Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Podsumowanie sezonu 2012

Podsumowanie sezonu 2012

Data: 2012-10-26 17:18:42
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Podsumowanie sezonu 2012
W dniu 2012-10-26 11:39, Vince pisze:
Pochwalta siďż˝ ludziska ;)



Jak wspomnieli przedpiścy, sezon jeszcze trwa. Skończy się 31 grudnia aby łagodnie zacząć się 1 stycznia.

Czas podsumowań będzie w Sylwestra.
A on Nowego Roku nowe kilometry, w tym roku na rowerze juĹź siedziałem przed świtem 1 stycznia. Pojechałem witać dzień nad Wisłą.  O poranku miasto jest puste, to samo pola, lasy. Niestety trzeba uwaĹźać na rozbite butelki, bo tego się wala sporo.

Seco

Data: 2012-10-26 08:58:53
Autor: Rowerex
Podsumowanie sezonu 2012
On 26 Paź, 16:18, Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote:
W dniu 2012-10-26 11:39, Vince pisze:

> Pochwalta si ludziska ;)

Jak wspomnieli przedpiścy, sezon jeszcze trwa. Skończy się 31 grudnia
aby łagodnie zacząć się 1 stycznia.

Eee tam - sezon zaczyna się gdy wsiada się na rower, a kończy gdy się
z niego zsiada. Dzisiaj miałem lekki sezon godzinny, w niedzielę
prawdopodobnie będzie pierwszy dłuższy sezon zimowy na śniegu. Ogólnie
staram się mieć przynajmniej 3 sezony w tygodniu - nie liczyłem ile
sezonów zaliczyłem w życiu.

Niektórzy mają sezon codziennie :)

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2012-10-26 09:30:11
Autor: Ignac
Podsumowanie sezonu 2012
W dniu piątek, 26 października 2012 17:58:53 UTC+2 użytkownik Rowerex napisał:
 
Niektórzy mają sezon codziennie :)

No to niech się chwalą.Przez 8 miesięcy wyjechałem 187 razy/10600 km
ale tylko 2-3h dziennie,ubolewam że w zimie nie mogę jeździć,niestety
jeżdzę tylko dla kondycji fizycznej/po bułki,do tego roku 100-120 takich
wyjazdów.Na jazdę trzeba mieć nie tylko chęci ale przede wszystkim czas.
Kto jeździ w zimie jeżeli z ok.70 procent śmiga od marca do października-
się pytam ?Dla tych co jeżdzą na okragło moje uznanie.

 Ignac

Data: 2012-10-26 19:26:17
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Podsumowanie sezonu 2012
W dniu 2012-10-26 17:58, Rowerex pisze:
On 26 Paź, 16:18, Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote:
W dniu 2012-10-26 11:39, Vince pisze:

Pochwalta si ludziska ;)

Jak wspomnieli przedpiścy, sezon jeszcze trwa. Skończy się 31 grudnia
aby łagodnie zacząć się 1 stycznia.

Eee tam - sezon zaczyna się gdy wsiada się na rower, a kończy gdy się
z niego zsiada.

Ja bardziej Eee tam ;-) Sezon rowerowy po prostu trwa, sezon jest.
I to najbardziej oddaje sens mego rowerowania.

Seco

Data: 2012-10-26 22:53:31
Autor: Wojtek Paszkowski
Podsumowanie sezonu 2012

"Rowerex" <rowerex@op.pl> wrote in message news:2de35c4e-6f49-4a4e-b3b6-b6a537605c22k21g2000vbj.googlegroups.com...

Eee tam - sezon zaczyna się gdy wsiada się na rower, a kończy gdy się
z niego zsiada. Dzisiaj miałem lekki sezon godzinny, w niedzielę
prawdopodobnie będzie pierwszy dłuższy sezon zimowy na śniegu.

o właśnie. Ja na ten przykład planuję jutro zacząć sezon na buty nibyzimowe - wlaśnie wygrzebałem defrostery z szafy :)
No i przy okazji nastąpi inauguracja sezonu na ciepłe rękawiczki tudzież termos w plecaku.

I pomyśleć, że jeszcze tydzień temu był sezon na ciuchy całkowicie letnie, nawet nad ranem można było się obyć bez cienkich rękawiczek.

pozdr

Podsumowanie sezonu 2012

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona