicz będzie walczył o stanowisko szefa
Międzynarodowego funduszu Walutowego, po tym jak z tego stanowiska
zrezygnował Dominique Strauss-Kahn - dowiedziały się "Fakty TVN".
Kandydaturę zaproponował premier Donald Tusk, a były szef NBP przyjął  ją."


Synku!

Sklerotyku!!

PRL skończył się dawno. Wtedy mówiono "wy"!

No popatrz, a twój "wuc" o tym nie wie :)))

"To są związki zawodowe, a wy jesteście partiami politycznymi
- mówił premier Donald Tusk"

Ja jestem sam. W jednej osobie. Zwracaj się do mnie w liczbie  pojedyńczej!

Ty chuju - to jest w liczbie pojedynczej, ale nie pojedyńczej,  politycznie
brzmi bardzo poprawnie i teraz powinieneś już być zadowolony.

Owszem, pod warunkiem, że powiedziałeś to patrząc w lustro.

Nie, napisałem to przy użyciu klawiatury komputera, nic nie
powiedziałem, Idzikowski w mig to zrozumiał a tobie pietrzyk trzeba tłumaczyć. Idź do lustra i powtórz na głos "jestem starym durniem i jest mi z tym dobrze"

Data: 2013-04-05 13:20:49
Autor: stevep
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
Dnia 03-04-2013 o 12:37:37 Marek Woydak <mark.woydak@gmx.de> napisał(a):

Dnia Wed, 03 Apr 2013 12:32:25 +0200, stevep napisał(a):

Dnia 03-04-2013 o 10:10:08 Marek Woydak <mark.woydak@gmx.de> napisał(a):

Dnia Wed, 3 Apr 2013 09:57:05 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:6l710de6dsxt$.v41s7og1ogww$.dlg40tude.net...

A ty całuj w dupę Balcerowicza, obrońcę OFE.

O tego Balcerowicza chodzi?
http://media.eecpoland.eu/pl/presskit/3084#light-10
Co się stało? już wam się nie podoba? a taki był mądry :))))

"Profesor Leszek Balcerowicz będzie walczył o stanowisko szefa
Międzynarodowego funduszu Walutowego, po tym jak z tego stanowiska
zrezygnował Dominique Strauss-Kahn - dowiedziały się "Fakty TVN".
Kandydaturę zaproponował premier Donald Tusk, a były szef NBP przyjął
ją."


Synku!

Sklerotyku!!

PRL skończył się dawno. Wtedy mówiono "wy"!

No popatrz, a twój "wuc" o tym nie wie :)))

"To są związki zawodowe, a wy jesteście partiami politycznymi
- mówił premier Donald Tusk"

Ja jestem sam. W jednej osobie. Zwracaj się do mnie w liczbie
pojedyńczej!

Ty chuju - to jest w liczbie pojedynczej, ale nie pojedyńczej,
politycznie
brzmi bardzo poprawnie i teraz powinieneś już być zadowolony.

Owszem, pod warunkiem, że powiedziałeś to patrząc w lustro.

Nie, napisałem to przy użyciu klawiatury komputera, nic nie
powiedziałem, Idzikowski w mig to zrozumiał a tobie pietrzyk
trzeba tłumaczyć. Idź do lustra i powtórz na głos
"jestem starym durniem i jest mi z tym dobrze"


Jesteś niepoprawny śmieciu, ciągle gapisz się w lustro.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2013-04-03 10:27:34
Autor: xan
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
W dniu 03.04.2013 08:22, Marek Woydak pisze:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Skok na OFE podreperuje budżet

Dane z gospodarki wskazują, że minister finansów będzie musiał dokonać
nowelizacji tegorocznego budżetu państwa. Jednak zamiast podwyżki podatków
czy cięcia wydatków rząd zapewne znów sięgnie do pieniędzy zgromadzonych w
OFE.

