Witam,

Rozbawila mnie odpowiedz Polbanku na moja reklamacje dotyczaca problemow z
platnoscia ich karta Mastercard w Niemczech (do reklamacji dolaczylem
odrzucone paragony z bledem system fehler, czy jakos tak):

"W odpowiedzi na reklamacje informujemy, iz w zwiazku z blednie przesylanymi
danymi od uslugodawcow z Niemiec w chwili obecnej korzystanie z kart na
terenie tego kraju jest utrudniony. Sytuacja ta bedzie miala miejsce do czasu
rozwiazania problemu, ktorego termin nie jest blizej okreslony."

Zenada... ale karty innych bankow jakos zadzialaly... Tak wiec jest to dobre
ostrzezenie dla podrozujacych.

A ja w zwiazku z taka odpowiedzia przeniose karte do innego banku - po co mi
karta z dobrymi kursami, skoro nigdy nie wiadomo gdzie i kiedy zadziala...

A przy okazji: czy istnieje lista "niekompatybilnych" bankow i panstw?

Pozdrawiam,
Marcin

--

Marcin pisze:

Witam,


Zenada... ale karty innych bankow jakos zadzialaly... Tak wiec jest to dobre
ostrzezenie dla podrozujacych.

A ja w zwiazku z taka odpowiedzia przeniose karte do innego banku - po co mi
karta z dobrymi kursami, skoro nigdy nie wiadomo gdzie i kiedy zadziala...

To jest jakieś żenujące... Visa to Visa, MC to MC i koniec. Inne karty, jak piszesz, działały, tyle, że Polbank- wedle wszelkich opisów na grupie- jest po prostu bankiem niedoroboionym, pod każdym względem jak widać.

A przy okazji: czy istnieje lista "niekompatybilnych" bankow i panstw?

Nie sądzę.


--
Michał

Michal_Ko pisze:

A przy okazji: czy istnieje lista "niekompatybilnych" bankow i panstw?

Nie sądzę.

To może stwórzmy:
Chiny:
nie działa w terminalach:
- Multi (Visa)
- Nordea (Mastercard)
- DC

działa
- Citi KK

Kanada
- sytuacja specyficzna, wiele bankomatów nie obsługuje Visy, tylko Mastercard/Maestro
-DC cały czas jest rozpoznawany jako Mastercard
- w automatach biletowych działa wszystko, nieważne czy chip, czy pasek,   PINu też nie trzeba

Francja i Monte Carlo (automaty biletowe kolejowe)
nie działa
- Citi
- Nordea
- Multi
Działa
- DC

filip lach <filip6198@gazeta.pl> napisał(a):

To może stwórzmy:

Pomysl dobry, moze nawet na osobny watek, ale obawiam sie, ze wchodzac az w
takie szczegoly strasznie sie pogubimy...

Wiadomo: co kraj, to obyczaj, niektore lubia bardziej Vise, inne MC. Z
automatami, niektorymi sklepami jest podobnie (np. w Niemczech byl sklep,
ktory nie przyjmowal MC, ale przyjmowal Vise - dziwne, prawda?).

Najbardziej interesuja mnie takie jasne komunikaty od bankow, jak np. to co
dostalem z Polbanku: tak, to jest miedzynarodowa karta, mamy bardzo fajne
kursy, itd, ale ... nasza karta nie dziala w Niemczech i mamy to gdzies.
Ciekawe gdzie jeszcze nie zadziala...

--

Dla mnie dobrym wyznacznikiem jest proba platnosci w hotelu. W sieciowych
hotelach najczesciej przyjmuja wszystkie mozliwe karty, moze sa wyjatki, ale
zcy to do potwierdzenia rezerwacji, czy do samej platnosci, prawie wszystkiego
mozna uzyc.

I jesli tutaj nie dziala Mastercard Polbanku, a dziala Mastercard Aliora, Visa
Citibanku, czy Amex, no juz podejrzany jest tylko i wylacznie Polbank.

--

Marcin pisze:

Dla mnie dobrym wyznacznikiem jest proba platnosci w hotelu. W sieciowych
hotelach najczesciej przyjmuja wszystkie mozliwe karty, moze sa wyjatki, ale
zcy to do potwierdzenia rezerwacji, czy do samej platnosci, prawie wszystkiego
mozna uzyc.

I jesli tutaj nie dziala Mastercard Polbanku, a dziala Mastercard Aliora, Visa
Citibanku, czy Amex, no juz podejrzany jest tylko i wylacznie Polbank.

