Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Pokuta dla salonowców-michnikowców

Pokuta dla salonowców-michnikowców

Data: 2011-03-10 23:52:47
Autor: Inc
Pokuta dla salonowców-michnikowców
  
Rozpoczął się Wielki Post, więc pora pomyśleć o pokucie. Świętej pamięci ksiądz Bronisław Bozowski z kościoła Panien Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie mawiał, że pokuta to metanoia, czyli przemiana - ale gdzieżby tam salonowcom stawiać poprzeczkę aż tak wysoko? O żadnej przemianie w ich przypadku mowy być nie może, bo powiedzmy sobie szczerze - w co właściwie mógłby przemienić się salonowiec? Przecież tak naprawdę to on nie istnieje i gdyby panu red. Michnikowi któregoś dnia zepsuł się telefon, to taki jeden z drugim w ogóle nie wiedziałby, co myśli. Bardzo dobrze ilustruje tę przypadłość instrukcja red. Sroczyńskiego, który w "Gazecie Wyborczej" poucza tamtejszych półinteligentów, że "obowiązkowo" muszą zapoznać się z kolejną hagiografią Jacka Kuronia.

Skoro zatem w przypadku salonowców-michnikowców, częściowo - dawnych stalinowców - o żadnej metanoi mowy być nie może, zatem jedyną formą pokuty może być dla nich udręka ponownego przeżywania tak zwanych wstydliwych zakątków. Na przykład - Rywin znowu przychodzi do Michnika, a ten - niczym Hapon podczas spotkania z prowokatorem Raczkowskim - niby to go serdecznie ściska, ale tak naprawdę sprawdza, czy gość nie ma pod marynarką ukrytego magnetofonu. Potem cichcem uruchamia własny, później - prowadzi słynne "dziennikarskie śledztwo", a kiedy premier Miller nie daje się nabrać na takie plewy - ogłasza w swojej gazecie moralizanckie ajwaj, które doprowadza do takiej dekompozycji magdalenkowej sitwy, że aż w tę polityczną próżnię wślizguje się Jarosław Kaczyński i trzeba pełnej mobilizacji razwiedki ("Tusku musisz!"), by sytuacja znowu znalazła się pod kontrolą. Przeżywać to wszystko jeszcze raz - co za udręka, co za wstyd!

A tymczasem wygląda na to, że jednak będzie trzeba - a to za sprawą Jana Pospieszalskiego, który nakręcił film o "młodych, wykształconych", którzy na wezwanie pewnego kuchcika "skrzyknęli się" na Krakowskie Przedmieście, by obsikiwać ustawiony naprzeciw Pałacu Namiestnikowskiego krzyż i nagabywać modlące się pod nim kobiety. Jak pamiętamy, salonowcom-michnikowcom spodobało się to do tego stopnia, że rozpisywali się o tym w swojej gazecie jak o powiewie "świeżego powietrza", jakie za sprawą alfonchów ze złotymi łańcuchami z tombaku na wypasionych karczychach pojawiło się na Krakowskim Przedmieściu - aż dopiero ktoś starszy i mądrzejszy trochę ich zmitygował. 17 marca film ma być pokazany, więc salonowcy będą mieli okazję przeżycia tych wzruszeń jeszcze raz. Powiedzmy sobie szczerze - pokuta niezbyt sroga, bo chrześcijański Pan Bóg - wiadomo - litościwy i miłosierny, więc oszczędził panu redaktorowi Michnikowi przeżyć związanych z ewentualną zmianą nastrojów, a właściwie - rozkazów, jakie "młodym, wykształconym" od "świeżego powietrza" mogliby w razie czego wydać oficerowie prowadzący i którzy wtedy poszliby na ulicę Czerską, domagając się czegoś. Akurat niedawno na Dworcu Gdańskim odbywały się liturgie związane z wyjazdami z cudnego raju, z jakich w 1968 roku skorzystało sporo dawnych stalinowskich zbrodniarzy, by na "zgniłym Zachodzie" obcinać kupony - tym razem z powodu męczeństwa doznanego od "polskiego antysemityzmu" - więc precedens jest. Chrześcijański Pan Bóg wprawdzie oszczędził, ale być może - tylko na razie - bo wszystko zależy od tego, jak bardzo pan red. Michnik się w swojej zatwardziałości zapamięta. Jeśli wykaże taką samą zapamiętałość, jaką nieboszczyk Jacek Kuroń miał do wódki, to wszystko się może zdarzyć, a w takiej sytuacji film Jana Pospieszalskiego można uznać nie tylko za pokutę, ale i za przestrogę, że siekiera już do pnia przyłożona.

Stanisław Michalkiewicz

Data: 2011-03-11 07:50:15
Autor: Grzegorz Z.
Pokuta dla salonowców-michnikowców
Inc napisał:

  
Rozpoczął się Wielki Post, więc pora pomyśleć o pokucie. Świętej pamięci ksiądz Bronisław Bozowski z kościoła Panien Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie mawiał, że pokuta to metanoia, czyli przemiana - ale gdzieżby tam salonowcom stawiać poprzeczkę aż tak wysoko?

Niech panowie księża w ramach pokuty zaczną od przyjrzenia się samym sobie,
a dopiero później zaczną pouczać Salon.

Data: 2011-03-11 09:09:51
Autor: cytryna
Pokuta dla salonowców-michnikowców
Inc napisał:



>    

> Rozpoczął się Wielki Post, więc pora pomyśleć o pokucie. Świętej pamięci

> ksiądz Bronisław Bozowski z kościoła Panien Wizytek przy Krakowskim

> Przedmieściu w Warszawie mawiał, że pokuta to metanoia, czyli przemiana

> - ale gdzieżby tam salonowcom stawiać poprzeczkę aż tak wysoko?

-- -- -- -- ->
Niech panowie księża w ramach pokuty zaczną od przyjrzenia się samym sobie,
a dopiero później zaczną pouczać Salon.
-- -- -- -- -- -- -

Księża nauczają od 20 wieków, podczas gdy salon smrodzi od czasów zawiązania
pewnej organizacji działającej pod przewrotnym kryptonimem KOR. Po "okrągłym
stole" nastąpiło przepoczwarzanie bandy aferzystów zwanych "salonem" w ROAD,
UD, UW, KLD, PO - a wszystko to nadźgane agenturą UB i WSI niczym świąteczny
keks. Tylko Michalkiewicz z Ziemkiewiczem potrafią należnie "przyłożyć" tej
żulii z podwórka. Jest nadzieja, że reedukację przeją salonowcy we Wronkach,
na codzień dzwigając swoje obywatelstwa honorowe oraz Orły lub WRON-y.


--


Data: 2011-03-11 11:35:25
Autor: Grzegorz Z.
Pokuta dla salonowców-michnikowców
cytryna napisał:

Inc napisał:



   

Rozpoczął się Wielki Post, więc pora pomyśleć o pokucie. Świętej pamięci

ksiądz Bronisław Bozowski z kościoła Panien Wizytek przy Krakowskim

Przedmieściu w Warszawie mawiał, że pokuta to metanoia, czyli przemiana

- ale gdzieżby tam salonowcom stawiać poprzeczkę aż tak wysoko?

-- -- -- -- ->
Niech panowie księża w ramach pokuty zaczną od przyjrzenia się samym sobie,
a dopiero później zaczną pouczać Salon.
-- -- -- -- -- -- -

Księża nauczają od 20 wieków

O tak, w tym czasie do perfekcji doprowadzili procedury przenoszenia się z
parafii do parafii w razie pedowpadki.

Data: 2011-03-11 14:11:53
Autor: Przemysław W
Pokuta dla salonowców-michnikowców

Użytkownik "cytryna" <cytryna4@poczta.onet.eu> napisał

Księża nauczają od 20 wieków...



Czego "nauczają"?  Że Ziemia jest płaska? Pedofilii? Jak okraść Państwo?


Przemek

--

.."Prezydent Lech Kaczyński ułaskawił gangstera, z którym jego zięć prowadził interesy. Marcin Dubieniecki i Adam S. pojawiają się w dokumentach jednej ze spółek. Udziały w niej ma także Robert Draba, były szef kancelarii Lecha Kaczyńskieg. Zięć Lecha Kaczyńskiego i były szef jego kancelarii prowadzili interesy z przestępcą, którego ułaskawił nieżyjący prezydent".

Data: 2011-03-11 15:23:51
Autor: Tomek
Pokuta dla salonowców-michnikowców

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ild72s$njq$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "cytryna" <cytryna4@poczta.onet.eu> napisał

Księża nauczają od 20 wieków...



Czego "nauczają"?  Że Ziemia jest płaska? Pedofilii? Jak okraść Państwo?


Idź kiedyś na groby księży - Popiełuszki, Suchowolca, Zycha, o. Kolbe... I zastanów się, co piszesz.
Tomek

Data: 2011-03-11 18:47:39
Autor: Przemysław W
Pokuta dla salonowców-michnikowców

Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d7a308a$0$2437$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ild72s$njq$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "cytryna" <cytryna4@poczta.onet.eu> napisał

Księża nauczają od 20 wieków...



Czego "nauczają"?  Że Ziemia jest płaska? Pedofilii? Jak okraść Państwo?


Idź kiedyś na groby księży - Popiełuszki, Suchowolca, Zycha, o. Kolbe... I zastanów się, co piszesz.
Tomek


Porozmawiaj kiedyś z ofiarami księży pedofilów, przeczytaj ile własności skarbu państwa wyłudził kościół przy pomocy esbeka, przeczytaj po iluset latach kościół przyznał rację Galileuszowi, to przestaniesz się bezpodstawnie oburzać.


Przemek

--

.."Prezydent Lech Kaczyński ułaskawił gangstera, z którym jego zięć prowadził interesy. Marcin Dubieniecki i Adam S. pojawiają się w dokumentach jednej ze spółek. Udziały w niej ma także Robert Draba, były szef kancelarii Lecha Kaczyńskieg. Zięć Lecha Kaczyńskiego i były szef jego kancelarii prowadzili interesy z przestępcą, którego ułaskawił nieżyjący prezydent".

Pokuta dla salonowców-michnikowców

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona