Katolicy i katoalkoholicy chcą jednoczyć siły i walczyć o swoje konstytucyjne prawa. Oni chcą walczyć o prawa? Przecież to jakaś niedorzeczność! Panoszą się niczym dżuma w XiV wieku, psują powietrze, zatruwają życie innym normalnym ludziom i jeszcze – jak rozumiem – czują się pokrzywdzonymi? W tych kościołach to dają im pewnie jakieś zatrute te wafelki rozgrzeszeniowe, bo inaczej nie da się wytłumaczyć tych bredni. Ale na zwidach i omamach sie nie kończy oto wierzący z widocznym religijnym porażeniem mózgowym zainaugurowali działalność Polskiego Instytutu Katolickiego “Sursum Corda”.

“Grono ekspertów z dziedziny prawa, filozofii i socjologii zebrało się wspólnie, by walczyć o konstytucyjne prawa polskich katolików” – czytamy w ichniej encyklice.

Instytut Ăłw stworzył rok temu senator  Grzegorz Bierecki (foto powyĹźej) szerzej znany jako  twĂłrca SKOKĂłw (zdaje się Ĺźe to skrĂłt od skoku na kasę). Teraz pan senator i jego za przeproszeniem Instytut, robi skok na naszą wolność i przywilej bycia bez wyznania.  TakĹźe na przywilej robienia sobie kpin i wałów z wałów, ktĂłrzy z nas chcą zrobić wałów.

Ponieważ nie chce mi się szperać w poszukiwaniu informacji o byle kim, to powiedzcie mi łaskawie: ten cały Bierecki to z której przyzakonnej hodowli ? Szczeka niby wilczur a wygląda na wyleniałego i porzuconego przez właścieli pekińczyka. Z rodowodem więc ten kundel, czy jakieś lewus z nielegalnej hodowli?

http://tiny.pl/qhk9q

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.