Witam

Jestem w tej chwili razem z matką włascielem mieszkania. Moja mama ma 75%, ja 25%. Chcemy sprzedać te mieszkanie i kupić nowe. Z tym że nowe kupie razem z moją dziewczyną. Jak to jest wtedy z podatkiem od sprzedaży nieruchomości?
Gdy w picie zaznaczy się że pieniądze z nieruchomości przeznaczy się na zakup nowego mieszkania, nie płaci się podatku. A co z moja mamą? Ona nie będzie kupować mieszkania, czy wiec będzie musiała zapłacić podatek od sprzedaży?

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

Adramelech wrote:

Witam

Jestem w tej chwili razem z matką włascielem mieszkania. Moja mama ma 75%, ja 25%. Chcemy sprzedać te mieszkanie i kupić nowe.

No OK.
Teraz jest mi potrzebna historia w jaki sposób staliscie sie wlasicicleme tego mieszkania i od kiedy.

Z tym że nowe kupie razem z  moją dziewczyną.

Po ile teraz dziewczyny chodzą? Rynek wtórny, czy pierwotny?

Jak to jest wtedy z podatkiem od sprzedaży nieruchomości?

Ulgi na zakup dziewczyny nie ma, co do mieszkania, to zalezy kiedy i w jaki posob zostało nabyte, bo obowiazuje przepisy z chwili nabycia mieszkania. Stad moje pytanie u góry.

Gdy w picie zaznaczy się że pieniądze z nieruchomości przeznaczy się na zakup nowego mieszkania, nie płaci się podatku.

j.w. zalezy.


  A co z moja mamą?
A co ma byc. Dalej bedzie.

Ona nie będzie kupować mieszkania, czy wiec będzie musiała zapłacić podatek od sprzedaży?

j.w. za malo danych

witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> Odpowiedz na
news:gtq6sl$12r$1inews.gazeta.pl:

Adramelech wrote:

Witam

Jestem w tej chwili razem z matką włascielem mieszkania. Moja mama ma
75%, ja 25%. Chcemy sprzedać te mieszkanie i kupić nowe.

No OK.
Teraz jest mi potrzebna historia w jaki sposób staliscie sie wlasicicleme tego mieszkania i od kiedy.

Mieszkanie jest w starej kamienicy. Mój ojciec dostał je za mienie pozostawione za bugiem w wieczyste użytkowanie(za komuny jakoś). Potem w 2002 było postępowanie spadkowe w efekcie tego jest podział 25/75 między moją matką a mną. Jest wpis w księdze wieczystej.

Ona nie będzie kupować mieszkania, czy wiec będzie musiała zapłacić podatek od
sprzedaży?

j.w. za malo danych

Co jeszcze mam podać?

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

Adramelech wrote:

Mieszkanie jest w starej kamienicy. Mój ojciec dostał je za mienie pozostawione za bugiem w wieczyste użytkowanie(za komuny jakoś). Potem w 2002 było postępowanie spadkowe w efekcie tego jest podział 25/75 między moją matką a mną. Jest wpis w księdze wieczystej.

Skoro nabyto mieszkanie >5lat temu, to podatku sie nie placi.
--
Regards,
Maverick

On May 6, 4:37 pm, Maverick <maveWYTNIJ_TO_I_TOric...@poczta.fm>
wrote:

Adramelech wrote:
> Mieszkanie jest w starej kamienicy. Mój ojciec dostał je za mienie
> pozostawione za bugiem w wieczyste użytkowanie(za komuny jakoś). Potem w 2002
> było postępowanie spadkowe w efekcie tego jest podział 25/75 między moją
> matką a mną. Jest wpis w księdze wieczystej.

Skoro nabyto mieszkanie >5lat temu, to podatku sie nie placi.
--
Regards,
Maverick

Oki pytanie za 3,5 punkta ale czy PIT 23 musze zlozyc? Czy mieszkanie
nabyte np. w 2003 poprostu sprzedaje i luz?

Maverick <maveWYTNIJ_TO_I_TOrick_1@poczta.fm> Odpowiedz na
news:gts7b6$sl9$1inews.gazeta.pl:

Adramelech wrote:

Mieszkanie jest w starej kamienicy. Mój ojciec dostał je za mienie pozostawione za bugiem w wieczyste użytkowanie(za komuny jakoś). Potem
w 2002 było postępowanie spadkowe w efekcie tego jest podział 25/75
między moją matką a mną. Jest wpis w księdze wieczystej.

Skoro nabyto mieszkanie >5lat temu, to podatku sie nie placi.

