# "Partia obrońców posła Tomasza Kaczmarka jest naprawdę silna" - pisze  Tomasz Terlikowski, szef Fronda.pl
  Tomasz Kaczmarek, znany także jako agent Tomek, w poniedziałek został  zawieszony w prawach członka klubu Prawa i Sprawiedliwości. To efekt  publikacji "Wprost". Tygodnik twierdzi, że Kaczmarek groził mężowi swojej  kochanki. Wyzywał go i straszył kolegami ze służb. Miał mówić m.in.  "powiedziałem ci: my nie jesteśmy grzecznymi chłopcami i ja grzecznym  chłopcem nie jestem. Odpier... się ode mnie, bo ja ci krzesłem przyje...  zaraz tak, że spadniesz".
Jak zauważa Tomasz Terlikowski, "wielbiciele" przekonują, że nic się nie  stało, że "każdy ma prawo do narzeczonej, nawet jeśli jest ona czyjąś  żoną, i że w ogóle to winien jest namolny mąż." Postawę polityków z  prawicy nazywa "przyjęciem klasycznej moralności Kalego". I tłumaczy:  "Moralność, zasady stają się tylko biczem do okładania nimi tych z drugiej  partii. Oni mają być wierni, kulturalni i nie powinni uwodzić cudzych żon.  A nasi chłopcy, nawet jeśli deklarują, że są tacy konserwatywni, robić  tego nie muszą."

  Do obrońców Kaczmarka publicysta Frondy kieruje taki apel:


  Panowie wesprzyjcie posła swoimi żonami. Podzielcie się z nim kobietami,  które kochacie (jeśli oczywiście one i on zechcą). A jak już to zrobicie,  to z dumą się tym pochwalcie... Nie zrobicie tego? To nie opowiadajcie o  tym, że winien jest mąż, że powinien się wycofać, a nie namolnie  przeszkadzać posłowi balować z jego żoną, że nie ma o czym mówić, i że to  wszystko spisek. Za pewne działania się płaci... Dobrym imieniem. #
Ze strony:
http://tiny.pl/qwbsx

Na wszelki wypadek- Jarosław Kaczyński zaproponuje swojego kota.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/