Data: 2013-02-14 17:01:18 | |
Autor: Maria | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
Czy po sprzedaży starych książek przez antykwariat
będę musiała zapłacić podatek? Jeśli tak, to w jakiej wysokości i w jakim terminie? Czy rok wydania książki ma tutaj znaczenie? A co w przypadku sprzedaży jakichś innych tzw. ruchomości, np. serwisu do kawy itp.? Jakie przepisy te sprawy regulują? Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam Maria |
|
Data: 2013-02-14 11:58:39 | |
Autor: witek | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
Maria wrote:
Czy po sprzedaży starych książek przez antykwariat tak w ogolnym i najbardziej popularnym skrocie: masz je miec minimum przez 6 miesiecy i intencją kupna nie mogla byc chec dalszej odsprzedazy z zyskiem. |
|
Data: 2013-02-14 19:19:04 | |
Autor: Maria | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
Dziękuję za odpowiedzi.
Oczywi |
|
Data: 2013-02-14 19:26:03 | |
Autor: Maria | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
Dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za falstart
spowodowany naciśnięciem "ś". Są to przedmioty kupione lata temu przeze mnie lub nawet jeszcze przez moich rodziców. Nie wiem jak miałabym "udowodnić", że mam je ponad 6 miesięcy. To trochę jak z udowodnieniem że się nie jest wielbłądem. Można ewentualnie udowodnić, że coś się kupiło w jakimś momencie, ale że się nie kupiło udowodnić jest dużo trudniej. Jak to wygląda w praktyce? Wolałabym nie powoływać świadków. Pozdrawiam Maria |
|
Data: 2013-02-14 17:49:53 | |
Autor: witek | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
Maria wrote:
Dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za falstart Jakbym sie miał martwić o wszystko to osiwiałbym jeszcze w przedszkolu. Potrzebne ci to będzie jak się US doczepi. To trochę jak z udowodnieniem Wszystkie metody dozwolone. Co to za rzeczy? Zapewne gdzies na jakichś fotkach to masz. Pewnie ktoś to u ciebie w domu wczesniej widział. Jak się bardzo martwisz, albo przeiwdujesz, ze ze względu na ilosc, czy tez rodzaj US moze sie doczepic to po prostu pstryknij fotkę tych rzeczy i na odwrocie postaraj się o >datę pewnę<. Pogooglaj co to jest data pewna. Wolałabym nie powoływać świadków. Jak wyzej. Postaraj sie, zeby z czegos wynikało, ze te przedmioty miałaś od 6 miesiecy. W zależnosci od wartosci, albo bym sobie pstryknął fotkę z dzisejszą gazetą, albo w skrajnym przypadku poszedłbym do notariusza. |
|
Data: 2013-02-14 19:57:10 | |
Autor: Tom N | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
Maria w <news:511d2c35$0$1311$65785112news.neostrada.pl>:
Dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za falstart Są to przedmioty kupione lata temu przeze mnie Ale liczy sie jak napisał witek również intencja... Nie wiem jak miałabym "udowodnić", że mam je rachunkiem, paragonem, fakturą, deklaracja PCC, fotografią To trochę jak z udowodnieniem No i sama do tego wniosku doszłaś, że trzeba przechowywać kwity ale że się nie kupiło udowodnić jest dużo trudniej. skoro sie nie kupiło, to się dostało (w tym z kwitami), albo uzyskało w drodze przestępstwa... Jak to wygląda w praktyce? Najczęściej to płacisz/nie płacisz podatek/tku i nikt sie nie czepia -- ale to mogą być "białe kruki", ba prokurator może zarządzić ekshumację, jeżeli nieopatrznie stwierdzisz, że pradziadek został pochowany w garniturze, w którym rzeczonego "białego kruka" nosił w kieszeni przed śmiercią, a nawet Ciebie/Twoich rodziców/dziadków może oskarżyć o morderstwo w celu uzyskania korzyści... NNMSP -- 'Tom N' |
|
Data: 2013-02-14 20:04:53 | |
Autor: Maria | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
Są to przedmioty kupione lata temu przeze mnie Ale liczy sie jak napisał witek również intencja... Jasne. 20 lat temu zaplanowałam, że sprzedam to na allegro. Nie wiem jak miałabym "udowodnić", że mam je rachunkiem, paragonem, fakturą, deklaracja PCC, fotografią Rozumiem, że Ty masz na wszystko kwity. Gratuluję. skoro sie nie kupiło, to się dostało (w tym z kwitami), albo uzyskało w Myślę, że powinieneś udać się do specjalisty. Pozdrawiam Maria |
|
Data: 2013-02-14 17:52:38 | |
Autor: witek | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
Maria wrote:
Są to przedmioty kupione lata temu przeze mnie No wiesz. Całkiem możliwe. Kupiłem jakiś czas temu parę cennych bibelotów z nadzieją, że za 20 lat na nich sporo zarobię.
Niekoniecznie musi mieć na wszystko, ale można zadbać aby taki "kwit" sie pojawił jeśli wiesz, że będzie potrzebny.
No i co się wkurzasz. Po prostu ci napisał, ze jak ktoś będzie chciał iść zgodnie z procedurą to nie będziesz miała wyjścia. |
|
Data: 2013-02-14 20:10:12 | |
Autor: Liwiusz | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
W dniu 2013-02-14 20:04, Maria pisze:
Myślę, że powinieneś udać się do specjalisty. W ciągu kilku lat sprzedałem na allegro setki książek "z domu" oraz ubranek po moich dzieciach. Jeśli naprawdę masz czyste intencje, to rób to bez obaw. W najgorszym przypadku będziesz miała rodzinę za świadków, że książki owe były w domu od lat. Fakty świadczące, że możesz robić to zawodowo: - kupowanie starych książek (zwłaszcza na allegro) - sprzedawanie wielu egzemplarzy tej samej książki - sprzedawanie książek w ilości znacznie przekraczającej ilość spotykaną nawet w bardzo "oczytanych" domach. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-02-14 20:33:21 | |
Autor: Tom N | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
Maria w <news:511d354e$0$26694$65785112news.neostrada.pl>:
Jasne. 20 lat temu zaplanowałam, że sprzedam to na allegro.Są to przedmioty kupione lata temu przeze mnieAle liczy sie jak napisał witek również intencja... No i zaczynasz sie motać w zeznaniach, wcześniej było o antykwariacie ;P Myślę, że powinieneś udać się do specjalisty. To nie ja wyciąłem "NNMSP", ja to napisałem... :O -- 'Tom N' |
|
Data: 2013-02-15 00:21:27 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
On Thu, 14 Feb 2013, Maria wrote:
[...komuś. wrotki brak...] Ale liczy sie jak napisał witek również intencja... Proszę nie bić, ale w przypadku np. domów taki zarzut jest prawdopodobny ;) rachunkiem, paragonem, fakturą, deklaracja PCC, fotografią Po prostu "bez przesady". W obie strony. Już ktoś pisał - jak to są "normalne" ilości, towar ma cechy używania, to nie ma podstaw do czepiania się. I jak dotąd informacji o czepianiu się nie było (za to o przypadkach, kiedy to sprzedaż NIE spełniała ww warunków i owszem, zdarza się, a chyba skarbówki się aktywizują na tym polu). Zwróć jeszcze uwagę na tę fotografię - jak na niej widać że towar używany, to i fotografia z momentu sprzedaży może uchodzić za "dowód". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-20 19:27:01 | |
Autor: poszukiwacz | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
Maria wrote:
Rozumiem, że Ty masz na wszystko kwity. Gratuluję.Znam bardzo prosty sposób. Piszesz na kartce: "Oświadczenie" Ja niżej podpisana, Maria Dąbrowiec (PESEL XXXXXXXXXXXX), oświadczam że przedmioty wykazane na poniższej liście są aktualnie w moim posiadaniu na własność i wchodzą w skład mojego majątku osobistego. Wykaz przedmiotów: ..... ..... ..... ..... ..... (podpis odręczny) Idziesz do notariusza i prosisz o poświadczenie autentyczności Twojego podpisu na dokumencie prywatnym oraz o poświadcznie daty okazania dokumentu prywatnego na każdej jego stronie. Następnie odczekujesz 6 miesięcy i gotowe. Dokument prywatny zaświadcza że 6 miesięcy temu posiadałaś na własność wykazane przedmioty. |
|
Data: 2013-02-21 00:48:38 | |
Autor: m | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
W dniu 20.02.2013 19:27, poszukiwacz pisze:
Maria wrote: Czym takie oświadczenie jest mocniejsze od takiego samego oświadczenia sporządzonego notarialnie? p. m. |
|
Data: 2013-02-21 06:47:20 | |
Autor: Liwiusz | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
W dniu 2013-02-21 00:48, m pisze:
W dniu 20.02.2013 19:27, poszukiwacz pisze: Brak mu daty pewnej - w każdej chwili możesz sobie napisać takie oświadczenie z dowolnymi rzeczami z dowolną datą. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-02-21 07:53:42 | |
Autor: m | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
W dniu 21.02.2013 06:47, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-02-21 00:48, m pisze: Ale co mi data pewna, skoro nada lista rzeczy jest wymyślona przeze mnie i nadal będzie ktoś mógł narzekać że mogłem sobie wymyślić dowolną listę rzeczy? |
|
Data: 2013-02-21 08:00:39 | |
Autor: Liwiusz | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
W dniu 2013-02-21 07:53, m pisze:
W dniu 21.02.2013 06:47, Liwiusz pisze: Ale widzisz różnicę, pomiędzy sytuacją, kiedy: - masz rzecz kupioną wczoraj, co do której napiszesz oświadczenie, że masz ją od roku i ją teraz sprzedasz a - masz teraz napisać, jaką rzecz kupisz za pół roku z zamiarem jej sprzedaży. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-02-14 17:45:42 | |
Autor: jureq | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
Dnia Thu, 14 Feb 2013 17:01:18 +0100, Maria napisaĹ(a):
Czy po sprzedaĹźy starych ksiÄ Ĺźek przez antykwariat bÄdÄ musiaĹa zapĹaciÄ Czasami tak, czasami nie. JeĹli tak, to w jakiej wysokoĹci i w jakim terminie? To zaleĹźy. Na przykĹad od tego czy sprzedajesz coĹ co kiedyĹ kupiĹaĹ "do poczytania", czy teĹź np systematycznie prowadzisz skup na allegro i sprzedajesz w antykwariacie. W pierwszym wypadku podatek trzeba zapĹaciÄ tylko czasami, w drugim jest to po prostu dziaĹalnoĹÄ gospodarcza. Czy rok wydania ksiÄ Ĺźki ma tutaj znaczenie? Nie. Znaczenie ma data zakupu. JeĹli przy zakupie nie na DG miaĹaĹ ksiÄ ĹźkÄ ponad 6 miesiÄcy, to nie ma podatku. A co w przypadku sprzedaĹźy Tak samo. Jakie przepisy Zapewne Ustawa o podatku dochodowym od osĂłb fizycznych. |
|
Data: 2013-02-14 20:05:27 | |
Autor: Liwiusz | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
W dniu 2013-02-14 17:01, Maria pisze:
Czy po sprzedaży starych książek przez antykwariat Co to znaczy "sprzedaż przez antykwariat"? Bardzo proszę o pomoc. Ile tych książek masz na sprzedaż? -- Liwiusz |
|
Data: 2013-02-14 22:41:51 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Podatek przy sprzedaży ruchomości? | |
On Thu, 14 Feb 2013, Maria wrote:
Czy po sprzedaży starych książek przez antykwariat Własnych i "osobiście używanych" nie. A co w przypadku sprzedaży jakichś innych tzw. J.w. Jakie przepisy te sprawy regulują? http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,13,13,700,60021,20130101,zrodla-przychodow.html Czytasz art.10.1.8, zwracając uwagę na "innych rzeczy". Zakładam że "starych" znaczy >pół roku :) Antykwariat z kolei zwalnia od rozważań nad VAT/PCC. pzdr, Gotfryd |