W ustawie budżetowej rząd założył, że w 2013 roku PKB urośnie realnie o
2,2%, a inflacja wyniesie 2,7%. Tymczasem większość ekonomistów spodziewa
się wzrostu gospodarczego w granicach 1,2-1,8%, a osiągnięcie 2% uważa za
nierealne. Także inflacja może okazać się niższa od oczekiwań Ministerstwa
Finansów, które planowało roczny wzrost cen na 2,7%. Według prognoz Komisji
Europejskiej i projekcji NBP będzie on o punkt procentowy niższy.
Niższy PKB to mniejsze wypływy podatkowe


[ciach]

Chłopie nie baw się w ekonomię, bo wyjdzie ze figę wiesz. Cały nasz bajzel zależny jest od kondycji Niemiec, a świata od kondycji USA.

Jak Niemcy słabną, słabniemy i my. I na to nie poradzi nikt z politykierów, to jest tylko bicie piany. Nasz PKB produkuje w dużej mierze eksport, eksport w większości do Niemiec, jak to padnie to nie ważne kto by rządził - leżymy i kwiczymy.

A Rostowski doskonale o tym wie, ale ze aktualnie rynki finansowe trochę się polepszyły o tyle gospodarka Niemiec zwalnia i to mocno, i to odczujemy. Gadki ze w drugim półroczu 2013 się polepszy to są mrzonki, realne prespektywy polepszenia to druga połowa 2014 (cytując ekonomistów z USA).

Każdy inny co mówi ze będzie lepiej jak dojdą do władzy, to normalnie kłamie, Polska jest gospodarczo za słaba - nas ratują jedynie jeszcze fundusze z UE.

Jak masz wątpliwości co do mojej opinii, popatrz sobie na dane makro z EU - lecą na pysk, i kto by nie rządził, PL też poleci na pysk za nimi.

Data: 2013-04-03 03:37:01
Autor: Marek Woydak
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:27:34 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 08:22, Marek Woydak pisze:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Skok na OFE podreperuje budżet

Dane z gospodarki wskazują, że minister finansów będzie musiał dokonać
nowelizacji tegorocznego budżetu państwa. Jednak zamiast podwyżki podatków
czy cięcia wydatków rząd zapewne znów sięgnie do pieniędzy zgromadzonych w
OFE.

W ustawie budżetowej rząd założył, że w 2013 roku PKB urośnie realnie o
2,2%, a inflacja wyniesie 2,7%. Tymczasem większość ekonomistów spodziewa
się wzrostu gospodarczego w granicach 1,2-1,8%, a osiągnięcie 2% uważa za
nierealne. Także inflacja może okazać się niższa od oczekiwań Ministerstwa
Finansów, które planowało roczny wzrost cen na 2,7%. Według prognoz Komisji
Europejskiej i projekcji NBP będzie on o punkt procentowy niższy.
Niższy PKB to mniejsze wypływy podatkowe


[ciach]

Chłopie nie baw się w ekonomię, bo wyjdzie ze figę wiesz.

Nie martw się o taki drobiazgi, pilnuj tych na których głosujesz.

Cały nasz bajzel zależny jest od kondycji Niemiec, a świata od kondycji USA.


Nigdy bym na to sam nie wpadł. Co na to Tusk? Wie o tym?

Data: 2013-04-03 10:43:50
Autor: xan
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
W dniu 03.04.2013 10:37, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:27:34 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 08:22, Marek Woydak pisze:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Skok na OFE podreperuje budżet

Dane z gospodarki wskazują, że minister finansów będzie musiał dokonać
nowelizacji tegorocznego budżetu państwa. Jednak zamiast podwyżki podatków
czy cięcia wydatków rząd zapewne znów sięgnie do pieniędzy zgromadzonych w
OFE.

W ustawie budżetowej rząd założył, że w 2013 roku PKB urośnie realnie o
2,2%, a inflacja wyniesie 2,7%. Tymczasem większość ekonomistów spodziewa
się wzrostu gospodarczego w granicach 1,2-1,8%, a osiągnięcie 2% uważa za
nierealne. Także inflacja może okazać się niższa od oczekiwań Ministerstwa
Finansów, które planowało roczny wzrost cen na 2,7%. Według prognoz Komisji
Europejskiej i projekcji NBP będzie on o punkt procentowy niższy.
Niższy PKB to mniejsze wypływy podatkowe


[ciach]

Chłopie nie baw się w ekonomię, bo wyjdzie ze figę wiesz.

