Ham wcisnął się mojemu dziecku które parkowało i śmiał się w
nos..Pedagogicznie nie odpuszczę nawet sto lat aby dziecko wiedziało, że
hamstwo nie popłaca. Mam zdjęcia samochodu , numery rejestracyjne
itd...mam zamiar sporo czasu poświęcić aby hama nauczyć szacunku do
bliźnich...