W jaki sposób można podłączyć stary HDD Barracuda ATA IV model ST340016A 40 GB (jako dysk zewnętrzny) do komputera MSI A55M-P33 (MS-7786) (płyta główna), chipset AMD A55 (Hudson-D2), HDD Seagate ST250DM000-1BD141, CPU AMD A4-3300, RAM 4 GB, Windows 10 Home? Podłączany dysk ma być przeznaczony na kopię zapasową. Spodziewam się, że do tego jest potrzebna jakaś przejściówka czy konwerter, ale nie wiem dokładnie jaka i proszę o poradę.

W dniu piątek, 11 sierpnia 2017 12:45:19 UTC+2 użytkownik Adam Nastula napisał:

W jaki sposób można podłączyć stary HDD Barracuda ATA IV model ST340016A 40 GB (jako dysk zewnętrzny) do komputera MSI A55M-P33 (MS-7786) (płyta główna), chipset AMD A55 (Hudson-D2), HDD Seagate ST250DM000-1BD141, CPU AMD A4-3300, RAM 4 GB, Windows 10 Home? Podłączany dysk ma być przeznaczony na kopię zapasową. Spodziewam się, że do tego jest potrzebna jakaś przejściówka czy konwerter, ale nie wiem dokładnie jaka i proszę o poradę.

Ja kupiłem do swojego seagate obudowe logilink UAOO41b.
I właśnie wczoraj to robiłem to co Ty zamierzasz.
Powiem tak pełny format 500GB dysku zajął mi chyba 6 godzin.

A ponieważ w obudowie jest kieszeń z usb 2,0 to kopiowanie idzie to bardzo powoli.
Dodatkowym utrudnieniem jest to że chciałem wczoraj przez kabel skopiować dane z NAS (tak na wszelki wypadek),
i transfer NAS>Laptop>Dysk miałem na poziomie 2MB/s (zdjęcia) po KABLU.
Chociąż kiedyś NAS>laptop podchodziło mi pod 40MB/s


teraz sprawdziłem film (jeden plik) Laptop>Dysk transfer na poziomie 500MB/s z taką obudową jest o tyle fajnie że jak będziesz miał wiecej dysków
to można je traktować wymiennie. TO tylko dwie śrubki.

W dniu 2017-08-11 o 15:52, Bolko pisze:

Ja kupiłem do swojego seagate obudowe logilink UA0041b.
....
teraz sprawdziłem film (jeden plik) Laptop>Dysk transfer na poziomie 500MB/s

jaja sobie robisz? Po USB2.0?



--
Irokez

Dnia Fri, 11 Aug 2017 12:42:40 +0200, Adam Nastula napisał(a):

W jaki sposób można podłączyć stary HDD Barracuda ATA IV model ST340016A 40 GB (jako dysk zewnętrzny) do komputera MSI A55M-P33 (MS-7786)

Podejrzewam że koszt przejściówki plus kłopoty i strata czasu będą dużo
większe niż zakup dysku SATA 500 GB, nawet nowego, nie mówiąc już o
dyskach z drugiej ręki.
--
Jacek
I hate haters.

"Jacek Maciejewski" napisał:

W jaki sposób można podłączyć stary HDD Barracuda ATA IV
model ST340016A 40 GB (jako dysk zewnętrzny) do komputera
MSI A55M-P33 (MS-7786)

Podejrzewam że koszt przejściówki plus kłopoty i strata czasu będą dużo
większe niż zakup dysku SATA 500 GB, nawet nowego, nie mówiąc już o
dyskach z drugiej ręki.

1. Przejściówka SATA -- > IDE - ~20 PLN (od tego trzymałbym się z daleka)
2. Kontroler PCI -- > IDE - ~30 PLN (tak, ta płyta ma jeszcze gniazdo PCI)

Gdzie rozdają dyski 500 GB po trzy dychy, bo nie dosłyszałem?

3. Obudowa 3,5 cala IDE -- > USB - ~85 PLN (IMHO dla 40 GB nie warto)
4. UNITEK Y-3322 - ~ 100 PLN (rozwiązanie uniwersalne i przyszłościowe)
5. Dysk zewnętrzny 500 GB - ~170 PLN+ (to jakby trochę więcej niż 3 dychy)

Sam kiedyś kupiłem za trzy dychy obudowę do wytarganego z laptopa dysku IDE 40 GB - do zabawy z nagrywaniem z TV, z Windows ToGo i takich tam zberezieństw. Ale do dysku 3,5 cala to bez sensu impreza.

JoteR

Dnia Fri, 11 Aug 2017 23:44:51 +0200, JoteR napisał(a):

Gdzie rozdają dyski 500 GB po trzy dychy, bo nie dosłyszałem?

A na ile wycenisz stratę czasu i kłopoty?

--
Jacek
I hate haters.

Jacek Maciejewski" napisał:

Gdzie rozdają dyski 500 GB po trzy dychy, bo nie dosłyszałem?

A na ile wycenisz stratę czasu i kłopoty?

Na < 170 PLN.
A na ile wyceniasz zdobyte w tym czasie i podczas rzekomych "kłopotów" doświadczenie?

JoteR

Dnia Sat, 12 Aug 2017 09:15:34 +0200, JoteR napisał(a):

Jacek Maciejewski" napisał:

Gdzie rozdają dyski 500 GB po trzy dychy, bo nie dosłyszałem?

A na ile wycenisz stratę czasu i kłopoty?

Na < 170 PLN.
A na ile wyceniasz zdobyte w tym czasie i podczas rzekomych "kłopotów" doświadczenie?

Sam piszesz:
1. Przejściówka SATA -- > IDE - ~20 PLN (od tego trzymałbym się z daleka)
2. Kontroler PCI -- > IDE - ~30 PLN (tak, ta płyta ma jeszcze gniazdo
PCI)
Co do punktu 1 sam "wietrzysz kłopoty", co do drugiego, potrzeba
sterownika który nie musi pasować do twojego OS-a a nawet jak zapasuje
to może sprawiać kłopoty. Dysk który pytający ma zapewne jest cholernie
stary (40 GB) i nie musi być sprawny (nie wiadomo czy został sprawdzony,
raczej nie z uwagi na brak gniazda) i pewnie wkrótce okaże się za mały.
Na przejściówkę trzeba czekać parę dni stąd strata czasu. Dysk USB
kupisz od ręki w sklepie.
Doświadczenie jest o tyle warte o ile da sie w przyszłości wykorzystać.
Potrzebę podłaczenia PATA do SATA ma się na tyle rzadko że nie warto
nabywać doświadczenia, lepiej się posłużyć cudzym. Mam nadzieję że
wystarczająco konstruktywnie ci odpowiedziałem.


--
Jacek
I hate haters.

"Jacek Maciejewski" napisał:

Sam piszesz:
1. Przejściówka SATA -- > IDE - ~20 PLN (od tego trzymałbym się z daleka)
2. Kontroler PCI -- > IDE - ~30 PLN (tak, ta płyta ma jeszcze gniazdo
PCI)

Owszem, przedstawiłem w punktach możliwe rozwiązania od najtańszego do najdroższego.

Co do punktu 1 sam "wietrzysz kłopoty",

Tak, przejściówki za 2 dychy omijałbym szerokim łukiem. Za 5 dych można by już zaryzykować jakiś bardziej markowy mostek. Ale jest tu jeszcze inna kwestia - zarówno w przypadku 1. jak i 2. ów dysk (używany wszak sporadycznie do backupu) kręciłby się cały czas bez sensu, co w przypadku obudowy (zawężającej temat do dysków IDE 3, 5 cala) czy UNITEK-a (nie zawężającego niczego) nie miałoby miejsca.

co do drugiego, potrzeba sterownika który nie musi pasować do twojego OS-a

Tak, jak trafi na kontroler z chipsetem (o ile dobrze pamiętam) PDC zamiast VIA to ze swoją Windą 64-bit będzie leżał i kwiczał.

Dysk który pytający ma zapewne jest cholernie stary (40 GB) i nie musi być sprawny (nie wiadomo czy został sprawdzony,
raczej nie z uwagi na brak gniazda)

Dla potrzeb dyskusji zakładam, że jest sprawny. W przeciwieństwie do dysków kupowanych na bazarach.

i pewnie wkrótce okaże się za mały.

Każdy dysk wkrótce okaże się za mały ;-> Właśnie przerzucam dane pomiędzy dwiema 500-tkami USB i poważnie rozważam zakup czegoś znacznie ale to znacznie pojemniejszego.

Na przejściówkę trzeba czekać parę dni

Na zakończenie tej dyskusji pewnie znacznie dłużej.

Doświadczenie jest o tyle warte o ile da sie w przyszłości wykorzystać.

Tego nie wiemy na pewno, ale ja zakładam, że tak - wszak ten dysk "pewnie wkrótce okaże się za mały" ;->, zaś wątkotwórca wejdzie w posiadanie dysku np. 160 GB IDE.