W ogóle? Bo to ma być tak. Jak kupuje za całość nowe mieszkanie. Moja matka miała 75% warotości, ja 25%. Ja te moje 25% i 75% chce przeznaczyć na zakupu nowego mieszkania. Ale czy moja matka, która nie kupuje nowego mieszkania, nie będzie musiała zapłacić podatku?

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

Adramelech wrote:

Maverick <maveWYTNIJ_TO_I_TOrick_1@poczta.fm> Odpowiedz na
news:gts7b6$sl9$1inews.gazeta.pl:

Adramelech wrote:

Mieszkanie jest w starej kamienicy. Mój ojciec dostał je za mienie pozostawione za bugiem w wieczyste użytkowanie(za komuny jakoś). Potem
w 2002 było postępowanie spadkowe w efekcie tego jest podział 25/75
między moją matką a mną. Jest wpis w księdze wieczystej.

Skoro nabyto mieszkanie >5lat temu, to podatku sie nie placi.

W ogóle? Bo to ma być tak. Jak kupuje za całość nowe mieszkanie. Moja matka miała 75% warotości, ja 25%. Ja te moje 25% i 75% chce przeznaczyć na zakupu nowego mieszkania. Ale czy moja matka, która nie kupuje nowego mieszkania, nie będzie musiała zapłacić podatku?

To ty nie mowisz o podatku za sprzedaz mieszkania, tylko o podatku od darowizny. Bo jak rozumiem sprzedajesz mieszkanie, a za ta sume kupujesz inne. Przy sprzedazy mieszkania 255 idzie na twoje konto, 75% na matki, potem matka przelewa kase na twoje konto i kupujesz nowe mieszkanie za calosc.

Jelsi tak, to nie placicie podatku - ale trzeba to zglosic do US (spisac umowe darowizny i isc do US, tam pewnie zaplacisz 17 pln za podbicie umowy darowizny) i po sprawie - kasa jest twoja - mozesz ja nawet przepic.

--
Regards,
Maverick

Maverick <maveWYTNIJ_TO_I_TOrick_1@poczta.fm> Odpowiedz na
news:gtsa41$f9m$1inews.gazeta.pl:

To ty nie mowisz o podatku za sprzedaz mieszkania, tylko o podatku od darowizny. Bo jak rozumiem sprzedajesz mieszkanie, a za ta sume kupujesz
inne. Przy sprzedazy mieszkania 255 idzie na twoje konto, 75% na matki, potem matka przelewa kase na twoje konto i kupujesz nowe mieszkanie za calosc.

Jelsi tak, to nie placicie podatku - ale trzeba to zglosic do US (spisac
umowe darowizny i isc do US, tam pewnie zaplacisz 17 pln za podbicie umowy darowizny) i po sprawie - kasa jest twoja - mozesz ja nawet
przepic.

No to świetnie. Dziękuje bardzo za informacje!

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

On Wed, 6 May 2009, Adramelech wrote:

Maverick <maveWYTNIJ_TO_I_TOrick_1@poczta.fm> Odpowiedz na
news:gtsa41$f9m$1inews.gazeta.pl:

potem matka przelewa kase na twoje konto

[...]

Jelsi tak, to nie placicie podatku - ale trzeba to zglosic do US (spisac
umowe darowizny i isc do US

[...]

No to świetnie. Dziękuje bardzo za informacje!

  Tylko potraktuj BARDZO DOSŁOWNIE zapis "idzie na twoje konto".
  Każde słowo z osobna i wszystkie razem.

  Żebyś nie wpadł na pomysł wziecia tych pieniedzy np. w banknotach.
  Albo "mama zapłaciła za mnie" (przelewem, ale nie na konto
obdarowanego).
  Bo tacy już wpadali na .prawo.podatki z płaczem, a przepis jest
bezwzględny.

pzdr, Gotfryd

Adramelech pisze:

Maverick <maveWYTNIJ_TO_I_TOrick_1@poczta.fm> Odpowiedz na
news:gts7b6$sl9$1inews.gazeta.pl:

Adramelech wrote:

Mieszkanie jest w starej kamienicy. Mój ojciec dostał je za mienie pozostawione za bugiem w wieczyste użytkowanie(za komuny jakoś). Potem
w 2002 było postępowanie spadkowe w efekcie tego jest podział 25/75
między moją matką a mną. Jest wpis w księdze wieczystej.

Skoro nabyto mieszkanie >5lat temu, to podatku sie nie placi.

W ogóle? Bo to ma być tak. Jak kupuje za całość nowe mieszkanie. Moja matka miała 75% warotości, ja 25%. Ja te moje 25% i 75% chce przeznaczyć na zakupu nowego mieszkania. Ale czy moja matka, która nie kupuje nowego mieszkania, nie będzie musiała zapłacić podatku?

Dobrze kombinuejsz ale nie do końca ;)
Ja tu widzę 3 czynności:
- sprzedaż mieszkania (które było >5lat własnością) przez 2 współwłaścicieli, oboje nie płacą (z powodu >5 lat) podatku z tej operacji.
- darowizna _kwoty_ (tych 75% wartości mieszkania) przez matkę ... tobie (dobrze, bo w 1szej grupie podatkowej) lub dziewczynie twojej (gorzej, bo to obca osoba) i konieczność (zależnie od tego komu i ile się daruje) zapłacenia podatku z darowizny...
- zakup mieszkania - tu może US się spytać "zyskałeś te 25% w gotówce za sprzedaż poprzedniego, a skąd reszte kasy miałeś/miała współwłaścicielka? (twoja dziewczyna)". Jeśli nie będzie opodatkowanej darowizny itd z punktu poprzedniego, to może być cienko z tłumaczeniem się

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

BartekK wrote:

Adramelech pisze:

Maverick <maveWYTNIJ_TO_I_TOrick_1@poczta.fm> Odpowiedz na
news:gts7b6$sl9$1inews.gazeta.pl:

Adramelech wrote:

Mieszkanie jest w starej kamienicy. Mój ojciec dostał je za mienie pozostawione za bugiem w wieczyste użytkowanie(za komuny jakoś). Potem
w 2002 było postępowanie spadkowe w efekcie tego jest podział 25/75
między moją matką a mną. Jest wpis w księdze wieczystej.

Skoro nabyto mieszkanie >5lat temu, to podatku sie nie placi.

W ogóle? Bo to ma być tak. Jak kupuje za całość nowe mieszkanie. Moja matka miała 75% warotości, ja 25%. Ja te moje 25% i 75% chce przeznaczyć na zakupu nowego mieszkania. Ale czy moja matka, która nie kupuje nowego mieszkania, nie będzie musiała zapłacić podatku?

Dobrze kombinuejsz ale nie do końca ;)
Ja tu widzę 3 czynności:
- sprzedaż mieszkania (które było >5lat własnością) przez 2 współwłaścicieli, oboje nie płacą (z powodu >5 lat) podatku z tej operacji.
- darowizna _kwoty_ (tych 75% wartości mieszkania) przez matkę ... tobie (dobrze, bo w 1szej grupie podatkowej) lub dziewczynie twojej (gorzej, bo to obca osoba) i konieczność (zależnie od tego komu i ile się daruje) zapłacenia podatku z darowizny...
- zakup mieszkania - tu może US się spytać "zyskałeś te 25% w gotówce za sprzedaż poprzedniego, a skąd reszte kasy miałeś/miała współwłaścicielka? (twoja dziewczyna)". Jeśli nie będzie opodatkowanej darowizny itd z punktu poprzedniego, to może być cienko z tłumaczeniem się

Dlatego sie olewa dziewczyne - i kupujesz sam, a jak bedzie zona to wnosisz mieszkanie do majatku wspolnego.

--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni
Astra II 1.8 Elegance

Dlatego sie olewa dziewczyne - i kupujesz sam, a jak bedzie zona to wnosisz mieszkanie do majatku wspolnego.

Po co od razu wnosić? Dziś żona, jutro niekoniecznie :-)

--

Maverick wrote:

Adramelech wrote:

Mieszkanie jest w starej kamienicy. Mój ojciec dostał je za mienie pozostawione za bugiem w wieczyste użytkowanie(za komuny jakoś). Potem w 2002 było postępowanie spadkowe w efekcie tego jest podział 25/75 między moją matką a mną. Jest wpis w księdze wieczystej.

Skoro nabyto mieszkanie >5lat temu, to podatku sie nie placi.

Ofc kupujacy placi PCC, ale sprzedajacy nie placi zadnego podatku.

--
Regards,
Maverick

Jestem w tej chwili razem z matką włascielem mieszkania. Moja mama ma 75%, ja
25%.

jeśli nie mineło 5 lat (a w zasadzie 6, bo liczą się pełne lata) od daty nabycia mieszkania,
to niech Mama da Citę swoją część w prezencie i zgłoś to do US,
następnie sprzedaj i otrzymane pieniądze przeznacz na zakup nowego mieszkania.

pozdr. z.