Znacie może jakieś czary, żeby uszczelnić poduszki? Jakiś impregnat, albo coś? Gubią pióra, jak ptaki na wiosnę, wkurza mnie to niemożebnie tym bardziej, że nie kupiłam pierwszych z brzegu, tylko wybrane - wcześniejszy zakup od tego producenta nie piórkuje.
Albo poleććcie DOBRE poduszki, takie, które po pół roku nie zamieniają się w płaski kamień, trzymają fason i nie gubią piór. Justyna.

"krys" <krys_@poczta.onet.pl> wrote in message news:hnd8fm$k3q$1atlantis.news.neostrada.pl...

Znacie może jakieś czary, żeby uszczelnić poduszki? Jakiś impregnat, albo
coś? Gubią pióra, jak ptaki na wiosnę, wkurza mnie to niemożebnie tym
bardziej, że nie kupiłam pierwszych z brzegu, tylko wybrane - wcześniejszy
zakup od tego producenta nie piórkuje.
Albo poleććcie DOBRE poduszki, takie, które po pół roku nie zamieniają się w
płaski kamień, trzymają fason i nie gubią piór.
Justyna.

Tobie nie są potrzebne poduszki tylko dobry materiał na wsypy.

Panslavista wrote:

Tobie nie są potrzebne poduszki tylko dobry materiał na wsypy.

Tak, wiem. Tylko po pierwsze - nie wiem, czy dobry materiał nie okaze sie tak samo "dobry", jak moje poduszki. A jak ma kosztować tyle, co poduszka, to chyba wole poduszkę...Żeby dało się je czymś zaimpregnować, to byłoby rozwiązanie.
J.

"krys" <krys_@poczta.onet.pl> wrote in message news:hndfa6$kui$1nemesis.news.neostrada.pl...

Panslavista wrote:

Tobie nie są potrzebne poduszki tylko dobry materiał na wsypy.

Tak, wiem. Tylko po pierwsze - nie wiem, czy dobry materiał nie okaze sie
tak samo "dobry", jak moje poduszki. A jak ma kosztować tyle, co poduszka,
to chyba wole poduszkę...Żeby dało się je czymś zaimpregnować, to byłoby
rozwiązanie.
J.

Zawartość szlag by trafił po impregnacji.

On 12 Mar, 12:25, krys <kr...@poczta.onet.pl> wrote:

Znacie może jakieś czary, żeby uszczelnić poduszki? Jakiś impregnat, albo
coś? Gubią pióra, jak ptaki na wiosnę, wkurza mnie to niemożebnie tym
bardziej, że nie kupiłam pierwszych z brzegu, tylko wybrane - wcześniejszy
zakup od tego producenta nie piórkuje.
Albo poleććcie DOBRE poduszki, takie, które po pół roku nie zamieniają się w
płaski kamień, trzymają fason i nie gubią piór.
Justyna.

moja babcia robila to tak: wysypywalismy zawartosc, a wsypy
nacieralismy od srodka woskiem, potem pierze/puch z powrotem do wora i
gotowe.
pewnie trzeba sie dowiedziec jaki wosk najlepszy.

pzdr, mf

Fieta wrote:

On 12 Mar, 12:25, krys <kr...@poczta.onet.pl> wrote:

Znacie może jakieś czary, żeby uszczelnić poduszki? Jakiś impregnat, albo
coś? Gubią pióra, jak ptaki na wiosnę, wkurza mnie to niemożebnie tym
bardziej, że nie kupiłam pierwszych z brzegu, tylko wybrane -
wcześniejszy zakup od tego producenta nie piórkuje.
Albo poleććcie DOBRE poduszki, takie, które po pół roku nie zamieniają
się w płaski kamień, trzymają fason i nie gubią piór.
Justyna.

moja babcia robila to tak: wysypywalismy zawartosc, a wsypy
nacieralismy od srodka woskiem, potem pierze/puch z powrotem do wora i
gotowe.
pewnie trzeba sie dowiedziec jaki wosk najlepszy.

O, to jest myśl. Ciekawe, czy to zadziałałoby bez prucia poduch, tylko po prostu kolejne natarte wsypy na poduszki nałożyć?
J.

zastanów się nad poduszkami ortopedycznymi

poza eiwdentnymi walorami zdrowotnymi

to tez alergicy mają lepiej

a poza tym swiety spokoj ze zbijaniem sie, wyłażeniem wsadu itepe



--


pozdrowienia

Sebastian
SBST (vel basti78)

sbst wrote:

zastanów się nad poduszkami ortopedycznymi

Mam, nie zdały egzaminu, spłaszczyły się po pewnym czasie niestety. Na początku były naprawdę wygodne. Masz jakieś pewniaki?
J.

"krys" <krys_@poczta.onet.pl> wrote in message news:hnilab$p31$1atlantis.news.neostrada.pl...

Z puchu kaczki edredonowej.

"Panslavista" <prawusek@interia.pl> wrote in message news:hnimm1$ru1$1atlantis.news.neostrada.pl...

"krys" <krys_@poczta.onet.pl> wrote in message news:hnilab$p31$1atlantis.news.neostrada.pl...

Z puchu kaczki edredonowej.

I alternatywa - japońska poduszka z klocka drewna.

Dnia Sun, 14 Mar 2010 13:34:54 +0100, krys napisał(a):

Mam, nie zdały egzaminu, spłaszczyły się po pewnym czasie niestety. Na początku były naprawdę wygodne.

Takie z gąbki. Też to zaliczyłam, po miesiącu używania zrobiły się z nich
twarde podeszwy.
--

Ikselka.

XL wrote:

Dnia Sun, 14 Mar 2010 13:34:54 +0100, krys napisał(a):

Mam, nie zdały egzaminu, spłaszczyły się po pewnym czasie niestety. Na
początku były naprawdę wygodne.

Takie z gąbki. Też to zaliczyłam, po miesiącu używania zrobiły się z nich
twarde podeszwy.

Moje wytrzymały dłużej, nadal ich używam, ale bez poduszki głównej się nie nadają. Szkoda mi zaryzykować 70 zł za sztukę bez gwarancji jakości.
J.

Dnia Fri, 12 Mar 2010 12:25:13 +0100, krys napisał(a):

Znacie może jakieś czary, żeby uszczelnić poduszki? Jakiś impregnat, albo coś? Gubią pióra, jak ptaki na wiosnę, wkurza mnie to niemożebnie tym bardziej, że nie kupiłam pierwszych z brzegu, tylko wybrane - wcześniejszy zakup od tego producenta nie piórkuje.
Albo poleććcie DOBRE poduszki, takie, które po pół roku nie zamieniają się w płaski kamień, trzymają fason i nie gubią piór. Justyna.

Z doświadczenia wiem, że pierze wychodzi z powodu przetarcia się rogów
poduszek oraz czasem też brzegów, tam gdzie są szwy. Ponieważ mam ten sam
kłopot, a wiosną zamierzam odnowić poduszki i kołdry (znam zakład w
Skarżysku Kamiennej, gdzie sie wykonuje nowe wsypy - korzystały sąsiadki i
sa zachwycone), zażyczę sobie tego typu wykończenia jak w tej aukcji:
http://www.allegro.pl/item889832875_koldra_puchowa_200x220_200_220_3kg_100_puch_ges.html
--

Ikselka.

XL wrote:

Z doświadczenia wiem, że pierze wychodzi z powodu przetarcia się rogów
poduszek oraz czasem też brzegów, tam gdzie są szwy.

To nie to, to po prostu wsypa jest dziadowska, choć niby produkt I gatunek, Pióra wyłaża całą powierzchnią, a poduszki nie maja chyba nawet roku.

Ponieważ mam ten sam
kłopot, a wiosną zamierzam odnowić poduszki i kołdry (znam zakład w
Skarżysku Kamiennej, gdzie sie wykonuje nowe wsypy - korzystały sąsiadki i
sa zachwycone), zażyczę sobie tego typu wykończenia jak w tej aukcji:

http://www.allegro.pl/item889832875_koldra_puchowa_200x220_200_220_3kg_100_puch_ges.html

Mam taką lamówkę;-)
J.

Dnia Sun, 14 Mar 2010 18:01:29 +0100, krys napisał(a):

XL wrote:

Z doświadczenia wiem, że pierze wychodzi z powodu przetarcia się rogów
poduszek oraz czasem też brzegów, tam gdzie są szwy.

To nie to, to po prostu wsypa jest dziadowska, choć niby produkt I gatunek, Pióra wyłaża całą powierzchnią, a poduszki nie maja chyba nawet roku.

Ponieważ mam ten sam
kłopot, a wiosną zamierzam odnowić poduszki i kołdry (znam zakład w
Skarżysku Kamiennej, gdzie sie wykonuje nowe wsypy - korzystały sąsiadki i
sa zachwycone), zażyczę sobie tego typu wykończenia jak w tej aukcji:

http://www.allegro.pl/item889832875_koldra_puchowa_200x220_200_220_3kg_100_puch_ges.html

Mam taką lamówkę;-)
J.

U moich sąsiadek nic nie wyłazi (specjalnie czekałam z decyzją na ich
opinię), może ten zakład daje dobre tkaniny wsypowe, w dodatku przepiękne -
wzorzyste i kolorowe, do wyboru.
--

Ikselka.

XL wrote:

U moich sąsiadek nic nie wyłazi (specjalnie czekałam z decyzją na ich
opinię), może ten zakład daje dobre tkaniny wsypowe, w dodatku przepiękne
- wzorzyste i kolorowe, do wyboru.

Możliwe. Ja swoje poduszki też kupiłam na podstawie organoleptycznego sprawdzenia poduszki tej samej firmy - a tu wtopa:-(.
J.

"krys" <krys_@poczta.onet.pl> wrote in message news:hnksa5$qb1$1nemesis.news.neostrada.pl...

XL wrote:

U moich sąsiadek nic nie wyłazi (specjalnie czekałam z decyzją na ich
opinię), może ten zakład daje dobre tkaniny wsypowe, w dodatku przepiękne
- wzorzyste i kolorowe, do wyboru.

Możliwe. Ja swoje poduszki też kupiłam na podstawie organoleptycznego
sprawdzenia poduszki tej samej firmy - a tu wtopa:-(.
J.

    Normalka w dobie erzaców. Firma buduje swój image kupując dobre (droższe) materiały, po uzyskaniu powodzenia stosuje nieco tańsze, a więc gorsze w celu szybkiego zwrotu inwestycji, może też zajść sytuacja, że dobre materiały podrożały lub zniknęły z rynku. Albo minęła pora ulg dla początkującej firmy wyznaczona przez fiskus - bestię o stalowych zębach osadzonych w paszczęce pejsatej zżerającej Polskę i Polaków.

Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hnksa5$qb1$1nemesis.news.neostrada.pl...

XL wrote:

opinię), może ten zakład daje dobre tkaniny wsypowe, w dodatku przepiękne
- wzorzyste i kolorowe, do wyboru.

Możliwe. Ja swoje poduszki też kupiłam na podstawie organoleptycznego
sprawdzenia poduszki tej samej firmy - a tu wtopa:-(.

Wsypa na puch/pierze naturalne _powinna_ być uszyta z dobrego INLETU. Kiedyś polskie fabryki produkowały świetny inlet. Obecnie dobry kupuje się przeważnie z Czech, gorszy z Turcji. Chiny w ogóle pomijam.
Inlety są tradycyjnie jednobarwne, w dosyć ograniczonej gamie kolorów. Te przepiękne wzorzyste to jedynie mniej lub bardziej gęste tkaniny bawełniane lub z domieszką poliestru. Wsypy z inletu nie potrzeba obszywać fantazyjnie, wystarczy zwykły szew maszynowy i nic przez niego nie wyjdzie.
Niedawno na Allegro ktoś oferował gotowe, uszyte wsypy na poduszki z inletu, ale nie znam szczegółów. Pamiętam, że cena nie była wysoka, na poziomie poszewek, co mnie zdziwiło. Dlatego wskazana ostrożność przed ewentualnym zakupem.
JBP

JBP wrote:

Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hnksa5$qb1$1nemesis.news.neostrada.pl...

XL wrote:

opinię), może ten zakład daje dobre tkaniny wsypowe, w dodatku
przepiękne - wzorzyste i kolorowe, do wyboru.

Możliwe. Ja swoje poduszki też kupiłam na podstawie organoleptycznego
sprawdzenia poduszki tej samej firmy - a tu wtopa:-(.

Wsypa na puch/pierze naturalne _powinna_ być uszyta z dobrego INLETU.

To jest trop. Tylko, jak poznać _dobry_ Inlet?

Wsypy z inletu nie potrzeba obszywać
fantazyjnie, wystarczy zwykły szew maszynowy i nic przez niego nie
wyjdzie.

Moje poduszki sa polskiej produkcji i pióra nie wylaza szwami, tylko całą powierzchnią. Tak, jakby wsypa była za rzadka, albo coś.

J.

"krys" <krys_@poczta.onet.pl> wrote in message news:hnlqqh$n1s$1atlantis.news.neostrada.pl...

JBP wrote:

Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hnksa5$qb1$1nemesis.news.neostrada.pl...

XL wrote:

opinię), może ten zakład daje dobre tkaniny wsypowe, w dodatku
przepiękne - wzorzyste i kolorowe, do wyboru.

Możliwe. Ja swoje poduszki też kupiłam na podstawie organoleptycznego
sprawdzenia poduszki tej samej firmy - a tu wtopa:-(.

Wsypa na puch/pierze naturalne _powinna_ być uszyta z dobrego INLETU.

To jest trop. Tylko, jak poznać _dobry_ Inlet?

Wsypy z inletu nie potrzeba obszywać
fantazyjnie, wystarczy zwykły szew maszynowy i nic przez niego nie
wyjdzie.

Moje poduszki sa polskiej produkcji i pióra nie wylaza szwami, tylko całą
powierzchnią. Tak, jakby wsypa była za rzadka, albo coś.

J.

Pióra zawsze wyłażą, puch nie, bo stosiny są elastyczne i nie wbijają się w materiał wsypu.

Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hnlqqh$n1s$1atlantis.news.neostrada.pl...

To jest trop. Tylko, jak poznać _dobry_ Inlet?

Moje poduszki sa polskiej produkcji i pióra nie wylaza szwami, tylko całą
powierzchnią. Tak, jakby wsypa była za rzadka, albo coś.

Inlet jest utkany z cienkiej przędzy, ale bardzo, bardzo gęsto, tkanina jest błyszcząca, śliska, sprawia wrażenie sztywno nakrochmalonej. Nie masz przypadkiem jakiejś poduszki, nawet ozdobnej, odziedziczonej np. po babci, żeby zajrzeć pod poszewkę wierzchnią ? Przed laty stosowanie inletu było dosyć powszechne.
W codziennym użytkowaniu inlet z czasem traci swoje właściwości, przędza przeciera się, co powoduje zmniejszenie gęstości i pióra mogą wydostawać się. Ale ten proces trwa wiele lat. IMO minimum 20, choć mam też poduchy z około 1950 roku (kolejne pokolenie) i nic nie wyłazi.
Jeśli to wszystko u Ciebie nie działa, to pozostaje sprawdzenie jakie pióra masz w środku kwestionowanych poduszek.

JBP