Data: 2010-08-24 22:35:52 | |
Autor: Piotr M | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Witam.
Mam pomysł aby sobie kupić pojedynczą boczna torbę na bagażnik.. Można taką sobie w miarę sprawnie odpiąć (chyba, nie wiem jak w praktyce), zarzucić na ramię i iść z nią czy na zakupy, do pracy, czy gdziekolwiek. Myślę o tej, Authora: http://velo.pl/produkty/?m=0&pk=%&id=1823 Czy to w ogóle dobry pomysł z taką sakwą pojedynczą (jakie minusy)? A może ktoś używa ww? Albo może ktoś jakąś inną polecić? Dzięki za wszystkie myśli. -- Pozdrawiam, Piotr "Biznes? To całkiem proste. To pieniądze innych ludzi." Aleksander Dumas |
|
Data: 2010-08-24 14:45:05 | |
Autor: Marek | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Piotr M:
Mam pomysł aby sobie kupić pojedynczą boczna torbę na bagażnik. Można taką Twój pomysł ma o tyle sens, że możesz sobie kiedyś dokupić także drugą i używać obu w turystyce. Ale jeśli nie przewidujesz takiej potrzeby, lepiej poszukać torby rowerowej na górę bagażnika. Jest bardziej uniwersalna, ciężar bagażu masz w osi roweru i całość zgrabniej wygląda. Jeśli jeździsz na rowerze bez błotników, to taka torba pełni również dodatkową funkcję ochronną. Skoro jednak planujesz używać jej jak torby na ramię, warto wybrać model mocowany na zatrzask. Niestety, zwykle w systemie z bagażnikiem. Nie przeglądam rynkowej oferty, więc nie orientuję się w konkretach, ale sam używam małej torby Sport Arsenal i upierdliwe mocowanie na rzepy i trok skutecznie zniechęca do zabierania tej torby ze sobą, mimo przystosowania do takiej opcji. -- Marek |
|
Data: 2010-08-24 21:58:44 | |
Autor: Krees | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Piotr M <xx@xx.xx> napisał(a): Ja od kilku miesięcy używam tej sakwy:
http://www.alpinbike.pl/arsenalsport.php?photo_id=26 Bardzo ją sobie chwalę. Plusy: - świetne aluminiowe haki z możliwością ich rozsuwania, - bardzo dobrze działający system antywypięciowy (ten czarny dynks pomiędzy hakami), - absolutna wodoodporność (rolowane zamknięcie rulez), - wystarczająca aż nadto na miasto pojemność, - ładny wygląd (sprawa gustu, oczywiście), - możliwość kompresji do naprawdę małych rozmiarów, gdy jest tylko częściowo załadowana (tego zawsze mi brakowało w Dry Crosso), - dobre, solidne wykonanie, Minusy: - mocowanie u dołu na gumkę z haczykiem. Zdecydowanie lepsze rozwiązanie ma Ortlieb (wiadomo, ale nie za taką kasę), oraz Crosso (punkt zamocowania gumki do sakwy jest umiejscowiony niżej, dzięki czemu sakwa nie telepie się na boki na wertepach). Alpinbike niestety trochę odchyla się na boki podczas jazdy po znacznych nierównościach terenu. Nie grozi to wypięciem się sakwy (patrz- świetny system antywypięciowy i dobre haki), ale może irytować. Ja olałem sprawę i się przyzwyczaiłem. - brakuje mi wewnętrznych kieszonek. Do dyspozycji jest po prostu jeden duży wór i trzeba pakować go z głową, aby zapewnić sobie dostęp do najpotrzebniejszych rzeczy. Ale to jest cecha wspólna wszystkich tego typu sakw. - nie polecam zdejmowania mocno wyładowanej sakwy poprzez ciągnięcie za rączkę, zwłaszcza przy mocno naciągniętej gumce. W moim egzemplarzu zauważyłem, że szwy łączące rączkę wyglądają tak, jakby miały nie wytrzymać takiego traktowania. Po prostu należy złapać sakwę od dołu i pchnąć do góry, drugą dłonią odginając bezpiecznik antywypięciowy i wszystko będzie ok. Co do samej jazdy z jedną, nawet mocno załadowaną sakwą, to ja bym nie demonizował :). Pierwsze wrażenie było dziwne, czułem ściąganie na lewo, ale już następnego dnia zacząłem się oswajać, a teraz nie czuję różnicy, czy jadę z sakwą, czy bez niej - pomijając wagę, oczywiście :). Mam nadzieję, że trochę Ci pomogłem :). -- Pozdrawiam, Krees -- |
|
Data: 2010-08-25 00:54:50 | |
Autor: Andrzej W. | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
W dniu 2010-08-24 23:58, Krees pisze:
Piotr M<xx@xx.xx> napisał(a): Używam, niestety system antywypięciowy działa dobrze na bagażniku z rurek okrągłych, na solidniejszym bagażniku z profili prostokątnych nie zatrzaskuje się, ale i tak mi nie spadają. Świetny pomysł z regulacją położenia haków. Na miasto jednak te sakwy się nie nadają, kiepsko się je przenosi. -- Pozdrawiam, Andrzej |
|
Data: 2010-08-25 07:55:06 | |
Autor: Piotr M | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Dnia 25-08-2010 o 00:54:50 Andrzej W. <awa_wp.a_to_wytnij.@wp.pl> napisał(a):
W dniu 2010-08-24 23:58, Krees pisze: Torba naprawdę fajna, ale właśnie też o tym samym pomyślałem, nie ma też paska na ramię. No i jakieś przegródki by się też przydały bo jak to w jeździe na mieście i później z chodzeniem z taką torbą, a to długopis, kanapki :) , jakieś dokumenty itd itd. A też sobie tak myślę, na ile w ogóle noszenie takiej torby na ramię jest praktyczne, kiedy w deszczowe dni może być usmarowana błotem od jazdy, bo chyba może być? -- pzdr, Piotr M "Najczęstsze kłamstwo w Internecie? - Szukałem, ale nie znalazłem." |
|
Data: 2010-08-24 22:39:29 | |
Autor: Piotr M | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Albo coś takiego (2 litry mniej)
http://velo.pl/produkty/?m=0&pk=%&id=1042 -- pzdr, Piotr M "Najczęstsze kłamstwo w Internecie? - Szukałem, ale nie znalazłem." |
|
Data: 2010-08-24 21:11:45 | |
Autor: subcom | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
http://velo.pl/produkty/?m=3D0&pk=3D%&id=3D1042 mam - zabawa z rzepami jest męcząca zwłaszcza jak są pełne boczne kieszenie (te rozkładane). Jeżdżę na co_dzień z boczną 30l sakwą crosso po lewej stronie - nie sprawia problemów. Ból, że crosso sprzedaje tylko pary a ja używając tylko lewej (do codziennej działalności wystarcza) mam nierównomierne zużycie. pozdr. subcom -- |
|
Data: 2010-08-24 23:22:24 | |
Autor: MadMan | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Dnia Tue, 24 Aug 2010 21:11:45 +0000 (UTC), subcom napisał(a):
Ból, że crosso sprzedaje tylko pary Kiedyś patrzyłem w cennik to sprzedawali pojedynczo. Teraz rzeczywiście nie widzę. a ja używając Jeśli masz mniejsze potrzeby (np. 17.5l zamiast 30) to możesz kupić parę Dry Small, one są jednakowe i można używać naprzemiennie :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-08-25 16:42:54 | |
Autor: WaldekEg | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
http://www.szumgum.com/classic-small-sakwa-rowerowa-sztuka.html inne też mają pojedynczo |
|
Data: 2010-08-24 23:56:04 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
subcom bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne skreślić):
Ból, że crosso sprzedaje tylko pary a ja używając Ja tam jeżdżę raz z prawą, raz z lewą. :-) Zmiana co około miesiąc, jak mi się przypomni. ;-) -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | Bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-08-25 07:51:19 | |
Autor: Piotr M | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Dnia 24-08-2010 o 23:56:04 Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał(a):
subcom bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne skreślić): Najwygodniej to jest chyba z lewej, przynajmniej ja z lewej strony zsiadam z roweru, poza tym, ciężko raczej oprzeć rower na stopkę kiedy sakwa po drugiej stronie. Nie traci Ci równowagi? Z drugiej strony, tak sobie też myślę, że sakwa po prawej stronie nie jest tak narażona na chlapanie samochodów. -- pzdr, Piotr M "Najczęstsze kłamstwo w Internecie? - Szukałem, ale nie znalazłem." |
|
Data: 2010-08-25 09:29:13 | |
Autor: Fabian | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
W dniu 25.08.2010 07:51, Piotr M pisze:
Dnia 24-08-2010 o 23:56:04 Marek 'marcus075' Karweta Sakwy raczej są uniwersalne i można je instalować z obu stron. Jak instaluję jedną to oczywiście z lewej strony. Przesuwa to optycznie środek roweru w lewo, jak patrzy się z tyłu. Jak dla mnie to sakwa musi być wodoodporna. Fabian. |
|
Data: 2010-08-25 14:40:59 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Piotr M bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne skreślić):
Dnia 24-08-2010 o 23:56:04 Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał(a): Teraz tak, ale dlatego że walnąłem geometrię wsadzając 50mm niższy widelec. Wcześniej z sakwą po lewej stronie rower przewracał się do środka (mówimy, oczywiście, o stopce pośrodku roweru?) Z drugiej strony, tak sobie też myślę, że sakwa po prawej stronie nie jest tak narażona na chlapanie samochodów. Kup sobie sakwy wodoodporne i wodoszczelne. Moja obcieka chwilę gdy stoję w parkingu podziemnym i przypinam rower. Wystarcza. Crosso Dry pod tym względem rządzi światem. -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | Bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-08-25 09:13:52 | |
Autor: Michał Missima | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
subcom pisze:
Jeżdżę na co_dzień z boczną 30l sakwą crosso po lewej stronie Ja z kolei używam, a raczej używałem, tylko prawej i mam teraz problem, bo niestety trzy dni temu, po prawie 5 latach używania, zerwał mi się hak, który wpina się w zaczep na bagażniku. Pretensje mogę mieć tylko do siebie, bo woziłem spore ciężary i było to tylko kwestią czasu. -- Michał Missima GG: 4030941 Wejherowo/Stargard/Szczecin |
|
Data: 2010-08-25 19:51:28 | |
Autor: krzysiek | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
On Wed, 25 Aug 2010 09:13:52 +0200, MichaĹ Missima wrote:
Hak z gumÄ moĹźna dokupiÄ w sklepie internetowym crosso. Ostatnio kupowaĹem zachyba 8zĹ. -- krzysiek |
|
Data: 2010-08-26 12:46:49 | |
Autor: MichaĹ Missima | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
W dniu 2010-08-25 21:51, krzysiek pisze:
WĹaĹnie zamĂłwiĹem:) -- MichaĹ Missima GG: 4030941 Wejherowo/Stargard/Szczecin |
|
Data: 2010-08-24 22:43:11 | |
Autor: MadMan | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Dnia Tue, 24 Aug 2010 22:35:52 +0200, Piotr M napisał(a):
Czy to w ogóle dobry pomysł z taką sakwą pojedynczą (jakie minusy)? Teoretycznie będzie cię nieco ściągało na bok. W praktyce wioząc w sakwie u-locka i ośmiopak piwa różnica była niewielka. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-08-24 23:08:05 | |
Autor: Piotr M | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Dnia 24-08-2010 o 22:43:11 MadMan <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał(a):
Dnia Tue, 24 Aug 2010 22:35:52 +0200, Piotr M napisał(a): Mam bylejakie sakwy (bardziej worki, beznadziejne) i zdarza się ze wrzucę tylko do jednej i coś tam ściąga na jedną stronę, ale tragedii nie ma. Bo w ogóle to chodzi o jazdę tylko po mieście, dojazdy etc. Fajne jest to, że taką boczną można sobie odpiąć i później nosić na ramieniu, nie wiem, przynajmniej teoretycznie tak sobie myślę że to fajne. Przymierzałem Authora i ma takie sztywne plastikowe (stalowe?) powlekane gumoplastikiem haczyli, plus rzepy też. Szkoda że nie ma jakiegoś worka wodoodpornego na ulewy.. Albo może taki komplet Kellys http://allegro.pl/nowa-super-sakwa-na-bagaznik-kellys-hook-kelly-s-i1186356095.html składa się właściwie z toreb, ale nie wiem czy tej firmy gdzieś obejrzę, pomacam, przymierzę.. ale "Mocowanie do bagażnika za pomocą elastycznych pasów" hmm.. -- pzdr, Piotr M "Najczęstsze kłamstwo w Internecie? - Szukałem, ale nie znalazłem." |
|
Data: 2010-08-24 23:14:05 | |
Autor: MadMan | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Dnia Tue, 24 Aug 2010 23:08:05 +0200, Piotr M napisał(a):
Albo może taki komplet Kellys Takie mocowanie sądzę że będzie beznadziejne :) Sam używam sakw Crosso Dry, kupione z myślą o wyprawach ale w jeździe miejskiej też OK. Na temat innych się nie wypowiem. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-08-24 23:40:47 | |
Autor: Andrzej W. | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Ja na miasto używam tego.
http://www.rowerystylowe.pl/look-wave-backpack-p-3302.html Zaczepia się bez problemu, bardzo fajne zaczepy, jedynie na pusto się dół o szprychy terkocze. Szelki od plecaka chowane w specjalnej kieszeni, niestety troszkę za nisko zamocowane i na plecach się dziwnie nosi. -- Pozdrawiam, Andrzej |
|
Data: 2010-08-24 23:53:38 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Piotr M bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne skreślić):
Albo może ktoś jakąś inną polecić? Ja mogę polecić Crosso. Może jestem uprzedzony do Authora, ale jak pamiętam pływającą zawartość torby nakierowniczej, a ostatnio pływającą zawartość plecaka to mi się słabo robi. I nie jeździ się tak niewygodnie, jak mogłoby się wydawać. Mam około 2-kilogramowego u-locka, wożę w sumie w sakwie dużo kilogramów na uczelnię i jest spoko. Szok przez moment, potem super się jedzie. :-) -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | Bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-08-25 01:21:04 | |
Autor: mt | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Piotr M pisze:
Witam. Cena co prawda nieco inna, ale może coś takiego: http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/product_id/1975/Vaude_Plecak_Cycle_25?productReferer=ProductGroup&context=1 -- marcin |
|
Data: 2010-08-25 07:35:26 | |
Autor: Wojciech Waga | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Mam plecak z vaude 28L i powala tylko cena.
A niektóre z tych patentów widać także tutaj np. boczne kieszonki bez wszytego dna ani zapięcia z góry z których wszystko się powoli wysuwa i wypada. W dodatku plecak ma skrzypiący mocno stelaż, tu cięzko powiedzieć no i przecieka jak cholera (tu materiał wygląda podobnie). pozdr. w. |
|
Data: 2010-08-25 14:47:31 | |
Autor: Kapsel | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Wed, 25 Aug 2010 07:35:26 +0200, Wojciech Waga napisał(a):
Mam plecak z vaude 28L i powala tylko cena. Udało Ci się coś poradzić na to skrzypienie? Jak noszę w moim lapka, albo inne coś ciężkie, to się ludzie na ulicy odwracają... :( -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2010-08-25 15:21:04 | |
Autor: MadMan | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Dnia Wed, 25 Aug 2010 14:47:31 +0200, Kapsel napisał(a):
Jak noszę w moim lapka, albo Yy, lapek ciężki? Toż to w porywach 2.5 kilo... -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-08-25 15:28:05 | |
Autor: Fabian | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
W dniu 25.08.2010 15:21, MadMan pisze:
Dnia Wed, 25 Aug 2010 14:47:31 +0200, Kapsel napisał(a): Raczej średnio 2,5kg w porywach z zasilaczem > 3,5 kg. A to już 1/3 wagi roweru! :) Chociaż sakwa powinna wytrzymać wypełnienie jej butelkami z wodą czyli >10 kg. Fabian. |
|
Data: 2010-08-25 15:35:31 | |
Autor: MadMan | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Dnia Wed, 25 Aug 2010 15:28:05 +0200, Fabian napisał(a):
Raczej średnio 2,5kg w porywach z zasilaczem > 3,5 kg. A to już 1/3 wagi No nie wiem, mój z zasilaczem pewnie nie waży 2 kilo. Luzem bez stacji dokującej 1.5. Chociaż sakwa powinna wytrzymać wypełnienie jej butelkami z Powinna, ale ja bym nie sprawdzał. 10 kilo w dużej sakwie jeszcze nie wiozłem nigdy chyba. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-08-25 19:55:31 | |
Autor: krzysiek | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
On Wed, 25 Aug 2010 15:35:31 +0200, MadMan wrote:
ChociaĹź sakwa powinna wytrzymaÄ wypeĹnienie jej butelkami z wodÄ czyli W zeszĹym roku kurier przywiĂłzĹ mi od pracy hantle. Takie do ÄwiczeĹ, 2x10kg. No to stwierdziĹem, Ĺźe je sobie zawiozÄ do domu rowerem, po 10kg na sakwe i w drogÄ :) JechaĹo siÄ fatalnie, ale sakwy (crosso dry) za bardzo nie protestowaĹy... :) -- krzysiek |
|
Data: 2010-08-26 13:06:53 | |
Autor: Kapsel | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Wed, 25 Aug 2010 15:21:04 +0200, MadMan napisał(a):
Jak noszę w moim lapka, albo Ciężki, Dell Studio 17 ;) nie wiem ile waży, ale dokładając książkę i sok to plecak zaczyna mi skrzypieć :( -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2010-08-25 07:25:04 | |
Autor: Fabian | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
W dniu 24.08.2010 22:35, Piotr M pisze:
Witam. Zwróć uwagę na ofertę FastRider np. tu: http://ampbike.pl/marka/6,FASTRIDER.aspx ja używałem takiej torby: http://ampbike.pl/marka/6,FASTRIDER/14417,Sakwa_miejska_pojedyncza_FASTRIDER_YOUNG_FREESTYLE_BAG_19__czarno-biala.aspx i byłem z niej bardzo zadowolony. Ma pasek na ramię, system do zaczepienia z boku bagażnika. Jest wodoodporna. Fabian. |
|
Data: 2010-08-25 08:46:38 | |
Autor: Ktotek (K.P.) | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Piotr M wrote:
Witam.Mam taką, w zasadzie dwie, ale zwykle jeżdżę z jedną. Zalety: jest tania, można montować po obu stronach, nie ma problemu z ocierającą piętą buta, jest względnie dobrze uszyta - po 2-ch latach używania się nie sypie. Używam tak jak Ty chcesz - zakupy, praca, do tego celu jest idealna. Moja nigdy nie miała okazji się sprawdzić w ulewnym deszczu, ale to nie jest sakwa wyprawowa pod takie warunki, chociaż miałem dwie na kilkudniowych wypadach i było ok. Z mojego doświadczenia wynika, że Author robi przyzwoicie (względem ceny) takie rzeczy - sakwy, torebki podsiodłowe, plecaki, w przeciwieństwie do wyrobów z logo Kellys, które się sypią. -- Pozdrawiam, ktotek (K.P.) |
|
Data: 2010-08-25 09:48:02 | |
Autor: Nuel | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
-- Użytkownik "Piotr M" <xx@xx.xx> napisał w wiadomości news:op.vhyl52m013q3bqpiotr-komputer... Witam. Mam pomysł aby sobie kupić pojedynczą boczna torbę na bagażnik. Można taką sobie w miarę sprawnie odpiąć (chyba, nie wiem jak w praktyce), zarzucić na ramię i iść z nią czy na zakupy, do pracy, czy gdziekolwiek. Myślę o tej, Authora: http://velo.pl/produkty/?m=0&pk=%&id=1823 Czy to w ogóle dobry pomysł z taką sakwą pojedynczą (jakie minusy)? A może ktoś używa ww? Uzywam takiej od ponad dwoch lat. Za najwieksza wade wazam sposob mocowania - zaczepy - haki po czasie (fakt ze pakowalem tam sporo) sie odksztalcaja i sakwa na wybojach po prostu spada, dlatego dopinam ja expanderem do bagaznika za uchwyty z boku. Haki mozna bez problemu dogiac recznie, ale niewiele to pomaga, po kilku dniach odginaja sie ponownie. Guma z haków sie zdarla, pod spodem jest blacha stalowa. Woododpornośc jest na poziomie srednim, przy wiekszym deszczu zaczyna przemakac, wiec warto zwrocic uwage zeby w taka pogode jednak pakowac zawartosc w folie. Szycie ok, nic sie nie przetarlo "naturalnie" - u mnie powstala dziura w siatce z boku, bo wpakowalem tam butle 1,5 l i na wertepach wypadla dolem. W srodku sakwy jest plaska kieszonka przy tylnej sciance (usztywnionej) - przydatna przy wozeniu papierow czy dokumentow zeby sie nie pogniotly. Dodatkowo wszyty jest pasek z karabinczykiem do mocowania np.kluczy (chociaz ja i tak woze je w górnej kieszeni, zapinanej na zamek. Kieszen glowna jest zasuwana na sznurek z plastikowa blokada. Kształt sakwy ok, nie zahaczam stopa przy pedalowaniu, woze ja zawsze z lewej strony. Przy duzym wypakowaniu odczuwalna jest tendencja do sciagania w strone sakwy, ale mozna spokojnie sie przyzwyczaic. Mozna uzywac tez jako torby zakupowej, pamietac tylko zeby zapinac kawal materialu z tylu sakwy, bo sie brudzi od strony kola. Material jest na zamek, ja mam go zrolowany na stale bo nosze ja w rece a nie na pasku (pasek zamontowany do bagaznika, przypinam nim sakwe podczas jazdy jak nie uzywam ekspandera). Odpinanie zajmuje 2-3 sekundy, haczyk na gumie od spodu/tylu sakwy, pozniej sakwa w gore i gotowe. U mnie dochodzi jeszcze wypiecie paska/ekspandera z bocznych zaczepow, ale to tez kwestia sekund. Za ta cene (kolo 80 zeta dalem) uwazam, ze dobry wybor - jadnak nie mialem nic innego wiec nie moge ocenic obiektywnie. W razie pytan wal jak w dym. -- Pozdrowka Nuel |
|
Data: 2010-08-25 11:14:18 | |
Autor: ternyk | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
On 24/08/2010 22:35, Piotr M wrote:
... Ja na miasto używam prawej sakwy z zestawu: http://www.sklep-presto.pl/product-pol-6078-Sakwa-rowerowa-na-bagaznik-Bike-3-4F.html Co prawda jakość taka sobie, ale udało mi się je kupić za 40 zł z wyprzedaży gdzies ponad rok temu więc nie żal :) Sprawuje się bardzo dobrze, na zakupy w sam raz - gdy wychodzę ze sklepu od razu wsadzam całą torbę do sakwy. Mocowanie na rzepy nie sprawia jakiś wielkich problemów ale ja i tak zawsze ją zostawiam przy rowerze. Na dokumenty i ważniejsze rzeczy mam mały plecak a na wyprawy sakwy Crosso. Aha, prawą sakwę bez problemu można założyć bez lewej, ale na odwrót to musiałem dorobić troczki do mocowania. -- pozdrowienia ternyk |
|
Data: 2010-08-25 15:28:17 | |
Autor: whitey | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
On 24/08/10 21:35, Piotr M wrote:
Witam. mam taka: http://www.lessthan.co.uk/product_info.php?products_id=264 daje rade i ma pokrowiec ktory jak ktos chce mozna zalozyc zeby nie przemoklo (nigdy nie uzywalem) Czy to w ogóle dobry pomysł z taką sakwą pojedynczą (jakie minusy)? na pewno lepiej niz plecak i mokre plecy, minusow nie stwierdzilem |
|
Data: 2010-08-25 15:45:55 | |
Autor: KuFeL | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
W dniu 2010-08-24 22:35, Piotr M pisze:
Witam.podepnę się pod wątek - szukam sakwy, najchętniej bocznej żeby wozić w niej laptopa 15,4". Nie musi się odpinać, mogę go brać pod pachę, choć to w sumie uciążliwe. Pzdr, KuFeL -- gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78 http://www.zachody.pl / skype:kufel78 |
|
Data: 2010-08-25 19:37:11 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
On 2010-08-24 22:35, Piotr M wrote:
Witam. A jak będziesz chciał kiedyś pojechać na większą wyprawę to kupisz drugą? :-) Ja często jeżdżę z pojedynczą sakwą, normalnym wyprawowym ortliebem tylnym (a czasem też mniejszym przednim zawieszonym na tylnym bagażniku) - na krótkie, jednodniowe wycieczki, kiedy trzeba zapakować raptem kurtkę przeciwdeszczową czy polar i aparat foto. Szczerze mówiąc nie bardzo sobie wyobrażam jazdy z _luźno_ dyndającym paskiem na ramię jak sakwa w Twoim linku - mam nadzieję, że można go jakoś skutecznie przytroczyć, bo przy odrobinie pecha może się wkręcić w szprychy i zatrzymać koło. W mieście używam przymocowanego na stałe do bagażnika zwykłego drucianego koszyka. To IMHO dużo bardziej praktyczne rozwiązanie, bo niemal wszystko do niego wejdzie i jeszcze da się gumami spiąć. Z turystycznego doświadczenia wiem, że sakwy potrafią się mocno usyfić od strony koła - i potem z taką brudną sakwą musisz iść na ramieniu (w lecie pewnie się to nie zdarzy, ale jesienią czy zimą - jak najbardziej). W koszyku bagaż pod tym względem jest bezpieczny. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2010-08-25 19:46:39 | |
Autor: Ktotek (K.P.) | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Marcin Hyła wrote:
Podczas jazdy całkiem się go wypina, inaczej jazda by była tylko dla odważnych ;-) -- Pozdrawiam, ktotek (K.P.) |
|
Data: 2010-08-26 22:09:06 | |
Autor: tms | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
On 2010-08-25 19:37, Marcin Hyła wrote:
Szczerze mówiąc nie bardzo sobie wyobrażam jazdy z _luźno_ dyndającymJa mam odpięty pasek z jednej strony, złożony w "harmonijkę" i wsunięty w boczną kieszonkę. Wystarczy go wyciągnąć i zapiąć zatrzaskiem za ucho - jakieś 2s jedną ręką. W mieście używam przymocowanego na stałe do bagażnika zwykłegoTu akurat jest to sensownie rozwiązane - cały tył sakwy od strony koła zapina się na suwak materiałową pokrywą, która normalnie jest zrolowana na samej górze. Tak więc zakrywamy cały syf dość czystą "przykrywką". TS |
|
Data: 2010-08-25 19:59:22 | |
Autor: PeJot | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Piotr M pisze:
Czy to w ogóle dobry pomysł z taką sakwą pojedynczą (jakie minusy)? Kiedyś na 1-2 tygodniowe wyjazdy pakowałem się w pojedynczą sakwę, montowaną zawsze z lewej strony. Po kilku latach pękł hak z lewej strony ramt. Przypadek, a może i nie przypadek. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2010-08-25 20:02:22 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
On 2010-08-25 19:59, PeJot wrote:
Kiedyś na 1-2 tygodniowe wyjazdy pakowałem się w pojedynczą sakwę, Jaki hak? Bagażnika? Gdzie on ma hak? Hak przerzutki? Przecież ten jest z prawej? BTW - ja pojedynczą sakwę woże akurat zawsze z lewej. Nie mam nózki i jak rower się położy, to jest na wierzchu. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2010-08-25 20:05:46 | |
Autor: PeJot | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Marcin Hyła pisze:
On 2010-08-25 19:59, PeJot wrote: Hak RamY. Taki, co się koło mocuje. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2010-08-25 20:09:52 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
On 2010-08-25 20:05, PeJot wrote:
Jaki hak? Bagażnika? Gdzie on ma hak? Hak przerzutki? Przecież ten A. Wątpię, żeby od tej sakwy. Rama alu? marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2010-08-25 20:14:41 | |
Autor: PeJot | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Marcin Hyła pisze:
On 2010-08-25 20:05, PeJot wrote: A wątp sobie. Rama alu? Stal. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2010-08-25 20:24:11 | |
Autor: Ktotek (K.P.) | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
Marcin Hyła wrote:
Tę opisywaną sakwę Authora warto wozić lewej jeszcze z innego powodu - ma wszyty solidny odblask i jak się jedzie po zmroku, niejako zmusza kierowców do omijania rowerzysty większym łukiem, co pewnie jakoś wpływa na bezpieczeństwo. -- Pozdrawiam, ktotek (K.P.) |
|
Data: 2010-08-25 20:31:24 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
On 2010-08-25 20:02, Marcin Hyła wrote:
BTW - ja pojedynczą sakwę woże akurat zawsze z lewej. Nie mam nózki i z PRAWEJ wożę. Boszzzzzz :-) Zapatrzyłem się na ten nieszczęsny hak co pękł był :-) marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2010-08-26 21:19:33 | |
Autor: tms | |
Pojedyncza boczna sakwa | |
On 2010-08-24 22:35, Piotr M wrote:
Witam.Jeśli chodzi o pojedynczą sakwę to przynajmniej w moim wypadku nie było żadnego problemu - nawet przy całkiem sensownie załadowanej. Jakoś to jednak człowiek kompensuje. Na pewno pomaga fakt że sakwa jest stosunkowo nisko zawieszona. Co do tej sakwy Authora to mam dwie takie i moja ocena jest następująca: PLUSY - Fajnie rozplanowana - wewnętrzna kieszeń na papiery, dokumenty, zaczep na klucze. Kieszeń w klapie, 2 siatkowe kieszonki po bokach. - "Cywilny" wygląd - wystarczy zapiąć na suwak klapę maskującą haki i gumę, podpiąć taśmę i ma się torbę na ramię - całkiem wygodną w dodatku. MINUSY - Totalnie nie odporna na deszcz - *fatalne* mocowanie - guma jest za słaba, blokowana tylko takim stopem jak do zapinania plecaków, haki z dość cienkiej blachy. Już przy wadze ca. 4kg w sakwie potrafiła się wypiąć na dołku - kilka razy przeciągnąłem ją kilka metrów. Może gdyby bagażnik był zrobiony z grubych _okrągłych_ rurek to lepiej by się te haki trzymały ale generalnie patent słaby. Przerobiłem to sam na coś a'la Crosso - podwójna guma, przechodząca przez poziomą taśmę prawie na samym dole. Guma zamocowana również do taśmy i regulowana poprzez przeplecioną klamrę. Od tego czasu się nie wypięło ani razu Teraz się jednak chyba skuszę na Crosso. |