Zniesiono kwoty mleczne. Teraz mozna juz produkowac mleko bez zadnych ograniczen.
Polscy producenci licza na wzrost sprzedazy.
Zachodnioeuropejscy rolnicy tez na to licza.
Jednak, naprawde, na wzrost sprzedazy moga liczyc ci, ktorzy beda sprzedawac TANIEJ !
Jakie szanse maja polscy rolnicy w sytuacji, kiedy polski rzad nie zadbal zawczasu o wyrównanie doplat do produkcji rolnej ?
PSL nabiera wody w usta i tylko od czasu do czasu jakis "ekspert" mowi, ze sytuacja jest niepewna...

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 13:31:

Zniesiono kwoty mleczne. Teraz mozna juz produkowac mleko bez zadnych
ograniczen. Polscy producenci licza na wzrost sprzedazy.
Zachodnioeuropejscy rolnicy tez na to licza.
Jednak, naprawde, na wzrost sprzedazy moga liczyc ci, ktorzy beda
sprzedawac TANIEJ ! Jakie szanse maja polscy rolnicy w sytuacji, kiedy
polski rzad nie zadbal zawczasu o wyrównanie doplat do produkcji rolnej ?
PSL nabiera wody w usta i tylko od czasu do czasu jakis "ekspert" mowi, ze
sytuacja jest niepewna...

Dziwi mnie sytuacja gdy ktoś domaga się dopłat do niczym nieograniczonej produkcji. Równie dobrze można by było płacić za np pierdy i wtedy wszyscy jak jeden jedliby grochówkę, bób i fasolę. A co? :-)

W dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 14:14:40 UTC+2 użytkownik Marek Czaplicki napisał:

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 13:31:

> Zniesiono kwoty mleczne. Teraz mozna juz produkowac mleko bez zadnych
> ograniczen. Polscy producenci licza na wzrost sprzedazy.
> Zachodnioeuropejscy rolnicy tez na to licza.
> Jednak, naprawde, na wzrost sprzedazy moga liczyc ci, ktorzy beda
> sprzedawac TANIEJ ! Jakie szanse maja polscy rolnicy w sytuacji, kiedy
> polski rzad nie zadbal zawczasu o wyrównanie doplat do produkcji rolnej ?
> PSL nabiera wody w usta i tylko od czasu do czasu jakis "ekspert" mowi, ze
> sytuacja jest niepewna...

Dziwi mnie sytuacja gdy ktoś domaga się dopłat do niczym nieograniczonej produkcji. Równie dobrze można by było płacić za np pierdy i wtedy wszyscy jak jeden jedliby grochówkę, bób i fasolę. A co? :-)

Przeciez polscy rolnicy, glosujac za przystapieniem Polski do UE, liczyli juz pieniadze, ktore wplyna na ich konta w ramach doplat do produkcji rolnej..
Nie brali pod uwage, ze rolnicy francuscy i niemieccy beda otrzymywac 2x wyzsze doplaty.
Dopoki produkcja mleka byla ograniczona kwotami, konkurencja nie mogla zadzialac. Teraz, mozna, lada dzien oczekiwac cystern z niemieckim mlekiem na polskich granicach.

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 14:45:

W dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 14:14:40 UTC+2 użytkownik Marek
Czaplicki napisał:

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 13:31:

> Zniesiono kwoty mleczne. Teraz mozna juz produkowac mleko bez zadnych
> ograniczen. Polscy producenci licza na wzrost sprzedazy.
> Zachodnioeuropejscy rolnicy tez na to licza.
> Jednak, naprawde, na wzrost sprzedazy moga liczyc ci, ktorzy beda
> sprzedawac TANIEJ ! Jakie szanse maja polscy rolnicy w sytuacji, kiedy
> polski rzad nie zadbal zawczasu o wyrównanie doplat do produkcji rolnej
> ? PSL nabiera wody w usta i tylko od czasu do czasu jakis "ekspert"
> mowi, ze sytuacja jest niepewna...

Dziwi mnie sytuacja gdy ktoś domaga się dopłat do niczym nieograniczonej
produkcji. Równie dobrze można by było płacić za np pierdy i wtedy
wszyscy jak jeden jedliby grochówkę, bób i fasolę. A co? :-)

Przeciez polscy rolnicy, glosujac za przystapieniem Polski do UE, liczyli
juz pieniadze, ktore wplyna na ich konta w ramach doplat do produkcji
rolnej. Nie brali pod uwage, ze rolnicy francuscy i niemieccy beda
otrzymywac 2x wyzsze doplaty. Dopoki produkcja mleka byla ograniczona
kwotami, konkurencja nie mogla zadzialac. Teraz, mozna, lada dzien
oczekiwac cystern z niemieckim mlekiem na polskich granicach.

Nie sądze, żeby rolnicy mieli się czym martwic za bardzo na zapas, bo weszło rozporządzenie aby na każdym produkcie sprzedawanym w UE byl kraj producenta, a co do mięsa to nawet gdzie mięso zostało ubite. Więc to sami konsumenci rozsądzą co im lepiej pasuje.

W dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 14:58:13 UTC+2 użytkownik Marek Czaplicki napisał:

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 14:45:

> W dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 14:14:40 UTC+2 użytkownik Marek
> Czaplicki napisał:
>> Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 13:31:
>> >> > Zniesiono kwoty mleczne. Teraz mozna juz produkowac mleko bez zadnych
>> > ograniczen. Polscy producenci licza na wzrost sprzedazy.
>> > Zachodnioeuropejscy rolnicy tez na to licza.
>> > Jednak, naprawde, na wzrost sprzedazy moga liczyc ci, ktorzy beda
>> > sprzedawac TANIEJ ! Jakie szanse maja polscy rolnicy w sytuacji, kiedy
>> > polski rzad nie zadbal zawczasu o wyrównanie doplat do produkcji rolnej
>> > ? PSL nabiera wody w usta i tylko od czasu do czasu jakis "ekspert"
>> > mowi, ze sytuacja jest niepewna...
>> >> Dziwi mnie sytuacja gdy ktoś domaga się dopłat do niczym nieograniczonej
>> produkcji. Równie dobrze można by było płacić za np pierdy i wtedy
>> wszyscy jak jeden jedliby grochówkę, bób i fasolę. A co? :-)
> > > Przeciez polscy rolnicy, glosujac za przystapieniem Polski do UE, liczyli
> juz pieniadze, ktore wplyna na ich konta w ramach doplat do produkcji
> rolnej. Nie brali pod uwage, ze rolnicy francuscy i niemieccy beda
> otrzymywac 2x wyzsze doplaty. Dopoki produkcja mleka byla ograniczona
> kwotami, konkurencja nie mogla zadzialac. Teraz, mozna, lada dzien
> oczekiwac cystern z niemieckim mlekiem na polskich granicach.

Nie sądze, żeby rolnicy mieli się czym martwic za bardzo na zapas, bo weszło rozporządzenie aby na każdym produkcie sprzedawanym w UE byl kraj producenta, a co do mięsa to nawet gdzie mięso zostało ubite. Więc to sami konsumenci rozsądzą co im lepiej pasuje.

Niestety, to nie konsumenci beda decydowac, jakiego pochodzenia mleko zakupia  zaklady przetworcze.
Na jogurtach nie jest napisane, z jakiego mleka zostaly wyprodukowane.

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 15:04:

Nie sądze, żeby rolnicy mieli się czym martwic za bardzo na zapas, bo
weszło rozporządzenie aby na każdym produkcie sprzedawanym w UE byl kraj
producenta, a co do mięsa to nawet gdzie mięso zostało ubite. Więc to
sami konsumenci rozsądzą co im lepiej pasuje.