Potrzebę podłaczenia PATA do SATA ma się na tyle rzadko że nie warto
nabywać doświadczenia

Z tym się nie zgodzę. Doświadczenie zawsze procentuje, nawet w sytuacjach zdawałoby się zupełnie niezwiązanych z tematem. Tym tematem.

lepiej się posłużyć cudzym.

No nie wiem. Jeśli na pytanie "jak ożenić dysk PATA z płytą SATA only" pada odpowiedź "kup se dysk", to już lepiej poeksperymentować samemu.
Żeby nie było nieporozumień: ja doskonale rozumiem twój tok myślenia i nawet po części się z nim zgadzam, ale już mam taką naturę, że najpierw spędziłbym kilka godzin na próbie podłączenia tego interesu, a na koniec (niezależnie od wyniku) i tak kupiłbym gotowy dysk zewnętrzny o konkretnej pojemności.

Mam nadzieję że wystarczająco konstruktywnie ci odpowiedziałem.

Owszem, dziękuję.

JoteR

"JoteR" 598ee2fc$0$5149$65785112@news.neostrada.pl

Każdy dysk wkrótce okaże się za mały ;-> Właśnie
przerzucam dane pomiędzy dwiema 500-tkami USB
i poważnie rozważam zakup czegoś znacznie ale
to znacznie pojemniejszego.

Może od razu 5TB -- to obecnie chyba max w 2.5". ;)
Ja wczoraj kupiłem 2TB Seagate STEA2000400 za 250pln.

IMO mniejsze zewnętrzne to ciekawostkionly. ;)

Ponoć najszybsze 2.5" dają 220MB/s -- na swym początku...

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

W dniu 2017-08-12 o 08:34, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Fri, 11 Aug 2017 23:44:51 +0200, JoteR napisał(a):

Gdzie rozdają dyski 500 GB po trzy dychy, bo nie dosłyszałem?

A na ile wycenisz stratę czasu i kłopoty?

1. O jakiej stracie czasu uparcie piszesz?
Chodzi o czas stracony na podłączenie dysku do przejściówki/obudowy?

2. O jakich kłopotach uparcie piszesz?
Tej odpowiedzi już w ogóle nie potrafię sobie wyobrazić.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

"Akarm" napisał:

A na ile wycenisz stratę czasu i kłopoty?

1. O jakiej stracie czasu uparcie piszesz?
Chodzi o czas stracony na podłączenie dysku do przejściówki/obudowy?

2. O jakich kłopotach uparcie piszesz?
Tej odpowiedzi już w ogóle nie potrafię sobie wyobrazić.

Przy przejściówce SATA -- > PATA mogą być kłopoty różne - zależy, w którym garażu Chińczyk ją oprogramowywał ;-> Przy popularnych (czytaj: tanich) kartach PCI z kontrolerem IDE może mieć ze swoją 64-bitową Windą problemy, jeśli natrafi na niewspierany już chipset. Przy UNITEK-ach będzie miał jeden problem - mianowicie finansowy, bo jeżeli jest to jednorazowa akcja, to ten zakup ma umiarkowany ekonomicznie sens.

JoteR

W dniu 2017-08-12 o 13:28, JoteR pisze:

Przy UNITEK-ach będzie miał jeden problem - mianowicie finansowy, bo jeżeli jest to jednorazowa akcja, to ten zakup ma umiarkowany ekonomicznie sens.

Akurat jest promocja - za niecałe 4 dychy Unitek Y-1031:
https://www.morele.net/stacja-dokujaca-dla-dysku-twardego-unitek-y-1031-306486/

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

"Akarm" napisał:

Akurat jest promocja - za niecałe 4 dychy Unitek Y-1031:
https://www.morele.net/stacja-dokujaca-dla-dysku-twardego-unitek-y-1031-306486/

No to nic, tylko braść ;->, bo do końca "promocji" zostało trochę ponad dobę.
Chociaż nie ma wyłącznika zasilania, co bardzo sobie cenię w moim UNITEK-u.

JoteR

"JoteR" 598f03e1$0$652$65785112@news.neostrada.pl

Akurat jest promocja - za niecałe 4 dychy Unitek Y-1031:
https://www.morele.net/stacja-dokujaca-dla-dysku-twardego-unitek-y-1031-306486/

No to nic, tylko braść ;->, bo do końca "promocji" zostało trochę ponad dobę.
Chociaż nie ma wyłącznika zasilania, co bardzo sobie cenię w moim UNITEK-u.

10 lat temu za 6 dych kupiłem całego PeCeta -- sprawny
(choć niezbyt ;) przydatny) do dzisiaj. Dziś zapewne
można za te pieniądze kupić znacznie lepszy -- dobrze
pracujący jako przejściówka. ;)

Użyteczność HDD 3.5" o pojemności 40 GB jest raczej
znikoma, zatem przejściówka potrzebna jest tylko do
jednorazowego odczytania...

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

W dniu 2017-08-12 o 15:34, JoteR pisze:

"Akarm" napisał:

Akurat jest promocja - za niecałe 4 dychy Unitek Y-1031:
https://www.morele.net/stacja-dokujaca-dla-dysku-twardego-unitek-y-1031-306486/

No to nic, tylko braść ;->, bo do końca "promocji" zostało trochę ponad dobę.
Chociaż nie ma wyłącznika zasilania, co bardzo sobie cenię w moim UNITEK-u.

Też wolałbym z wyłącznikiem. Ale kiedy kupowałem, to jeszcze takich nie produkowali, Unitek Y-1031 to była prawie nowość. ;)
Od tego czasu bez problemów odczytał już sporo różnych dysków.
Ciekawostka: w sklepie koło mnie kosztował chyba tyle samo, co teraz w promocji, a jednocześnie dużo mniej niż na giełdzie pod Stodołą. Tam potrafili zań krzyczeć nawet ok. 70 zł.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

"Akarm" napisał:

Też wolałbym z wyłącznikiem. Ale kiedy kupowałem, to jeszcze takich
nie produkowali, Unitek Y-1031 to była prawie nowość. ;)
Od tego czasu bez problemów odczytał już sporo różnych dysków.
Ciekawostka: w sklepie koło mnie kosztował chyba tyle samo, co teraz w promocji, a jednocześnie dużo mniej niż na giełdzie pod Stodołą. Tam potrafili zań krzyczeć nawet ok. 70 zł.

Ba, mój pierwszy Unitek (starannie pozbawiony oznaczeń i sprzedawany jako USB 2.0 IDE Adapter - bez SATA, bo miało być tanio) kosztował mnie 12 lat temu nazad całe 43,92 w sklepie w prencypialnym punkcie Stolicy. Miał być do jednorazowego przerzucenia danych z uszkodzonego laptopowego dysku, a służył dzielnie przez następnych 10 lat (i pewnie nadal działa), zaś zasilacz nadal służy do napędzania dysku e-SATA. Pamiętam mój ówczesny zachwyt, gdy okazało się, że na podwójnej taśmie potrafi obsłużyć 2 napędy IDE master/slave, również w trybie Cable Select. A co do cen w naszym pięknym mieście - wczoraj poprosiłem syna, żeby idąc Żelazną wpadł do sklepu z elektroniką i kupił kilka LED 3 mm (ceny internetowe - 30-40 gr. za sztukę). Po jakimś czasie latorośl dzwoni: "Tata, te niebieskie są po 8 zł - braść?" "Nie, spiehdalaść".

JoteR

W dniu 12.08.2017 o 15:34, JoteR pisze:

No to nic, tylko braść ;->, bo do końca "promocji" zostało trochę ponad
dobę.
Chociaż nie ma wyłącznika zasilania, co bardzo sobie cenię w moim UNITEK-u.

Pozwolę sobie zauważyć, że ta przejściówka ma znacznie większą wadę - interfejs USB 2.0, czyli o ile sprawdziłaby się żeby zgrać zawartość dysku 40GB (pewnie i tak nie jest szybszy niż te ~30MB/s jakie osiągnie się na tym Uniteku), to jego "przyszłościowość" dla większych i szybszych dysków jest wątpliwa, nawet 10-letnie dziś dyski SATA to transfery rzędu 100MB/s, a 5-letnie prawie 200.

Dokładnie tak, nie warto kupować na 2.0

"knrdz" ompcl5$o6r$1@node2.news.atman.pl

Pozwolę sobie zauważyć, że ta przejściówka ma znacznie większą wadę - interfejs USB 2.0, czyli o ile sprawdziłaby się żeby zgrać zawartość dysku 40GB (pewnie i tak nie jest szybszy niż te ~30MB/s jakie osiągnie się na tym Uniteku), to jego "przyszłościowość" dla większych i szybszych dysków jest wątpliwa, nawet 10-letnie dziś dyski SATA to transfery rzędu 100MB/s, a 5-letnie prawie 200.

Najszybsze 2.5" dają nieco ponad 200 MB/s -- sześcioletni 7200rpm
daje raptem 100 MB/s.

Ale zgadzam się z tym, że USB2 jest fatalnym rozwiązaniem dla HDD.
To jest dobre dla flaszek czy kamerek netowych...

Dobre od strony transferu, nie od strony zajętości CPU.