Nie martw się o taki drobiazgi, pilnuj tych na których głosujesz.


Wolę wszystkich innych od sekty smoleńskiej.

Cały nasz bajzel zależny jest od kondycji Niemiec, a świata od kondycji USA.


Nigdy bym na to sam nie wpadł. Co na to Tusk? Wie o tym?


Widać ze byś nie wpadł. Po tym co wklejasz czy cytujesz.

Data: 2013-04-03 03:49:56
Autor: Marek Woydak
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:43:50 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:37, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:27:34 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 08:22, Marek Woydak pisze:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Skok na OFE podreperuje budżet

Dane z gospodarki wskazują, że minister finansów będzie musiał dokonać
nowelizacji tegorocznego budżetu państwa. Jednak zamiast podwyżki podatków
czy cięcia wydatków rząd zapewne znów sięgnie do pieniędzy zgromadzonych w
OFE.

W ustawie budżetowej rząd założył, że w 2013 roku PKB urośnie realnie o
2,2%, a inflacja wyniesie 2,7%. Tymczasem większość ekonomistów spodziewa
się wzrostu gospodarczego w granicach 1,2-1,8%, a osiągnięcie 2% uważa za
nierealne. Także inflacja może okazać się niższa od oczekiwań Ministerstwa
Finansów, które planowało roczny wzrost cen na 2,7%. Według prognoz Komisji
Europejskiej i projekcji NBP będzie on o punkt procentowy niższy.
Niższy PKB to mniejsze wypływy podatkowe


[ciach]

Chłopie nie baw się w ekonomię, bo wyjdzie ze figę wiesz.

Nie martw się o taki drobiazgi, pilnuj tych na których głosujesz.


Wolę wszystkich innych od sekty smoleńskiej.

Cały nasz bajzel zależny jest od kondycji Niemiec, a świata od kondycji USA.


Nigdy bym na to sam nie wpadł. Co na to Tusk? Wie o tym?


Widać ze byś nie wpadł. Po tym co wklejasz czy cytujesz.

Nie czytaj, nikt nie zmusza, pooglądaj sobie świerszczyki,
nie będziesz się tak stresował myśleniem.

Data: 2013-04-03 12:11:48
Autor: xan
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
W dniu 03.04.2013 10:49, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:43:50 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:37, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:27:34 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 08:22, Marek Woydak pisze:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Skok na OFE podreperuje budżet

Dane z gospodarki wskazują, że minister finansów będzie musiał dokonać
nowelizacji tegorocznego budżetu państwa. Jednak zamiast podwyżki podatków
czy cięcia wydatków rząd zapewne znów sięgnie do pieniędzy zgromadzonych w
OFE.

W ustawie budżetowej rząd założył, że w 2013 roku PKB urośnie realnie o
2,2%, a inflacja wyniesie 2,7%. Tymczasem większość ekonomistów spodziewa
się wzrostu gospodarczego w granicach 1,2-1,8%, a osiągnięcie 2% uważa za
nierealne. Także inflacja może okazać się niższa od oczekiwań Ministerstwa
Finansów, które planowało roczny wzrost cen na 2,7%. Według prognoz Komisji
Europejskiej i projekcji NBP będzie on o punkt procentowy niższy.
Niższy PKB to mniejsze wypływy podatkowe


[ciach]

Chłopie nie baw się w ekonomię, bo wyjdzie ze figę wiesz.

Nie martw się o taki drobiazgi, pilnuj tych na których głosujesz.


Wolę wszystkich innych od sekty smoleńskiej.

Cały nasz bajzel zależny jest od kondycji Niemiec, a świata od kondycji USA.


Nigdy bym na to sam nie wpadł. Co na to Tusk? Wie o tym?


Widać ze byś nie wpadł. Po tym co wklejasz czy cytujesz.

Nie czytaj, nikt nie zmusza, pooglądaj sobie świerszczyki,
nie będziesz się tak stresował myśleniem.


W przeciwieństwie do ciebie potrafię myśleć i głupot nie wklejam, za ciebie widać myślą inni.

Data: 2013-04-03 05:19:21
Autor: Marek Woydak
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
Dnia Wed, 03 Apr 2013 12:11:48 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:49, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:43:50 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:37, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:27:34 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 08:22, Marek Woydak pisze:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Skok na OFE podreperuje budżet

Dane z gospodarki wskazują, że minister finansów będzie musiał dokonać
nowelizacji tegorocznego budżetu państwa. Jednak zamiast podwyżki podatków
czy cięcia wydatków rząd zapewne znów sięgnie do pieniędzy zgromadzonych w
OFE.

W ustawie budżetowej rząd założył, że w 2013 roku PKB urośnie realnie o
2,2%, a inflacja wyniesie 2,7%. Tymczasem większość ekonomistów spodziewa
się wzrostu gospodarczego w granicach 1,2-1,8%, a osiągnięcie 2% uważa za
nierealne. Także inflacja może okazać się niższa od oczekiwań Ministerstwa
Finansów, które planowało roczny wzrost cen na 2,7%. Według prognoz Komisji
Europejskiej i projekcji NBP będzie on o punkt procentowy niższy.
Niższy PKB to mniejsze wypływy podatkowe


[ciach]

Chłopie nie baw się w ekonomię, bo wyjdzie ze figę wiesz.

Nie martw się o taki drobiazgi, pilnuj tych na których głosujesz.


Wolę wszystkich innych od sekty smoleńskiej.

Cały nasz bajzel zależny jest od kondycji Niemiec, a świata od kondycji USA.


Nigdy bym na to sam nie wpadł. Co na to Tusk? Wie o tym?


Widać ze byś nie wpadł. Po tym co wklejasz czy cytujesz.

Nie czytaj, nikt nie zmusza, pooglądaj sobie świerszczyki,
nie będziesz się tak stresował myśleniem.


W przeciwieństwie do ciebie potrafię myśleć

To widać :))) Dodawać i odejmować też już potrafisz?

Data: 2013-04-03 12:35:55
Autor: xan
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
W dniu 03.04.2013 12:19, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 12:11:48 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:49, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:43:50 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:37, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:27:34 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 08:22, Marek Woydak pisze:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Skok na OFE podreperuje budżet

Dane z gospodarki wskazują, że minister finansów będzie musiał dokonać
nowelizacji tegorocznego budżetu państwa. Jednak zamiast podwyżki podatków
czy cięcia wydatków rząd zapewne znów sięgnie do pieniędzy zgromadzonych w
OFE.

W ustawie budżetowej rząd założył, że w 2013 roku PKB urośnie realnie o
2,2%, a inflacja wyniesie 2,7%. Tymczasem większość ekonomistów spodziewa
się wzrostu gospodarczego w granicach 1,2-1,8%, a osiągnięcie 2% uważa za
nierealne. Także inflacja może okazać się niższa od oczekiwań Ministerstwa
Finansów, które planowało roczny wzrost cen na 2,7%. Według prognoz Komisji
Europejskiej i projekcji NBP będzie on o punkt procentowy niższy.
Niższy PKB to mniejsze wypływy podatkowe


[ciach]

Chłopie nie baw się w ekonomię, bo wyjdzie ze figę wiesz.

Nie martw się o taki drobiazgi, pilnuj tych na których głosujesz.


Wolę wszystkich innych od sekty smoleńskiej.

Cały nasz bajzel zależny jest od kondycji Niemiec, a świata od kondycji USA.


Nigdy bym na to sam nie wpadł. Co na to Tusk? Wie o tym?


Widać ze byś nie wpadł. Po tym co wklejasz czy cytujesz.

Nie czytaj, nikt nie zmusza, pooglądaj sobie świerszczyki,
nie będziesz się tak stresował myśleniem.


W przeciwieństwie do ciebie potrafię myśleć

To widać :))) Dodawać i odejmować też już potrafisz?


Widzisz, taki jak ty zawsze dyskusję sprowadzi do swojego poziomu IQ - czyli gówna.

Data: 2013-04-03 05:39:33
Autor: Marek Woydak
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
Dnia Wed, 03 Apr 2013 12:35:55 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 12:19, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 12:11:48 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:49, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:43:50 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:37, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:27:34 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 08:22, Marek Woydak pisze:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Skok na OFE podreperuje budżet

Dane z gospodarki wskazują, że minister finansów będzie musiał dokonać
nowelizacji tegorocznego budżetu państwa. Jednak zamiast podwyżki podatków
czy cięcia wydatków rząd zapewne znów sięgnie do pieniędzy zgromadzonych w
OFE.

W ustawie budżetowej rząd założył, że w 2013 roku PKB urośnie realnie o
2,2%, a inflacja wyniesie 2,7%. Tymczasem większość ekonomistów spodziewa
się wzrostu gospodarczego w granicach 1,2-1,8%, a osiągnięcie 2% uważa za
nierealne. Także inflacja może okazać się niższa od oczekiwań Ministerstwa
Finansów, które planowało roczny wzrost cen na 2,7%. Według prognoz Komisji
Europejskiej i projekcji NBP będzie on o punkt procentowy niższy.
Niższy PKB to mniejsze wypływy podatkowe


[ciach]

Chłopie nie baw się w ekonomię, bo wyjdzie ze figę wiesz.

Nie martw się o taki drobiazgi, pilnuj tych na których głosujesz.


Wolę wszystkich innych od sekty smoleńskiej.

Cały nasz bajzel zależny jest od kondycji Niemiec, a świata od kondycji USA.


Nigdy bym na to sam nie wpadł. Co na to Tusk? Wie o tym?


Widać ze byś nie wpadł. Po tym co wklejasz czy cytujesz.

Nie czytaj, nikt nie zmusza, pooglądaj sobie świerszczyki,
nie będziesz się tak stresował myśleniem.


W przeciwieństwie do ciebie potrafię myśleć

To widać :))) Dodawać i odejmować też już potrafisz?


Widzisz, taki jak ty zawsze dyskusję sprowadzi do swojego poziomu IQ - czyli gówna.

No dobrze, idź pochwal się kolegom jaki jest mądry, mnie to
zupełnie nie interesuje.

Data: 2013-04-03 13:11:16
Autor: xan
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
W dniu 03.04.2013 12:39, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 12:35:55 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 12:19, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 12:11:48 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:49, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:43:50 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:37, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:27:34 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 08:22, Marek Woydak pisze:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Skok na OFE podreperuje budżet

Dane z gospodarki wskazują, że minister finansów będzie musiał dokonać
nowelizacji tegorocznego budżetu państwa. Jednak zamiast podwyżki podatków
czy cięcia wydatków rząd zapewne znów sięgnie do pieniędzy zgromadzonych w
OFE.

W ustawie budżetowej rząd założył, że w 2013 roku PKB urośnie realnie o
2,2%, a inflacja wyniesie 2,7%. Tymczasem większość ekonomistów spodziewa
się wzrostu gospodarczego w granicach 1,2-1,8%, a osiągnięcie 2% uważa za
nierealne. Także inflacja może okazać się niższa od oczekiwań Ministerstwa
Finansów, które planowało roczny wzrost cen na 2,7%. Według prognoz Komisji
Europejskiej i projekcji NBP będzie on o punkt procentowy niższy.
Niższy PKB to mniejsze wypływy podatkowe


[ciach]

Chłopie nie baw się w ekonomię, bo wyjdzie ze figę wiesz.

Nie martw się o taki drobiazgi, pilnuj tych na których głosujesz.


Wolę wszystkich innych od sekty smoleńskiej.

Cały nasz bajzel zależny jest od kondycji Niemiec, a świata od kondycji USA.


Nigdy bym na to sam nie wpadł. Co na to Tusk? Wie o tym?


Widać ze byś nie wpadł. Po tym co wklejasz czy cytujesz.

Nie czytaj, nikt nie zmusza, pooglądaj sobie świerszczyki,
nie będziesz się tak stresował myśleniem.


W przeciwieństwie do ciebie potrafię myśleć

To widać :))) Dodawać i odejmować też już potrafisz?


Widzisz, taki jak ty zawsze dyskusję sprowadzi do swojego poziomu IQ -
czyli gówna.

No dobrze, idź pochwal się kolegom jaki jest mądry, mnie to
zupełnie nie interesuje.


Napisz coś jeszcze mądrego, pośmiejemy się z kolegami.

Data: 2013-04-03 06:23:43
Autor: Marek Woydak
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
Dnia Wed, 03 Apr 2013 13:11:16 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 12:39, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 12:35:55 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 12:19, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 12:11:48 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:49, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:43:50 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:37, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:27:34 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 08:22, Marek Woydak pisze:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Skok na OFE podreperuje budżet

Dane z gospodarki wskazują, że minister finansów będzie musiał dokonać
nowelizacji tegorocznego budżetu państwa. Jednak zamiast podwyżki podatków
czy cięcia wydatków rząd zapewne znów sięgnie do pieniędzy zgromadzonych w
OFE.

W ustawie budżetowej rząd założył, że w 2013 roku PKB urośnie realnie o
2,2%, a inflacja wyniesie 2,7%. Tymczasem większość ekonomistów spodziewa
się wzrostu gospodarczego w granicach 1,2-1,8%, a osiągnięcie 2% uważa za
nierealne. Także inflacja może okazać się niższa od oczekiwań Ministerstwa
Finansów, które planowało roczny wzrost cen na 2,7%. Według prognoz Komisji
Europejskiej i projekcji NBP będzie on o punkt procentowy niższy.
Niższy PKB to mniejsze wypływy podatkowe


[ciach]

Chłopie nie baw się w ekonomię, bo wyjdzie ze figę wiesz.

Nie martw się o taki drobiazgi, pilnuj tych na których głosujesz.


Wolę wszystkich innych od sekty smoleńskiej.

Cały nasz bajzel zależny jest od kondycji Niemiec, a świata od kondycji USA.


Nigdy bym na to sam nie wpadł. Co na to Tusk? Wie o tym?


Widać ze byś nie wpadł. Po tym co wklejasz czy cytujesz.

Nie czytaj, nikt nie zmusza, pooglądaj sobie świerszczyki,
nie będziesz się tak stresował myśleniem.


W przeciwieństwie do ciebie potrafię myśleć

To widać :))) Dodawać i odejmować też już potrafisz?


Widzisz, taki jak ty zawsze dyskusję sprowadzi do swojego poziomu IQ -
czyli gówna.

No dobrze, idź pochwal się kolegom jaki jest mądry, mnie to
zupełnie nie interesuje.


Napisz coś jeszcze mądrego, pośmiejemy się z kolegami.

Poczytaj kolegom, będziesz miał jakieś zajęcie i można się pośmiac:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,4701279.html

Data: 2013-04-03 16:14:21
Autor: xan
Po raz kolejny zrobieni w konDonka
W dniu 03.04.2013 13:23, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 13:11:16 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 12:39, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 12:35:55 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 12:19, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 12:11:48 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:49, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:43:50 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 10:37, Marek Woydak pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:27:34 +0200, xan napisał(a):

W dniu 03.04.2013 08:22, Marek Woydak pisze:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Skok-na-OFE-podreperuje-budzet-2775660.html

Skok na OFE podreperuje budżet

Dane z gospodarki wskazują, że minister finansów będzie musiał dokonać
nowelizacji tegorocznego budżetu państwa. Jednak zamiast podwyżki podatków
czy cięcia wydatków rząd zapewne znów sięgnie do pieniędzy zgromadzonych w
OFE.

