Data: 2014-02-20 03:42:05 | |
Autor: stevep | |
"Po??ar w burdelu" nie dla gawiedzi, a co na to ksi?dz Oko? | |
# Wiesław Kowalski, redaktor naczelny portalu Teatr dla Was, przyznaje w rozmowie z naTemat, że “Pożar w burdelu” nie jest “rozrywką dla gawiedzi”, z którą od lat kojarzą się w Polsce kabarety.
Bardzo się cieszę, że taka grupa powstała. Ich oscylująca na granicy teatru i kabaretu twórczość nawiązuje do najlepszych tradycji polskiego kabaretu literackiego. Można by powiedzieć, że Walczak i Łubieński są współczesnym odpowiednikiem Boya-Żeleńskiego, a “Pożar w burdelu” to dzisiejszy “Zielony Balonik”. – Wszystko wskazuje na to, że karmieni od lat telewizyjną papką z jej rubasznymi kabaretonami, właśnie takiego kabaretu byliśmy złaknieni. Świadczą o tym przede wszystkim tłumy na kolejnych odcinkach – mówi Kowalski. Kabaret w natarciu Recenzenci są zgodni, że historyk, varsavianista i dziennikarz RDC Maciej Łubieński oraz utalentowany dramaturg Michał Walczak stworzyli kabaret, który świetnie “wącha swój czas”. Kolejne odcinki, w których pojawiają się aluzje do wydarzeń z politycznego i kulturalnego życia miasta, są świetnie przyjmowane przez publiczność. Nie szarp mnie patrioto. Historia drzewa z ulicy Skorupki •YouTube.com – Najważniejszy jednak jest nie lokalny koloryt, ale inteligentny, ironiczny, aluzyjny i absurdalny humor, którym przepełnione są kolejne odcinki spektaklu – mówi Kowalski. Dlatego też warszawiacy świetnie bawią się słuchając piosenek o miłości do Ryana Goslinga, hipsterach, balonie Orange, konklawe, walce o etaty czy zalanym tunelu Wisłostrady, które wykonują aktorzy warszawskich teatrów zebrani pod szyldem “Pożaru”. Maciej Łubieński dla “GW” Warszawa jest miastem poważnym, nadąsanym - to jest jakiś błąd tej epoki! Trzeba się otworzyć, wyluzować, przypajacować trochę. CZYTAJ WIĘCEJ – Ich spektakle docenili zarówno najbardziej znani krytycy teatralni jak i profesorowie Akademii Teatralnej. Trudno będzie mi więc dodać do licznych pochwał coś oryginalnego – mogę jedynie dołączyć się do grona apologetów “Pożaru w burdelu” – podsumowuje Wiesław Kowalski. – Nie wiemy dokładnie, jaki będzie przebieg spektaklu. Jak zwykle w ich przypadku oczekujemy niespodzianki. Ale fenomenalny odcinek poświęcony Powstaniu Warszawskiemu udowadnia, że grupa świetnie radzi sobie także z poważnymi, delikatnymi i trudnymi tematami – komentuje marcowy występ kabaretu w Muzeum Historii Żydów Polski Karolina Sakowicz. Jak na razie wiadomo tylko tyle, że aktorzy w spektaklu “Inwazja Dybuków” podejmą się... “zrekonstruowania arcydzieła polskiego kina fantastycznego klasy B z 1938”. # Ze strony: http://tnij.org/cim02fq -- stevep -- -- - Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|