Data: 2013-10-28 12:02:28 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[USA Chicago] Podatek od roweru? | |
On Sun, 27 Oct 2013, Raffaello wrote:
dla miasta wynosiłoby 25 dolarów rocznie od posiadacza dwóch kółek. Ciekawe. Posiadacza czy właściciela? :> Radna spodziewa się, że dzięki tej kontrowersyjnej propozycji miejską kasę Ba. Czy ta pani wie, że w Polsce zlikwidowano kilka podatków? Tłumacząc na polski - zlikwidowano te, w których koszt poboru tak bardzo przekraczał przychody, że nadawało się to na "polski joke" (bodaj "opłata przesyłkowa" miała współczynnik minus 300%, znaczy zebranie tysiąca złotych podatku kosztowało trzy tysiące). Jaka będzie kara za niezarejestrowanie roweru - rozstrzelanie? Wbrew pozorom Amerykanie mają doświadczenie z takimi numerami władzy: w końcu mieli zarówno prohibicję jak i obowiązkową odsprzedaż państwu własnego złota. 98% podatku dochodowego też. Pewnie i z rowerami dadzą sobie rady - mają broń! ;> Kierowcy zapytani o opinie Jasne. "Dziura budżetowa" i "zwiększenie DDR". Już to widzę. Inna sprawa, że tam się ZDARZAJĄ sensowne DDR Np. DDR na *środku* jezdni (między pasami ruchu dla samochodów). Ale takie bezsensowne jak u nas też, więc może lepiej niech na tym zaoszczędzą :> pzdr, Gotfryd |
|