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

W dniu 11.08.2017 o 23:44, JoteR pisze:

1. Przejściówka SATA -- > IDE - ~20 PLN (od tego trzymałbym się z daleka)
2. Kontroler PCI -- > IDE - ~30 PLN (tak, ta płyta ma jeszcze gniazdo PCI)

Gdzie rozdają dyski 500 GB po trzy dychy, bo nie dosłyszałem?

Po 40-50 na olxach i innych alledrogo? Dyski nie 25-letnie jak ten 40GB, a pewnie co najwyżej 10-letnie (pewnie młodsze). I natywnie obsługiwane przez wspołczesne płyty główne.

3. Obudowa 3,5 cala IDE -- > USB - ~85 PLN (IMHO dla 40 GB nie warto)
4. UNITEK Y-3322 - ~ 100 PLN (rozwiązanie uniwersalne i przyszłościowe)
5. Dysk zewnętrzny 500 GB - ~170 PLN+ (to jakby trochę więcej niż 3 dychy)

Sam kiedyś kupiłem za trzy dychy obudowę do wytarganego z laptopa dysku IDE
40 GB - do zabawy z nagrywaniem z TV, z Windows ToGo i takich tam
zberezieństw. Ale do dysku 3,5 cala to bez sensu impreza.

Dla kogoś kto właśnie wykopał 25-letni dysk o pojemności pendrajwa wartego 20-30 zł wydawanie ~100 zł to rzeczywiście "przyszłościowe" rozwiązanie. Nada się w sam raz gdy za kolejne 25 lat wykopie dysk 500GB.

"knrdz" ommggi$rt7$1@node1.news.atman.pl

Dla kogoś kto właśnie wykopał 25-letni dysk o pojemności pendrajwa wartego 20-30 zł

Za tyle można kupić 40GB? Ja tyle (nieco ponad 2 dychy) dałem
za 32GB. Cruzer Switch 32 GB. Podobny, 8 GB kosztował mnie
niemal dychę. (chlip, chlip -- ale to już bardzo dawno było...)

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

W dniu 12.08.2017 o 11:35, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Za tyle można kupić 40GB? Ja tyle (nieco ponad 2 dychy) dałem
za 32GB. Cruzer Switch 32 GB. Podobny, 8 GB kosztował mnie
niemal dychę. (chlip, chlip -- ale to już bardzo dawno było...)

40GB w pojedynczym urządzeniu to pewnie nawet nikt nie robi, ale sam piszesz że za 40 GB (32+8) zapłaciłeś około 30 zł właśnie (nieco ponad 2 dychy plus niemal dychę). Można też założyć, że jeśli ktoś planuje podłączyć dysk 40GB "na backupy", to pewnie i pojedynczy pendrive 32GB też by mu wystarczył.

"knrdz" ommvqt$h7s$1@node2.news.atman.pl

40GB w pojedynczym urządzeniu to pewnie nawet
nikt nie robi, ale sam piszesz że za 40 GB
(32+8) zapłaciłeś około 30 zł właśnie
(nieco ponad 2 dychy plus niemal dychę).
Można też założyć, że jeśli ktoś planuje
podłączyć dysk 40GB "na backupy", to pewnie i
pojedynczy pendrive 32GB też by mu wystarczył.

Będzie miał od razu podział na partycje. ;)

Ósemkę kupiłem, bo zgubiłem jedną z historycznych flaszek -- może 1GB.
DataTraweler -- mam takie aż trzy: 1GB, 512MB i 256MB. Tuż po kupnie
tej ósemki odnalazłem zgubę w szufladzie... 32GB kupiłem z uwagi na
niską cenę.

Mam teraz: 256MB, 512MB, 1GB, sypiącą się 2GB, 8GB i 32GB...
Do pełni szczęścia brakuje mi 16GB. ;)

Kolekcjonuję ;) też mikroSD: znalezioną 2GB, 4GB, padniętą 8GB, dwie 16GB...

Ileż to człowiek wywalił na to szmalu...


Jedną z flaszek z ,,serii" DataTraweler wyprałem w pralce razem z ubraniem.
Nie wiem już którą. :)

Dysk 40GB to niezła gratka. ;)
Ja mam chyba 8GB.... i podobne. :)


Kiedyś (chyba około 1991 roku) rozkręciłem HDD 5.25",
przetarłem ściereczką i złożyłem -- śmigał jak nowy. ;)

Znam większe (centymetrowo) dyski. :)
Gromadziłem na nich redundantnie ;) swoje skarby.
Pewnego dnia przywędrował nadzorca i przystąpił do kasowania...
Nie pomogły prośby z mojej strony -- nadzorca ów stwierdził,
że od godziny łamał moje zabezpieczenia, przez co zgasło jego
współczucie do/dla moich bezcennych ;) zbiorów...

Redundancja sprawiła, że mimo napadu ludzkiej złości -- moje zbiory ocalały. :)

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

"knrdz" napisał:

Gdzie rozdają dyski 500 GB po trzy dychy, bo nie dosłyszałem?

Po 40-50 na olxach i innych alledrogo?

Taa, jasne, "Stan dysku nieznany , po podłączeniu jest wykrywany , pojawia się ikonka dysku ale nie można na niego wejść".

4. UNITEK Y-3322 - ~ 100 PLN (rozwiązanie uniwersalne i przyszłościowe)

Dla kogoś kto właśnie wykopał 25-letni dysk o pojemności pendrajwa wartego 20-30 zł wydawanie ~100 zł to rzeczywiście "przyszłościowe" rozwiązanie. Nada się w sam raz gdy za kolejne 25 lat wykopie dysk 500GB.

A jak "wykopie" za tydzień coś na SATA, to co? Też go wyślesz na (za przeproszeniem) Allegro czy na inny śmietnik po kolejny dysk "jak nowy"? Dlaczego w ogóle uważasz, że podłączenie omawianego dysku kończy działalność wątkopodawcy na wieki wieków amen?

JoteR

W dniu 12.08.2017 o 12:28, JoteR pisze:

Po 40-50 na olxach i innych alledrogo?

Taa, jasne, "Stan dysku nieznany , po podłączeniu jest wykrywany , pojawia
się ikonka dysku ale nie można na niego wejść".

Sprawdź jeszcze raz. Jak się chce, to się znajdzie za 50 zł nawet z paromiesięczną "gwarancją" sprzedawcy. A na olx zwykle taniej i "z ręki do ręki", więc można sobie podłączyć i choćby sprawdzić SMART.

A jak "wykopie" za tydzień coś na SATA, to co? Też go wyślesz na (za
przeproszeniem) Allegro czy na inny śmietnik po kolejny dysk "jak nowy"?
Dlaczego w ogóle uważasz, że podłączenie omawianego dysku kończy działalność
wątkopodawcy na wieki wieków amen?

Jak wykopie coś na SATA to sobie podłączy bezpośrednio do płyty. Chyba że wykopie za kolejnych 25 lat, wtedy nie podłączy do ówczesnej płyty, ale i "uniteka" też pewnie nie podłączy, bo USB 3.1 gen 1 będą wówczas w tym samym muzeum w którym są dziś płyty z PATA.
Poważnie, kupowanie czegokolwiek żeby podłączyć dysk 40GB nawet za 30 zł to marnowanie pieniędzy, bo za te same pieniadze można kupić choćby kilka fabrycznie nowych pendrive o łącznej pojemności zbliżonej do tegoż dysku, a o ile wygodniejszych w obsłudze i przechowywaniu, i pewniejszych że nie padną przy kolejnym podłączeniu (czego o 25-letnim dysku powiedzieć się na pewno nie da).

"knrdz" napisał:

Po 40-50 na olxach i innych alledrogo?

Taa, jasne, "Stan dysku nieznany , po podłączeniu jest wykrywany , pojawia
się ikonka dysku ale nie można na niego wejść".

Sprawdź jeszcze raz.

Nie chcę. Bazuję na cenach "sklepowych". Bo udzielanie porad typu "do backupu swoich danych kup se dysk na bazarze" uważam za nieodpowiedzialne.

A jak "wykopie" za tydzień coś na SATA, to co? Też go wyślesz na (za
przeproszeniem) Allegro czy na inny śmietnik po kolejny dysk "jak nowy"?
Dlaczego w ogóle uważasz, że podłączenie omawianego dysku kończy działalność
wątkopodawcy na wieki wieków amen?

Jak wykopie coś na SATA to sobie podłączy bezpośrednio do płyty.

Dysk wytargany z laptopa (bo np. znajomy wymienił na SSD) też podłączy bezpośrednio do płyty? Przydałaby się odpowiedź wątkotwórcy na pytanie, czy to jest jednorazowa akcja, czy może planuje podłączać coś jeszcze. Ja na ten przykład co i raz coś podłączam, a ostatnio kombinuję, jak podłączyć do laptopa dysk SCSI ;->

Chyba że wykopie za kolejnych 25 lat, wtedy nie podłączy do ówczesnej płyty, ale i "uniteka" też pewnie nie podłączy, bo USB 3.1 gen 1 będą wówczas w tym samym muzeum w którym są dziś płyty z PATA.

Pewnie tak będzie.

Poważnie, kupowanie czegokolwiek żeby podłączyć dysk 40GB nawet za 30 zł to marnowanie pieniędzy, bo za te same pieniadze można kupić choćby kilka fabrycznie nowych pendrive o łącznej pojemności zbliżonej do tegoż dysku, a o ile wygodniejszych w obsłudze i przechowywaniu, i pewniejszych że nie padną przy kolejnym podłączeniu (czego o 25-letnim dysku powiedzieć się na pewno nie da).

Z tym 25-letnim to nie przesadzajmy (w 1992 r. dyski miały pojemność liczoną w MB), ale generalnie masz rację, podobnie jak Jacek. Tyle, że wątkopodawca zadał dość precyzyjne pytanie (po czym zamilkł) i proponuję na tym się skupić. Opłacalność finansową zostawny ocenie wątkotwórcy. Jego pieniądze - jego decyzja. Ja na jego miejscu chwyciłbym się tego sznurka podanego przez kolegę Akarma, ale pewnie "promocja" się skończy, zanim wątkopodawca dobrnie do połowy tego wątku ;->

JoteR

"JoteR" napisał:

Dysk wytargany z laptopa (bo np. znajomy wymienił na SSD) też podłączy bezpośrednio do płyty?

Miało być: "Dysk wytargany z padniętego laptopa" - zdanie było przeredagowywane i powstała bezsensowna merytorycznie zbitka.

JoteR

W dniu 13.08.2017 o 10:04, JoteR pisze:

Nie chcę. Bazuję na cenach "sklepowych". Bo udzielanie porad typu "do
backupu swoich danych kup se dysk na bazarze" uważam za nieodpowiedzialne.

"Do backupu danych używaj 25-letniego dysku z szuflady" to już jest OK?

Dysk wytargany z laptopa (bo np. znajomy wymienił na SSD) też podłączy
bezpośrednio do płyty? Przydałaby się odpowiedź wątkotwórcy na pytanie, czy
to jest jednorazowa akcja, czy może planuje podłączać coś jeszcze. Ja na ten
przykład co i raz coś podłączam, a ostatnio kombinuję, jak podłączyć do
laptopa dysk SCSI ;->

A nie? W drugą stronę byłby problem (wymagający +12V 3.5" podłączany do notebooka), ale czemu dysku z laptopa miałby nie podłączyć do stacjonarki wyposażonej w porty SATA, tymi samymi kablami którymi podpina dyski 3,5"?

Z tym 25-letnim to nie przesadzajmy (w 1992 r. dyski miały pojemność liczoną
w MB), ale generalnie masz rację, podobnie jak Jacek. Tyle, że wątkopodawca

Ano, przesadziłem, ale niewiele - w 1998 kupiłem dysk 10GB, w 2001 miałem już 100GB, wiec 40 były standardem jakieś 17-18 lat temu.

"knrdz" ompdrs$pb0$1@node2.news.atman.pl

A nie? W drugą stronę byłby problem (wymagający +12V 3.5" podłączany do notebooka), ale czemu dysku z laptopa miałby nie podłączyć do stacjonarki wyposażonej w porty SATA, tymi samymi kablami którymi podpina dyski 3,5"?

Bo trzeba to jakoś zamontować mechanicznie.

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

"JoteR" 5990081f$0$649$65785112@news.neostrada.pl

Nie chcę. Bazuję na cenach "sklepowych". Bo udzielanie porad typu "do backupu swoich danych kup se dysk na bazarze" uważam za nieodpowiedzialne.

IMO lepiej mieć 10 kopii na bazarowych dyskach niż 0 na najlepszych. ;)

Z tym 25-letnim to nie przesadzajmy (w 1992 r. dyski miały pojemność liczoną w MB), ale generalnie masz rację, podobnie jak Jacek. Tyle, że wątkopodawca zadał dość precyzyjne pytanie (po czym zamilkł) i proponuję na tym się skupić. Opłacalność finansową zostawny ocenie wątkotwórcy. Jego pieniądze - jego decyzja. Ja na jego miejscu chwyciłbym się tego sznurka podanego przez kolegę Akarma, ale pewnie "promocja" się skończy, zanim wątkopodawca dobrnie do połowy tego wątku ;->

Na jego miejscu pożyczyłbym od kogoś przejściówkę, skopiowałbym dysk,
być może bym ten dysk skasował i nadpisał, po czym odesłałbym ten dysk
do muzeum. Jesienią 2010 r. kupiłem netbook z HDD 160 GB -- który od
razu wymieniłem na 320 GB, a nieco później na 500 GB. IMO 160 GB to
taka pojemna penflaszka, nie dysk.

40 GB 3,5" IMO dziś służyć może jedynie poznawaniu budowy HDD.

40 GB nie starczy na partycję systemową W10.
To dobre dla WinDOSa mieszczącego się na 1 GB.
To już nawet nie starczy dla WXP z SP3 wraz
z wszelkimi łatkami i zapasową partycją systemową.

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

W dniu 13.08.2017 o 15:54, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Na jego miejscu pożyczyłbym od kogoś przejściówkę, skopiowałbym dysk,
być może bym ten dysk skasował i nadpisał, po czym odesłałbym ten dysk

Przeczytaj OP jeszcze raz. Wygląda na to, że autor wcale nie chce z tego dysku nic zgrywać, tylko przerobić go na zewnętrzny dysk do backupów. Gdyby to było możliwe za darmo to czemu nie (dla jakichś mało ważnych danych), ale skoro najtańsze markowe przejściówki na USB to 30-40 zł, to nie warta skórka wyprawki, jak pisałem za te 30 lepiej kupić jakieś pendrive'y.

40 GB nie starczy na partycję systemową W10.
To dobre dla WinDOSa mieszczącego się na 1 GB.
To już nawet nie starczy dla WXP z SP3 wraz
z wszelkimi łatkami i zapasową partycją systemową.

Chyba nieco przesadzasz. 32-bitowy W10 zainstalowałem na netbooku z "SSD" o pojemności 16GB, na co dzień na tym dysku jest właśnie XP SP3 ze wszystkimi aktualizacjami i niezbędnymi programami (ten komputerek służy do diagnozowania problemów z sieciami LAN i WLAN) i jest tam jeszcze na tyle miejsca że mógłbym tę systemową partycję na tyle zmniejszyć, żeby utworzyć kolejną na której zmieściłby się jej skompresowany ghostem czy clonezillą obraz. Oryginalnie w tym komputerku był HDD 80GB, zamieniłem na to "SSD" bo działa ciut szybciej, pewnie zużywa nieco mniej energii, a przede wszystkim niegroźne mu niewielkie upadki (HDD, zwłaszcza 2.5" są bardzo wrażliwe na jakiekolwiek drgania, do tego stopnia że zbyt bliskie twardego dysku umieszczenie głośnika może powodować nieprawidłową pracę komputera, a nawet jego zawieszanie się - https://en.wikipedia.org/wiki/Acer_Aspire_One#AOA150_speaker_vibration_and_other_issues ).

"knrdz" ompp11$4dc$1@node2.news.atman.pl

Chyba nieco przesadzasz. 32-bitowy W10 zainstalowałem na netbooku
z "SSD" o pojemności 16GB, na co dzień na tym dysku jest właśnie XP SP3 ze

Mam W10 64 bitowy -- zajmuje 41 GB i stale uaktualnia ;) się.

Mam też WXP SP3 w wielu miejscach. Ten, z którego piszę, zajmuje
tylko 3.4 GB, bo tu wyjątkowo poza OE, Operą i drobiazgami niczego
nie ma -- mogę to jeszcze trochę odchudzić.

wszystkimi aktualizacjami i niezbędnymi programami (ten komputerek służy do diagnozowania problemów z sieciami LAN i WLAN) i jest tam jeszcze na tyle miejsca że mógłbym tę systemową partycję na tyle zmniejszyć, żeby

U mnie zbyt mocne odchudzanie dawało do tej pory złe efekty. Jeśli
zmieściłeś WXP SP3 i W10 na 16 GB to wg mnie osiągnąłeś doskonały
efekt, którego ja raczej ;) nie osiągnę. :) Może dlatego, że ja
zazwyczaj instaluję masę programów -- niby co mogę wywalam poza
partycję systemową, ale mimo tego systemowa stale puchnie.

utworzyć kolejną na której zmieściłby się jej skompresowany ghostem czy clonezillą obraz. Oryginalnie w tym komputerku był HDD 80GB, zamieniłem na to "SSD" bo działa ciut szybciej, pewnie zużywa nieco mniej energii, a przede wszystkim niegroźne mu niewielkie upadki (HDD, zwłaszcza 2.5"

IMO 2.5" są odporniejsze od 3.5".

są bardzo wrażliwe na jakiekolwiek drgania, do tego stopnia że zbyt bliskie twardego dysku umieszczenie głośnika może powodować nieprawidłową pracę komputera, a nawet jego zawieszanie się - https://en.wikipedia.org/wiki/Acer_Aspire_One#AOA150_speaker_vibration_and_other_issues ).

Mój Acer nie zawiesza się. Czasami zamraża. ;)
Zwłaszcza apdejty i apgrejdy mrożą...
Filmy oglądam raczej chętnie, muzyki słucham też chętnie...

-=-

44 GB przeznaczyłem na WXP (z którego teraz korzystam) w 4 partycjach
(3 jako zapasowe) pod VBoxem, ale mam tu i DBXy (ponad 8 GB) i SWAP...
Do tego mam wspólną partycję (~pół TB) gospodarza.

BTW zapasów -- nie korzystam z nich zbyt często (prawie
nigdy nie korzystam) ale czuję się spokojniej, gdy je mam...

W razie problemów naprawiam rejestr lub reinstaluję kłopotliwy
program, ale jednak wolę mieć takie kopie na wszelki wypadek.

Ogólnie NTFS używam z kompresją systemową.

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

W dniu 14.08.2017 o 19:06, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Mam W10 64 bitowy -- zajmuje 41 GB i stale uaktualnia ;) się.

Na pewno nie sam Windows - na komputerze z którego nadaję mam 64-bitowy W10 na partycji o wielkości 32GB i ok. 12GB wolnego miejsca. Też się uaktualnia.

U mnie zbyt mocne odchudzanie dawało do tej pory złe efekty. Jeśli
zmieściłeś WXP SP3 i W10 na 16 GB to wg mnie osiągnąłeś doskonały
efekt, którego ja raczej ;) nie osiągnę. :) Może dlatego, że ja
zazwyczaj instaluję masę programów -- niby co mogę wywalam poza
partycję systemową, ale mimo tego systemowa stale puchnie.

Nie "i" - w miejsce tego wxp wgrałem pod koniec programu Windows Insider w10, żeby zobaczyć jak sobie poradzi na Atomie i 1.5GB RAM. Działało w miarę OK, ale wróciłem do XP, do tego do czego ten komputer służy, jest i będzie wystarczający.

IMO 2.5" są odporniejsze od 3.5".

Wszystko jest mniejsze, wiec delikatniejsze, do tego to co w dysku 3.5" zmieści się na 1 talerzu na 2.5" wymaga co najmniej dwóch, więc 2 razy więcej mechanicznych elementów które przy wstrząsach mogą się uszkodzić.

są bardzo wrażliwe na jakiekolwiek drgania, do tego stopnia że zbyt bliskie twardego dysku umieszczenie głośnika może powodować
nieprawidłową pracę komputera, a nawet jego zawieszanie się -
https://en.wikipedia.org/wiki/Acer_Aspire_One#AOA150_speaker_vibration_and_other_issues ).

Mój Acer nie zawiesza się. Czasami zamraża. ;)

To nie jest mit, mój netbook to właśnie ten Acer i zawieszał się nawet przy dźwięku "tradycyjnego" dzwonka Skype (przy dużej głośności ustawionej na wewnętrznych głośnikach, na słuchawkach czy zewnętrznych nigdy). Nie sądzę żeby jakikolwiek dysk 3,5" był aż tak wrażliwy na drgania.

"knrdz" omuj9b$pci$1@node1.news.atman.pl

Mam W10 64 bitowy -- zajmuje 41 GB i stale uaktualnia ;) się.

Na pewno nie sam Windows - na komputerze z którego nadaję
mam 64-bitowy W10 na partycji o wielkości 32GB i ok. 12GB
wolnego miejsca. Też się uaktualnia.

Wywalam to, co mogę poza systemową.
Obecnie systemowa ma 58 GB z czego zajętych jest 47 GB -- stale
coś uaktualnia się. Po tygodniu tymczasowe pliki znikną, ale na
20 GB nie zmieszczę się. Mogę ręcznie odchudzać -- ale za 5 lat
okaże się, że czegoś mi potrzeba z tego, co wywaliłem...

U mnie zbyt mocne odchudzanie dawało do tej pory złe efekty. Jeśli
zmieściłeś WXP SP3 i W10 na 16 GB to wg mnie osiągnąłeś doskonały
efekt, którego ja raczej ;) nie osiągnę. :) Może dlatego, że ja
zazwyczaj instaluję masę programów -- niby co mogę wywalam poza
partycję systemową, ale mimo tego systemowa stale puchnie.

Nie "i" - w miejsce tego wxp wgrałem pod koniec programu
Windows Insider w10, żeby zobaczyć jak sobie poradzi na
Atomie i 1.5GB RAM. Działało w miarę OK, ale wróciłem do
XP, do tego do czego ten komputer służy, jest i będzie
wystarczający.

1.5 GB to dobre dla WXP, ale dla mnie 2 GB do WXP to mało.
Chcę wstawić tam 4 GB.

Inna sprawa, że atomowy (N450) netbook ma 1 GB, W7S,
VBoxa z WXP i pod tym WXP śmigał aż miło ;) CS5. ;)

Na 5 minut wszystko można.
Obrabiałem tym PSem fotki (; bezproblemowo. ;)
Jednak po jakimś czasie odinstalowałem, ale
może dlatego tylko, że był za mały ekran. ;)

IMO 2.5" są odporniejsze od 3.5".

Wszystko jest mniejsze, wiec delikatniejsze, do tego
to co w dysku 3.5" zmieści się na 1 talerzu na 2.5"
wymaga co najmniej dwóch, więc 2 razy więcej
mechanicznych elementów które przy wstrząsach
mogą się uszkodzić.

Mniejsze, więc lżejsze, więc mniej energii potrzeba do wyhamowania.
Łatwiej uszkodzić zwykłą szpilkę zrzuconą ze stołu czy kilogramowy
jej odpowiednik? Owszem -- kształt też jest ważny. Można wydrążyć
w kilogramowej szpilce otwór. ;) Można dać ożebrowania itd...


Nie chcę zabierać głosu [aby nie wprowadzać wibracji?] i jeśli
twierdzisz, że Twój tak zawiesza się -- to pewnie tak jest.

Mój Acer nie zawiesza się. Czasami zamraża. ;)

Teraz zamraża się -- po uaktualnia.
I zawiesza się, ale VBox na tym
Acerze -- po ostatniej aktualizacji do 5.1.26.
Muszę uważać? -- Toż właśnie teraz z tego VBoxa korzystam. ;)

To nie jest mit, mój netbook to właśnie ten Acer i zawieszał
się nawet przy dźwięku "tradycyjnego" dzwonka Skype (przy dużej
głośności ustawionej na wewnętrznych głośnikach, na słuchawkach
czy zewnętrznych nigdy). Nie sądzę żeby jakikolwiek dysk 3,5" był
aż tak wrażliwy na drgania.

Mój nie zawiesza się. **CHYBA** raz zawiesił się, ale już nie pamiętam,
czy naprawdę tak było, czy tylko mi wydaje się... FS zawieszał się, gdy
oglądałem filmy -- gdy był zawalony kesz przeglądarki. Czyszczenie tych
keszy dawało dobre efekty.

FS zawieszał się też w wyniku przegrzania -- dlatego często (parę razy
w tygodniu) go odkurzałem.

Parę razy problemy stworzyła grafika.

Ogólnie FS był problematyczny, ale dla mnie nadal był bardzo dobry
do tego stopnia, że chcę go naprawić.

Acer nie zawiesza się -- a filmy oglądam.
Głośniki nieźle dają -- FS jest bardzo cichy.

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

"Eneuel Leszek Ciszewski" omv0t2$u0g$1@node2.news.atman.pl

Obecnie systemowa ma 58 GB z czego zajętych jest 47 GB -- stale

Już nie. :) Już zajętych 49.1 GB -- po kolejnej (1703) aktualizacji...

-=-

Widzę, że muszę od nowa ustawić masę rzeczy...
Po tej aktualizacji W10 muli aż płakać się chce...

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

"Eneuel Leszek Ciszewski" omv0t2$u0g$1@node2.news.atman.pl

Mój nie zawiesza się. **CHYBA** raz zawiesił się, ale już nie pamiętam,

Już zawiesza, ale niekoniecznie się. Oglądanie filmu
ściągniętego z jutuby (Anna German Zapomnieć chcę)
daje zwiechę, gdy spełnione są naraz te trzy warunki:

 - korzystam z Nvidii
 - renderem video jest EVR CP
 - program pracuje na pełnym ekranie

Problem w tym, że spośród piętnastu video renderów
ten render jest wybierany automagicznie. Wybranie
innego (OGL VR) daje efekt znany mi z PSa -- film
jest jakby z półcalowej taśmy VHS. (zapisany skośnie)

Czasami (5 razy na sześć?) program można zamknąć za pomocą AltF4.

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

W dniu 2017-08-15 o 12:43, knrdz pisze:

W dniu 14.08.2017 o 19:06, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Mam W10 64 bitowy -- zajmuje 41 GB i stale uaktualnia ;) się.

Na pewno nie sam Windows - na komputerze z którego nadaję mam 64-bitowy
W10 na partycji o wielkości 32GB i ok. 12GB wolnego miejsca. Też się
uaktualnia.

U mnie zbyt mocne odchudzanie dawało do tej pory złe efekty. Jeśli
zmieściłeś WXP SP3 i W10 na 16 GB to wg mnie osiągnąłeś doskonały
efekt, którego ja raczej ;) nie osiągnę. :) Może dlatego, że ja
zazwyczaj instaluję masę programów -- niby co mogę wywalam poza
partycję systemową, ale mimo tego systemowa stale puchnie.

Nie "i" - w miejsce tego wxp wgrałem pod koniec programu Windows Insider
w10, żeby zobaczyć jak sobie poradzi na Atomie i 1.5GB RAM. Działało w
miarę OK, ale wróciłem do XP, do tego do czego ten komputer służy, jest
i będzie wystarczający.

IMO 2.5" są odporniejsze od 3.5".

Wszystko jest mniejsze, wiec delikatniejsze, do tego to co w dysku 3.5"
zmieści się na 1 talerzu na 2.5" wymaga co najmniej dwóch, więc 2 razy
więcej mechanicznych elementów które przy wstrząsach mogą się uszkodzić.

Chyba nie. Mniejsze masy, mniejsze momenty, mniejsze przeciążenia.

Przykład:
Weź model samochodu (lub innego ustrojstwa) i zrzuć go z załóżmy - 10-krotnej jego wysokości.
A teraz zrzuć prawdziwy samochód z podobnej wysokości.

są bardzo wrażliwe na jakiekolwiek drgania, do tego stopnia że zbyt
bliskie twardego dysku umieszczenie głośnika może powodować
nieprawidłową pracę komputera, a nawet jego zawieszanie się -
https://en.wikipedia.org/wiki/Acer_Aspire_One#AOA150_speaker_vibration_and_other_issues
).

Mój Acer nie zawiesza się. Czasami zamraża. ;)

To nie jest mit, mój netbook to właśnie ten Acer i zawieszał się nawet
przy dźwięku "tradycyjnego" dzwonka Skype (przy dużej głośności
ustawionej na wewnętrznych głośnikach, na słuchawkach czy zewnętrznych
nigdy). Nie sądzę żeby jakikolwiek dysk 3,5" był aż tak wrażliwy na
drgania.

Były takie. Bodajże Quantum BigFoot. Padały jak muchy, nawet od kichnięcia. Tyle, że one były chyba 5 1/4 ".
Produkowane były gdzieś ok. 1996 roku.


--
Pozdrawiam.

Adam

"knrdz" omuj9b$pci$1@node1.news.atman.pl

IMO 2.5" są odporniejsze od 3.5".

Wszystko jest mniejsze, wiec delikatniejsze, do tego
to co w dysku 3.5" zmieści się na 1 talerzu na 2.5"
wymaga co najmniej dwóch, więc 2 razy więcej
mechanicznych elementów które przy wstrząsach
mogą się uszkodzić.

   https://www.youtube.com/watch?v=Zakb1P9ghIY

BTW zawieszania W10...

Ostatnie apgrejdy doprowadziły najpierw do padania odtwarzacza filmów
(o czym pisałem wcześniej) a następnie (na moich oczach -- w efekcie
apgrejdu Nvidii sterownikami oferowanymi przez Acera -- soft szukany
był po numerach (seryjnym itp.) laptopa czytanych softem Acera, więc
raczej nie popełniłem błędu przy dobieraniu) do padania wszystkiego :)
a próby ratowania systemu dały tylko (zgodnie z oczekiwaniem) więcej
złego... Ostatecznie ledwo żywy W10 uznałem za zdechły i pożegnałem...

Zanim pożegnałem W10 na zawsze, zobaczyłem, że Totalny Commander odpalił
się z udziałem Nvidii, co mnie zdumiało a że słabo widzę -- aż użyłam
lupy, by to potwierdzić... Po czym sprawdziłem, czym takie coś skutkuje
w używaniu -- okienka TC nie powracały puste (jak w wypadku nieużywania
Nvidii) lecz od razu pełne, choć system był nieźle obciążony -- nadal
mam tylko 4 GiB RAMek, z czego chyba 128 MiB jest na coś zarezerwowane
na samym starcie W10 -- czyżby właśnie na zintegrowaną grafikę Intela?! ;)

Sterowniki Nvidii zajmowały dużo miejsca, dlatego ich ściąganie zajęło
sporo czasu w porównaniu ze ściąganiem innych apgrejdów -- wszystko (poza
zawieszaniem się odtwarzacza filmów i drobiazgami) było OK do czasu instalacji
apgrejdu Nvidii...

-=-

Będąc obok sklepu z laptopami (Neonetu chyba) chciałem sprawdzić, jak
zachowują się wyższe numerki Nvidii, ale obsługa wywaliła mnie, widząc,
co robię... W kolejnych sklepach nikt mi nie przeszkadzał, ale kolejny
raz powtarzanie tego samego uznałem za nudne... W Media Expert można
nie tylko w sklepie testować laptop przed kupnem, ale nawet zabrać go
do domu na dwa tygodnie, by wytestować w spokoju -- tak kupiłem ten,
z którego teraz korzystam. Można nawet rozkręcać!!! (by sprawdzić
namacalnie wolność [szybkość?] slotów RAMkowych... Natomiast w netowych
placówkach Media Expert można obejrzeć sprzęt (lodówkę czy komputer)
za pomocą kamerki obsługiwanej przez człowieka...

Oba sklepy w tym samym kraju a nawet w tym samym mieście...

Na dodatek w niektórych sklepach jest dostęp do netu via WiFi -- Neonet
nie zaoferował mi tego, więc poświęciłem swe megabajty komórkowe Virgin
Mobile... Tu znów ciekawostka -- tuż przed sklepem ponad 12 Mb/s, ale
w sklepie bardzo mało, a (rzecz jasna) interesowały mnie filmy z jutuby...

   https://www.google.pl/maps/uv?hl=pl&pb=!1s0x471ffc307ce3f54f:0xac125270efa7bae2!2m22!2m2!1i80!2i80!3m1!2i20!16m16!1b1!2m2!1m1!1e1!2m2!1m1!1e3!2m2!1m1!1e5!2m2!1m1!1e4!2m2!1m1!1e6!3m1!7e115!4s/maps/place/neonet%2Bbia%25C5%2582ystok/@53.1494957,23.1556472,3a,75y,74.53h,90t/data%3D*213m4*211e1*213m2*211sLHs9-1o20kMSE-dcyonEBQ*212e0*214m2*213m1*211s0x471ffc307ce3f54f:0xac125270efa7bae2!5sneonet+białystok+-+Szukaj+w+Google&imagekey=!1e2!2sLHs9-1o20kMSE-dcyonEBQ&sa=X&ved=0ahUKEwiLw5-gu-7VAhXsBZoKHRTzD3UQpx8IkQEwCg

Link jakby długowaty... [co by nie napisać -- długi]

Stąd wywalili mnie. :)
=================================================================================================
A tutaj kupiłem 08 lutego Acera:

https://www.google.pl/maps/uv?hl=pl&pb=!1s0x471ffdd332588c39:0x9bd311b3013a819c!2m22!2m2!1i80!2i80!3m1!2i20!16m16!1b1!2m2!1m1!1e1!2m2!1m1!1e3!2m2!1m1!1e5!2m2!1m1!1e4!2m2!1m1!1e6!3m1!7e115!4shttps://picasaweb.google.com/lh/sredir?uname%3D111360406866563040321%26id%3D6429604777321477282%26target%3DPHOTO!5s+-+Szukaj+w+Google&imagekey=!1e3!2s-kK5ca3iVkMk/WTqLer5mtKI/AAAAAAAAFEM/ZyMArrsVBEgpHQ-zvOgOkCiUn8JiBO1PACLIB
=================================================================================================

Obecnie W10 pracuje stabilnie.

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

"Eneuel Leszek Ciszewski" onl202$470$1@node2.news.atman.pl

  https://www.youtube.com/watch?v=Zakb1P9ghIY

BTW zawieszania W10...

Ostatnie apgrejdy doprowadziły najpierw do padania odtwarzacza filmów
(o czym pisałem wcześniej) a następnie (na moich oczach -- w efekcie
apgrejdu Nvidii sterownikami oferowanymi przez Acera -- soft szukany
był po numerach (seryjnym itp.) laptopa czytanych softem Acera, więc
raczej nie popełniłem błędu przy dobieraniu) do padania wszystkiego :)
a próby ratowania systemu dały tylko (zgodnie z oczekiwaniem) więcej
złego... Ostatecznie ledwo żywy W10 uznałem za zdechły i pożegnałem...

Zanim pożegnałem W10 na zawsze, zobaczyłem, że Totalny Commander odpalił
się z udziałem Nvidii, co mnie zdumiało a że słabo widzę -- aż użyłam
lupy, by to potwierdzić...

Obecnie W10 pracuje stabilnie.

Mając chwilę wolnego czasu ponownie apdejtowałem/apgrejdowałem sterowniki
Nvidii (z kwietniowych do czerwcowych) softem od Acera, ale na W10 sprzed
ostatniej aktualizacji systemu...

Najpierw odpaliłem apdejt/apgrejd Nvidii, później (niejako z konieczności)
apdejt/apgrejd grafiki Intela. W tle zmniejszałem inną kopię W10, dlatego
nie mogłem przebootować tuż po zainstalowaniu sterowników Nvidii i zdecydowałem
się na apgrejd/apdejt sterowników grafiki Intela -- by nie marnować czasu...
(stąd niejakość, o której napisałem nieco wcześniej)

Mam teraz czerwcowe sterowniki Nvidii i W10 sprzed aktualizacji -- Totalny
Commander nie odpala się na Nvidii, ale przeglądarki itp. programy pracują
na Nvidii.

[czyli nie zyskałem nic na tych uaktualnieniach [poza stratą ;) czasu]

Próbowałem też uaktualnić W10, ale... M$ twierdzi, że nie ma nic do aktualizaowania...

Pamiętam, że zaktualizowany W10 wyglądał zupełnie inaczej niż obecny,
więc wiem na pewno, że nie mam aktualizacji, która miałem na systemie,
z którym pożegnałem się przed tygodniem...

BTW -- jednoczesne: uaktualnianie sterowników grafik, zmniejszanie
partycji, oglądanie filmów, korzystanie z usług przeglądarek netowych
(w tym co najmniej dwa okienka z jutubą) i z kilku Totalnych Commanderów
(każdy z wieloma zakładkami) nie jest ;) niemożliwe, ale i nie jest też
zbyt ;) komfortowe... W tle (rzecz jasna) także ,,pracował'' VBox z OE
na pokładzie...

Aktualizacja grafik nie przebiegała bezproblemowo...

[może właśnie dlatego, że w tle było to i owo?...]


Być może po aktualizacji W10 będę miał znów TC na NVidii G940MX.
Fajnie by było, gdyby zintegrowana grafika Intela HDG620 zupełnie
ustąpiła miejsca dedykowanej grafice Nvidii G940MX. Na razie na
Nvidii odpalam tylko: CC, przeglądarki (FF, Operę, Edge, IE,
Chromą i Ułomną) netowe, DVB-T z dongla USB, ściągaczkę filmów
i ściągnięte filmy... [może coś pominąłem...]

Nie wiem też tego do jakiego stopnia ww. programy wykorzystują
[prze?]różne CUDA ;) Nvidii... Wiem, jak obciążają jej RAMkę
(DDR5) itp...

-=-

BTW OE pod W10... Zainstalowałem, obejrzałem i... Wywaliłem...
Może kiedyś doń powrócę, ale na razie nie jest (IMO) obsługiwalny...

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

"knrdz" ompp11$4dc$1@node2.news.atman.pl

Chyba nieco przesadzasz. 32-bitowy W10 zainstalowałem na netbooku
z "SSD" o pojemności 16GB, na co dzień na tym dysku jest właśnie
XP SP3 ze

Mam W10 64 bitowy -- zajmuje 41 GB i stale uaktualnia ;) się.

Mam też WXP SP3 w wielu miejscach. Ten, z którego piszę, zajmuje
tylko 3.4 GB, bo tu wyjątkowo poza OE, Operą i drobiazgami niczego
nie ma -- mogę to jeszcze trochę odchudzić. Kopie tego WXP liczą
sobie o 200 MB mniej... (choć niczego nie instaluję, partycja
stale puchnie)

wszystkimi aktualizacjami i niezbędnymi programami (ten komputerek
 służy do diagnozowania problemów z sieciami LAN i WLAN) i jest
tam jeszcze na tyle miejsca że mógłbym tę systemową partycję na
tyle zmniejszyć, żeby

U mnie zbyt mocne odchudzanie dawało do tej pory złe efekty. Jeśli
zmieściłeś WXP SP3 i W10 na 16 GB to wg mnie osiągnąłeś doskonały
efekt, którego ja raczej ;) nie osiągnę. :) Może dlatego, że ja
zazwyczaj instaluję masę programów -- niby co mogę wywalam poza
partycję systemową, ale mimo tego systemowa stale puchnie.

utworzyć kolejną na której zmieściłby się jej skompresowany ghostem
czy clonezillą obraz. Oryginalnie w tym komputerku był HDD 80GB,
zamieniłem na to "SSD" bo działa ciut szybciej, pewnie zużywa nieco
mniej energii, a przede wszystkim niegroźne mu niewielkie upadki
(HDD, zwłaszcza 2.5"

IMO 2.5" są odporniejsze od 3.5".

są bardzo wrażliwe na jakiekolwiek drgania, do tego stopnia że
zbyt bliskie twardego dysku umieszczenie głośnika może powodować
nieprawidłową pracę komputera, a nawet jego zawieszanie się -
https://en.wikipedia.org/wiki/Acer_Aspire_One#AOA150_speaker_vibration_and_other_issues ).

Mój Acer nie zawiesza się. Czasami zamraża. ;)
Zwłaszcza apdejty i apgrejdy mrożą...
Filmy oglądam raczej chętnie, muzyki słucham też chętnie...

-=-

44 GB (właśnie sprawdziłem) przeznaczyłem na WXP (z którego teraz
korzystam) w 4 partycjach (3 jako zapasowe) pod VBoxem, ale mam
tu i DBXy (ponad 8 GB) i SWAP... Do tego mam wspólną partycję
(~pół TB) gospodarza. (ani SWAPu nie mogę mieć na dysku
gospodarza, ani DBXów; pod VMware mogę mieć DBXy na dysku
gospodarza; pod starszymi VBoxami -- także; na FS do tych
samych DBXów mam dostęp i spod WXP gospodarza, i spod WXP
gościa, co rzecz jasna może dać (; fajne ;) efekty)

BTW zapasów -- nie korzystam z nich zbyt często (prawie
nigdy nie korzystam) ale czuję się spokojniej, gdy je mam.
W razie problemów naprawiam rejestr lub reinstaluję kłopotliwy
program, ale jednak wolę mieć takie kopie na wszelki wypadek.

Ogólnie NTFS używam z kompresją systemową.

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

"Eneuel Leszek Ciszewski" omsm1h$ubi$1@node1.news.atman.pl

Mam też WXP SP3 w wielu miejscach. Ten, z którego piszę,
zajmuje tylko 3.4 GB, bo tu wyjątkowo poza OE, Operą
i drobiazgami niczego nie ma -- mogę to jeszcze trochę
odchudzić.

Na netbooku mam VBoxa z WXP jako gościem zajmującym
2.7 GB -- jest to wielkość po odchudzeniu. Pamiętam,
że nie potrafiłem WXP SP3 zmieścić na 1 GB.

WXP jest prof. i nie tylko prof...
Zapewne prof. nie zajmuje tyle samo co inne.
Ponadto chyba są WXP32 i WXP64 -- ja mam tylko WXP32.

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

"Jacek Maciejewski" icp7e5i4jtbb.1j1wc5pjvkwx0.dlg@40tude.net

W jaki sposób można podłączyć stary HDD Barracuda ATA IV model ST340016A 40
GB (jako dysk zewnętrzny) do komputera MSI A55M-P33 (MS-7786)

Podejrzewam że koszt przejściówki plus kłopoty i strata czasu będą dużo
większe niż zakup dysku SATA 500 GB, nawet nowego, nie mówiąc już o
dyskach z drugiej ręki.

Ja mam dwie kieszenie PATA -- niestety na dyski 2.5".

Mam też dwie przejściówki SATA/PATA3.5"/PATA2.5" -- niestety
z USB2. Raczej nie nadają się one do dysków 2.5", gdyż mają
słabe zasilanie w 5V. Dyski 3.5" mają 12V obok 5V a dyski 2.5"
mają tylko 5V, tak więc potrzebne jest mocne (na start czasami
aż 1 A) zasilanie na 5 V, czego te przejściówki nie oferują.

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

Użytkownik "Adam Nastula"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:omk1rs$5ak$1@mx1.internetia.pl...

W jaki sposób można podłączyć stary HDD Barracuda ATA IV model ST340016A 40 GB (jako dysk zewnętrzny) do komputera MSI A55M-P33 (MS-7786) (płyta główna), chipset AMD A55 (Hudson-D2), HDD Seagate ST250DM000-1BD141, CPU AMD A4-3300, RAM 4 GB, Windows 10 Home? Podłączany dysk ma być przeznaczony na kopię zapasową. Spodziewam się, że do tego jest potrzebna jakaś przejściówka czy konwerter, ale nie wiem dokładnie jaka i proszę o poradę.

Są dostępne obudowy na takie dyski, np. coś takiego:
http://www.mdp.com.pl/s,296,0,aluminiowa_obudowa_dysku_3_5_czarna.html?parent=15

lub adaptery, jak np. ten:
https://www.sferis.pl/adapter-usb-ide-sata-25-35-ausi01-p278788

W obu przypadkach podłączą się to do USB.
To tylko przykłady, żebyś widział czego szukać. Żadnego z nich nie mogę polecić, ponieważ nie korzystałem.


Pozdrawiam,
Marcin G.