Niestety, to nie konsumenci beda decydowac, jakiego pochodzenia mleko
zakupia  zaklady przetworcze. Na jogurtach nie jest napisane, z jakiego
mleka zostaly wyprodukowane.

To już zagadnienie dla związków i organizacji rolniczych aby dotrzeć z informacją do konsumentów. Moze zamiast tylko co trochę jechać na blokady zrobiliby coś naprawdę pozytecznego?

W dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 15:59:33 UTC+2 użytkownik Marek Czaplicki napisał:

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 15:04:

>> Nie sądze, żeby rolnicy mieli się czym martwic za bardzo na zapas, bo
>> weszło rozporządzenie aby na każdym produkcie sprzedawanym w UE byl kraj
>> producenta, a co do mięsa to nawet gdzie mięso zostało ubite. Więc to
>> sami konsumenci rozsądzą co im lepiej pasuje.
> > Niestety, to nie konsumenci beda decydowac, jakiego pochodzenia mleko
> zakupia  zaklady przetworcze. Na jogurtach nie jest napisane, z jakiego
> mleka zostaly wyprodukowane.

To już zagadnienie dla związków i organizacji rolniczych aby dotrzeć z informacją do konsumentów. Moze zamiast tylko co trochę jechać na blokady zrobiliby coś naprawdę pozytecznego?

Widze, ze nie rozumiesz problemu.
Polski rzad nie potrafil ochronic rynku wegla przed naplywem dumpingowego towaru z Rosji, to tym bardziej nie uchroni polskich rolnikow przed dumpingowym mlekiem z Niemiec.

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 21:54:

W dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 15:59:33 UTC+2 użytkownik Marek
Czaplicki napisał:

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 15:04:

>> Nie sądze, żeby rolnicy mieli się czym martwic za bardzo na zapas, bo
>> weszło rozporządzenie aby na każdym produkcie sprzedawanym w UE byl
>> kraj producenta, a co do mięsa to nawet gdzie mięso zostało ubite.
>> Więc to sami konsumenci rozsądzą co im lepiej pasuje.
> > Niestety, to nie konsumenci beda decydowac, jakiego pochodzenia mleko
> zakupia  zaklady przetworcze. Na jogurtach nie jest napisane, z jakiego
> mleka zostaly wyprodukowane.

To już zagadnienie dla związków i organizacji rolniczych aby dotrzeć z
informacją do konsumentów. Moze zamiast tylko co trochę jechać na blokady
zrobiliby coś naprawdę pozytecznego?

Widze, ze nie rozumiesz problemu.
Polski rzad nie potrafil ochronic rynku wegla przed naplywem dumpingowego
towaru z Rosji, to tym bardziej nie uchroni polskich rolnikow przed
dumpingowym mlekiem z Niemiec.

Nie nie rozumiem problemu. Jak problemem jest tylko istnienie lub nie ciepłych posadek dla zawodowych związkowców.

W dniu piątek, 24 kwietnia 2015 08:53:40 UTC+2 użytkownik Marek Czaplicki napisał:

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 21:54:

> W dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 15:59:33 UTC+2 użytkownik Marek
> Czaplicki napisał:
>> Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 15:04:
>> >> >> Nie sądze, żeby rolnicy mieli się czym martwic za bardzo na zapas, bo
>> >> weszło rozporządzenie aby na każdym produkcie sprzedawanym w UE byl
>> >> kraj producenta, a co do mięsa to nawet gdzie mięso zostało ubite.
>> >> Więc to sami konsumenci rozsądzą co im lepiej pasuje.
>> > >> > Niestety, to nie konsumenci beda decydowac, jakiego pochodzenia mleko
>> > zakupia  zaklady przetworcze. Na jogurtach nie jest napisane, z jakiego
>> > mleka zostaly wyprodukowane.
>> >> To już zagadnienie dla związków i organizacji rolniczych aby dotrzeć z
>> informacją do konsumentów. Moze zamiast tylko co trochę jechać na blokady
>> zrobiliby coś naprawdę pozytecznego?
> > Widze, ze nie rozumiesz problemu.
> Polski rzad nie potrafil ochronic rynku wegla przed naplywem dumpingowego
> towaru z Rosji, to tym bardziej nie uchroni polskich rolnikow przed
> dumpingowym mlekiem z Niemiec.

Nie nie rozumiem problemu. Jak problemem jest tylko istnienie lub nie ciepłych posadek dla zawodowych związkowców.

O jakich zwiazkach zawodowych ty pierdoliosz ?
Polski chlop dostaje 4000 zl dotacji unijnej, a niemiecki bauer dostaje 2000 euro.
To komu bedzie latwiej sprzedac swoje wyroby ( mleko) ?

Po roku splajtuja polscy chlopi, bo nie beda w stanie splacac zadluzen i zostana zlicytowani. Zakup ziemi przez obcokrajowcow nie bedzie ograniczony
Wtedy Unia zniesie dotacje do produkcji rolnej.

Polski rzad nie potrafil ochronic rynku wegla przed naplywem dumpingowego towaru z Rosji, to tym bardziej nie uchroni polskich rolnikow przed dumpingowym mlekiem z Niemiec.

świetnie powiedziane, na allegro goście sprzedają towary z zyskiem 0,32pln... musi istnieć jakiś system, że ich na to stać... nie wiem,
bardzo mnie to ciekawi, jak sprzedając w ciągu tygodnia 10 pierdół z zyskiem 0,32 pln można mieć z tego interes... coś tu jest poustawiane,
myślę, że powskie elity próbują w ten sposób wyeliminować pisowców... a całość sponsorowana jest przez po-eu-usa-kacyki... tylko brak mi dowodów, ale liczę, że kiedyś znajdę...

tak czy owak, zapraszam: http://dupostrzelcommowimynie.eu/

użytkownik platformowe głupki napisał:
 

świetnie powiedziane, na allegro goście sprzedają towary z zyskiem 0,32pln... musi istnieć jakiś system, że ich na to stać... nie wiem,
bardzo mnie to ciekawi, jak sprzedając w ciągu tygodnia 10 pierdół z zyskiem 0,32 pln można mieć z tego interes... coś tu jest poustawiane,
myślę, że powskie elity próbują w ten sposób wyeliminować pisowców... a całość sponsorowana jest przez po-eu-usa-kacyki... tylko brak mi dowodów, ale liczę, że kiedyś znajdę...

Allegro(pracownicy) stopniowo samo przejmuje sprzedaż co bardziej
dochodowych rzeczy, reszta sprzedawców zostanie zmarginalizowana.

W dniu 23.04.2015 o 15:59, Marek Czaplicki pisze:

To już zagadnienie dla związków i organizacji rolniczych aby dotrzeć z
informacją do konsumentów. Moze zamiast tylko co trochę jechać na blokady
zrobiliby coś naprawdę pozytecznego?

Związki i organizacje rolnicze mają za zadanie walkę o prawa rolników a nie docieranie do konsumenta. Konsument ma głęboko w d...e skąd jest mleko tak samo jak ma w d...e polskie jabłka.

ruski szpieg pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 20:17:

W dniu 23.04.2015 o 15:59, Marek Czaplicki pisze:

To już zagadnienie dla związków i organizacji rolniczych aby dotrzeć z
informacją do konsumentów. Moze zamiast tylko co trochę jechać na blokady
zrobiliby coś naprawdę pozytecznego?

Związki i organizacje rolnicze mają za zadanie walkę o prawa rolników a
nie docieranie do konsumenta. Konsument ma głęboko w d...e skąd jest
mleko tak samo jak ma w d...e polskie jabłka.

Prawa rolników? Czym się róznią od praw innych ludzi?

użytkownik Marek Czaplicki napisał:
 

Prawa rolników? Czym się róznią od praw innych ludzi?

Notariusze mają stawki minimalne. Taksa jest i już.

