"Zebrani przed Pałacem mieli flagi przepasane kirem i krzyże. Niektórzy
nieśli zdjęcia Lecha i Marii Kaczyńskich oraz innych ofiar katastrofy
lotniczej z 10 kwietnia 2010 r. Zebrani modlili się. Politycy Prawa i
Sprawiedliwości złożyli kwiaty i zapalili znicze."
Chcieliby podpalić Polskę, ale zostały im tylko znicze.