W dniu 2017-08-11 o 13:04, Marcin G. pisze:

W obu przypadkach podłączą się to do USB.
To tylko przykłady, żebyś widział czego szukać. Żadnego z nich nie mogę polecić, ponieważ nie korzystałem.

Ja korzystam z przejściówki Unitek Y-1031. Trzy różna gniazda pozwalają mi na podłączenie każdego dysku.
W przypadku korzystania z tylko jednego dysku najwygodniej będzie umieścić go w obudowie.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Chciałbym doprecyzować kilka kwesti poruszanych w odpowiedziach na moje pytanie:

1. Dysk który chcę podłączyć jest sprawny.
2. Dysk nie ma pracować bez przerwy, bo będzie służyć tylko jako magazyn, podłączany i uruchamiany w razie potrzeby.
3. Jest on rzeczywiście mały jak na dzisiejsze standardy, ale pochodzi z poprzedniego komputera, którego pozbyłem się jakieś 3 lata temu i został mi po nim właśnie wymontowany dysk. Chciałem go zagospodarować i wszystkie dane mieć w jednym miejscu. Dotąd mam je na 2 pendrivach, jednocześnie tych danych nie jest aż tak niewyobrażalnie dużo, żeby nie mogły się one zmieścić na tym dysku.

"Adam Nastula" omp6b8$g4c$1@mx1.internetia.pl

1. Dysk który chcę podłączyć jest sprawny.
2. Dysk nie ma pracować bez przerwy, bo będzie służyć tylko jako magazyn, podłączany i uruchamiany w razie potrzeby.
3. Jest on rzeczywiście mały jak na dzisiejsze standardy, ale pochodzi z poprzedniego komputera, którego pozbyłem się jakieś 3 lata temu i został mi po nim właśnie wymontowany dysk. Chciałem go zagospodarować i wszystkie dane mieć w jednym miejscu. Dotąd mam je na 2 pendrivach, jednocześnie tych danych nie jest aż tak niewyobrażalnie dużo, żeby nie mogły się one zmieścić na tym dysku.

IMO penflaszka jest tańsza niż przejściówka.
I niemal na pewno poręczniejsza.

Karty mikroSD wielkości 16 GB być może wkrótce
będą masowo lądowały w śmietnikach -- może
warto ;) pogrzebać.

--
  _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
 (,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
     `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
   -bf-    `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

"Adam Nastula" napisał:

Chciałbym doprecyzować kilka kwesti

No to dawaj:
1. Czy ten dysk chcesz zamontować na stałe w środku nowej maszyny, czy też podłączać go sporadycznie?
2. Czy to jest jednorazowa impreza, czy masz zamiar w perspektywie podłączać coś jeszcze?
3. Jaki masz na to budżet?
4. Czy masz jakieś obycie z lutownicą?

JoteR

Użytkownik "JoteR"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5990bf0f$0$15192$65785112@news.neostrada.pl...

"Adam Nastula" napisał:

>>Chciałbym doprecyzować kilka kwesti

No to dawaj:
1. Czy ten dysk chcesz zamontować na stałe w środku nowej maszyny, czy też

podłączać go sporadycznie?

Będzie on uruchamiany od czasu do czasu, w celu aktualizacji kopii
zapasowej. Nie będzie on zamontowany na stałe, dlatego szukam jakiegoś
połączenia zewnętrznego.

2. Czy to jest jednorazowa impreza, czy masz zamiar w perspektywi podłączać

coś jeszcze?

Nie, tylko ten dysk.

3. Jaki masz na to budżet?

Chodzi mi właśnie o to, żeby nie musieć kupować nowego dysku, a tylko
instalację do połączenia z komputerem, co, jak sądzę, wyniesie taniej.

4. Czy masz jakieś obycie z lutownicą?

Mam.

Adam Nastula

"Adam Nastula" napisał: w wiadomości news:omrs78$lb1$1mx1.internetia.pl...

Będzie on uruchamiany od czasu do czasu, w celu aktualizacji kopii
zapasowej. Nie będzie on zamontowany na stałe, dlatego szukam jakiegoś
połączenia zewnętrznego.

Czyli w zasadzie chyba tylko przejściówka USB -- > IDE.
"Promocja" na Uniteka (używanego przez kolegę Akarma) na morelach jeszcze trwa ;->
IMHO 4 dychy nie majątek, a lepiej kupić coś, co na pewno działa, niż zaoszczędzić dychę czy dwie i użerać się z chińskim wynalazkiem. Bo niby można wyprowadzić z budy zasilanie i kabel SATA z mostkiem za 2 dychy, ale to trochę partyzantka.

Nie, tylko ten dysk.

Nadmiarowość (SATA, małe IDE) w tym przypadku raczej nie zaszkodzi ;->

Chodzi mi właśnie o to, żeby nie musieć kupować nowego dysku, a tylko
instalację do połączenia z komputerem, co, jak sądzę, wyniesie taniej.

Tu zdania są podzielone. Ja osobiście bardziej ufałbym dyskowi, który kręcił się bezawaryjnie przez kilka lat w moim komputerze, niż dyskowi za ponoć 5 dych (nawet kilkukrotnie pojemniejszemu) o nieznanej historii i kondycji.

4. Czy masz jakieś obycie z lutownicą?

Mam.

To pytanie było w kontekście możliwości dołożenia wyłącznika zasilania dysku w przypadku umieszczenia go na stałe w komputerze, aby się nie kręcił bez sensu.

JoteR

Użytkownik "JoteR"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:599194c3$0$5154$65785112@news.neostrada.pl...

"Adam Nastula" napisał: w wiadomości news:omrs78$lb1$1mx1.internetia.pl...

Będzie on uruchamiany od czasu do czasu, w celu aktualizacji kopii
zapasowej. Nie będzie on zamontowany na stałe, dlatego szukam jakiegoś
połączenia zewnętrznego.

Czyli w zasadzie chyba tylko przejściówka USB -- > IDE.
"Promocja" na Uniteka (używanego przez kolegę Akarma) na morelach jeszcze trwa ;->
IMHO 4 dychy nie majątek, a lepiej kupić coś, co na pewno działa, niż zaoszczędzić dychę czy dwie i użerać się z chińskim wynalazkiem. Bo niby można wyprowadzić z budy zasilanie i kabel SATA z mostkiem za 2 dychy, ale to trochę partyzantka.

Czyli, jak rozumiem, popierasz moje rozwiązanie, tzn. dysk podłączany zewnętrznie, nie w obudowie czy kieszeni?

Chodzi mi właśnie o to, żeby nie musieć kupować nowego dysku, a tylko
instalację do połączenia z komputerem, co, jak sądzę, wyniesie taniej.

Tu zdania są podzielone. Ja osobiście bardziej ufałbym dyskowi, który kręcił się bezawaryjnie przez kilka lat w moim komputerze, niż dyskowi za ponoć 5 dych (nawet kilkukrotnie pojemniejszemu) o nieznanej historii i kondycji.

Tak właśnie jest u mnie.

JoteR

Adam Nastula

"Adam Nastula" napisał:

Czyli, jak rozumiem, popierasz moje rozwiązanie, tzn. dysk podłączany zewnętrznie, nie w obudowie czy kieszeni?

Kieszeń wewnętrzna z konwerterem IDE -- > SATA to raczej biały kruk. Skoro to akcja jednorazowa, to - gdybym znał jakiś sprawdzony mostek za 2 dychy - optowałbym za umieszczeniem dysku wewnątrz peceta plus wyprowadzony wyłącznik zasilania, lutownicę wszak ogarniasz ;-> Ostatecznie ten UNITEK też może służyć jako (dość ekscentryczny, za to sprawdzony w boju) wewnętrzny mostek, tyle że IDE -- > USB 2.0. Kieszeń zewnętrzna za małe pieniądze też byłaby USB 2.0.
Swoją drogą - wątek ciągnie się jak smród za wojskiem, a jeszcze nikt nie zaproponował *sprawdzonego* mostka IDE -- > SATA. Takiego, który podłącza się i on po prostu działa. Dziwne...

JoteR

Do wyboru do koloru:
www.ebay.pl/sch/i.html?_from=R40&_nkw=IDE+PATA+USB&LH_PrefLoc=2

Zamówiłem Unitek Y-1031 :-) W czwartek ma być :-) Zobaczymy :-)

Adam Nastula

Fajna dyskusja zacietrzewionych ludzi. Ale tak właściwie bezcelowa bo każdy ma swoją rację.
Jednak zajrzałem na Allegro i jak widzę przenośny dysk USB 40 GB można dostać za 55 zł, 80 GB za 60 zł, a 500 GB za 108 zł.
Myślę, że naprawdę nie trzeba namawiać młodego człowieka który się na tym nie zna tak bardzo, że nie wie czego szukać w sklepie na przejściówki za 30 zł i obudowy za 60 zł.
Starą 60 GB SSD włożyłem w obudowę bo działa jak szybki dysk na USB3 i bez zasilacza. Pozostałe kilka 3,5 calowych leży odłogiem bo nie warto w nie inwestować. Ani mnie, ani autorowi tego wątku.