W Alfie Mito, którym jeździ żona jest dość niski prześwit i chciałbym to podwyższyć chociaż o 2 cm. Chodzi o to, żeby jeździć bez stresu, że się walnie o wystający garb na drodze i o to, żeby dało się wjechać na krawężnik wyższy niż kilka cm bez niszczenia spojlera z przodu.
Są jakieś sprawdzone patenty na to? Podkładki pod sprężyny, czy coś?
Jacek

Może sprężyny od jakieś mocniejsze wersji silnikowej lub diesla? Będą twardsze i może auto mniej siądzie?

W dniu 2014-01-16 20:43, Przemek pisze:

Może sprężyny od jakieś mocniejsze wersji silnikowej lub diesla? Będą twardsze i może auto mniej siądzie?

No właśnie jest to już najmocniejsza wersja silnikowa i do tego diesel.
Jacek

W dniu 16.01.2014 14:00, Jacek pisze:

W Alfie Mito, którym jeździ żona jest dość niski prześwit i chciałbym to
podwyższyć chociaż o 2 cm.

Najprościej kupić większe koła lub o wyższym profilu (w granicach dopuszczalnych przez producenta samochodu).

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk

W dniu 2014-01-16 14:38, Grzegorz Tomczyk pisze:

Najprościej kupić większe koła lub o wyższym profilu (w granicach
dopuszczalnych przez producenta samochodu).

No właśnie się nie da, bo są już największe, jakie przewidział producent. Poza tym 2 cm prześwitu, to musiałby być opony o średnicy aż 4 cm większej.
Jacek

Użytkownik "Grzegorz Tomczyk" <sq5irz@NOSPAM.mail.ats.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lb8ncp$ije$1@news.vectranet.pl...

W dniu 16.01.2014 14:00, Jacek pisze:

W Alfie Mito, którym jeździ żona jest dość niski prześwit i chciałbym to
podwyższyć chociaż o 2 cm.

Najprościej kupić większe koła lub o wyższym profilu (w granicach dopuszczalnych przez producenta samochodu).

Jedno z drugim się kłóci, koła mogą być albo dopuszczone przez producenta, albo większe.
HINT: wielkość felg nie zmienia wielkości koła.

Użytkownik "Jacek" <spaammmm@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:52d7d808$0$2219$65785112@news.neostrada.pl...

W Alfie Mito, którym jeździ żona jest dość niski prześwit i chciałbym to podwyższyć chociaż o 2 cm. Chodzi o to, żeby jeździć bez stresu, że się walnie o wystający garb na drodze i o to, żeby dało się wjechać na krawężnik wyższy niż kilka cm bez niszczenia spojlera z przodu.

Miałem tak samo w Ceedzie, zadałem na grupie identyczne pytanie ze 2 lata temu.
Efekt był taki, że sprzedałem niskie osobówki, odmówiłem zakupu następnych, bo były równie niskie i jeżdżę suv-em.
To jakaś chora mania z tym obniżaniem przodów seryjnych dupowozów, w efekcie nie da się ich używać w mieście.
Kiedyś tego typu problemów nie było.
Jedyna rada - nie kupować aż się oduczą.

W dniu 2014-01-16 21:19, Cavallino pisze:

Jedyna rada - nie kupować aż się oduczą.

Co poradzisz, jak się żonie podobało i podoba nadal ;-) ?
Jacek

Użytkownik "Jacek" <spaammmm@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:52d8430c$0$2150$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2014-01-16 21:19, Cavallino pisze:

Jedyna rada - nie kupować aż się oduczą.

Co poradzisz, jak się żonie podobało i podoba nadal ;-) ?

Pokazać jakiegoś ładnego crossovera....

Dnia 2014-01-16 21:37, Użytkownik Jacek napisał:

W dniu 2014-01-16 21:19, Cavallino pisze:

Jedyna rada - nie kupować aż się oduczą.

Co poradzisz, jak się żonie podobało i podoba nadal ;-) ?
Jacek

Wytłumaczyć że krawężniki oficjalnie mają od 10 do 12 centymetrów
a to gówno które jej się podobało jest zawieszone 10 centymetrów
nad drogą. Podobne niskie zawieszenia mają samochody sportowe
co nie dziwi i małe samochody miejskie co dziwi i to bardzo.


Pozdrawiam

Dnia Thu, 16 Jan 2014 14:00:56 +0100, Jacek napisał(a):

W Alfie Mito, którym jeździ żona jest dość niski prześwit i chciałbym to podwyższyć chociaż o 2 cm. Chodzi o to, żeby jeździć bez stresu, że się walnie o wystający garb na drodze i o to, żeby dało się wjechać na krawężnik wyższy niż kilka cm bez niszczenia spojlera z przodu.
Są jakieś sprawdzone patenty na to? Podkładki pod sprężyny, czy coś?
Jacek

Ze sprężynami to jest tak, że one z czasem siadają.
Jak już sprężyna swoje przejedzie, to auto o kilka cm opada i żeby je
podnieść zazwyczaj wystarczy wymienić je na nowe.
A za częste walenie w garby odpowiedzialny jest zazwyczaj uszkodzony odbój.
Więc na początek sprawdź czy zawieszenie jest na pewno sprawne.

Jeśli to nie to, to bywa że są dostępne sprężyny do wersji na jakieś
"trudne warunki drogowe" czy inną Afrykę - można zapytać w ASO.

Jak chodzi o patenty i co od czego pasuje to pytaj na forach o Alfie - tam
zazwyczaj istnieje wiedza tajemna co od czego pasuje i w którą stronę.
Chociaż MiTo to może być jeszcze zbyt nowy model żeby garażowe grzebuły
mieli go rozpracowanego na tyle ;)

Zawsze można też po prostu zrobić dłuższe sprężyny na zamówienie w
serwisach zajmujących się zawieszeniami.

Tak z partyzanckich sposobów to są takie gumy do wkręcania ich między zwoje
sprężyny (wkręca się na podniesionym samochodzie) - dają radę podnieść
auto, ale zwiększają też progresywność charakterystyki sprężyny i nie jest
to zbyt korzystne dla zachowania samochodu.

Dnia 16.01.2014 Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał/a:

Tak z partyzanckich sposobów to są takie gumy do wkręcania ich między zwoje
sprężyny (wkręca się na podniesionym samochodzie) - dają radę podnieść
auto, ale zwiększają też progresywność charakterystyki sprężyny i nie jest
to zbyt korzystne dla zachowania samochodu.

To sie nazywa gumy usztywniajace ale to rozwiazanie dla lamerow. Profesjonalne rozwiazanie to np. to:
<http://img.myepicwall.com/2013/12/26e0d9580956152f36972fafc53bb29a.jpg>

:P

--
Artur
ZZR 1200

Dnia Thu, 16 Jan 2014 21:48:47 +0000 (UTC), AZ napisał(a):

Dnia 16.01.2014 Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał/a:

Tak z partyzanckich sposobów to są takie gumy do wkręcania ich między zwoje
sprężyny (wkręca się na podniesionym samochodzie) - dają radę podnieść
auto, ale zwiększają też progresywność charakterystyki sprężyny i nie jest
to zbyt korzystne dla zachowania samochodu.

To sie nazywa gumy usztywniajace ale to rozwiazanie dla lamerow. Profesjonalne rozwiazanie to np. to:
<http://img.myepicwall.com/2013/12/26e0d9580956152f36972fafc53bb29a.jpg>

:P

Profesjonalne to jest tutaj:
http://i812.photobucket.com/albums/zz45/gundam_RP/net/lolz.jpg

;)

Dnia 16.01.2014 Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał/a:

To sie nazywa gumy usztywniajace ale to rozwiazanie dla lamerow. Profesjonalne rozwiazanie to np. to:
<http://img.myepicwall.com/2013/12/26e0d9580956152f36972fafc53bb29a.jpg>

:P

Profesjonalne to jest tutaj:
http://i812.photobucket.com/albums/zz45/gundam_RP/net/lolz.jpg

;)

Eeee, usztywnione zeby po winklach ladnie chodzil ;-)

--
Artur
ZZR 1200

Dnia Thu, 16 Jan 2014 22:08:44 +0000 (UTC), AZ napisał(a):

Dnia 16.01.2014 Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał/a:

To sie nazywa gumy usztywniajace ale to rozwiazanie dla lamerow. Profesjonalne rozwiazanie to np. to:
<http://img.myepicwall.com/2013/12/26e0d9580956152f36972fafc53bb29a.jpg>

:P

Profesjonalne to jest tutaj:
http://i812.photobucket.com/albums/zz45/gundam_RP/net/lolz.jpg

;)

Eeee, usztywnione zeby po winklach ladnie chodzil ;-)

Na winkle robi się tak:
http://i.iplsc.com/-/0000TJLPKD4FTW4U-C303.jpg

Dnia 2014-01-16 23:43, Użytkownik Tomasz Pyra napisał:

Profesjonalne to jest tutaj:
http://i812.photobucket.com/albums/zz45/gundam_RP/net/lolz.jpg

;)

Eeee, usztywnione zeby po winklach ladnie chodzil ;-)

Na winkle robi się tak:
http://i.iplsc.com/-/0000TJLPKD4FTW4U-C303.jpg

To jest w pierwszej kolejności na obniżenie zawieszenia a
nie na usztywnienie.


Pozdrawiam

W dniu 2014-01-16 23:04, Tomasz Pyra pisze:

Dnia Thu, 16 Jan 2014 21:48:47 +0000 (UTC), AZ napisał(a):

Dnia 16.01.2014 Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał/a:

Tak z partyzanckich sposobów to są takie gumy do wkręcania ich między zwoje
sprężyny (wkręca się na podniesionym samochodzie) - dają radę podnieść
auto, ale zwiększają też progresywność charakterystyki sprężyny i nie jest
to zbyt korzystne dla zachowania samochodu.

To sie nazywa gumy usztywniajace ale to rozwiazanie dla lamerow.
Profesjonalne rozwiazanie to np. to:
<http://img.myepicwall.com/2013/12/26e0d9580956152f36972fafc53bb29a.jpg>

:P

Profesjonalne to jest tutaj:
http://i812.photobucket.com/albums/zz45/gundam_RP/net/lolz.jpg

;)

Profesjonalnie to nie kupuje się takiego gówna.
Wszelkie przeróbki to katastrofa, tak jak jazda po pijaku.

W dniu 17.01.2014 00:42, Dawid pisze:

To sie nazywa gumy usztywniajace ale to rozwiazanie dla lamerow.
Profesjonalne rozwiazanie to np. to:
<http://img.myepicwall.com/2013/12/26e0d9580956152f36972fafc53bb29a.jpg>

:P

Profesjonalne to jest tutaj:
http://i812.photobucket.com/albums/zz45/gundam_RP/net/lolz.jpg

;)

Profesjonalnie to nie kupuje się takiego gówna.
Wszelkie przeróbki to katastrofa, tak jak jazda po pijaku.

Ale wiesz, że to był sarkazm?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Dnia Thu, 16 Jan 2014 22:37:48 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

Są jakieś sprawdzone patenty na to? Podkładki pod sprężyny, czy coś?
Jacek

A jeszcze z patentów, to można pod silnik zamontować solidną aluminiową
płytę - wtedy jakieś jakieś tam krawężniki czy inne kamulce przestają być
straszne ;)

W dniu czwartek, 16 stycznia 2014 22:37:48 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra napisał:

Chocia� MiTo to mo�e by� jeszcze zbyt nowy model �eby gara�owe grzebu�y

mieli go rozpracowanego na tyle ;)

MiTo od strony zawieszenia powinna byc kompatybilna z Grande Punto i Corsa D.
Mozna tam poszukac.

Pozdrawiam
MK

W dniu 2014-01-16 14:00, Jacek pisze:

W Alfie Mito, którym jeździ żona jest dość niski prześwit i chciałbym to podwyższyć chociaż o 2 cm. Chodzi o to, żeby jeździć bez stresu, że się walnie o wystający garb na drodze i o to, żeby dało się wjechać na krawężnik wyższy niż kilka cm bez niszczenia spojlera z przodu.
Są jakieś sprawdzone patenty na to? Podkładki pod sprężyny, czy coś?
Jacek

Zmienić opony na takie o wyższym profilu. Wiele sie przez to nie uzyska, ale przecież każdy milimetr wyżej to mniejsze ryzyko uszkodzenia nadwozia czy zawieszenia.