W ustawie budżetowej rząd założył, że w 2013 roku PKB urośnie realnie o
2,2%, a inflacja wyniesie 2,7%. Tymczasem większość ekonomistów spodziewa
się wzrostu gospodarczego w granicach 1,2-1,8%, a osiągnięcie 2% uważa za
nierealne. Także inflacja może okazać się niższa od oczekiwań Ministerstwa
Finansów, które planowało roczny wzrost cen na 2,7%. Według prognoz Komisji
Europejskiej i projekcji NBP będzie on o punkt procentowy niższy.
Niższy PKB to mniejsze wypływy podatkowe


[ciach]

Chłopie nie baw się w ekonomię, bo wyjdzie ze figę wiesz.

Nie martw się o taki drobiazgi, pilnuj tych na których głosujesz.


Wolę wszystkich innych od sekty smoleńskiej.

Cały nasz bajzel zależny jest od kondycji Niemiec, a świata od kondycji USA.


Nigdy bym na to sam nie wpadł. Co na to Tusk? Wie o tym?


Widać ze byś nie wpadł. Po tym co wklejasz czy cytujesz.

Nie czytaj, nikt nie zmusza, pooglądaj sobie świerszczyki,
nie będziesz się tak stresował myśleniem.


W przeciwieństwie do ciebie potrafię myśleć

To widać :))) Dodawać i odejmować też już potrafisz?


Widzisz, taki jak ty zawsze dyskusję sprowadzi do swojego poziomu IQ -
czyli gówna.

No dobrze, idź pochwal się kolegom jaki jest mądry, mnie to
zupełnie nie interesuje.


Napisz coś jeszcze mądrego, pośmiejemy się z kolegami.

Poczytaj kolegom, będziesz miał jakieś zajęcie i można się pośmiac:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,4701279.html


Sam sobie poczytaj ja z bajek już wyrosłem, ty widać nie.
Napisz coś jeszcze fajnego :D

Data: 2013-04-03 10:39:45
Autor: Bogdan Idzikowski
Po raz kolejny zrobieni w konDonka

Użytkownik "xan" <info@activsoft.pl> napisał w wiadomości news:kjgp5m$sop$1news.icm.edu.pl...
W dniu 03.04.2013 08:22, Marek Woydak pisze:
Chłopie nie baw się w ekonomię, bo wyjdzie ze figę wiesz. Cały nasz bajzel zależny jest od kondycji Niemiec, a świata od kondycji USA.

Jak Niemcy słabną, słabniemy i my. I na to nie poradzi nikt z politykierów, to jest tylko bicie piany. Nasz PKB produkuje w dużej mierze eksport, eksport w większości do Niemiec, jak to padnie to nie ważne kto by rządził - leżymy i kwiczymy.

A Rostowski doskonale o tym wie, ale ze aktualnie rynki finansowe trochę się polepszyły o tyle gospodarka Niemiec zwalnia i to mocno, i to odczujemy. Gadki ze w drugim półroczu 2013 się polepszy to są mrzonki, realne prespektywy polepszenia to druga połowa 2014 (cytując ekonomistów z USA).

Każdy inny co mówi ze będzie lepiej jak dojdą do władzy, to normalnie kłamie, Polska jest gospodarczo za słaba - nas ratują jedynie jeszcze fundusze z UE.

Jak masz wątpliwości co do mojej opinii, popatrz sobie na dane makro z EU - lecą na pysk, i kto by nie rządził, PL też poleci na pysk za nimi.

Ale są tacy, którzy wierzą, że gdy do władzy dorwie się Jaruś ZbawPolskę, to natychmiast Polska będzie krajem miodem i mlekiem płynącym. Podatki będą niskie, płace będą wysokie. Emerytury także. I każdy będzie miał pracę. W dodatku taką, jaką sobie zażyczy!

ubawiony emeryt

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Po raz kolejny zrobieni w konDonka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona