Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Polar czy softshell na zimę

Polar czy softshell na zimę

Data: 2010-11-10 13:46:33
Autor: deyoot@gmail.com
Polar czy softshell na zimę
Witam wszystkich.
Przygotowuję się do jeżdżenia zimą na codzień. Zwykle jakoś około
grudnia, kiedy zaczyna padać pierwszy śnieg przesiadam się na samochód
ale w tym roku planuję dojeżdżać do roboty także zimą. Stąd pytanie o
ciuch jaki wybrać. W grę nie bardzo wchodzą ciuchy typowo rowerowe.
Chodzi raczej o to co wrzucić na grzbiet bo to aby przy temperaturze
kilku, góra kilkunastu stopni poniżej zera wystarczyło na zimę. Rzecz
musi wystarczyć, żeby w sytuacji gdy pod spodem będzie najwyżej sweter
czy zwykła koszula, nie zmarznąć za bardzo. Dotychczas w czasie
zimowych wypadów rekreacyjnych wrzucałem na siebie taką kurtkę
polarową jaką mam, dodatkowo wyściełaną do spodu jakąś watą.. Była
świetna ale się zniszczyła. Kurtki membranowe to porażka, bo się
człowiek szybko poci. Zależy mi zatem na przewiewności ale nie za
bardzo. Nastawiałem się na polar ale facet w sklepie usilnie namawiał
mnie na softshell. Są jeszcze takie wynalazki jak polar z membraną w
podszewce (Fjord Nansen X-Block bodaj to się nazywa). Nie wiem co
wybrać. Bo musi być ciepło ale nie żeby się za mocno spocić. Co byście
polecili? W czym jeździcie zimą?

Data: 2010-11-10 23:47:17
Autor: Kosu
Polar czy softshell na zimę
Facet Ci polecał softshell, to jest 3 razy droższy niż polary. Facet ma bonusy od sprzedanego sprzętu :) Poza tym softy są oczywiście fantastycznymi ciuchami, ale wiesz...

Ja odradzam softshelle na rower. Po prostu ich żal. Chyba że jesteś przy kasie i Cię stać na częstą wymianę.

Ja na rower zimą polecam najtańsze, co spełnia swoją rolę. Uszkodzenia mechaniczne, aura, sól... generalnie ciuchy używane zimą żyją krócej.
Masz pod ręką jakiś decathlon? Bierzesz 60 zł, idziesz, kupujesz legendarny polar "niebieski produkt" i mniej legendarną, acz apirującą folię przeciwdeszczową, zwaną kurtką jakąśtam (leży tego pełno w różnych krojach - i pieszych i rowerowych).
Wiadomo, że pod folią będziesz miał saunę, więc zakładasz ją tylko gdy nie ma wyjścia i po prostu zwalniasz (generalnie pogoda typu "nie ma wyjścia" raczej Cię spowolni). Poza tym jeździsz w polarze i często go pierzesz. I tyle.

pozdrawiam,
PK

Data: 2010-11-11 11:34:04
Autor: ...::QRT::...
Polar czy softshell na zimę
Dnia Wed, 10 Nov 2010 23:47:17 +0100, Kosu napisał(a):

Facet Ci polecał softshell, to jest 3 razy droższy niż polary. Facet ma bonusy od sprzedanego sprzętu :) Poza tym softy są oczywiście fantastycznymi ciuchami, ale wiesz...

Ja odradzam softshelle na rower. Po prostu ich żal. Chyba że jesteś przy kasie i Cię stać na częstą wymianę.

Ja na rower zimą polecam najtańsze, co spełnia swoją rolę. Uszkodzenia mechaniczne, aura, sól... generalnie ciuchy używane zimą żyją krócej.
Masz pod ręką jakiś decathlon? Bierzesz 60 zł, idziesz, kupujesz legendarny polar "niebieski produkt" i mniej legendarną, acz apirującą folię przeciwdeszczową, zwaną kurtką jakąśtam (leży tego pełno w różnych krojach - i pieszych i rowerowych).
Wiadomo, że pod folią będziesz miał saunę, więc zakładasz ją tylko gdy nie ma wyjścia i po prostu zwalniasz (generalnie pogoda typu "nie ma wyjścia" raczej Cię spowolni). Poza tym jeździsz w polarze i często go pierzesz. I tyle.

pozdrawiam,
PK

i to jest dobra koncepcja.

Data: 2010-11-11 12:20:36
Autor: szufla
Polar czy softshell na zim
i to jest dobra koncepcja.

Nie, to jest jedynie jego subiektywna "koncepcja"  z ktora np. ja sie absolutnie nie musze zgadzac.
Ja kupuje jedynie najdrozsza i najlepsza markowa odziez bo cenie sobie najwyzsze parametry, dopasowanie kroju i komfort i przy okazji szpan.
Po prostu stac mnie na to ;)

sz.

Data: 2010-11-11 12:36:23
Autor: ...::QRT::...
Polar czy softshell na zim
Dnia Thu, 11 Nov 2010 12:20:36 +0100, szufla napisał(a):

i to jest dobra koncepcja.

Nie, to jest jedynie jego subiektywna "koncepcja"  z ktora np. ja sie absolutnie nie musze zgadzac.
Ja kupuje jedynie najdrozsza i najlepsza markowa odziez bo cenie sobie najwyzsze parametry, dopasowanie kroju i komfort i przy okazji szpan.

kiedyś też tak miałem ale stwierdziłem ze to nie ma sensu. Dopasownie kroju
niekoniecznie jest zwiazane z ceną produktu.
Po prostu stac mnie na to ;)

widzisz cały myk polega na tym ze fakt tego ze mie czy ciebie stać na coś
nie oznacza ze trzeba to kupić :) ja pełne soft shelle na rower od zawsze odradzam bo jest w nich poprostu za
ciepło. No chyba ze jezdzi sie w tempie spacerowym. Najlepsze na zimę są kurtki co to mają  nieprzewiewny front i przewiewne
plecy. Nawet kupiłem sobie kiedyś taką endurę ale stwierdziłem ze wydatek
nie miał sensu bo za cenę 3 krotnie niższą można kupić w decatlonie coś co
bedzie zapewnieć taki sam komfort.

Data: 2010-11-11 01:55:45
Autor: #:-) gps
Polar czy softshell na zimę
W dniu 2010-11-10 22:46, deyoot@gmail.com pisze:
Witam wszystkich.
[...]
polecili? W czym jeździcie zimą?


Moje doświadczenia z softshellem nie są najlepsze - nie są przewiewne, to fakt, ale do szybkiej jazdy się nie nadają, bo się pocę. Ja mam polar z WindStopperem do takiej zimowej jazdy i to wydaje mi się najlepsza opcja. Ciepłotę reguluję warstwami pod spodem, a jak jest szczególnie wietrznie/zimno/mokro, dorzucam jeszcze PacLite na wierzch.
Myślę, że nie możesz liczyć, że w zimę w ogóle się nie upocisz jadąc, pytanie jest tylko jak bardzo.

#:-)
gps

Data: 2010-11-11 11:21:19
Autor: szufla
Polar czy softshell na zim

Moje doświadczenia z softshellem nie są najlepsze - nie są przewiewne,
to fakt, ale do szybkiej jazdy się nie nadają, bo się pocę. Ja mam polar z WindStopperem...

To softshell nie jest przewiewny a winstopper jest , tak ? Taka stawiasz teze.
Ludzie jak sie nie znacie to nie piszcie glupot. Materialow softshellowych jest bez liku. Sama membrana windstoppera tez moze byc przyklejona do jednej warstwy materialu albo wklejona miedzy 2 warstwy. WS jest bardziej wodoodporny, ale tez nie za dlugo.
Z reszta co napisales zgoda.
Wazny jest kroj zew odziezy i mozliwosc regulacji wentylacji przez suwaki, ale to raczej dla tych, ktorzy sie spiesza.

sz.

Data: 2010-11-11 11:37:19
Autor: atm
Polar czy softshell na zim

To softshell nie jest przewiewny a winstopper jest , tak ? Taka stawiasz
teze.
Ludzie jak sie nie znacie to nie piszcie glupot. Materialow softshellowych
jest bez liku. Sama membrana windstoppera tez moze byc przyklejona do jednej
warstwy materialu albo wklejona miedzy 2 warstwy. WS jest bardziej
wodoodporny, ale tez nie za dlugo.
Z reszta co napisales zgoda.
Wazny jest kroj zew odziezy i mozliwosc regulacji wentylacji przez suwaki,
ale to raczej dla tych, ktorzy sie spiesza.

sz.



Czy to nie jest tak, ze WS w wielu wdziankach jest jedynie z przodu, tyl zas jest przewiewny?

Data: 2010-11-11 12:23:41
Autor: szufla
Polar czy softshell na zim

Czy to nie jest tak, ze WS w wielu wdziankach jest jedynie z przodu, tyl
zas jest przewiewny?

To prawda, dobre ciuchy rowerowe tak maja. Mozna tez wlozyc od przodu gazete jak zawodnicy na TdF :)

sz.

Data: 2010-11-11 12:52:07
Autor: atm
Polar czy softshell na zim

To prawda, dobre ciuchy rowerowe tak maja. Mozna tez wlozyc od przodu gazete
jak zawodnicy na TdF :)

sz.



Co polecacie: Bikeboard czy Magazyn Rowerowy? ;]

Data: 2010-11-12 02:57:47
Autor: #:-) gps
Polar czy softshell na zim
W dniu 2010-11-11 11:21, szufla pisze:
Moje do�wiadczenia z softshellem nie s� najlepsze - nie s� przewiewne,
to fakt, ale do szybkiej jazdy siďż˝ nie nadajďż˝, bo siďż˝ pocďż˝. Ja mam polar z
WindStopperem...

To softshell nie jest przewiewny a winstopper jest , tak ? Taka stawiasz
teze.
Ludzie jak sie nie znacie to nie piszcie glupot.

Ludziu, czy ty masz jakąś afazję?


Materialow softshellowych
ale to raczej dla tych, ktorzy sie spiesza.

Widzę, że cierpisz na syndrom "kupiłem se, więc musi być najlepsze".


Do autora wątku. Jak widzisz co osoba to wizja. Ale ma to uzasadnienie:
1. jak ktoś se kupił kurtkę za 1000 zyla, to choćby miał paść, nie powie ci, że to słabe jest
2. każdy poci się inaczej + każdy jest inaczej odporny na temp.
3. kaĹźdy jeĹşdzi innym tempem + inne dystanse + w innym celu
4. na ubraniach coś nam piszą, ale czy to jest to, czy chińska podróbka nie poznasz; poza tym chyba ulegamy manii ubrań "z systemem teaede" [to z reklamy proszku]

KrĂłtko:
- kup sobie coś - jak nie spasi, to kupisz sobie coś innego; tą drogą za 2 lata będziesz miał to, co ci potrzebne; niepotrzebne sprzedasz na Allegro

#:-)
gps

Data: 2010-11-12 10:28:20
Autor: szufla
Polar czy softshell na zim
Ludziu, czy ty masz jakąś afazję?

Afazje powiadasz, czy na pewno o to ci chodzilo ?:)

Widzę, że cierpisz na syndrom "kupiłem se, więc musi być najlepsze".

Ja mysle, ze za bardzo bierzesz do glowy :)

sz.

Data: 2010-11-11 13:31:49
Autor: ąćęłńóśźż
Polar czy softshell na zimę
W HellyTechu (membrana).
Jak pod spód założę jeszcze windstopper, to się pocę, więc takiej kombinacji 1+1 unikam.
Ale bez membrany nie wyobrażam sobie na rowerze, przewiewa na wylot (podobnie w czapce staram się mieć windstopper).
Dobra bielizna syntetyczna i jazda, a po powrocie do pralki ;-)


-- -- -

| W czym jeździcie zimą?

Data: 2010-11-11 07:41:45
Autor: kml
Polar czy softshell na zimę
Użytkownik wrote:
Bo musi być ciepło ale nie żeby się za mocno spocić. Co byście
polecili? W czym jeździcie zimą?

Szczerze: kurtka rowerowa (jakakolwiek tego typu) z dobrego materiału z WENTULACJĄ PACHOWĄ. Mam dwie takie kurtki (Cmapus Vart oraz North Finder) i dzięki temu, że mam do dyspozycji dwie dlugie suwaki pod pachami praktycznie nie ma takiej opcji żeby się zagotować. Rzecz jasna gdybym założył pod spód worek na śmieci to byłoby pozamiatane :)

Nie lubię jeździć jak jest bardzo zimno, ale taka kurtka+warstwa ocieplająca pod spód i jest dobrze. Ja nie jestem zmarzły więc nie muszę mieć grubego polaru, jednak jeżeli ktoś nie za dobrze reaguje na zimno to wtedy trzeba dołożyć warstwę ekstra.

Zastnawiałeś się żeby się w robocie przebierać w ciuchy docelowe? To by znacznie ułatwiło sprawę :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-11-11 08:35:57
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Polar czy softshell na zimę
deyoot@gmail.com pisze:
Witam wszystkich.
Przygotowuję się do jeżdżenia zimą na codzień. Zwykle jakoś około
grudnia, kiedy zaczyna padać pierwszy śnieg przesiadam się na samochód
ale w tym roku planuję dojeżdżać do roboty także zimą. Stąd pytanie o
ciuch jaki wybrać. W grę nie bardzo wchodzą ciuchy typowo rowerowe.
Chodzi raczej o to co wrzucić na grzbiet bo to aby przy temperaturze
kilku, góra kilkunastu stopni poniżej zera wystarczyło na zimę. Rzecz
musi wystarczyć, żeby w sytuacji gdy pod spodem będzie najwyżej sweter
czy zwykła koszula, nie zmarznąć za bardzo.


Długo szukałem takiego rozwiązania aż trafiłem na genialna kurtkę Biemme   z Windstoppera. Wprost genialna. Zakładam ją, gdy temperatura spada poniżej +7. Pod spodem mam wtedy, albo rowerową koszulkę coolmax, albo sporadycznie jakąś cywilną koszulkę gdy jadę nie na trening i nie do pracy. I tak mogę jechać aż do -7. Poniżej -7 stopni dokładam do zestawu cienką bluzę.

Kurtka jest wiatroszczelna a jednocześnie naprawdę oddychająca, nie pocę się, a jest mi niezwykle komfortowo termicznie. No ale oczywiście trzeba jechać, ruszać się na nie stać.

Kupiłem ją jakieś 7 lat temu za 400 zł, nietanio. Widzę, że zaczyna powoli tracić wiatroszczelność (po 7 latach ma prawo chyba) następna kurtka rowerowa będzie także z windstoppera.

> Kurtki membranowe to porażka, bo się
człowiek szybko poci.

W przypadku rowerowej kurtki biemme z windstoppera nie sposób się zgodzić z powyższym. Znajomi używający kurtek rowerowych z windstoppera
także nie pocą się.

Podobno jednak cywilne, nierowerowe kurtki z membramą potrafią nie być wystarczająco oddychające jak na wysiłek na rowerze.

  Bo musi być ciepło ale nie żeby się za mocno spocić. Co byście
polecili? W czym jeździcie zimą?

Tak jak napisałem wyżej, podtrzymuję.

--
Szukam pracy:
http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki

Data: 2010-11-11 13:15:27
Autor: solar
Polar czy softshell na zimę
W dniu 2010-11-10 22:46, deyoot@gmail.com pisze:

świetna ale się zniszczyła. Kurtki membranowe to porażka, bo się
człowiek szybko poci. Zależy mi zatem na przewiewności ale nie za
bardzo. Nastawiałem się na polar ale facet w sklepie usilnie namawiał

Kurki membranowe są właśnie po to, żeby się nie pocić. Zimą mają chronić przed zimnym wiatrem i oddychać. Tyle, że jak pod spód założysz warstwy nieoddychające to faktycznie kurtka z membraną jest niepotrzebna. Prawdopodobnie ubierasz się też zbyt grubo.
W takiej sytuacji pewnie wystarczy dowolny polar z Decathlonu, jak napisano wyżej.
Albo spraw sobie jakąś bieliznę oddychającą (np. Craft Pro Zero) oraz cienką kurtkę z dobrą membraną - najlepiej Windstopper, a koszulę/sweter zostawiaj w robocie. Moim zdaniem to najlepsze wyjście - sam tak robię od ładnych kilku lat.

Softshell z reguły jest cieplejszy i często ma też membranę, więc, znów moim zdaniem, to zupełne przeciwieństwo zwykłej polarowej kurtki. Będzie Ci w nim cieplej, niż w cienkiej kurtce z membraną.

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424

"Religia to komunikacja w jedną stronę. W obie to psychoza."
                                     dr House

Data: 2010-11-11 13:30:09
Autor: szufla
Polar czy softshell na zim
Softshell z reguły jest cieplejszy i często ma też membranę,

Softshelle nie maja membrany.

sz.

Data: 2010-11-11 12:33:07
Autor: Jan Srzednicki
Polar czy softshell na zim
On 2010-11-11, szufla wrote:
Softshell z reguły jest cieplejszy i często ma też membranę,

Softshelle nie maja membrany.

"Softshell" jest terminem marketingowym, a nie ścisłą kategorią
materiałoznawczą, mości ekspercie, i znaczy różne rzeczy. Niektóre firmy
softshellami nazywają rzeczy z membraną, niektóre bez, są nawet takie
(Alvika), które samą membranę nazywają "Soft shell".

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2010-11-11 13:42:33
Autor: szufla
Polar czy softshell na zim
"Softshell" jest terminem marketingowym, a nie ścisłą kategorią
materiałoznawczą, mości ekspercie, i znaczy różne rzeczy. Niektóre firmy
softshellami nazywają rzeczy z membraną, niektóre bez, są nawet takie
(Alvika), które samą membranę nazywają "Soft shell".

Zalozenie bylo takie, ze softshell jest materialem bezmembranowym i dobre marki tego sie trzymaja. Niech Alvika nazywa jak chce to co produkuje, a w wiekszosci produkuje dziadostwo mosci ekspiercie.

sz.

Data: 2010-11-11 15:18:49
Autor: solar
Polar czy softshell na zim
W dniu 2010-11-11 13:42, szufla pisze:

Zalozenie bylo takie, ze softshell jest materialem bezmembranowym i dobre
marki tego sie trzymaja. Niech Alvika nazywa jak chce to co produkuje, a w
wiekszosci produkuje dziadostwo mosci ekspiercie.

SSH jest materiałem bezmembranowym, tyle, że jest czasem łączony z membraną. Słusznie czy niesłusznie - można np. poczytać tu:
http://ngt.pl/forum/?p=readTopic&nr=2135
Termin SSH mocno się "rozwodnił" i jak widać można kupić w sklepie SSH z mebraną. Nie jestem maniakiem ubraniowym i nie mam zamiaru kłócić się o słuszność nazewnictwa.

Moim zdaniem, zimą, na rowerze, membrana wiatrochronna jest bardzo przydatna. Pozwala ubrać się nie za ciepło (bo tego ciepła na rowerze sami produkujemy więcej niż pieszy turysta), a zabezpiecza przez zimnym wiatrem.

GoreBike jest dobrą firmą? Bo ma coś takiego:
http://www.gorebikewear.co.uk/remote/Satellite/WINDSTOPPER-Soft-Shell/WINDSTOPPER-Soft-Shell
Mam Tool'a i jestem z niego bardzo zadowolony. Nadaje się na temperatury poniżej 0C i w takich temperaturach w moim przypadku sprawdza się świetnie. Na pewno kurtka Biemme WS typu Basic lub Oregon jest bardziej uniwersalna, ale nie żałuję zakupu Toola.



--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Niczego nie należy unikać tak, jak stosunków płciowych."
                                       św. Augustyn z Hippony

Data: 2010-11-11 14:49:08
Autor: piecia aka dracorp
Polar czy softshell na zim
Witam
A tak z ciekawości miał ktoś okazję jeździć w bluzie lub czymś podobnym wykonanym w podobnej technologi jak np. spodnie Biemme z windstopperem np. Blues(akurat takie mam). Bo zauważyłem że w nogi nigdy mi nie jest za zimno, za gorąco, nie pocę się(w temp.0-10stp.C, bez kalesonów). Ale już góra wygląda gorzej. I tak się zastanawiałem jakby to było jeździć w bluzie wykonanej tak jak spodnie?
Na razie na górę nakładam bluzę(która ma przód nieprzewiewny i w sama sobie jest nawet gruba, marka i model nieznany), do tego koszulka(jakaś z lidla z długim rękawem) albo na wierzch koszulka accennta El Norte. No i zazwyczaj na początku jest dobrze, potem z powodu potu robi się zimniej i nakładam na to kurtę Biemme New Typhon, też z membraną. W sumie za dużo tych membran i dlatego się zastanawiam czy aby nie czasem to się przyczynia do późniejszego wychłodzenia z powodu zbytniej wilgotności. Ale z drugiej strony ubieram się stopniowo no i zawsze mocniej się pocę na górnej części ciała.


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2010-11-11 21:03:08
Autor: Wojtek Paszkowski
Polar czy softshell na zim

"piecia aka dracorp" <imie.nazwisko@wp.eu> wrote in message news:ibgvp4$afn$1news.onet.pl...

A tak z ciekawości miał ktoś okazję jeździć w bluzie lub czymś podobnym
wykonanym w podobnej technologi jak np. spodnie Biemme z windstopperem
np. Blues(akurat takie mam).

Blues to coś softshellowatego. Jak na mój gust te materiały się kiepsko nadają do jazdy rowerem - zbyt mocno nasiąkają, zawilgocone mocno tracą na wiatroszczelności, a co najgorsze - nie są w stanie schnąć w warunkach polowych (w odróżnieniu od klasycznego windstoppera, który nie dość, że przetrwa mały deszcz, to po ulewie jest w stanie nawet jesienią wyschnąć na ciele w krótkim czasie). Sens używania tego typu materiałów jest może przy krótkich wypadach w stabilną pogodę i tyle - na całodniowy jesienny wypad to zupełna porażka. W Bluesach jeździłem i sprawowały się całkiem nieźle, a czegoś takiego na górę raczej sobie nie wyobrażam.

pozdr

Data: 2010-11-11 15:58:54
Autor: szufla
Polar czy softshell na zim
tyle, że jest czasem łączony z membraną.

Nie jest to wtedy softshell, tu jest to w miare wyjasnione:
http://dolomity-wspinanie.pl/index.php/2010/09/softshell-czy-jest-mi-to-tak-potrzebne/#more-105

sz.

Data: 2010-11-14 20:13:30
Autor: Jan Srzednicki
Polar czy softshell na zim
On 2010-11-11, szufla wrote:
"Softshell" jest terminem marketingowym, a nie ścisłą kategorią
materiałoznawczą, mości ekspercie, i znaczy różne rzeczy. Niektóre firmy
softshellami nazywają rzeczy z membraną, niektóre bez, są nawet takie
(Alvika), które samą membranę nazywają "Soft shell".

Zalozenie bylo takie, ze softshell jest materialem bezmembranowym i dobre marki tego sie trzymaja.

No. A takie Gore nazwające WindStoppera soft shellem to zwyczajne
badziewie musi być.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2010-11-15 01:31:55
Autor: szufla
Polar czy softshell na zim
No. A takie Gore nazwające WindStoppera soft shellem to zwyczajne
badziewie musi być.

Nie mam kurtki firmy Gore B W, ale mam taka:
http://store.berghaus.com/webapp/wcs/stores/servlet/Product8_11201_10252_4-33915_-1_Mens%5EClothing%5EFleece+%26+Insulation_Mens_
wiesz jak ona jest zrobiona ?
Naprawde nie chce cie gnebic, bo gowno wiesz. Wiec badz tak laskaw i przestan srzedolic.

sz.

Data: 2010-11-15 10:06:02
Autor: Jan Srzednicki
Polar czy softshell na zim
On 2010-11-15, szufla wrote:
No. A takie Gore nazwające WindStoppera soft shellem to zwyczajne
badziewie musi być.

Nie mam kurtki firmy Gore B W, ale mam taka:
http://store.berghaus.com/webapp/wcs/stores/servlet/Product8_11201_10252_4-33915_-1_Mens%5EClothing%5EFleece+%26+Insulation_Mens_
wiesz jak ona jest zrobiona ?

Na szydełku.

Co mnie kurna obchodzi, jak jest zrobiona kurtka Berghausa? Samo Gore w
swoim nazewnictwie używa nazwy soft shell do membrany (a właściwie
konkretnej jej odmiany), więc nie fąfol, że "dobre firmy trzymają się
oryginalnego znaczenia". Nie trzymają się, mamy na rynku bełkot.

Naprawde nie chce cie gnebic, bo gowno wiesz. Wiec badz tak laskaw i przestan srzedolic.

Przerzuciłeś już dzisiejszą porcję hałdy?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2010-11-12 14:50:48
Autor: amrac
Polar czy softshell na zimę
W dniu 12.11.2010 00:20, Michał Rzeźnik pisze:
Gdybym mial wolną kasę kupiłbym Windstoppera, ale zastanawiam się też
nad zwykłą wiatrówką z Decathlonu - jak to wygląda w porównaniu (WS vs
wiatrówka)?

Mam ten sam dylemat. Uogólnie pytanie: jaka membrana (tańsza) typu "windcośtam", jak wypadają przy "oryginalnym" windstopperze te wszystkie dekatlonowe/lidlowe wynalazki? Pytam o konkretne ciuchy (poproszę np linki). Bo sam z doświadczenia wiem, że kulmaks kulmaksowi nie równy tak samo jak lajkra lajkrze.

Data: 2010-11-12 16:03:42
Autor: kml
Polar czy softshell na zimę

Użytkownik "amrac" <szymekto@o2.pl> napisał w wiadomości news:ibjgt1$d7f$1news.onet.pl...
Mam ten sam dylemat. Uogólnie pytanie: jaka membrana (tańsza) typu "windcośtam", jak wypadają przy "oryginalnym" windstopperze te wszystkie dekatlonowe/lidlowe wynalazki? Pytam o konkretne ciuchy (poproszę np linki). Bo sam z doświadczenia wiem, że kulmaks kulmaksowi nie równy tak samo jak lajkra lajkrze.

U siebie mam test kurtki Campusa, która po przecenie była za 120 a potem 80. Rzuć okiem na nią jeżeli jest w ofercie. Uważam, ze kurtka jest naprawdę ok. Zresztą pisałem o tym wyżej.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-11-13 18:54:19
Autor: amrac
Polar czy softshell na zimę
W dniu 12.11.2010 16:03, kml pisze:

Użytkownik "amrac" <szymekto@o2.pl> napisał w wiadomości
news:ibjgt1$d7f$1news.onet.pl...
Mam ten sam dylemat. Uogólnie pytanie: jaka membrana (tańsza) typu
"windcośtam", jak wypadają przy "oryginalnym" windstopperze te
wszystkie dekatlonowe/lidlowe wynalazki? Pytam o konkretne ciuchy
(poproszę np linki). Bo sam z doświadczenia wiem, że kulmaks
kulmaksowi nie równy tak samo jak lajkra lajkrze.

U siebie mam test kurtki Campusa, która po przecenie była za 120 a potem
80. Rzuć okiem na nią jeżeli jest w ofercie. Uważam, ze kurtka jest
naprawdę ok. Zresztą pisałem o tym wyżej.



Siema!
Po pierwsze to co mi podesłałeś to bardziej kurtka wodoodporna a ja na miasto i tak wolę ponczo. Prawdę powiedziawszy celowałem bardziej w coś całkowicie wiatroszeczelnego z przodu i na rękawach a z polarem z tyłu, widziałem coś takiego w Dekatlonie za ok 100 zł. No chyba, że ta twoja kurteczka właśnie z podobnym zamysłem jest stosowana przez Ciebie. Znalazłem taką tu
http://www.etraper.pl/sklep/product_info.php?products_id=1340
no ale to jest 250 zł... a mnie chodzi o coś budżetowego na miasto. No chyba, że zejdą do 80:) Na www.planetoutdoor.pl nie ma w ogóle takiego modelu. Jakieś sugestie?
amrac
PS: jestem z Krakowa.

Data: 2010-11-13 19:10:46
Autor: kml
Polar czy softshell na zimę

Użytkownik "amrac" <szymekto@o2.pl> napisał w wiadomości news:ibmjhi$vug$1news.onet.pl...

Siema!
Po pierwsze to co mi podesłałeś to bardziej kurtka wodoodporna a ja na miasto i tak wolę ponczo. Prawdę powiedziawszy celowałem bardziej w coś całkowicie wiatroszeczelnego z przodu i na rękawach a z polarem z tyłu, widziałem coś takiego w Dekatlonie za ok 100 zł. No chyba, że ta twoja kurteczka właśnie z podobnym zamysłem jest stosowana przez Ciebie.

Ja jestem ciepły i pod te kurtkę daje sobie bluzkę z długim rękawem i jest git. Kurtki nie przewiewa na wylot i mi jest z nią dobrze :) Jest to typowa kurtka na dzień taki jak dzisiaj.

Znalazłem taką tu
http://www.etraper.pl/sklep/product_info.php?products_id=1340
no ale to jest 250 zł... a mnie chodzi o coś budżetowego na miasto. No chyba, że zejdą do 80:) Na www.planetoutdoor.pl nie ma w ogóle takiego modelu. Jakieś sugestie?
amrac
PS: jestem z Krakowa.

Cholera, czyżby zrezygnowali z tego? Jest to dokładnie ta sama kurtka, którą ja mam tyle że pomarańczowa :)Rzeczywiście w sklepie jej nie ma :( Za 250 bym jej nie kupił.

Niestety nie mam takiej kurty z Lidla a do decathlona podchodzą z bardzo dużą nieufonością. Oni są 0-1. Albo naprawde ok, albo totalne gówno. Nic pomiędzy. Kiedy szukałem mojej kurtki to okazało się, że campus był tańszy niż produkty decathlona i więcej oferował.

Za 100pln można zaryzykować, ale _koniecznie_ musisz ją bardzo dokładnie obejrzeć przed kupnem. Nie wiem jak ze sklepami PO w Krakowie, ale warto zadzwonić - a nóż widelec jakaś kurtka im się tam wala na sklepie i jest przeceniona.

Sklep PO w wAw jest duży i dosyć często można tam dobrać coś co się nada na rower a nie ma "rowerowa" w nazwie i też jest git :)

--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-11-13 20:20:50
Autor: amrac
Polar czy softshell na zimę
Dodam, że mnie chodzi o coś do chodzenia po szkole wieć polar z lekkim windczymś byłby chyba lepszy no i do tego te kolorki. Poszukam jeszcze w PO, a do co dekatlona to np koszulka termoatktywana Daymos czy jakoś tak jest calkiem niezla. Liczyłem, że ktoś używa rowerowaych polarów z windczymś na przedzie i coś na ten temat szepnie.

Data: 2010-11-13 20:30:11
Autor: kml
Polar czy softshell na zimę

Użytkownik "amrac" <szymekto@o2.pl> napisał w wiadomości news:ibmojq$gqb$1news.onet.pl...
Dodam, że mnie chodzi o coś do chodzenia po szkole wieć polar z lekkim windczymś byłby chyba lepszy no i do tego te kolorki. Poszukam jeszcze w PO, a do co dekatlona to np koszulka termoatktywana Daymos czy jakoś tak jest calkiem niezla. Liczyłem, że ktoś używa rowerowaych polarów z windczymś na przedzie i coś na ten temat szepnie.

Jeżeli to ma być wystarczająco ciepłe na rower na obecną pogodę to na 100% się w tym zagotujesz w pomieszczeniach. W takim układzie moze lepiej brać cerate na wierzch a na miejscu się przebierać w czyste ciuchy?

Mam trochę rzeczy z deca i niektóre są wyjątkowo zywotne a niektóre to jest mega badziew. Generalnie to preferuje campusa, ale to wymaga nieco grzebania po regałach :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-11-14 02:34:01
Autor: amrac
Polar czy softshell na zimę
W dniu 13.11.2010 20:30, kml pisze:

Jeżeli to ma być wystarczająco ciepłe na rower na obecną pogodę to na
100% się w tym zagotujesz w pomieszczeniach.
He? Chyba odwrotnie:P

> W takim układzie moze
lepiej brać cerate na wierzch a na miejscu się przebierać w czyste ciuchy?
przebieranki nie wchodzą w gre.

Data: 2010-11-14 16:14:40
Autor: kml
Polar czy softshell na zimę

Użytkownik "amrac" <szymekto@o2.pl> napisał w wiadomości news:ibnefg$eg6$1news.onet.pl...
W dniu 13.11.2010 20:30, kml pisze:

Jeżeli to ma być wystarczająco ciepłe na rower na obecną pogodę to na
100% się w tym zagotujesz w pomieszczeniach.
He? Chyba odwrotnie:P

Jeżeli bedziesz siedział ubrany w to w czym jeździsz to popłyniesz :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-11-14 23:41:55
Autor: amrac
Polar czy softshell na zimę
Nie bardzo rozumiem. Na ogół na rower się człowiek ubiera cieniej niż to wynika z temperatury na zewnątrz bo przecież jadąc produkujesz ciepło. Zatem jak przystaniesz na dłużej czyli przestajesz produkować ciepło to, oczywiście pomijam tutaj "bezwładność temperaturową", zaczniesz marznąć. Czyli raczej jak się ubierzesz "cywilnie" to raczej się zagotujesz pedrylując niż ubierając sie jak na rower przemienisz się w cywila np. po dojechaniu do roboty.

Data: 2010-11-15 09:08:52
Autor: kml
Polar czy softshell na zimę

Użytkownik "amrac" <szymekto@o2.pl> napisał w wiadomości news:ibpoop$6jp$1news.onet.pl...
Nie bardzo rozumiem. Na ogół na rower się człowiek ubiera cieniej niż to wynika z temperatury na zewnątrz bo przecież jadąc produkujesz ciepło. Zatem jak przystaniesz na dłużej czyli przestajesz produkować ciepło to, oczywiście pomijam tutaj "bezwładność temperaturową", zaczniesz marznąć. Czyli raczej jak się ubierzesz "cywilnie" to raczej się zagotujesz pedrylując niż ubierając sie jak na rower przemienisz się w cywila np. po dojechaniu do roboty.

Ja ubieram sie tak zeby mnie nie przewiało i gdybym miał _dokładnie_ w tym ubraniu siedzieć w pomieszczeniach to bym sie zagotował bo byłoby mi za ciepło. Mowa o zestawie na rower ;)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-11-15 14:30:11
Autor: Michał Pawelski
Polar czy softshell na zimę
W dniu 15.11.2010 09:08, kml pisze:
Czyli raczej jak się ubierzesz "cywilnie" to raczej się zagotujesz pedrylując niż ubierając sie
jak na rower przemienisz się w cywila np. po dojechaniu do roboty.

Ja ubieram sie tak zeby mnie nie przewiało i gdybym miał _dokładnie_ w tym ubraniu siedzieć w
pomieszczeniach to bym sie zagotował bo byłoby mi za ciepło. Mowa o zestawie na rower ;)

Wydaje mi się, że prawda leży gdzieś pośrodku :) Obaj panowie macie rację, gdyż to wszystko zależy od indywidualnych preferencji zimna i ciepła. Ja np. ubierając się na rower(w sezonie zimowym oczywiście) i przebywając w pomieszczeniu dłużej niż 5min przed wyjściem już się gotuję, a wychodząc na zewnątrz jest mi zimno zanim wsiądę i przejadę się kawałek. Tak samo jak zrobię dłuższy postój, to marznę.

