Dnia Fri, 17 Apr 2009 12:33:30 +0200, Mar napisał(a)
w:<news:49e85af4$0$29360$f69f905mamut2.aster.pl>:

Ktora ustawa nakazuja ukonczenie szkoly podstawowej?

Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty. Art. 15 i art. 20.

--
Quid leges sine moribus?

Użytkownik "Szerr"

Ktora ustawa nakazuja ukonczenie szkoly podstawowej?

Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty. Art. 15 i art. 20.

A gdzie tam jest 'ukończenie?
Masz realizowac obowiązek szkolny poprzez uczęszczanie do podstawówki i gimnazjum, wiązanie butów sobie odpuśćmy wraz z innymi szczególnymi przypadkami.
Uczęszczać i realizować jest. O kończeniu nie ma mowy. Tzn, że możesz nieukończywszy podstawówki ale skończywszy 18 lat, opuścić szkołę.
A że technicznie już belfrzy dopilnują, żeby takie coś nie miało  miejsca, to inna sprawa :)

EwaSzy

Harun al Rashid <al_rashid@o2.pl> napisał(a):

A że technicznie już belfrzy dopilnują, żeby takie coś nie miało  miejsca, to inna sprawa :)

A mógłbyś to szerzej wyjasnic?
Mam np. kolegę, który zakończył edukację w wieku lat 18 na 7 klasach szkoły
podstawowej (jeszcze przed wprowadzeniem gimnazjów). Zajebiście to wygladało,
gdy w wieku 18 lat chodził do klasy z dzieciakami o pół metra niższymi od
niego. Dziś jako "specjalista wykończeń wnętrz" potrafi wyciągnąc miesięczne
więcej niż ja...


--

  jb pisze:

Harun al Rashid <al_rashid@o2.pl> napisał(a):

A że technicznie już belfrzy dopilnują, żeby takie coś nie miało  miejsca, to inna sprawa :)

A mógłbyś to szerzej wyjasnic?
Mam np. kolegę, który zakończył edukację w wieku lat 18 na 7 klasach szkoły
podstawowej (jeszcze przed wprowadzeniem gimnazjów). Zajebiście to wygladało,
gdy w wieku 18 lat chodził do klasy z dzieciakami o pół metra niższymi od
niego. Dziś jako "specjalista wykończeń wnętrz" potrafi wyciągnąc miesięczne
więcej niż ja...

   Widocznie nie marnował czasu na studia, tylko szybko zaczął karierę zawodową. To jest lepsza szkoła, niż ta, którą otrzymuje 95% studentów ;)

--
Liwiusz

W wiadomości news:gsbni5$thi$1news.onet.pl Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

Mam np. kolegę, który zakończył edukację w wieku lat 18 na 7 klasach
szkoły podstawowej (jeszcze przed wprowadzeniem gimnazjów). Zajebiście
to wygladało, gdy w wieku 18 lat chodził do klasy z dzieciakami o pół
metra niższymi od niego. Dziś jako "specjalista wykończeń wnętrz"
potrafi wyciągnąc miesięczne więcej niż ja...

Widocznie nie marnował czasu na studia, tylko szybko zaczął karierę zawodową. To jest lepsza szkoła, niż ta, którą otrzymuje 95% studentów ;)

Też uważam, że nie ma sensu 6 lat studiować np. medycyny, potem praktyki, specjalizacja - lata całe.
Tak samo z wieloma innymi dziedzinami.
Najlepiej od razu zacząć praktykować i karierować, a niech się krew leje, co tam.

--
Jotte

Jotte <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał(a):

Też uważam, że nie ma sensu 6 lat studiować np. medycyny, potem praktyki, specjalizacja - lata całe.
Tak samo z wieloma innymi dziedzinami.

Czy ja mówię, że nie? Podstaw tego, co mi jest potrzebne, nauczyłem się
dopiero na aplikacji. Studia to była sama teoria, zero praktyki, na dodatek
80% z tego, czego się wtedy uczyłem, nigdy do niczego mi się nie przyda. Lepiej już tyrac w jakiejś kancelarii, na pewno zdobędzie się większą wiedzę i
umiejetności.
Dlatego też jestem przeciwny dopuszczeniu do doradztwa prawnego absolwentów
zaraz po studiach. Jeśli poziom nauczania się nie zmienił, to tylko współczuc
ich potencjalnym klientom...

--

Użytkownik " jb"

A że technicznie już belfrzy dopilnują, żeby takie coś nie miało miejsca,
to inna sprawa :)

A mógłbyś to szerzej wyjasnic?

Najnormalniej w świecie przepychając z klasy do klasy aż do wręczania świadectwa ukończenia podstawówki. :)

Mam np. kolegę, który zakończył edukację w wieku lat 18 na 7 klasach szkoły
podstawowej (jeszcze przed wprowadzeniem gimnazjów). Zajebiście to wygladało,
gdy w wieku 18 lat chodził do klasy z dzieciakami o pół metra niższymi od
niego. Dziś jako "specjalista wykończeń wnętrz" potrafi wyciągnąc miesięczne
więcej niż ja...

Dzisiaj chodziłby z jedenastolatkami.
Bez sensu zupełnie.

EwaSzy

Harun al Rashid <al_rashid@o2.pl> napisał(a):

Najnormalniej w świecie przepychając z klasy do klasy aż do wręczania świadectwa ukończenia podstawówki. :)

No to chyba moja szkoła jest wyjatkowa, bo nigdy tak nie robili i nie robia.
Nie umiesz - zostajesz na drugi rok. i Tyle.


--

Użytkownik " jb"

Najnormalniej w świecie przepychając z klasy do klasy aż do wręczania
świadectwa ukończenia podstawówki. :)

No to chyba moja szkoła jest wyjatkowa, bo nigdy tak nie robili i nie robia.
Nie umiesz - zostajesz na drugi rok. i Tyle.

I tak co rok? :)
Osiemnastolatek w starym systemie musiał odsiedzieć zaledwie dodatkowe trzy lata w podstawówce, obecnie nie mniej niż sześć.
To zresztą byłaby tak ciężka patologia, że już w drugiej klasie a najpóźniej na początku czwartej zostałby objęty szczególnym nadzorem.

EwaSzy