Jak to jest, że list odebrałam na poczcie 11.04.2019 r. , a  dzisiaj, tzn. 23.04.2019 r. otrzymałam wydrukowane (powtórne) awizo z numerem przesyłki, że tej przesyłki nie odebrałam. Idiotów sobie z ludzi robią, czy co? 12 dni do tyłu!
Na wypełnionym przez listonosza I awizo nigdy numer przesyłki nie widnieje, bo nie chce mu się wpisać chociażby paru ostatnich cyferek numeru. Zawsze jest tak, że odbiorę list na poczcie, a na drugi dzień listonosz wkłada mi do skrzynki powtórne awizo dot. tego listu. Ile razy to ja juz "latałam" na pocztę po ten list, czekałam w kolejce i okazywało się, że odebrałam poprzedniego dnia. Czas dla mnie stracony.
Teraz to takie wydrukowane awizo mogę sprzwdzić na e-monitoringu Poczty Polskiej, bo na tym świstku numer listu-przesyłki jest wydrukowany.



--
animka

Animka <animka.tonie.ja@wp.pl> wrote:

Jak to jest, że list odebrałam na poczcie 11.04.2019 r. , a  dzisiaj, tzn. 23.04.2019 r. otrzymałam wydrukowane (powtórne) awizo z numerem przesyłki, że tej przesyłki nie odebrałam. Idiotów sobie z ludzi robią, czy co? 12 dni do tyłu!

Idź, domagaj się wydania przesyłki. Nie przyjmuj wyjaśnienia, że zagubiona lub że już odebrana.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Użytkownik "Queequeg"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:9775bb49-e586-445d-9429-25f04b6acf80@trust.no1...
Animka <animka.tonie.ja@wp.pl> wrote:

Jak to jest, że list odebrałam na poczcie 11.04.2019 r. , a dzisiaj,
tzn. 23.04.2019 r. otrzymałam wydrukowane (powtórne) awizo z numerem
przesyłki, że tej przesyłki nie odebrałam. Idiotów sobie z ludzi robią,
czy co? 12 dni do tyłu!

Idź, domagaj się wydania przesyłki. Nie przyjmuj wyjaśnienia, że zagubiona
lub że już odebrana.

Zartujesz. Nie mamy pani przesylki i co pani nam zrobi :-)
Szczegolnie, ze przeciez jest pani podpis na pokwitowaniu odbioru :-)

Jesli juz, to nalezy sie dopominac zaswiadczenia, ze nie czeka na ciebie zadna przesylka, mimo podwojnego awizowania.

A jak naczelniczka odmowi - slac wyzej żądanie.
Bo to wazne listy moga byc :-)

Tylko ja tu czegos nie rozumiem.
Ze listonosz jest jest len/szybki pracownik, to sie nie dziwie.

Ale odebralas przesylke i pani z okienka nie chcialo sie zaznaczyc w komputerze, ze odebrana ?
A awizo powtorne, czy zwykle ... system z automatu przyjmuje, ze pierwsze awizo bylo niezwlocznie wystawione, czy listonosz wcale nie taki len ?

A jak sie zglosisz po przesylke, to gdzie szukaja ?
Najprosciej byloby w komputerze, ale tam przeciez status "nieodebrana".
Przegladaja przesylki i mowia "nie ma", czy przegladaja listy zbiorcze i mowia - odebrala pani ?

Czy po prostu wywolujesz blad programu :-)

J.

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Czy po prostu wywolujesz blad programu :-)

Jak znam zycie to Animka jak zwykle cos pomieszała...
Moze awizo listonosz włozył dzien wczesniej i nie zauwazyła? --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety,
ale zapomina o jej wieku."  Anthony Eden

W dniu 23.04.2019 o 17:59, Budzik pisze:

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Czy po prostu wywolujesz blad programu :-)

Jak znam zycie to Animka jak zwykle cos pomieszała...
Moze awizo listonosz włozył dzien wczesniej i nie zauwazyła?

1 dzień, to jeszcze by sie zdarzyć mogło, ale dwa tygodnie?

