Data: 2015-09-09 08:58:39 | |
Autor: Mark Woydak | |
Pogonić mafię PO do roboty | |
Komorowski wraz z całą PO powinni odpracować koszty referendum! Skoro mieli kaprys wyrzucenia w błoto 84 mln zł, to niech teraz płacą z własnej kieszeni! Frekwencja na referendum zarządzonym przez Bronisława Komorowskiego i zatwierdzonym przez senatorów Platformy Obywatelskiej stała na żenująco niskim poziomie i wyniosła 7,8 proc. Prawda jest taka, że nawet elektorat PO-PSL nie chciał iść odpowiedzieć na kwestie wymyślone przez Komorowskiego w nocy po przegranej w I turze wyborów prezydenckich. Powstaje pytanie: W jaki sposób były prezydent i jego partia polityczna zwrócą pieniądze podatników, które poszły na organizację tego - jak się okazało - zupełnie bezsensownego referendum? Szacunki Krajowego Biura Wyborczego (KBW) mówią, że na organizację referendum z 6 września 2015 r. polscy podatnicy musieli wydać 84 miliony złotych. Kaprys Bronisława Komorowskiego - bo chyba tak już można mówić o zarządzonym przez byłego prezydenta referendum - okazał się być jednak totalną klapą. Sprawa kluczowa dla ważności takiego plebiscytu, czyli frekwencja, stała na żenująco niskim poziomie i wyniosła zaledwie 7,8 proc. Wszyscy wiemy, że decyzja o zarządzeniu tego bezsensownego referendum była czysto polityczna. Komorowski liczył, że zdobędzie w ten sposób głosy zwolenników Pawła Kukiza (który w pierwszej turze uzyskał 20 proc. poparcie). Nie przewidział jednak, że ludzie nie głosowali na Kukiza z powodu JOW-ów, lecz przede wszystkim z powodu niechęci do obecnego establishmentu politycznego, którego Komorowski był ucieleśnieniem. Finansowe konsekwencje ogłoszonego w panice referendum są jednak bardzo dotkliwe. Zmarnowane w ten sposób 84 mln złotych wystarczyłoby bowiem np. na blisko 500 przeszczepów serca, ponad 2,4 tys. operacji wymiany stawu biodrowego czy 3,5 tys. operacji założenia by-passów. 84 miliony złotych to również 2/3 rocznego budżetu Agencji Wywiadu lub 3/4 rocznego budżetu CBA. Ewentualnie - 84 mln zł można by rozdzielić jako dodatkowe "becikowe" dla rodziców wszystkich urodzonych w ubiegłym roku dzieci. Wyszło by po ok. 220 zł na jedno dziecko. W kontekście powyższego zasadnym wydaje się być pytanie: w jakim trybie Bronisław Komorowski, wraz z senatorami Platformy Obywatelskiej, zwrócą nam wspomniane 84 miliony złotych? Bo to, że powinni te pieniądze zwrócić/odpracować jest dla mnie zupełnie oczywiste. |
|