W dniu 23.04.2015 o 21:30, Marek Czaplicki pisze:

Prawa rolników? Czym się róznią od praw innych ludzi?

Inni ludzie mają związki zawodowe innych ludzi, które dbają o interesy innych ludzi.

W dniu 2015-04-23 o 13:31, Marek pisze:

...

E tam sadownicy, co ich tam jest, kilka/naście tys. Prawdziwa hekatomba będzie jak zaczną wracać do kraju Polacy po służbie u szwabów. Będzie tego towaru z kilka milionów...

W dniu sobota, 25 kwietnia 2015 07:36:19 UTC+2 użytkownik Patriota napisał:

W dniu 2015-04-23 o 13:31, Marek pisze:
> ...
>
>
>
>
>

E tam sadownicy, co ich tam jest, kilka/naście tys. Prawdziwa hekatomba będzie jak zaczną wracać do kraju Polacy po służbie u szwabów.. Będzie tego towaru z kilka milionów...

A dlaczego maja wracac ?
Przeciez niemiecka gospodarka rozwija sie najlepiej w Europie.
No chyba, ze zaczna wracac ci, ktorzy juz osiagna wiek emerytalny i z niemiecka emeryturka przyjada do Polski zeby kluc w oczy miejscowych emerytów.

W dniu 25.04.2015 o 22:34, Marek pisze:

A dlaczego maja wracac ?
Przeciez niemiecka gospodarka rozwija sie najlepiej w Europie.
No chyba, ze zaczna wracac ci, ktorzy juz osiagna wiek emerytalny
i z niemiecka emeryturka przyjada do Polski zeby kluc w oczy
miejscowych emerytów.

I zostawiać w Polsce swoją niemiecką emeryturę :)

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

W dniu sobota, 25 kwietnia 2015 22:47:45 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

W dniu 25.04.2015 o 22:34, Marek pisze:
> A dlaczego maja wracac ?
> Przeciez niemiecka gospodarka rozwija sie najlepiej w Europie.
> No chyba, ze zaczna wracac ci, ktorzy juz osiagna wiek emerytalny
> i z niemiecka emeryturka przyjada do Polski zeby kluc w oczy
> miejscowych emerytów.

I zostawiać w Polsce swoją niemiecką emeryturę :)

....i wynajmowac miejscowych do podcierania dupy.

W dniu 25.04.2015 o 22:53, Marek pisze:

W dniu sobota, 25 kwietnia 2015 22:47:45 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

W dniu 25.04.2015 o 22:34, Marek pisze:

A dlaczego maja wracac ?
Przeciez niemiecka gospodarka rozwija sie najlepiej w Europie.
No chyba, ze zaczna wracac ci, ktorzy juz osiagna wiek emerytalny
i z niemiecka emeryturka przyjada do Polski zeby kluc w oczy
miejscowych emerytów.

I zostawiać w Polsce swoją niemiecką emeryturę :)

...i wynajmowac miejscowych do podcierania dupy.

Win-win :)

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

W dniu 2015-04-25 o 22:34, Marek pisze:

W dniu sobota, 25 kwietnia 2015 07:36:19 UTC+2 użytkownik Patriota napisał:

W dniu 2015-04-23 o 13:31, Marek pisze:

...

E tam sadownicy, co ich tam jest, kilka/naście tys. Prawdziwa hekatomba
będzie jak zaczną wracać do kraju Polacy po służbie u szwabów. Będzie
tego towaru z kilka milionów...

A dlaczego maja wracac ?
Przeciez niemiecka gospodarka rozwija sie najlepiej w Europie.
No chyba, ze zaczna wracac ci, ktorzy juz osiagna wiek emerytalny i z niemiecka emeryturka przyjada do Polski zeby kluc w oczy miejscowych emerytów.

A szwabiszek przepędzi mało wydajnych staruchów  i zaangażuje  na służbę młodszych i tańszych np. Ukraińców.