W dniu 2019-04-23 o 19:05, Robert Tomasik pisze:

W dniu 23.04.2019 o 17:59, Budzik pisze:

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Czy po prostu wywolujesz blad programu :-)

Jak znam zycie to Animka jak zwykle cos pomieszała...
Moze awizo listonosz włozył dzien wczesniej i nie zauwazyła?

1 dzień, to jeszcze by sie zdarzyć mogło, ale dwa tygodnie?

Kwestia może taka, że listonosz do złej skrzynki wrzucił, ktoś rzadziej sprawdza, wyjął i podrzucił do właściwej. Nie raz mi się to zdarzyło, a jak jest jeszcze trochę bardziej zakręcony adres, to często się to zdarza...

--
http://kaczus.ppa.pl

W dniu 2019-04-23 o 17:59, Budzik pisze:

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Czy po prostu wywolujesz blad programu :-)

Jak znam zycie to Animka jak zwykle cos pomieszała...
Moze awizo listonosz włozył dzien wczesniej i nie zauwazyła?

Codziennie do skrzynki zaglądam. Niby tą, ale bez numeru na I awizo odebrałam 11-go.04. Po wyjęciu ze skrzynki wczoraj powtórnego awizo sprawdziłam na stronie i ta z tym numerem jest odebrana 11-go.


--
animka

W dniu 2019-04-23 o 13:24, J.F. pisze:

Użytkownik "Queequeg"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:9775bb49-e586-445d-9429-25f04b6acf80@trust.no1...
Animka <animka.tonie.ja@wp.pl> wrote:

Jak to jest, że list odebrałam na poczcie 11.04.2019 r. , a dzisiaj,
tzn. 23.04.2019 r. otrzymałam wydrukowane (powtórne) awizo z numerem
przesyłki, że tej przesyłki nie odebrałam. Idiotów sobie z ludzi robią,
czy co? 12 dni do tyłu!

Idź, domagaj się wydania przesyłki. Nie przyjmuj wyjaśnienia, że zagubiona
lub że już odebrana.

Zartujesz. Nie mamy pani przesylki i co pani nam zrobi :-)
Szczegolnie, ze przeciez jest pani podpis na pokwitowaniu odbioru :-)

Jesli juz, to nalezy sie dopominac zaswiadczenia, ze nie czeka na ciebie zadna przesylka, mimo podwojnego awizowania.

A jak naczelniczka odmowi - slac wyzej żądanie.
Bo to wazne listy moga byc :-)

Mogła zamienić w komputerze numery przesyłek i odebrałam inną. Sama już nie wiem.
Tutaj: https://emonitoring.poczta-polska.pl/?lang=en
pokazuje mi, że przesyłkę o numerze wydrukowanym na powtórnym awizo odebrałam 11.04.2019 r.

Tylko ja tu czegos nie rozumiem.
Ze listonosz jest jest len/szybki pracownik, to sie nie dziwie.

talie powtórne awizo zawsze wrzucaja mi do skrzynki dzień po odbiorze tej przesyłki. Nikt nie ma nad nimi kontroli.

Ale odebralas przesylke i pani z okienka nie chcialo sie zaznaczyc w komputerze, ze odebrana ?

Jest, ze odebrana, sprawdzałam na stronie. Ale czy to akurat ta przesyłka to nie wiem. Ten numer z powtórnego awizo tam jest. Na pierwszych awizach listonosz numerów nie pisze.

A awizo powtorne, czy zwykle ... system z automatu przyjmuje, ze pierwsze awizo bylo niezwlocznie wystawione, czy listonosz wcale nie taki len ?

Było awizo pierwsze, poszłam na pocztę i odebrałam. Na awizie była tylko data awiza. Zawsze tak wystawia. Numerków nie chce mu się napisać.

A jak sie zglosisz po przesylke, to gdzie szukaja ?

W komputerze najpierw.

Najprosciej byloby w komputerze, ale tam przeciez status "nieodebrana".

Skoro w e-monitoringu-odebrana to i w komputerze odebrana.

Przegladaja przesylki i mowia "nie ma", czy przegladaja listy zbiorcze i mowia - odebrala pani ?

Najpierw tylko to co mają w komputerze.

