Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Pochodzi z sanskrytu?

Pochodzi z sanskrytu?

Data: 2018-01-24 15:15:23
Autor: stevep
Pochodzi z sanskrytu?
# Odkąd w "Superwizjerze" TVN pokazano nazistów z organizacji Duma i  Nowoczesność, rządzący robią wszystko, aby udowodnić, że obecna władza nie  ma nic wspólnego z radykałami o łysych czaszkach. W tym udowadnianiu idą  jednak o parę kroków za daleko - chcą przekonać opinię publiczną, że to za  rządów poprzedników istniało przyzwolenie na tego typu przestępstwa. Liczą  chyba przy tym na słabą pamięć społeczeństwa - więc parę faktów należałoby  przypomnieć.

Pamiętacie słynną sprawę swastyki uznanej za symbol szczęścia? Prokurator  Dawid Roszkowski w 2013 r. uznał, że to, co namalowano na białostockim  osiedlu Dziesięciny, to nie był żaden symbol nawiązujący do zbrodni  hitlerowskich. - Nazwa "swastyka" pochodzi z sanskrytu i oznacza  "przynoszący szczęście" - wytłumaczył wówczas śledczy z Prokuratury  Rejonowej Białystok-Północ.
"Polityka budowania przyzwolenia"
Dziś do tych wydarzeń powrócił wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. W  wywiadzie dla Programu Pierwszego Polskiego Radia zastępca Zbigniewa  Ziobry próbował dowieść, że to za rządów PiS zaczęła się walka z  nazistami. Za rządów poprzedników istniało zaś przyzwolenie na  propagowanie rasistowskich treści.

PATRYK JAKI
wiceminister sprawiedliwości
To stowarzyszenie neonazistowskie, które widzieliśmy (Duma i Nowoczesność  - przyp. red.), zostało w 2011 r. zarejestrowane. (...) Następnie za  czasów Platformy Obywatelskiej w 2014 r. to stowarzyszenie zostało  organizacją pożytku publicznego i kilka miesięcy później, również za  czasów niestety naszych poprzedników, prokuratura stwierdziła, że swastyka  jest symbolem szczęścia. Czyli była konsekwentna polityka budowania  przyzwolenia na tego typu zjawiska. A dodatkowo przypominam, że Platforma  wyrzuciła ze szkół obowiązkowe lekcje historii.

wypowiedź z "Sygnałów Dnia" w radiowej Jedynce
Pomińmy to, że decyzja białostockiej prokuratury zapadła nie później, lecz  wcześniej - przed decyzją dotyczącą stowarzyszenia Duma i Nowoczesność. To  akurat pomyłka bez większego znaczenia. Pomińmy też nieprawdę, że  "Platforma wyrzuciła ze szkół obowiązkowe lekcje historii" - żaden  nauczyciel, rodzic i uczeń się na to nie nabierze. Ale jak to było z tą  swastyką i decyzją prokuratury? To już nie każdy musi pamiętać. A tu  manipulacja idzie bardzo daleko.
Minister Patryk Jaki w radiowej Jedynce próbował udowodnić, że to  poprzedni rząd odpowiada m.in. za decyzję prokuratury w sprawie swastyki  na jednym z białostockich osiedli.
Minister Patryk Jaki w radiowej Jedynce próbował udowodnić, że to  poprzedni rząd odpowiada m.in. za decyzję prokuratury w sprawie swastyki  na jednym z białostockich osiedli.oFot. screen ze strony polskieradio.pl
Informację o prokuratorskiej ocenie swastyki jako symbolu szczęścia  nagłośnili lokalni aktywiści, którzy w Białymstoku prowadzili m.in. akcję  "Zamaluj Zło". Prokurator Generalny Andrzej Seremet (wówczas funkcje  ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego były rozdzielone)  uchylił decyzję prokuratora Roszkowskiego. Po paru miesiącach stanowisko  stracił jego przełożony Wojciech Zalesko. Miał zostać odwołany, ale  postanowił wyprzedzić zdarzenia i honorowo podał się do dymisji po krytyce  podległej mu Prokuratury Rejonowej Białystok - Północ, w której nie  dostrzeżono związku pomiędzy swastyką a propagowaniem faszyzmu.

"Minister Jaki nie mówi prawdy"
Wydarzenia z roku 2014 doskonale pamięta białostocki poseł PO Robert  Tyszkiewicz. Sam bowiem był zaangażowany w to, by zmienić decyzję  prokuratora Dawida Roszkowskiego. Dlatego teraz w rozmowie z naTemat poseł  Tyszkiewicz i nie kryje oburzenia słowami wiceministra Patryka Jakiego.

ROBERT TYSZKIEWICZ
poseł, przewodniczący PO na Podlasiu
Pan minister Jaki nie mówi prawdy w sprawie skandalicznej decyzji  białostockiej prokuratury o odmowie wszczęcia śledztwa i tego kuriozalnego  uzasadnienia, że swastyka jest symbolem szczęścia. To nieprawda, bo to  postanowienie - także po mojej interwencji - zostało natychmiast uchylone  i śledztwo zostało wznowione.

Poseł Tyszkiewicz podaje jeszcze jeden przykład na to, że za rządów PO w  białostockim wymiarze sprawiedliwości nie było tolerancji dla przestępstw  na tle rasistowskim i ksenofobicznym. W 2013 r. sąd w Białymstoku wydał  wyroki skazujące wobec uczestników i organizatorów Marszu Jedności sprzed  dwóch lat. Wznoszono wówczas hasła: "Polska cała tylko biała" lub "Nie  przepraszam za Jedwabne". Wyrok był jednoznaczny - sąd uznał to za  nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych. Wymierzył kary w  zawieszeniu i grzywny. To był jeden z pierwszych takich wyroków. - Przez  wiele lat walczyłem o to, by prokuratura i sądy nie uznawały tego typu  incydentów za wydarzenia o niskiej szkodliwości społecznej. Tutaj na  Podlasiu, regionie wielu kultur, narodowości i grup etnicznych,  szkodliwość tego typu czynów jest szczególnie wysoka - dowodzi poseł  Tyszkiewicz.

Kompromitacja na cały kraj
A tych umorzeń i odmów rzeczywiście było bardzo wiele. Po nagłośnieniu  sprawy swastyki jako symbolu szczęścia przeprowadzono w białostockiej  prokuraturze kontrolę dotyczącą śledztw w sprawie tzw. mowy nienawiści.  Przebadano ok. 30 decyzji o odmowie wszczęcia postępowania lub o jego  umorzeniu, jakie zapadły zaledwie w ciągu jednego miesiąca w 2013 r. Jak  informował ówczesny prokurator okręgowy w Białymstoku Tadeusz Marek, w 8  przypadkach były to decyzje błędne. 6 z nich zapadło w prokuraturze  Białystok - Północ i dlatego prokurator Marek wnioskował o odwołanie  prokuratora Zaleski.

Dziś prokurator Tadeusz Marek jest szeregowym śledczym. Prokurator  Wojciech Zalesko jest zaś szefem Prokuratury Rejonowej Białystok -  Południe, największej w okręgu. Ale do aktualnego stanu kadrowego jeszcze  wrócimy.
Rok 2007, Białystok, ul. Hetmańska. Te napisy znalazły się na budynku  meczetu. Dziś mieści się tu Białostockie Centrum Islamu.
Rok 2007, Białystok, ul. Hetmańska. Te napisy znalazły się na budynku  meczetu. Dziś mieści się tu Białostockie Centrum Islamu.oFot. Grzegorz  Dąbrowski / Agencja Gazeta
Spośród 30 zgłoszeń w sprawie przestępstw o charakterze rasistowskim aż 26  pochodziło od aktywistów, którzy pod hasłem "Zamaluj zło" postanowili  walczyć ze swastykami na murach Białegostoku. Gdy skompromitowali oni  śledczych na cały kraj, zaczęły się wezwania do prokuratury i policyjne  kontrole (dziś już nie działają w Białymstoku - prowadzą w Warszawie  Ośrodek Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych).

Akcja degradacja
Ale nie o wszystkich śledczych z Białegostoku mają oni złe zdanie.  Pamiętają, że jeszcze parę lat temu w tamtejszej prokuraturze działał  Grzegorz Masłowski, uznawany za jednego z najlepszych prokuratorów w  Polsce. To on przed laty oskarżał choćby gang wołomiński czy prowadził  sprawę mafii hazardowej. W Białymstoku doprowadził do zatrzymania ok. 100  pseudokibiców powiązanych z grupami neonazistowskimi i jednocześnie z  przestępczością zorganizowaną i postawił im w sumie ok. 200 zarzutów. Co  dziś się dzieje z zatrzymanymi? Większość jest na wolności, za kratami  pozostało tylko paru najgroźniejszych. A co z prokuratorem Masłowskim?  Odebrano mu to śledztwo.

Do potężnego dochodzenia w sprawie neonazistów początkowo delegowany  został prokurator z Wysokiego Mazowieckiego, ale nawet się tego nie  podjął. Wyznaczono więc kolejnego prokuratora - tym razem z Suwałk.  Prokurator Grzegorz Masłowski został zaś przeniesiony z wydziału  Prokuratury Krajowej do Prokuratury Okręgowej i nawet w "Gazecie Polskiej  Codziennie" Piotr Nisztor upominał się o tego wyjątkowego prokuratora.
"To tak, jakby Robertowi Lewandowskiemu kazano dziś grać w polskiej II  lidze, i to na pozycji bramkarza. (...) A jeszcze kilka tygodni temu  Masłowski współpracował z FBI i Interpolem przy rozpracowaniu  międzynarodowej grupy handlarzy bronią."

Piotr Nisztor w gpcodziennie.pl
Joanna Klimowicz z "Gazety Wyborczej" w Białymstoku już w pierwszych  miesiącach "dobrej zmiany" pisała o czystkach, "łamaniu kręgosłupów"  śledczym i o kierowaniu najbardziej doświadczonych i zdolnych prokuratorów  do badania błahych spraw. Jednych degradowano, innych spotykały awanse - i  w wielu przypadkach zaszczyt ten spotykał tych prokuratorów
Rok temu w centrum Białegostoku na celowniku rasistów znalazł się cytat  z... Jana Pawła II.
Rok temu w centrum Białegostoku na celowniku rasistów znalazł się cytat  z... Jana Pawła II.oFot. screen ze strony Facebook.com / Jakub Medek
"Wracają w glorii i chwale"
Jednym z przełożonych Masłowskiego w Prokuraturze Okręgowej został  prokurator Andrzej Stelmaszuk, również "specjalista od swastyk". Jak  pisała w białostockim wydaniu "Gazeta Wyborcza", w 2016 r. nie dopatrzył  się on znamion przestępstwa publicznego propagowania faszyzmu w spaleniu  swastyki przez sympatyków pogańskiej neonazistowskiej organizacji Zadruga.

ANDRZEJ STELMASZUK
prokurator, obecnie zastępca Prokuratora Okręgowego w Białymstoku
To się tak może państwu wydawać, że to swastyka.. W rzeczywistości jest to  symbol "swargi", który bardzo ją przypomina. Czytaj więcej

wypowiedź dla "Gazety Wyborczej"
Kolejny awansowany za "dobrej zmiany" to m.in. Adam Białas, obecnie szef  Wydziału I Śledczego w białostockiej Prokuraturze Okręgowej. To on  wszczynał śledztwo w sprawie Rafała Gawła, obecnego szefa Ośrodka  Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych i doprowadził do  skazania go (na razie nieprawomocnego) za oszustwa. W zaledwie kilka lat  asesor Białas pokonał kilka szczebli prokuratorskiej kariery.
"Pan minister Jaki nie mówi prawdy" - stwierdza w rozmowie z naTemat  białostocki poseł PO Robert Tyszkiewicz.
"Pan minister Jaki nie mówi prawdy" - stwierdza w rozmowie z naTemat  białostocki poseł PO Robert Tyszkiewicz.oFot. Marcin Onufryjuk / Agencja  Gazeta
Wszystkie te kadrowe ruchy, zdaniem posła Roberta Tyszkiewicza, świadczą o  tym, że w białostockiej prokuraturze właśnie teraz panuje prawdziwe  przyzwolenie na tolerowanie przestępstw na tle rasistowskim. Choćby  minister Jaki próbował wmówić, że jest odwrotnie. - Bohaterowie od swastyk  jako symbolu szczęścia wracają w glorii i chwale. Niestety, teraz to oni  nadają ton białostockiej prokuraturze i wyznaczają jej linię działania -  podsumowuje ze smutkiem parlamentarzysta z Białegostoku. #
Ze strony:
http://tiny.pl/g4sw3

--
stevep

Data: 2018-01-24 22:21:05
Autor: Jakub A. Krzewicki
Pochodzi z sanskrytu?
W dniu środa, 24 stycznia 2018 15:15:31 UTC+1 użytkownik stevep napisał:
 
Pamiętacie słynną sprawę swastyki uznanej za symbol szczęścia? Prokurator  Dawid Roszkowski w 2013 r. uznał, że to, co namalowano na białostockim  osiedlu Dziesięciny, to nie był żaden symbol nawiązujący do zbrodni  hitlerowskich. - Nazwa "swastyka" pochodzi z sanskrytu i oznacza  "przynoszący szczęście" - wytłumaczył wówczas śledczy z Prokuratury  Rejonowej Białystok-Północ.

Też. Na japońskich mapach świątynie buddyzmu są oznaczone svastiką w kółeczku.
Jest symbolem solarnym i ma również wspólny rdzeń etymologiczny z nazwą nieba
(svarga). U polskich Górali znana jest w ornamentach jako "krzyżyk
niespodziany".

Co ma niewiele wspólnego z niemieckim Hackenkreuz przekręconym o 45 stopni
i wyjętym z kontekstu.

Data: 2018-01-25 08:26:54
Autor: u2
Pochodzi z sanskrytu?
W dniu 25.01.2018 o 07:21, Jakub A. Krzewicki pisze:
Co ma niewiele wspólnego z niemieckim Hackenkreuz przekręconym o 45 stopni
i wyjętym z kontekstu.


durnyś klewciu, wy żydo-komuszki młot i sierp propagujecie ile wlezie, a hakiekrojca zabraniacie:)))))))))

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2018-01-25 08:52:24
Autor: Totalna Opozycja - \(c\) PiS
Pochodzi z sanskrytu?
Użytkownik "stevep" <steveo011w@tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.zdcm7xjjx3lqthstevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# Odkąd w "Superwizjerze" TVN pokazano nazistów z organizacji Duma i
Nowoczesność, rządzący robią wszystko, aby udowodnić, że obecna władza nie
ma nic wspólnego z radykałami o łysych czaszkach.


Z tym też nie: https://www.youtube.com/watch?v=ns3LM9PlVTY ?!!

CL

Pochodzi z sanskrytu?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona