On Thu, 30 Dec 2010 22:15:09 +0000, cdna wrote:

Spotkałem się z sytuacją że numer komórkowy, np. +48 555 666 777 podano
w formie +48 (55) 566 67 77. W mojej ocenie sugeruje to, Ĺźe numer jest
stacjonarny więc dzwonię z tepsy bo mam taniej a na koniec miesiąca
przychodzi billing z ładną sumą bo w rzeczywistości był to np. Play, do
którego jest wyjątkowo drogo.

Czy prawo przewiduje coś w tym temacie?

A kto Tobie tak podał ten numer? Kolega, koleżanka, rodzina, pobliski hipermarket na ulotce?

No i: a jeśli podam numer w formacie +48123456789 to będzie -- Twoim zdaniem -- dobrze czy źle? W sensie wygląda jak komórkowy czy stacjonarny?

--
pozdrawiam, Olgierd
|| Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl ||

Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> napisał(a):

A kto Tobie tak podał ten numer? Kolega, koleżanka, rodzina, pobliski hipermarket na ulotce?

Jest na stronie i wizytówce firmy.

No i: a jeśli podam numer w formacie +48123456789 to będzie -- Twoim zdaniem -- dobrze czy źle? W sensie wygląda jak komórkowy czy

stacjonarny?

Tylko podanie jednym ciągiem to coś innego niż (50) 123 45 67 i 501 234 567.

Czyli ogólny wniosek taki, że można naginać w ten sposób rzeczywistość?


--

W dniu 2010-12-31 00:03, cdna pisze:

Tylko podanie jednym ciągiem to coś innego niż (50) 123 45 67 i 501 234 567.

Przecież to to samo co NIP pisany na dwa sposoby:
333-333-22-22 lub 333-33-32-222

A znaczy to samo, więc OCB?

--
spp

spp <spp@op.pl> napisał(a):

A znaczy to samo, więc OCB?

O to, że zjadło 0,75zł/min do Play zamiast 0,00zł/min z pakietu.

Ok, po odpowiedziach widzę, że nie ma bata na coś takiego więc może być EOT.


--

On Thu, 30 Dec 2010 23:15:47 +0000, cdna wrote:

A znaczy to samo, więc OCB?

O to, że zjadło 0,75zł/min do Play zamiast 0,00zł/min z pakietu.

Ale są ludzie, którzy nawet nie rozróżniają prefiksów, więc z ich punktu widzenia powinno być nie tylko "uwaga! to Plej!", ale i "tu płacisz: 0,75 zł u operatora X, 0,66 zł, jeśli korzystasz z operatora Y, albo 0,27 zł, jeśli posiadasz telefon w sieci Z". --
pozdrawiam, Olgierd
|| Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl ||

W dniu 2010-12-31 10:09, Olgierd pisze:

A znaczy to samo, więc OCB?

O to, że zjadło 0,75zł/min do Play zamiast 0,00zł/min z pakietu.

Ale są ludzie, którzy nawet nie rozróżniają prefiksów, więc z ich punktu
widzenia powinno być nie tylko "uwaga! to Plej!", ale i "tu płacisz: 0,75
zł u operatora X, 0,66 zł, jeśli korzystasz z operatora Y, albo 0,27 zł,
jeśli posiadasz telefon w sieci Z".

Dokładnie. :)
Dlatego dzisiaj dając komuś swój numer telefonu należy mu wręczyć także taryfę i odebrać oświadczenie, że wymieniony dokument odebrał, przeczytał i zrozumiał. Najlepiej aby to wszystko odbyło się w obecności notariusza. :)

--
spp

UĹźytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem>

A znaczy to samo, więc OCB?

O to, że zjadło 0,75zł/min do Play zamiast 0,00zł/min z pakietu.

Ale są ludzie, którzy nawet nie rozróżniają prefiksów, więc z ich punktu
widzenia powinno być nie tylko "uwaga! to Plej!", ale i "tu płacisz: 0,75
zł u operatora X, 0,66 zł, jeśli korzystasz z operatora Y, albo 0,27 zł,
jeśli posiadasz telefon w sieci Z".

Wystarczy informacja operatora o cenach połączeń

On Sat, 01 Jan 2011 22:00:31 +0100, niusy.pl wrote:

Ale są ludzie, którzy nawet nie rozróżniają prefiksów, więc z ich
punktu widzenia powinno być nie tylko "uwaga! to Plej!", ale i "tu
płacisz: 0,75 zł u operatora X, 0,66 zł, jeśli korzystasz z operatora
Y, albo 0,27 zł, jeśli posiadasz telefon w sieci Z".

Wystarczy informacja operatora o cenach połączeń

Ale skąd operator ma wiedzieć ile inni operatorzy kasują za połączenia do niego?

--
pozdrawiam, Olgierd
|| Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl ||

UĹźytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem>

Ale są ludzie, którzy nawet nie rozróżniają prefiksów, więc z ich
punktu widzenia powinno być nie tylko "uwaga! to Plej!", ale i "tu
płacisz: 0,75 zł u operatora X, 0,66 zł, jeśli korzystasz z operatora
Y, albo 0,27 zł, jeśli posiadasz telefon w sieci Z".

Wystarczy informacja operatora o cenach połączeń

Ale skąd operator ma wiedzieć ile inni operatorzy kasują za połączenia do
niego?

Stąd skąd wiedzą gdy przychodzi do wystawienia rachunku ?

On Mon, 03 Jan 2011 20:10:14 +0100, niusy.pl wrote:

Ale skąd operator ma wiedzieć ile inni operatorzy kasują za połączenia
do niego?

Stąd skąd wiedzą gdy przychodzi do wystawienia rachunku ?

Hę? Płacisz za przychodzące?

--
pozdrawiam, Olgierd
|| Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl ||

UĹźytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem>

Ale skąd operator ma wiedzieć ile inni operatorzy kasują za połączenia
do niego?

Stąd skąd wiedzą gdy przychodzi do wystawienia rachunku ?

Hę? Płacisz za przychodzące?

Nie zrozumiałem twojego pytania a Ty nie zrozumiałeś mojej sugestii.

To, jak ktoś podaje numer nie zmienia zupełnie istoty sprawy, że dzwonienie na różne numery różne koszty niesie. Nie tylko między komórką a stacjonarnym jest różnica. W samych komórkach są różnice. A są sieci innego rodzaju, które w ogóle są taryfikowane kosmicznie. Więc gdyby dzwoniący mógł przed każdą rozmową usłyszeć ile rozmowa będzie kosztowała to nie byłby naciągany nie tylko przez jakąś firemkę która pewnie wytłumaczy się nieistotniem standardów ale także przez swojego operatora.

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:ifj3ba$skh$1news.onet.pl...

W dniu 2010-12-31 00:03, cdna pisze:

Tylko podanie jednym ciągiem to coś innego niż (50) 123 45 67 i 501 234 567.

Przecież to to samo co NIP pisany na dwa sposoby:
333-333-22-22 lub 333-33-32-222

Na trzy sposoby:  3333332222.




--
andrzej

Renowacja schodów www.nowe-schody.prv.pl

No i: a jeśli podam numer w formacie +48123456789 to będzie -- Twoim
zdaniem -- dobrze czy źle? W sensie wygląda jak komórkowy czy stacjonarny?

Zagraniczny! :)

<sympatyczna_poczta_a@amorki.pl> wrote:

> No i: a jeśli podam numer w formacie +48123456789 to będzie --
> Twoim zdaniem -- dobrze czy źle? W sensie wygląda jak komórkowy
> czy stacjonarny?

Zagraniczny! :)

Popatrz, to Kraków się już odłączył od Polski?

--
Pozdro
Massai