Czy po prostu wywolujesz blad programu :-)

Ja?
Teraz może coś wyjść tam skąd wysłali, że przesyłki nie odebrałam i "przechlapane".


--
animka

Dnia Tue, 23 Apr 2019 21:21:12 +0200, Animka napisał(a):


 

Ja?
Teraz może coś wyjść tam skąd wysłali, że przesyłki nie odebrałam i "przechlapane".

powtórne aviza drukują 1-2 dni wczesniej lub wtedy kiedy im się chce, gdy
listonosz do nich przyjdzie się rozliczać to zabiera te powtórne aviza i
roznosi wtedy kiedy mu się chce, stąd ta różnica kilku dni.






--
Karol M.

W dniu 23.04.2019 o 12:50, Queequeg pisze:

Animka <animka.tonie.ja@wp.pl> wrote:

Jak to jest, że list odebrałam na poczcie 11.04.2019 r. , a  dzisiaj, tzn. 23.04.2019 r. otrzymałam wydrukowane (powtórne) awizo z numerem przesyłki, że tej przesyłki nie odebrałam. Idiotów sobie z ludzi robią, czy co? 12 dni do tyłu!

Idź, domagaj się wydania przesyłki. Nie przyjmuj wyjaśnienia, że zagubiona lub że już odebrana.

I jak już nie przyjmie tego wyjaśnienia - zresztą o tyle bz sensu, że to
prawda - to niby czego oczekujesz? Jakoś cudownie dadzą jej drugą taką samą?

W dniu 2019-04-23 o 19:03, Robert Tomasik pisze:

W dniu 23.04.2019 o 12:50, Queequeg pisze:

Animka <animka.tonie.ja@wp.pl> wrote:

Jak to jest, że list odebrałam na poczcie 11.04.2019 r. , a  dzisiaj,
tzn. 23.04.2019 r. otrzymałam wydrukowane (powtórne) awizo z numerem
przesyłki, że tej przesyłki nie odebrałam. Idiotów sobie z ludzi robią,
czy co? 12 dni do tyłu!

Idź, domagaj się wydania przesyłki. Nie przyjmuj wyjaśnienia, że zagubiona
lub że już odebrana.

I jak już nie przyjmie tego wyjaśnienia - zresztą o tyle bz sensu, że to
prawda - to niby czego oczekujesz? Jakoś cudownie dadzą jej drugą taką samą?

Oczekuje, że dostanie zaświadczenie, że przychodzi z awizo, zeby odbierać przesyłki
i jeżeli czegoś nie odebrała, to jedynie wina Poczty a nie jej.
Jak się trochę poawanturuje, złoży skargę pisemną, to zadzwoni do niej kierownik placówki i przeprosi i  przez kilka tygodni będą ją traktować normalnie
(do czasu zmiany listonosza z rejonu) - więcej bym nie oczekiwał.

W dniu 2019-04-24 o 07:31, cef pisze:

(do czasu zmiany listonosza z rejonu) - więcej bym nie oczekiwał.

Taaa.. Bo listonosze w kolejce stoją, żeby dostać rejon z Animką ;)

Pozdrawiam

Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:

Idź, domagaj się wydania przesyłki. Nie przyjmuj wyjaśnienia, że zagubiona lub że już odebrana.

I jak już nie przyjmie tego wyjaśnienia - zresztą o tyle bz sensu, że to
prawda - to niby czego oczekujesz? Jakoś cudownie dadzą jej drugą taką samą?

Nie, ale będzie miała okazję się poawanturować i zepsuć komuś dzień, a chyba o to w tym chodzi?

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

W dniu czwartek, 25 kwietnia 2019 10:27:31 UTC+2 użytkownik Queequeg napisał:

Robert Tomasik wrote:

>> Idź, domagaj się wydania przesyłki. Nie przyjmuj wyjaśnienia, że zagubiona >> lub że już odebrana.
>
> I jak już nie przyjmie tego wyjaśnienia - zresztą o tyle bz sensu, że to
> prawda - to niby czego oczekujesz? Jakoś cudownie dadzą jej drugą taką samą?

Nie, ale będzie miała okazję się poawanturować i zepsuć komuś dzień, a chyba o to w tym chodzi?

Akurat temu listonoszowi się należy, bo jest łobuz i leń.
Nie musi przecież wpisywać tego numeru przesyłki na awizo - na każdej kopercie z poleconym jest naklejka z trzema paskami z wydrukowanym numerem. Każdy pasek odkleja się osobno - i jeden z nich jest właśnie do naklejenia na pierwsze awizo.
Tyle że zapewne taki typ "animkowaty" ponarzeka sobie w internetach (kiedyś rolę takiego "forum" pełniły sąsiadki, teraz ludzie się nie znają) zamiast skargę na buca napisać.

U nas, jak poczta zażądała notarialnego pełnomocnictwa dla pracownika w celu odebrania listu poleconego adresowanego do firmy, to prezes przy użyciu wynalazku pana Bella sprawił, że list przyniosła nam pod drzwi kierownik tej nieszczęsnej placówki, i to z uniżonymi przeprosinami.

W dniu 2019-04-25 o 10:58, Dawid Rutkowski pisze:

U nas, jak poczta zażądała notarialnego pełnomocnictwa dla pracownika w celu odebrania listu poleconego adresowanego do firmy, to prezes przy użyciu wynalazku pana Bella sprawił, że list przyniosła nam pod drzwi kierownik tej nieszczęsnej placówki, i to z uniżonymi przeprosinami.

Samo awizo powinno wystarczyć?

Robert

W dniu czwartek, 25 kwietnia 2019 15:11:36 UTC+2 użytkownik Robert Wańkowski napisał:

W dniu 2019-04-25 o 10:58, Dawid Rutkowski pisze:
> U nas, jak poczta zażądała notarialnego pełnomocnictwa dla pracownika w celu odebrania listu poleconego adresowanego do firmy, to prezes przy użyciu wynalazku pana Bella sprawił, że list przyniosła nam pod drzwi kierownik tej nieszczęsnej placówki, i to z uniżonymi przeprosinami.

Samo awizo powinno wystarczyć?

Awizo do niczego nie wystarcza - nie jest ani warunkiem koniecznym (nie trzeba go mieć, choć ułatwia odnalezienie przesyłki - oczywiście pod warunkiem, jak jest na nim jej numer) ani wystarczającym (trzeba i tak pokazać dowód).
Tutaj był jeszcze dodatkowy problem, bo list był adresowany do spółki z o.o., więc odebrać mógł tylko ktoś upoważniony do reprezentacji spółki (heh, przypomina mi się awantura, którą słyszałem w BOK innogy - gość przylazł sam załatwiać sprawę dla spółki, a w KRS wyraźnie wpis, że reprezentują wspólnicy łącznie i tylko łącznie - pani twardo, że sam nic nie załatwi, a ten grozi, że umowę z nimi rozwiąże - ciekawe, czy prąd ma zamiar brać z generatora ;) - zaś wydelegowany pracownik musi mieć pełnomocnictwo - różnica zdań była tylko w tym, że poczcie się ubzdurało (albo i nie), że to pełnomocnictwo musi być notarialne (200zł+VAT).

Ogólnie polecony to jest jedno wielkie oszustwo - bo to jest "przesyłka rejestrowana", a wcale niekoniecznie "do rąk własnych".
I wystarczy, że "zarejestrują", że oddali komuś, kto był akurat w lokalu albo wrzucili do skrzynki, bo tak sobie życzył adresat - czyli nie ten, co zapłacił...

Podobno w santander zrezygnowali z wysyłania kart mc world poleconym, bo się ludzie wkurzali, że muszą iść na pocztę - też się wkurzyłem, a jak specjalnie po to, żeby nie chodzić po kartę dodatkową, włączyliśmy "polecony do skrzynki", to się gdzieś zapodziała na miesiąc.
Poczty nic nie rusza - kazałem bankowi w reklamacji dowiedzieć się od poczty, co się z tym listem stało - bank w końcu na reklamację odpowiedział, że poczta mu do tej pory nie odpowiedziała...
Gorzej, że mogli wylać dziecko z kąpielą - platynowe przysyłali kurierem, i to było niezłe, karta była na drugi dzień po zamówieniu - szybciej miałem tylko w "punkcie" bgż, gdzie dostałem kartę od ręki - pani ma drukarkę w szafce, karta była płaska - a już myślałem, że zobaczę wytłaczarkę do kart w akcji - i podobno to też zmienili na zwykłe listy - zobaczymy.

W dniu 2019-04-25 o 16:08, Dawid Rutkowski pisze:

  pełnomocnictwo musi być notarialne (200zł+VAT)

Aaaaa to do tego piłeś.
Przy okazji zapytam w mojej placówce.

Ale tak teraz czytam i widzę, że za pisma z sądu poczta chce opłatę za pełnomocnictwo.

"pełnomocnictwo uprawniające do jednorazowego odbioru określonej przesyłki kosztować będzie 2,46 zł brutto."

https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/801440,jak-udzielic-pelnomocnictwa-pocztowego.html



Robert

Ludzkie pany, sądy chcą 17 zł.


-- -- -

kosztować będzie 2,46 zł brutto.

W dniu 2019-04-23 o 12:33, Animka pisze:

Jak to jest, że list odebrałam na poczcie 11.04.2019 r. , a  dzisiaj, tzn. 23.04.2019 r. otrzymałam wydrukowane (powtórne) awizo z numerem przesyłki, że tej przesyłki nie odebrałam. Idiotów sobie z ludzi robią, czy co? 12 dni do tyłu!
Na wypełnionym przez listonosza I awizo nigdy numer przesyłki nie widnieje, bo nie chce mu się wpisać chociażby paru ostatnich cyferek numeru. Zawsze jest tak, że odbiorę list na poczcie, a na drugi dzień listonosz wkłada mi do skrzynki powtórne awizo dot. tego listu. Ile razy to ja juz "latałam" na pocztę po ten list, czekałam w kolejce i okazywało się, że odebrałam poprzedniego dnia. Czas dla mnie stracony.
Teraz to takie wydrukowane awizo mogę sprzwdzić na e-monitoringu Poczty Polskiej, bo na tym świstku numer listu-przesyłki jest wydrukowany.

U mnie listonosz jest chyba wyjątkiem, zawsze wchodzi na piętro z poleconym a jak przesyłkę odbiera osoba z rodziny to znajduję w skrzynce pocztowej powiadomienie "w dniu ..... był do Pana list polecony nr ..... odebrała go w Pana imieniu ....." Pozdrawiam Pana listonosza z Jeleniej Góry, który roznosi przesyłki na ulicy 1 Maja :-)

W dniu 2019-04-27 o 16:01, mybox pisze:

W dniu 2019-04-23 o 12:33, Animka pisze:

Jak to jest, że list odebrałam na poczcie 11.04.2019 r. , a  dzisiaj, tzn. 23.04.2019 r. otrzymałam wydrukowane (powtórne) awizo z numerem przesyłki, że tej przesyłki nie odebrałam. Idiotów sobie z ludzi robią, czy co? 12 dni do tyłu!
Na wypełnionym przez listonosza I awizo nigdy numer przesyłki nie widnieje, bo nie chce mu się wpisać chociażby paru ostatnich cyferek numeru. Zawsze jest tak, że odbiorę list na poczcie, a na drugi dzień listonosz wkłada mi do skrzynki powtórne awizo dot. tego listu. Ile razy to ja juz "latałam" na pocztę po ten list, czekałam w kolejce i okazywało się, że odebrałam poprzedniego dnia. Czas dla mnie stracony.
Teraz to takie wydrukowane awizo mogę sprzwdzić na e-monitoringu Poczty Polskiej, bo na tym świstku numer listu-przesyłki jest wydrukowany.

U mnie listonosz jest chyba wyjątkiem, zawsze wchodzi na piętro z poleconym a jak przesyłkę odbiera osoba z rodziny to znajduję w skrzynce pocztowej powiadomienie "w dniu ..... był do Pana list polecony nr ..... odebrała go w Pana imieniu ....." Pozdrawiam Pana listonosza z Jeleniej Góry, który roznosi przesyłki na ulicy 1 Maja :-)

Kocham Jelenią Górę-pomimo, że byłam tam tylko ze 3 razy i na bardzo krótko.


--
animka