Pozdrawiam
Michał Pawelski

Data: 2010-11-15 15:05:57
Autor: kml
Polar czy softshell na zimę

Użytkownik "Michał Pawelski" <stormcrow@wp.pl> napisał w wiadomości news:4ce135e3$0$22811$65785112news.neostrada.pl...

Wydaje mi się, że prawda leży gdzieś pośrodku :) Obaj panowie macie rację, gdyż to wszystko zależy od indywidualnych preferencji zimna i ciepła. Ja np. ubierając się na rower(w sezonie zimowym oczywiście) i przebywając w pomieszczeniu dłużej niż 5min przed wyjściem już się gotuję, a wychodząc na zewnątrz jest mi zimno zanim wsiądę i przejadę się kawałek. Tak samo jak zrobię dłuższy postój, to marznę.

Też tak myślę. Poczucie ciepła to jest ultra subiektywna sprawa ;)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-11-15 23:02:46
Autor: amrac
Polar czy softshell na zimę
O kurde ja dopiero teraz zajarzyłem:) Tobie chodzi o porównanie: jazda na mrozie vs siedzenie w _grzanych_ pomieszczeniach a ja nadaję na fali jazda na mrozie vs odpoczynek na mrozie. Dlatego w głowie misie nie mieściło jak ubierając się odpowiednio do odpoczynku może mi być zimno podczas jazdy gdy dodakowo produkuję jeszcze ciepło sobą:)

Data: 2010-11-16 09:20:44
Autor: kml
Polar czy softshell na zimę

Użytkownik "amrac" <szymekto@o2.pl> napisał w wiadomości news:ibsarc$p5$1news.onet.pl...
O kurde ja dopiero teraz zajarzyłem:) Tobie chodzi o porównanie: jazda na mrozie vs siedzenie w _grzanych_ pomieszczeniach a ja nadaję na fali jazda na mrozie vs odpoczynek na mrozie. Dlatego w głowie misie nie mieściło jak ubierając się odpowiednio do odpoczynku może mi być zimno podczas jazdy gdy dodakowo produkuję jeszcze ciepło sobą:)

Hihi :) Spoko :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-11-14 14:52:02
Autor: ...::QRT::...
Polar czy softshell na zimę
Dnia Sat, 13 Nov 2010 20:20:50 +0100, amrac napisał(a):


Liczyłem, że ktoś używa rowerowaych polarów z windczymś na przedzie i coś na ten temat szepnie.

mam kurtkę endura widchill - to inna półka cenowa ale uważam iż absurdalnie
przepłaciłem :)

Ma ona kilka wad: - po pierwsze cena
- po drugie rękawy sa troche za bardzo zabudowane (tzn za dużo w nich
membrany) - te ciuchy z decathlona to w mojej opini tej wady nie miały - po trzcie jakaś taka przekombinowana - za dużo szwów. Ogólnie uważam iż polary z windczymś na przedzie to na rower bardzo dobry
pomysł a wręcz rewelacyjny. To sie doskonale sprawdza nawet w mrozy choć
wtedy trzeba sobie dodać jakąś bielzny termicznej. Dobrą opcją sa także lekkie bluzy z coolmaxu z nieprzewiewnym fontem.  Oddychalność membrany w tych wypadkach IMO nie ma znaczenia bo oddychają
całe plecy i tył rękawów. Byle sama bluza/kurtka nie była za ciepła.

Data: 2010-11-14 18:05:14
Autor: piecia aka dracorp
Polar czy softshell na zimę
Dnia Sun, 14 Nov 2010 14:52:02 +0100, ...::QRT::... napisał(a):

Ogólnie uważam iż polary z windczymś na przedzie to na rower bardzo
dobry pomysł a wręcz rewelacyjny. To sie doskonale sprawdza nawet w
mrozy choć wtedy trzeba sobie dodać jakąś bielzny termicznej. Dobrą
opcją sa także lekkie bluzy z coolmaxu z nieprzewiewnym fontem.
To niedługo w lidlu ma być jakiś polar z membraną za 50zł :)

Oddychalność membrany w tych wypadkach IMO nie ma znaczenia bo oddychają
całe plecy i tył rękawów. Byle sama bluza/kurtka nie była za ciepła.
Tak a łyżka na to niemożliwe. Jak czyta się powyższe zdanie odnosi się wrażenie że u Ciebie ewolucja poszła inaczej. Z grubsza mogłoby się używać innego terminu niż oddychalność.
Żeby nie było to był żart :)



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2010-11-14 23:45:32
Autor: amrac
Polar czy softshell na zimę
W dniu 14.11.2010 19:05, piecia aka dracorp pisze:

To niedługo w lidlu ma być jakiś polar z membraną za 50zł :)
No właśnie liczyłem na jakiś rzut zimowo-rowerowy w lidlu ale się doczekać nie mogę. Od jutra są jakieś polary ale bez membrany no i cywilne. Chyba nie doczekam i kupię w lidlu za 100 zł...

Data: 2010-11-15 07:01:19
Autor: piecia aka dracorp
Polar czy softshell na zimę
To chyba to: <http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/
index_14296.htm>




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2010-11-15 23:04:28
Autor: amrac
Polar czy softshell na zimę
W dniu 15.11.2010 08:01, piecia aka dracorp pisze:
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/
index_14296.htm

Raczej nie choć jutro równolegle z dekatlonem obadam to choć nie spodziewam się rewelki m.in. nie przedłużony tył.

Data: 2010-11-16 00:43:04
Autor: Michał Pawelski
Polar czy softshell na zimę
W dniu 15.11.2010 23:04, amrac pisze:
Raczej nie choć jutro równolegle z dekatlonem obadam to choć nie spodziewam się rewelki m.in. nie
przedłużony tył.

Oglądałem dzisiaj te bluzy i szczerze powiem, że na rower ciężko to będzie adoptować. Tył nie jest przedłużany, rękawy tym bardziej. Rozmiarówka jest dziwna, L była na mnie trochę za duża(rękawy i tył natomiast za krótkie), XL rękawy i tył były ok, ale wyglądało to na mnie jak prześcieradło. Ostatnią rzeczą jaka mi nie odpowiadała to materiał, mianowicie całość jest bardzo sztywna i nie robi wrażenia wygodnego w noszeniu. Za plus należy uznać na pewno cenę, do wyboru są trzy kolory różniące się dodatkowo minimalnie krojem.

Warto zobaczyć samemu, być może komuś przypasuje, a za tą cenę wady o których wspomniałem grają drugorzędną rolę.

Pozdrawiam
Michał Pawelski

Data: 2010-11-16 07:28:15
Autor: solar
Polar czy softshell na zimę
W dniu 2010-11-16 00:43, Michał Pawelski pisze:

Oglądałem dzisiaj te bluzy i szczerze powiem, że na rower ciężko to
będzie adoptować. Tył nie jest przedłużany, rękawy tym bardziej.
Rozmiarówka jest dziwna, L była na mnie trochę za duża(rękawy i tył
natomiast za krótkie), XL rękawy i tył były ok, ale wyglądało to na mnie
jak prześcieradło. Ostatnią rzeczą jaka mi nie odpowiadała to materiał,
mianowicie całość jest bardzo sztywna i nie robi wrażenia wygodnego w
noszeniu. Za plus należy uznać na pewno cenę, do wyboru są trzy kolory
różniące się dodatkowo minimalnie krojem.

Warto zobaczyć samemu, być może komuś przypasuje, a za tą cenę wady o
których wspomniałem grają drugorzędną rolę.

Trochę nie rozumiem takiego podejścia. Wypisujesz kupę wad, które są pierwszorzędne, a nie drugorzędne i cena ma tu niewielkie znaczenie. Wyda się 50 zł na ciuch, który będzie się nosić z niezadowoleniem.
Idąc twoim tropem, to foliowe ponczo za 5 zł jest najlepsze, bo cena zasłania wszystkie minusy.

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424

"Tym samym mózgiem myśleć i wierzyć?"
                                     Stanisław Jerzy Lec

Data: 2010-11-16 08:52:30
Autor: Michał Pawelski
Polar czy softshell na zimę
W dniu 16.11.2010 07:28, solar pisze:
Trochę nie rozumiem takiego podejścia. Wypisujesz kupę wad, które są pierwszorzędne, a nie
drugorzędne i cena ma tu niewielkie znaczenie. Wyda się 50 zł na ciuch, który będzie się nosić z
niezadowoleniem.
Idąc twoim tropem, to foliowe ponczo za 5 zł jest najlepsze, bo cena zasłania wszystkie minusy.

Właśnie dlatego napisałem, że każdy powinien obejrzeć osobiście. Ja napisałem swoje odczucia po obejrzeniu tej bluzy i jej nie kupiłem. Wolę wydać trochę więcej pieniędzy i mieć poczucie, że kupiłem produkt dopasowany do moich wymagań.

To jest kwestia kto ile jest w stanie wydać na odzież i jak się z tym czuje. Nie każdego stać na kupno bluzy/kurtki za 200-300zł, gdzie można wybierać w modelach i krojach. Te 50zł będzie wtedy kompromisem między niską ceną(bo nie ukrywajmy, że jest niska jak na odzież z "membraną") a wadami o których napisałem.

Z resztą, być może jestem niewymiarowy i na większość osób bluza będzie pasować idealnie, a sztywność materiały ktoś może uznać za zaletę.

Pozdrawiam
Michał Pawelski

Data: 2010-11-14 14:40:30
Autor: ...::QRT::...
Polar czy softshell na zimę
Dnia Sat, 13 Nov 2010 18:54:19 +0100, amrac napisał(a):

W dniu 12.11.2010 16:03, kml pisze:

Użytkownik "amrac" <szymekto@o2.pl> napisał w wiadomości
news:ibjgt1$d7f$1news.onet.pl...
Mam ten sam dylemat. Uogólnie pytanie: jaka membrana (tańsza) typu
"windcośtam", jak wypadają przy "oryginalnym" windstopperze te
wszystkie dekatlonowe/lidlowe wynalazki? Pytam o konkretne ciuchy
(poproszę np linki). Bo sam z doświadczenia wiem, że kulmaks
kulmaksowi nie równy tak samo jak lajkra lajkrze.

U siebie mam test kurtki Campusa, która po przecenie była za 120 a potem
80. Rzuć okiem na nią jeżeli jest w ofercie. Uważam, ze kurtka jest
naprawdę ok. Zresztą pisałem o tym wyżej.



Siema!
Po pierwsze to co mi podesłałeś to bardziej kurtka wodoodporna a ja na miasto i tak wolę ponczo. Prawdę powiedziawszy celowałem bardziej w coś całkowicie wiatroszeczelnego z przodu i na rękawach a z polarem z tyłu, widziałem coś takiego w Dekatlonie za ok 100 zł.


też to ostatnio oglądałem i mysle ze to bardzo fajna opcja - szczególnie za
taką cenę. Sadze ze jakość membrany w takim wynalazku jest kompletnie bez
znaczenia - może to być nawet cerata bo para woda i tak ma ujście przez
niemembranowe/polarowe frgmenty tego ubrania które będą oddychać i tak o
rząd wielkości lepiej niż jakikolwiek najlepszy WS.

Data: 2010-11-17 20:41:03
Autor: amrac
Polar czy softshell na zimę
Kupiłem dzisiaj http://www.decathlon.com.pl/PL/bluza-5-czarna-49670236/
Z przodu jest cerata, z tyłu cienki polar, pewnie 100, rękawy pół na pół.
+ krój (rękawy zaczynające się przy szyi a nie jako doszywki na ramionach)
+ cerata z przodu powinna wytrzymywać mrzawkę
+ przedłużony tył i rękawy
+ dodatkowy skrawek ceratki na nerach
+ zamki YKK
+ "narożniczek" na zamek pod szyją
+ ładne wykończenie np. obszycie ceratką wewnętrznej strony dolnego ranciku

- cena (99,99 zł, kwestia względna czy to drogo czy nie bo przecież zawsze mogloby być taniej)
- loga btwin:)

Ale dopiero jutro zweryfikuje jak to naprawdę działa.

Polar czy softshell na zimę

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona