Poczet Dumnych Oszołomów, zdobi okładkę najnowszej Polityki. Pierwszy z protestem wyrwał się nijaki Semka, który wzbużony oświadczył, iż zachowa ją dla swojej córki, „aby pokazać jej jak wyglądały lata pogardy w Polsce“. Sęk w tym zdaje się jednak, że Semka poczuł sie śmiertelnie obrażony, iż jego na okładce pominięto. Miał szanse zaistnieć w jakże zacnym towarzystwie schizofreników, a tak dupa blada. Ktoś z internautów celnie zauważył, iż okładka jest jednak ułomna a poczet niepełny. Brak jest bowiem „Amoka Szmacierewicza, Dziadosława Kłamczyńskiego, spoconego ejdżenta Tomasza Błonda, SSakiewicza i paru innych“. Pełna zgoda, choć protestuję w jednym przypadku: Szmaciarewicz jest!

http://tiny.pl/hk87f


--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Bogdan Idzikowski pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek 06 grudzień 2012 09:23:

Poczet Dumnych Oszołomów, zdobi okładkę najnowszej Polityki. Pierwszy z
protestem wyrwał się nijaki Semka, który wzbużony oświadczył, iż zachowa
ją dla swojej córki, „aby pokazać jej jak wyglądały lata pogardy w
Polsce“.

Czyżby z taką samą atencją zbierał stare nrnr "Trybuny Ludu" aby pokazać, że nie podcierał się nimi? :)

Am 06.12.2012 09:23, schrieb Bogdan Idzikowski:

Poczet Dumnych Oszołomów, zdobi okładkę najnowszej Polityki. Pierwszy z
protestem wyrwał się nijaki Semka, który wzbużony oświadczył, iż zachowa
ją dla swojej córki, „aby pokazać jej jak wyglądały lata pogardy w
Polsce“. Sęk w tym zdaje się jednak, że Semka poczuł sie śmiertelnie
obrażony, iż jego na okładce pominięto. Miał szanse zaistnieć w jakże
zacnym towarzystwie schizofreników, a tak dupa blada. Ktoś z internautów
celnie zauważył, iż okładka jest jednak ułomna a poczet niepełny. Brak
jest bowiem „Amoka Szmacierewicza, Dziadosława Kłamczyńskiego, spoconego
ejdżenta Tomasza Błonda, SSakiewicza i paru innych“. Pełna zgoda, choć
protestuję w jednym przypadku: Szmaciarewicz jest!

http://tiny.pl/hk87f

Poszukalem w pamieci, a pozniej w google'u i wiem, dlaczego na okladce nie ma Semki. Przeciez ten chudzina zaslonilby oblicza innych i nie byloby miejsca dla nich!
ln.

--
"As an online discussion among Poles grows longer, the probability of a comparison involving a security service, or a calling the opponent an agent of influence, a Volksdeutsch, a Jew or an idiot approaches 1" (The new Godwin's Law)

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Poczet Dumnych Oszołomów, zdobi okładkę najnowszej Polityki. Pierwszy
z protestem wyrwał się nijaki Semka, który wzbużony oświadczył, iż
zachowa ją dla swojej córki, "aby pokazać jej jak wyglądały lata
pogardy w Polsce". Sęk w tym zdaje się jednak, że Semka poczuł sie
śmiertelnie obrażony, iż jego na okładce pominięto. Miał szanse
zaistnieć w jakże zacnym towarzystwie schizofreników, a tak dupa
blada. Ktoś z internautów celnie zauważył, iż okładka jest jednak
ułomna a poczet niepełny. Brak jest bowiem "Amoka Szmacierewicza,
Dziadosława Kłamczyńskiego, spoconego ejdżenta Tomasza Błonda,
SSakiewicza i paru innych". Pełna zgoda, choć protestuję w jednym
przypadku: Szmaciarewicz jest!

http://tiny.pl/hk87f

A jak długo będą czekać (w latach) w społecznej kolejce do lekarza
specjalisty w ramach haraczu na NFZ? :-)