Data: 2011-06-19 11:51:54 | |
Autor: Inc | |
Pogonić ryżego oszusta !!!! | |
Jarosław Kaczyński: "Sygnał jest wyraĽny - nie wolno podnosić ręki na tych, którzy należ± do grupy grupy panuj±cej"
W Warszawie prezes Prawa i Sprawiedliwo¶ci Jarosław Kaczyński zaprezentował projekt programu Prawa i Sprawiedliwo¶ci. Jak stwierdził, zasadniczo jego partia podtrzymuje cele z poprzednich programów, w dalszym ci±gu uznaje ten sam system warto¶ci odnosz±cy się do wspólnoty rodzinnej i narodowej. Celem PiS jest nadal budowa Polski nowoczesnej, solidarnej i bezpiecznej. Jednak, jak podkre¶lił Kaczyński, program zawsze musi się odnosić do aktualnej sytuacji. Dlatego jego zdaniem należy najpierw stwierdzić jak jest. I st±d uzupełnienia: Polska musi być Polsk± demokratyczn±, praworz±dn±, a w jakiej¶ mierze i suwerenn±, bo i ta sprawa stanęła w ostatnim czasie pod znakiem zapytania. Sprawa druga to przeciwstawienie się kryzysowi, który przyszedł do nas z zewn±trz, ale wskutek błędów stał się trwałym elementem naszej sytuacji. Nasz program jest więc uzupełniony o te dwa główne wyzwania. Kaczyński stwierdził, że optymizm jego partii co do zmiany sytuacji w Polsce opierał się na dwóch głównych założenia. Pierwsze dotyczy możliwo¶ci przeprowadzenia wielkich inwestycji w oparciu i ¶rodki europejskie i własne zasoby.To miało zwiększyć szanse Polski i jako¶ć życia, a także wykorzystać energię młodych Polaków, nieporównanie lepiej wykształconych niż poprzednie pokolenia. Były premier mówił tez o diagnozie obecnej sytuacji w kraju: Pierwsze pytanie jakie sobie zadali¶my dotyczyło tego czemu w gruncie rzeczy służ± rz±dy Platformy Obywatelskiej? Czemu w gruncie rzeczy służy hasło "tu i teraz", co ono w gruncie rzeczy znaczy? OdpowiedĽ jest stosunkowo prosta. Platforma Obywatelska broni interesu establishmentu wyłonionego w procesie transformacji. To skrót my¶lowy, ale można tak powiedzieć: establishmentu wyłonionego przez Okr±gły Stół. Platforma załatwia też interesy własnego zaplecza i własnych członków. Wła¶nie w imię tej zasady powróciła w Polsce polityka transakcyjna. Zrezygnowano, i to znaczy to "tu i teraz", z polityki celu, z polityki perspektywicznej. Tak± politykę prowadziło Prawo i Sprawiedliwo¶ć. Zrezygnowano na rzecz polityki, która sprowadza się do manewrowania władzy między różnymi grupami nacisku, a podejmowana decyzja jest wynikiem wektorów wypadkowych między tymi siłami. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego to polityka nieefektywna i droga. Możliwa do prowadzenia tylko dzięki silnej osłonie. I dlatego tak wiele przedsięwzięć Platformy godz±cych w demokrację, chodzi o to by tę politykę osłonić. Jakie to przedsięwzięcia? Kaczyński wymienia: Wiele z nich zmierza do osłabienia opozycji. Chodzi o to żeby wył±czyć podstawowy w demokracji mechanizm działania, który polega na prze¶wiadczeniu, że władza się może zmienić. Że władza jest w polskich warunkach na cztery lata, a potem się może zmienić. otóż u nas podejmowane s± różnego rodzaju działania żeby uchylić tę możliwo¶ć. Poprzez niezwykł± wręcz agresję werbaln± prowadzi się do swego rodzaju wykluczenia opozycji. Wykluczenia nie tylko partii ale i jej zaplecza. To mechanizm niesłychanie niebezpieczny, wprowadza do życia publicznego wysoki poziom agresji i wulgarno¶ci. I jest to zaplanowane, to nie jest przypadek, element bardzo zaawansaowanego planu. Także je¶li chodzi o funkcjonowanie opozycji w parlamencie łamie się zasady, które albo znalazły się w przepisach albo stały się obyczaje. Opozycja staje się przedmiotem agresji, nie otrzymuje dokumentów, jej wnioski s± w różnego rodzaju zamrażarkach, nie odpowiada się na interpelacje, na listy. Sam skierowałem wiele listów do premiera Tuska, nigdy nie otrzymałem odpowiedzi. Mechanizm funkcjonuj±cy przez wiele lat został podważony. Do tego dochodzi powołanie różnego rodzaju komisji, a także działalno¶ć prokuratury, zmierzaj±ce do tego żeby zdelegalizować różnego rodzaju działania skierowane przeciw establishmentowi. Nie celowo. Ale kiedy my¶my rz±dzili, to je¶li kto¶ złamał prawo, to musiał się liczyć z konsekwencjami niezależnie od tego kim był. Za to próbuje nas się ukarać. Sygnał jest wyraĽny: nie wolno podnosić ręki na tych, którzy należ± do grupy społecznie najwyżej usytuowanej, grupy panuj±cej. Oni s± objęci nieformalnym, ale realnym, immunitetem. Kaczyński podkre¶lił, że opozycji chce się też uniemożliwić przeprowadzenie pełnej kampanii wyborczej, przez odbieranie jej pieniędzy, przez zakaz emitowania wyborczych spotów. Chodzi o to, by ten moment pewnego wyrównania szans, kiedy opozycja miała możliwo¶ć dotarcia do opinii publicznej, żeby to nie następowało. Jednocze¶nie żeby zapewnić przewagę tym, którzy maj± pieni±dze z różnych innych Ľródeł, o czym mogli¶my się przekonać chociażby w trakcie afery hazardowej. Kolejny element planu rz±dz±cych to zdaniem Kaczyńskiego atak na zaplecze opozycji: Przypomnijmy sobie wszystko, co działo się pod krzyżem. Tam na oczach policji, na oczach ABW obrażano ludzi, naruszano ich nietykalno¶ć cielesn±, dokonywano profanacji krzyża. A premier mówił, że to jest hydepark. To było bardzo znacz±ce, nie traktujemy tego jako incydentu. To było powiedzenie, że pewna czę¶ć społeczeństwa w ogóle nie korzysta z praw, nie jest chroniona przez państwo. To czę¶ć operacji wykluczenia. Jest jedna władza, nie ma poważnej dyskusji, bo to co powie druga strona, jest z góry wykluczone. W ocenie Kaczyńskiego działania te godz± w istotę demokracji. Dalej wymieniał atak na instytucje, które nie były pod kontrol± rz±dz±cych i były elementem kontroli - atak na ¶p. Lecha Kaczyńskiego, nie cofaj±c się przed łamaniem konstytucji, NIK, CBA, IPN, GUS i inne. wu-ka |
|
Data: 2011-06-19 20:37:57 | |
Autor: Jaksa | |
Pogonić ryżego oszusta !!!! | |
On Sun, 19 Jun 2011 18:51:54 +0200, Inc <gfhf@lljl.pl> wrote:
Jarosław Kaczyński: "Sygnał jest wyraźny - nie wolno podnosić ręki na tych, którzy należą do grupy grupy panującej" Pogonic? Nie, coz za defetyzm! Lepiej zamknac do ciezkiego wiezienia. Najlepiej dla Polski byloby gdyby lysiejacy luj nigdy juz z niego nie wyszedl na swiato dzienne. Jaksa |
|