.... przy wigilijnym oplatku :-)

http://naszeblogi.pl/43023-pis-podsumowanie-2013

Po spotkaniach opłatkowych czas na podsumowanie ostatniego roku pod kątem działalności PiS. Porównując stan z 2012 zrobiliśmy ogromny krok naprzód przybliżając się do zwycięstwa wyborczego. Rok temu dyskutowano czy PiS wygra wybory, za rok zacznie się dyskusja czy będziemy mieli większość konstytucyjną.
Na końcówce 2012 r. PiS kończył trudny rok rywalizacji z potencjalnym konkurentem Solidarną Polską o wpływy wśród wyborców jak i mediach prawicowych. PO jeszcze prowadziła w sondażach a SP powtarzało tezę propagandową o nieskuteczności PiS. Szczególnie sporo razy polityków partii Ziobry widziano w TVN czy u Tomasza Lisa gdzie robili za substytut PiS. SP straciła wpływy w Gazecie Polskiej ale miała jeszcze pewne dojścia do radia Maryja i Telewizji Trwam. Ambitne plany obalenia rządu Tuska do końca 2013 r. zapowiadała Platforma Oburzonych. Janusz Korwin-Mikke miała parę sondaży na ponad 5% i tradycyjnie podekscytował się tym.
Właśnie w 2013 r. PiS odniósł pierwsze zwycięstwa przybliżające do sukcesu. W Elblągu na tradycyjnym terenie PO zwyciężył kandydat PiS na prezydenta Jerzy Wilk. Ani jednego mandatu nie zdobyli prawicowi rywale czyli SP czy koalicja PJN-KNP. Dla naszego regionu największe znaczenie miało zwycięstwo Bolesława Piechy w wyborach uzupełniających do Senatu RP w Rybniku 21.04.2013 r. Okręg rybnicki to był także bastion PO ale także matecznik RAŚ. Bolesław Piecha w pokonanym polu zostawił kandydatów PO i RAŚ ale także sojuszu „Solidarności” i Platformy Oburzonych. To pierwszy od 2011 r. senator PiS z Województwa Śląskiego. Katastrofalny wynik kandydata RAŚ Pawła Poloka oznaczał początek osuwania się RAŚ na pozycję niewybieralnych radykałów.
W skali kraju kryzys w PO wywołała rywalizacja o funkcję przewodniczącego partii Donalda Tuska i Jarosława Gowina. Okazało się, że demokracja w PO nie sprawdziła się i wódz może być tylko jeden. Udana i merytoryczna dyskusja programowa na naszym kongresie była zaprzeczeniem chorzowskiego kongresu PO. Politycy partii Tuska odgrodzili się siatką od potencjalnych sympatyków. W rezultacie mniej zorientowani odwiedzający park myśleli, że ogród zoologiczny przeniesiono w inne miejsce. Liczna grupa przeciwników politycznych demonstrowała przeciwko prominentom PO. Oczywiście przy organizacji kongresu robiono różne trudności – np. odmówiono udostępnienia Sali Sejmu Śląskiego (po proteście radnego Solidarnej Polski) czy zorganizowano imprezę muzyczną dla młodzieży pod pomnikiem Wojciecha Korfantego w czasie gdy kwiaty miał składać Jarosław Kaczyński. Mimo pewnych przesunięć wszystko się udało.
Regionalnie na początku roku RAŚ wystąpił z koalicji z PO i PSL pozbawiając większości marszałka Sekułę. Po atakach ze strony nie tylko opozycji ale także RAŚ w regionie konflikt się pogłębił. Dodatkowo nowe władze województwa muszą spłacać weksle po niesławnym eksperymencie Koleji Śląskich czy nierozwiązywalnym problemie Stadionu Śląskiego. Po kilkumiesięcznych wahaniach PO poszerza koalicję o SLD a RAŚ na trwale ląduje w opozycji. Zaognienie konfliktu przez RAŚ powoduje, że PO trudno będzie pozyskać głosy sympatyków RAŚ przy użyciu takich narzędzi marketingowych jak poseł Marek Plura.
Dla nas w Katowicach najważniejsze było pęknięcie w klubie radnych PO w radzie miasta i zmiana na funkcjach. Odwołany został Przewodniczący rady Arkadiusz Godlewski (PO) , Wiceprzewodniczący rady Artur Warzecha, reprezentanci PO w KZK GOP i Górnośląskim Związku Metropolitalnym oraz wszyscy (oprócz Andrzeja Zydorowicza) szefowie komisji w radzie miasta. Dzięki zmianie statutu ponownie od 2008 r. powstał Klub PiS w Radzie Miasta Katowice. Zostałem wybrany na wiceprzewodniczącego rady miasta, radny Mariusz Skiba został wybrany przewodniczącym komisji ds. infrastruktury a radna Krystyna Panek wiceprzewodniczącą komisji edukacji. W budżecie miasta zabezpieczono środki na przeniesienia pomnika żołnierzy sowieckich z Placu Wolności na cmentarz w Parku Kościuszki. 11.11.2013 r. z naszej inicjatywy rada miasta Katowice uhonorowała ks.Rafała Grządziela.
Rok 2014 może być rokiem trwałego spadku PO na poziom poniżej 20% a nawet porażki z SLD w rywalizacji o funkcję głównych obrońców III RP. A PiS utrwali nawet dwukrotną przewagę w sondażach.

--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".