Data: 2009-07-29 10:04:13 | |
Autor: gont | |
Po wymianie uszczelki pod głowicą - s ame kłopoty | |
WW pisze:
Po wymianie uszczelki pod głowica - same kłopoty To pewnie nie to, ale kto wie... Miałem przypadek jeszcze ze skodą favorit, że debilki w warsztacie na szczęście już chyba nieistniejącym założyły mi uszczelkę odwrotnie ("do góry nogami"). Bardzo podobne objawy, ale nie było problemu z zapaleniem. -- gonT >>Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek nie obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać. (W. Wharton: Ptasiek)<< |
|
Data: 2009-07-29 11:41:18 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Po wymianie uszczelki pod gĹowicÄ - same kĹopoty | |
On 2009-07-29, gont <gont@delete.plusnet.pl> wrote:
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^Silnik nie zapala, trzeba go długo kręcić. Miałem przypadek jeszcze ze skodą favorit, że debilki w warsztacie na szczęście już chyba nieistniejącym założyły mi uszczelkę odwrotnie ("do góry nogami"). No wręcz identyczne objawy... Krzysiek Kiełczewski |
|