Data: 2010-04-14 08:29:16 | |
Autor: karwanjestkretynem | |
Pochopna decyzja. | |
Tragiczna śmierć prezydenta w drodze do Katynia jest symbolem przejmującym, ale nie tylko symbole powinny ważyć na takich decyzjach -by naród jednoczyć, a nie dzielić
Hołd dla głowy państwa, człowieka, który zginął, pełniąc dla nas służbę, jest słuszny, sprawiedliwy i niezbędny. Jednak decyzja o pochówku na Wawelu - ciężko to powiedzieć - jest pochopna i emocjonalna. Miejscem stosowniejszym niż Wawel byłaby katedra św. Jana w Warszawie -u boku prezydenta Gabriela Narutowicza, który również zginął tragicznie. Albo Powązki -pośród grobów powstańców warszawskich, którzy byli Lechowi Kaczyńskiemu tak bliscy i dla upamiętnienia których tak wiele uczynił. Będzie on pierwszym polskim prezydentem pochowanym na Wawelu. Spoczywają tu święci, bohaterowie, królowie i wieszcze: św. Stanisław i św. Jadwiga, Władysław Jagiełło, Kazimierz Wielki, Władysław Łokietek, Zygmunt Stary i Zygmunt August, Stefan Batory, Jan III Sobieski, książę Józef Poniatowski, Tadeusz Kościuszko, Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, gen. Władysław Sikorski... Ich znaczenie dla naszej historii i kultury potwierdziło wiele polskich pokoleń. Niestosowne jest wymaganie, by Lech Kaczyński musiał po śmierci sprostać sąsiedztwu Józefa Piłsudskiego, twórcy niepodległości Polski. Tragiczna śmierć prezydenta w drodze do Katynia jest symbolem przejmującym, ale nie tylko symbole powinny ważyć na takich decyzjach -by naród jednoczyć, a nie dzielić. Ta decyzja z pewnością Polaków podzieli. Wawel jest miejscem wspólnym Polaków, nie jest zwykłym cmentarzem, gdzie pochówek zależy tylko od decyzji rodziny. Pochówek na Wawelu powinien być wynikiem narodowej dyskusji i możliwie szerokiej społecznej zgody. Tak byłoby godnie i demokratycznie. Tę decyzję podjęto w patriotycznym uniesieniu, pod wpływem tragedii, współczucia dla rodziny. Jesteśmy głęboko przejęci niewyobrażalnym dramatem rodziny Prezydenta i Jego żony. Współczujemy rodzinom wszystkich ofiar. Szacunek dla tego bólu nakazuje stwierdzić, że żałoba narodowa nie jest dobrym czasem na podejmowanie takich decyzji. http://wyborcza.pl/0,0.html Przemysław Warzywny -- "Benedykt XVI, który w Wielki Piątek w 2005 r. jeszcze jako kardynał wyznał "przerażenie brudem Kościoła", zmaga się dziś z największym kryzysem swego pontyfikatu sprowokowanym próbami oczyszczenia Kościoła z grzechów pedofilii." |
|
Data: 2010-04-14 08:39:48 | |
Autor: WW | |
Pochopna decyzja. | |
karwanjestkretynem pisze:
Tragiczna śmierć prezydenta w drodze do Katynia jest symbolem przejmującym, ale nie tylko symbole powinny ważyć na takich decyzjach -by naród jednoczyć, a nie dzielić Ale lepsze to, niż świątynia Opatrzności Bożej. Wtedy już czarni bez żenady sfinansowali by budowę nowego monstrum z naszych pieniędzy. Zresztą, jak nic się nie zmieni to i tak to zrobią, ale w dłuższym czasie. WW |
|
Data: 2010-04-14 08:50:48 | |
Autor: karwanjestkretynem | |
Pochopna decyzja. | |
Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał
Ale lepsze to, niż świątynia Opatrzności Bożej. Wtedy już czarni bez żenady sfinansowali by budowę nowego monstrum z naszych pieniędzy. Obawiam się, że w tym celu ma tam byc pochowany prezydent Ryszard Kaczorowski. Przemysław Warzywny -- "Benedykt XVI, który w Wielki Piątek w 2005 r. jeszcze jako kardynał wyznał "przerażenie brudem Kościoła", zmaga się dziś z największym kryzysem swego pontyfikatu sprowokowanym próbami oczyszczenia Kościoła z grzechów pedofilii." |
|
Data: 2010-04-14 09:00:24 | |
Autor: cytryna | |
Pochopna decyzja. | |
Tragiczna śmierć prezydenta w drodze do Katynia jest symbolem przejmującym, ale nie tylko symbole powinny ważyć na takich decyzjach -by naród jednoczyć, a nie dzielić
*************************************************************************** Tow. WSarzywny już was widze w psiej obroży z kagańcerm na psim cmentarzu gdzie macie zarezerwowane miejsce w aleji dla parszywców. Spoczywaj w pokoju (z kuchnią) smutny agencie z GWna. -- |