No niekoniecznie. Bo są kraje, w których działa np. tylko karta citi... a nawet jak nie działa to wystarcza jeden telefon do Citi, podanie telefonu recepcjoniście, cuda nad terminalem i voila wszystko działa...

filip lach pisze:

No niekoniecznie. Bo są kraje, w których działa np. tylko karta citi... a nawet jak nie działa to wystarcza jeden telefon do Citi, podanie telefonu recepcjoniście, cuda nad terminalem i voila wszystko działa...

Im dłużej mam KK z Citi tym jeszcze bardziej się przekonuję, że jest to karta do poważnych zastosowań dla poważnych ludzi- jasne, można mieć (bo i takie historie tutaj były opisywane) pewne problemy z tym bankiem, ale on przynajmniej stara się, żeby usługi prezentowały jakiś poziom.

Z osobistych doświadczeń:
- KK autoryzowane są zawsze, nie ma planowych przerw w autoryzacji KK (raz jeden jedyny natknąłem się na komunikat dot. debetowych maestro, które miały nie działać przez 1h w środku nocy, KK działały)
- KK nie mają problemów z działaniem w internecie (czego nie można powiedzieć o wieeelu innych polskich produktach), nie natknąłem się też na żadne "systemowe" problemy w terminalach. Mam jedynie wątpliwości co do PINu offline i konsekwencji np w UK- jednak z tego co słyszałem, to nie ma praktycznie żadnych problemów (np tam, gdzie sprawia je mbank).
- Citiphone 24h na dobę jest w stanie wyczerpująco udzielić informacji nt aktualnego statusu karty, zapytań autoryzacyjnych docierających do banku i pomóc na ile może w ustaleniu przyczyny ewentualnego problemu. Jeśli już taki zachodzi- póki co nie spotkałem się z problemem w akceptacji który leżałby po stronie banku (a nie ewidentnie wadliwego terminala- to zdarzyło się raz).
- Podejście do wszelkiego rodzaju reklamacji- zawsze odpowiedzą, oddzwonią, wyjaśnią, w razie potrzeby przesłuchają rozmowę z konsultantem. Przeproszą.
- Bezproblemowo zwolnią z opłaty rocznej za kartę, opłaty za zamianę karty, podejrzewam więc też, że z tej nowej opłaty za wydanie duplikatu również (ale nie testowane jeszcze).

- Kursy walut są GORSZE, ale nie jakoś drakońsko gorsze- przy moim, skromnym raczej, poziomie wydatków zagranicznych przy użyciu KK, sto razy wolę pewność, że bank podejdzie do mnie poważnie w razie problemów (zarówno "lewe" transakcje jak i problemy techniczne, dosłanie KK za griancę bez żadnego problemu itp). Oczywiście fajnie byłoby, gdyby kursy były korzystniejsze- uznaję je rzecz jasna za wadę kart Citi.
- System transakcyjny mogliby usprawnić tak, żeby sumowały się operacje bieżące i było widać poszczególne blokady.


--
Michał

Dnia Tue, 15 Dec 2009 23:38:30 +0100, Michal_Ko napisał(a):

- Kursy walut są GORSZE, ale nie jakoś drakońsko gorsze (...)

Kilkanaście gorszy uważasz za coś normalnego? Fakt, że za jakość trzeba płacić, no ale to już według potrzeb.


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

xbartx pisze:

Dnia Tue, 15 Dec 2009 23:38:30 +0100, Michal_Ko napisał(a):

- Kursy walut są GORSZE, ale nie jakoś drakońsko gorsze (...)

Kilkanaście gorszy uważasz za coś normalnego?

Kilkanaście groszy w/s do Polbanku, ale już do mbanku około 4-6gr / 1 USD rozliczeniowy. Używania KK Polbanku po prostu nie biorę pod uwagę i już.

Fakt, że za jakość trzeba płacić, no ale to już według potrzeb.

Toż pisałem, że za wysokie kursy mają i jest to ich wada ;) Nie tryskam radością, że takie są :D

--
Michał

Zwroc tez uwage jak to napisali - ich tlumaczenie jest takie: to problem
uslugodawcow z Niemiec, a nie naszego banku - tylko dlaczego inne banki jakos
sobie radza??? Ja wiem, ze z kartami w Niemczech nie jest tak rozowo jak to
sie moze wydawac i to jest juz jakis szok sam w sobie, ale jesli w sieciowym
hotelu nie moge zaplacic karta Polbanku, a 2 inne karty dzialaja, to cos jest
nie halo raczej z Polbankiem, prawda?

I ich komentarz, ze problem nie wiadomo kiedy zostanie rozwiazany - to juz
mogli naklamac, ze mocno pracuja nad tym, czy cos w tym stylu, a tutaj po
prostu: szczerze mamy to w d... - ale moze warto docenic ich za szczerosc?

--

Marcin pisze:

Zwroc tez uwage jak to napisali - ich tlumaczenie jest takie: to problem
uslugodawcow z Niemiec, a nie naszego banku - tylko dlaczego inne banki jakos
sobie radza??? Ja wiem, ze z kartami w Niemczech nie jest tak rozowo jak to
sie moze wydawac i to jest juz jakis szok sam w sobie, ale jesli w sieciowym
hotelu nie moge zaplacic karta Polbanku, a 2 inne karty dzialaja, to cos jest
nie halo raczej z Polbankiem, prawda?

Raczej na pewno. W normalnym/dobrym banku to dzwonisz na infolinię i się dopytujesz na bieżąco co i jak, czy nie ma problemów, czy dotarło zapytanie autoryzacyjne, czemu zostało odrzucone. Wiesz wszystko od razu- o ile są takie problemy.

Ja z Citibankiem nigdy takich problemów nie miałem, a korzystam z tej karty bardzo dużo w różnych miejscach. Kursy walutowe bolą, ale przynajmniej mam względne poczucie bezpieczeństwa, że zapłacę i w razie czego moja reklamacja zostanie rozsądnie rozpatrzona.

--
Michał

On 09-12-15 11:19, Michal_Ko wrote:

Ja z Citibankiem nigdy takich problemów nie miałem, a korzystam z tej
karty bardzo dużo w różnych miejscach. Kursy walutowe bolą, ale
przynajmniej mam względne poczucie bezpieczeństwa, że zapłacę i w razie
czego moja reklamacja zostanie rozsądnie rozpatrzona.

niestety podobna sytuacja spotkala znajoma z karta polbanku w USA. Karta PKO BP przeszla bez problemow...

Michał 'Amra' Macierzyński pisze:

On 09-12-15 11:19, Michal_Ko wrote:

Ja z Citibankiem nigdy takich problemów nie miałem, a korzystam z tej
karty bardzo dużo w różnych miejscach. Kursy walutowe bolą, ale
przynajmniej mam względne poczucie bezpieczeństwa, że zapłacę i w razie
czego moja reklamacja zostanie rozsądnie rozpatrzona.

niestety podobna sytuacja spotkala znajoma z karta polbanku w USA. Karta PKO BP przeszla bez problemow...

Sprawa o tyle dziwna, że to przecież są jeszcze karty bez chipa, na samym pasku, więc teoretycznie powinny być pozbawione jakichkolwiek utrudnień związanych z "chipowością" karty :D

A tu mimo wszystko taki syf. A ten Polbank to ma 24h customer service, żeby zadzwonić i dopytać co i jak? Bo jak dla mnie to taka sytuacja jest, lekko mówiąc, niedopuszczalna- mam kartę, mam limit (środki) to mam też prawo zapłacić, a jeśli już z jakichś nadzwyczajnych przyczyn się nie da- to się przynajmniej dowiedzieć, gdzie tkwi problem.

--
Michał

Michal_Ko <michal@nospam.org> napisał(a):

A ten Polbank to ma 24h customer service, zeby zadzwonic i dopytac co i jak?

Teoretycznie ma. Dzwonilem zaraz po powrocie, ale mysle, ze gdybym zadzwonil
nawet sprzed samego terminala, to nikt nie potrafilby mi pomoc...

Podczas rozmowy (dzien po powrocie) powiedzialem, wymienilem sytuacje, daty,
godziny, itd. Nic nie potrafili powiedziec, poprosili o reklamacje na pismie,
o zalaczenie wydrukow (bo u nich w systemie nie ma zadnych sladow po tych
transakcjach - tak jakby ich w ogole nie bylo).

Pytalem, czy karta nie jest zastrzezona, czy nie wlaczyl im sie czasem jakis
alert, bo karta byla uzyta na Okeciu (tu bez problemow), a 3h pozniej we
Frankfurcie (juz nie przeszla na dworcu kolejowym - koljene miejsce, gdzie z
reguly wiekszosc kart jest akceptowana).

Swiadczy to tylko i wylacznie o Polbanku - karte mozna ewentualnie trzymac, bo
kursy kusza, ale nie mozna liczyc, ze sie jej uzyje - fajne, co?
Ale pozniej jaka radosc jak akurat zadziala i troche sie na tych kursach
oszczedzi ;-)))

--

Marcin pisze:

Michal_Ko <michal@nospam.org> napisał(a):

A ten Polbank to ma 24h customer service, zeby zadzwonic i dopytac co i jak?

Teoretycznie ma. Dzwonilem zaraz po powrocie, ale mysle, ze gdybym zadzwonil
nawet sprzed samego terminala, to nikt nie potrafilby mi pomoc...

No to taka pomoc to chyba elementarz i podstawa przy korzystaniu z karty... Może ja dziwny jestem, ale po to się ma KK żeby móc na niej choć troszkę polegać a także liczyć na pomoc w przypadku problemów.

Swiadczy to tylko i wylacznie o Polbanku - karte mozna ewentualnie trzymac, bo
kursy kusza, ale nie mozna liczyc, ze sie jej uzyje - fajne, co?
Ale pozniej jaka radosc jak akurat zadziala i troche sie na tych kursach
oszczedzi ;-)))

Kursy może i kuszą ale za dużo już napisano o Polbanku tutaj, żebym się skusił (za granicą nie wydaje prywatnie na tyle dużo, żeby mi się super opłacało w stosunku nawet do Citi- a nie mam zamiaru za to przed nikim świecić oczami).

--
Michał

On 15 Gru, 17:30, Michal_Ko <mic...@nospam.org> wrote:

Kursy może i kuszą ale za dużo już napisano o Polbanku tutaj, żebym się
skusił (za granicą nie wydaje prywatnie na tyle dużo, żeby mi się super
opłacało w stosunku nawet do Citi- a nie mam zamiaru za to przed nikim
świecić oczami).

Świecić oczami nie trzeba, po prostu wyciąga się inną kartę.
W przypadku Polbanku faktycznie lepiej mieć inna kartę jako co
najmniej rezerwową.

Choć mi na razie się to nie zdarzyło, choć w Niemczech w terminalach i
w USA nie płaciłem.
Przez net w necie działała, w żelazku oczywiście też;)
We Francji, Włoszech,  Austrii problemów nie było.

Łatwo się zwolnić z opłaty rocznej więc może być jako karta do niskich
kursów dobra.
Podgląd w necie teraz też ma nie taki straszny.
Można spłacać z konta mocno oszczędnościowego (choć na razie dopiero
ustawione, spłata jeszcze nie poszła).
Co do reklamacji to jedna jest w roku - ciekawe jaki będzie wynik...

)

W dniu 15.12.09 15:02, Michal_Ko pisze:

A tu mimo wszystko taki syf. A ten Polbank to ma 24h customer service,
żeby zadzwonić i dopytać co i jak?

24h to odbierają telefony. Sprawy dotyczące KK obsługują w dni robocze w godzinach pracy.


--
Pete

Michal_Ko napisał(a):

Ja z Citibankiem nigdy takich problemów nie miałem, a korzystam z tej karty bardzo dużo w różnych miejscach. Kursy walutowe bolą, ale przynajmniej mam względne poczucie bezpieczeństwa, że zapłacę i w razie czego moja reklamacja zostanie rozsądnie rozpatrzona.

czy przez rozsądne rozpatrzenie masz na myśli, że nie zapłacisz reklamowanej kwoty? żebyś się nie zdziwił... bo ja ostatnio złożyłem reklamację w citku i nie uznali warunkowo... musiałem spłacić co nie moje a teraz sobie czekam nie wiadomo ile na rozpatrzenie reklamacji. Podejście Citka do reklamacji okazało się zwykłą urban legend, niestety.

PG

W dniu 15.12.09 10:36, Marcin pisze:

Witam,

Rozbawila mnie odpowiedz Polbanku na moja reklamacje dotyczaca problemow z
platnoscia ich karta Mastercard w Niemczech (do reklamacji dolaczylem
odrzucone paragony z bledem system fehler, czy jakos tak):

"W odpowiedzi na reklamacje informujemy, iz w zwiazku z blednie przesylanymi
danymi od uslugodawcow z Niemiec w chwili obecnej korzystanie z kart na
terenie tego kraju jest utrudniony. Sytuacja ta bedzie miala miejsce do czasu
rozwiazania problemu, ktorego termin nie jest blizej okreslony."

Zenada... ale karty innych bankow jakos zadzialaly... Tak wiec jest to dobre
ostrzezenie dla podrozujacych.

A ja w zwiazku z taka odpowiedzia przeniose karte do innego banku - po co mi
karta z dobrymi kursami, skoro nigdy nie wiadomo gdzie i kiedy zadziala...

A przy okazji: czy istnieje lista "niekompatybilnych" bankow i panstw?

Dodam Dominikanę.
Kilkanaście razy próbowałem, niestety zakończone fiaskiem.
Z podobnym tłumaczeniem Polbanku: "system zgłasza błąd <zły format komunikatu>".
Natomiast ichnia visa debetowa działała bez zarzutu.

--
Pete

Użytkownik "Pete" <nobody@nowhere.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hg8rjt$4g2$1@news.dialog.net.pl...

Dodam Dominikanę.
Kilkanaście razy próbowałem, niestety zakończone fiaskiem.
Z podobnym tłumaczeniem Polbanku: "system zgłasza błąd <zły format komunikatu>".
Natomiast ichnia visa debetowa działała bez zarzutu.

Trynidad i Tobago: działały wszystkie karty kredytowe z ING, działały Visy Raiffeisen, działały karty debetowe Visa Multibanku a także kredytowe Visy mbanku. Inne nie były testowane.

W dniu 15.12.09 21:30, Pete pisze:

Dodam Dominikanę.
Kilkanaście razy próbowałem, niestety zakończone fiaskiem.
Z podobnym tłumaczeniem Polbanku: "system zgłasza błąd <zły format
komunikatu>".
Natomiast ichnia visa debetowa działała bez zarzutu.

Dodam jeszcze, że na lotnisku w Madrycie, Polbank Era działała już bez zarzutu.

--
Pete

Dodam jeszcze, że na lotnisku w Madrycie, Polbank Era działała już bez zarzutu.

w Rzymie również ;-)

--
pozdrawiam
RobertS

On 2009-12-16 10:04, RobertS wrote:

Dodam jeszcze, że na lotnisku w Madrycie, Polbank Era działała już bez zarzutu.

w Rzymie również ;-)

Wie ktoś, czy działa w Austrii ?

witrak()

ale to czysty przypadek ze polbank era nie dzialala(pewnie jakis
chwilowy problem). w czerwcu tego roku jechalem przez ponad 2
tyg :niemcy, danie, szwecje,norwegie, finlandie, estonie, lotwe i
litwe. w kazdym z tych krajow wykonywalem kilka transakcji(w norwegii
kilkadziesiat) i nigdzie nie mialem problemu z autoryzacja. za to w
norwegii kilka razy uzywalem kk mbanku i 2 razy nie bylo autoryzacji.
z karta polbank era rowniez nie mialem nigdy problemow z platnosciami
w sieci.
niestety najlepiej miec ze soba kilka kart, najlepiej w roznych
systemach(ja osobiscie podrozoje z mc/visa/amex, zawsze ktoras
dzialala).

fiki <bartlomiej.wiecek@googlemail.com> napisał(a):

ale to czysty przypadek ze polbank era nie dzialala(pewnie jakis
chwilowy problem).

Odpowiedz banku jasno daje do zrozumienia, ze to nie jest chwilowy problem...
i nie zamierzaja nic z tym robic. Super bank po prostu...

--

W dniu 16.12.09 14:09, fiki pisze:

ale to czysty przypadek ze polbank era nie dzialala(pewnie jakis
chwilowy problem).

Taaaa, chwilowy. Przez 2 tygodnie 0% skuteczności przy kilkunastu próbach.
Zwłaszcza, że w tym samym czasie, płatności IO tą kartą działały bez zarzutu.

--
Pete

On 2009-12-16 14:09, fiki wrote:

ale to czysty przypadek ze polbank era nie dzialala(pewnie jakis
chwilowy problem). w czerwcu tego roku jechalem przez ponad 2
tyg :niemcy, danie, szwecje,norwegie, finlandie, estonie, lotwe i
litwe. w kazdym z tych krajow wykonywalem kilka transakcji(w norwegii
kilkadziesiat) i nigdzie nie mialem problemu z autoryzacja. za to w
norwegii kilka razy uzywalem kk mbanku i 2 razy nie bylo autoryzacji.
z karta polbank era rowniez nie mialem nigdy problemow z platnosciami
w sieci.

Rozmawiałem w Polbanku z "doradczynią" (?) i nawet przypiekana na ogniu nie chciała przyznać, że klienci zgłaszają zastrzeżenia co do działania kk Polbank-Era w DE. Niestety, nie miałem żadnych danych, aby wskazać jej kiedy doszło do zgłoszenia takich problemów (wystarczyłaby zapewne sygnatura odpowiedzi na zgłoszenie z pozbawioną danych osobowych treścią tej odpowiedzi).

Z drugiej strony są tacy, którym kk P-E działała bez problemów.
Co więcej, nikt ze skarżących się tutaj na trudności nie podaje ani szczegółów zdarzeń, ani ww. danych odpowiedzi na reklamacje/skargi (co może potencjalnie oznaczać, że żadnych reklamacji nie składali).

Dlatego podejrzewam, że jednak są to incydenty związane z konkretnymi kartami i/albo urządzeniami (bankomatami, kasami automatycznymi lub tp.), a nie z Polbankiem jako takim, czy kartą Polbank-Era.

Zatem na razie trzeba by chyba założyć, że karta działa wszędzie, choć w niektórych krajach bywają kłopoty częściej niż w innych :-)

witrak()

witrak() <witrak@hotmail.com> napisał(a):

Dlatego podejrzewam, że jednak są to incydenty związane z konkretnymi kartami i/albo urządzeniami (bankomatami, kasami automatycznymi lub tp.), a nie z Polbankiem jako takim, czy kartą Polbank-Era.

Na samym poczatku tego watku zacytowalem odp Polbanku na moja reklamacje -
przeczytaj, a sam sie zdziwisz

Zatem na razie trzeba by chyba założyć, że karta działa wszędzie, choć w niektórych krajach bywają kłopoty częściej niż w innych :-)

Odwazne zalozenie :-) lepiej miec zapasowa karte, jak zadziala Polbank, to
fajnie, ale nie mozna na to specjalnie liczyc. W Niemczech nie dziala, w
innych krajach dziala, ale listy nie dostaniemy pewnie od banku, bo oni sami
nad tym nie panuja.

--

On 18 Gru, 15:52, "Marcin" <mwlodarc.WYT...@gazeta.pl> wrote:

witrak() <wit...@hotmail.com> napisał(a):

> Dlatego podejrzewam, że jednak są to incydenty związane z
> konkretnymi kartami i/albo urządzeniami (bankomatami, kasami
> automatycznymi lub tp.), a nie z Polbankiem jako takim, czy kartą
> Polbank-Era.

Na samym poczatku tego watku zacytowalem odp Polbanku na moja reklamacje -
przeczytaj, a sam sie zdziwisz

Mysle ze wiekszosc innych bankow odpowiedziala by podobnie. W
transakcji uczestniczy tyle podmiotow (aklajerzy, organizacje
platniecze etc.) ze nie jest latwo ustalic gdzie jest problem. Chociaz
odpowiedz z banku smieszna.

> Zatem na razie trzeba by chyba założyć, że karta działa wszędzie,
> choć w niektórych krajach bywają kłopoty częściej niż w innych :-)

Odwazne zalozenie :-) lepiej miec zapasowa karte, jak zadziala Polbank, to
fajnie, ale nie mozna na to specjalnie liczyc. W Niemczech nie dziala, w
innych krajach dziala, ale listy nie dostaniemy pewnie od banku, bo oni sami
nad tym nie panuja.

Nie jest prawda ze karta w DE nie dziala. Mnie niedawno dzialala. Nie
dzialala tobie w okreslonych punktach handlowych i okreslonym czasie.
Wiec nie pisz nie prawdy ze nie dziala.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

On 2009-12-18 15:52, Marcin wrote:

witrak() <witrak@hotmail.com> napisał(a):

Dlatego podejrzewam, że jednak są to incydenty związane z konkretnymi kartami i/albo urządzeniami (bankomatami, kasami automatycznymi lub tp.), a nie z Polbankiem jako takim, czy kartą Polbank-Era.

Na samym poczatku tego watku zacytowalem odp Polbanku na moja reklamacje -
przeczytaj, a sam sie zdziwisz

Czytałem. Mam zwyczaj czytać dokładnie całe wątki. Nic z tego nie może wpłynąć na moją w tym względzie opinię - co zresztą uzasadnił już fiki.

Zatem na razie trzeba by chyba założyć, że karta działa wszędzie, choć w niektórych krajach bywają kłopoty częściej niż w innych :-)

Odwazne zalozenie :-) lepiej miec zapasowa karte, jak zadziala Polbank, to
fajnie, ale nie mozna na to specjalnie liczyc. W Niemczech nie dziala, w
innych krajach dziala, ale listy nie dostaniemy pewnie od banku, bo oni sami
nad tym nie panuja.

Co do zapasowych, to zawsze mam co najmniej dwie - nikt rozsądny z jedną kk za granicę nie jedzie.
Natomiast co do niedziałania w Niemczech - patrz wyżej.

W ogóle wnioskowanie na podstawie odpowiedzi z banku na jednostkową reklamację jest zawsze cokolwiek ryzykowne (na reklamacje też odpowiadają czasem niedouczeni "konsultanci"), a w tym przypadku są już potwierdzenia dokładnie przeciwne.

witrak()

W dniu 18.12.09 11:03, witrak() pisze:

On 2009-12-16 14:09, fiki wrote:

ale to czysty przypadek ze polbank era nie dzialala(pewnie jakis
chwilowy problem). w czerwcu tego roku jechalem przez ponad 2
tyg :niemcy, danie, szwecje,norwegie, finlandie, estonie, lotwe i
litwe. w kazdym z tych krajow wykonywalem kilka transakcji(w norwegii
kilkadziesiat) i nigdzie nie mialem problemu z autoryzacja. za to w
norwegii kilka razy uzywalem kk mbanku i 2 razy nie bylo autoryzacji.
z karta polbank era rowniez nie mialem nigdy problemow z platnosciami
w sieci.

Rozmawiałem w Polbanku z "doradczynią" (?) i nawet przypiekana na ogniu
nie chciała przyznać, że klienci zgłaszają zastrzeżenia co do działania
kk Polbank-Era w DE. Niestety, nie miałem żadnych danych, aby wskazać
jej kiedy doszło do zgłoszenia takich problemów (wystarczyłaby zapewne
sygnatura odpowiedzi na zgłoszenie z pozbawioną danych osobowych treścią
tej odpowiedzi).

Z drugiej strony są tacy, którym kk P-E działała bez problemów.
Co więcej, nikt ze skarżących się tutaj na trudności nie podaje ani
szczegółów zdarzeń, ani ww. danych odpowiedzi na reklamacje/skargi (co
może potencjalnie oznaczać, że żadnych reklamacji nie składali).

Co mi da złożenie reklamacji, skoro doradca Polbanku stwierdził, że nie może pomóc, bo ich system wyrzuca informację "niepoprawny typ komunikatu"?
Reklamacja pomoże na niedziałanie karty?
Stracę tylko czas.


--
Pete

witrak() napisał(a):

On 2009-12-16 10:04, RobertS wrote:

Dodam jeszcze, że na lotnisku w Madrycie, Polbank Era działała już bez zarzutu.

w Rzymie również ;-)

Wie ktoś, czy działa w Austrii ?

witrak()

W Austrii w ogóle mało co działa :) (podobnie jak w DE)
Ale w automatach zadziałała bez zarzutów (parking na lotnisku, bilet na komunikację)

PG

On 16 Gru, 08:16, Pete <nob...@nowhere.com> wrote:

Dodam jeszcze, że na lotnisku w Madrycie, Polbank Era działała już bez
zarzutu.

Działa także we Francji, Włoszech, Austrii,
w Niemczech na pewno przez net i w żelazkach;)

Marcin wrote:

Witam,

Rozbawila mnie odpowiedz Polbanku na moja reklamacje dotyczaca problemow z
platnoscia ich karta Mastercard w Niemczech

A ktoś próbował używać w Niemczech ich Visy? Będzie działać? Jak nie to będę musiał pomyśleć nad inną kartą.

--
Pozdrawiam, *Schliesky*
email: schliesky at gmail

"schliesky" news:hgbgfn$55t$1inews.gazeta.pl

A ktoś próbował używać w Niemczech ich Visy? Będzie działać? Jak nie to
będę musiał pomyśleć nad inną kartą.

Z visą będziesz miał jeszcze większe problemy niż z MC.

Valdi wrote:

"schliesky" news:hgbgfn$55t$1inews.gazeta.pl

A ktoś próbował używać w Niemczech ich Visy? Będzie działać? Jak nie to
będę musiał pomyśleć nad inną kartą.

Z visą będziesz miał jeszcze większe problemy niż z MC.

Niedobrze, chciałem jej użyć do zakupu internetowego. Jedyna możliwość zakupu do tej pory, to telefoniczne podanie numeru KK. Firma uznana więc to nie budzi moich obaw, ale jak widzę mogą być problemy z akceptacją...

--
Pozdrawiam, *Schliesky*
email: schliesky at gmail

"schliesky" news:hglg6j$gp5$2inews.gazeta.pl

> Z visą będziesz miał jeszcze większe problemy niż z MC.

Niedobrze, chciałem jej użyć do zakupu internetowego. Jedyna możliwość
zakupu do tej pory, to telefoniczne podanie numeru KK. Firma uznana więc
to nie budzi moich obaw, ale jak widzę mogą być problemy z akceptacją...

Ale to całkowicie zmienia postać rzeczy. W przypadku niemieckich sklepów
internetowych polskie Visy (BZ WBK, mBank, ING) przechodziły bez większych
problemów.
Jeżeli sklep przyjmuje Visę/MC (niekiedy zdarzały się przypadki, że
puszczało VE mimo, że nie było żadnej informacji na temat akceptacji ww.
karty).
W "niemieckim internecie" z kartami jest zdecydowanie lepiej niż w realu
:) - ot takie luźne spostrzeżenia osoby, która tutaj sobie "wegetuje" :)

Valdi wrote:

"schliesky" news:hglg6j$gp5$2inews.gazeta.pl
Ale to całkowicie zmienia postać rzeczy. W przypadku niemieckich sklepów
internetowych polskie Visy (BZ WBK, mBank, ING) przechodziły bez większych
problemów.

Dzięki za info, może nie będzie źle.


--
Pozdrawiam, *Schliesky*
email: schliesky at gmail

"schliesky" news:hglms2$cpf$1inews.gazeta.pl

Dzięki za info, może nie będzie źle.

daj znać jak poszło!

Jestem ponownie w Niemczech i karta już działa, tzn, wczoraj udało mi się ją
dwukrotnie zapłacić :-)

Dla porównania wypłaciłem jeszcze z bankomatu i kartą Aliora i kartą mBanku -
będę mógł porównać (i napiszę tutaj) jakie kursy były w przypadku tych trzech
banków.

--

On 20 Sty, 12:34, "Marcin" <mwlodarc.WYT...@gazeta.pl> wrote:

Jestem ponownie w Niemczech i karta już działa, tzn, wczoraj udało mi się ją
dwukrotnie zapłacić :-)

Dla porównania wypłaciłem jeszcze z bankomatu i kartą Aliora i kartą mBanku -
będę mógł porównać (i napiszę tutaj) jakie kursy były w przypadku tych trzech
banków.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

Tak jak pisalem, byly to jakies przejsciowe problemy. Niestety
najlepiej miec w portfelu 2-3 karty w podrozach zagranicznych(chociaz
w PL tez sie czsami zdarzaja problemy z akceptacja).

Dnia Wed, 20 Jan 2010 11:34:46 +0000, Marcin napisał(a):

Dla porównania wypłaciłem jeszcze z bankomatu i kartą Aliora i kartą
mBanku - będę mógł porównać (i napiszę tutaj) jakie kursy były w
przypadku tych trzech bankĂłw.

Nie musisz pisać, bo wiem ;)
Najpierw Polbank później długo, długo nic i w końcu alior/mbank a raczej obstawiam mbank/alior różnica na tyle mała, że można pominąć.



--
xbartx

Masz racje, tzn. Polbanku jeszcze nie widzialem, zobacze dopiero na papierowym
wyciagu, ale:
19.01 mBank sprzedal mi euro po 4.116 a Alior po 4.158 (czyli Alior 1% drozej)
18.01 Alior sprzedal mi euro po 4.138.
Kursy blokad w Aliorze (mBanku nie zdazylem sprawdzic) byly odpowiednio: 4.032
i 4.026 (domyslam sie, ze sa to kursy Mastercard?).

Czyli 3,125% roznicy miedzy blokada, a rzeczywista kwota to prowizja Aliorbanku?



--

Dnia Thu, 21 Jan 2010 15:44:38 +0000, Marcin napisał(a):

Masz racje, tzn. Polbanku jeszcze nie widzialem, zobacze dopiero na
papierowym wyciagu, ale:
19.01 mBank sprzedal mi euro po 4.116 a Alior po 4.158 (czyli Alior 1%
drozej) 18.01 Alior sprzedal mi euro po 4.138. Kursy blokad w Aliorze
(mBanku nie zdazylem sprawdzic) byly odpowiednio: 4.032 i 4.026
(domyslam sie, ze sa to kursy Mastercard?).

Czyli 3,125% roznicy miedzy blokada, a rzeczywista kwota to prowizja
Aliorbanku?

Ze strony Aliora:

"Tak. Transakcje wykonane w dolarach amerykańskich (USD), euro (EUR) lub funcie brytyjskim (GBP), przeliczane są od razu na złote. Jeśli dokonasz transakcji w innej walucie, niż trzy wymienione, najpierw przeliczymy ją na dolary, a następnie na złote. Kwotę w złotych zobaczysz na wyciągu z rachunku karty kredytowej."

No ale nadrabiają przelicznikiem ;)

Co do Polbanku to pewnie wyjdzie za EUR 4.05-4.07

--
xbartx

On 21 Sty, 20:02, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:

Dnia Thu, 21 Jan 2010 15:44:38 +0000, Marcin napisał(a):

> Masz racje, tzn. Polbanku jeszcze nie widzialem, zobacze dopiero na
> papierowym wyciagu, ale:
> 19.01 mBank sprzedal mi euro po 4.116 a Alior po 4.158 (czyli Alior 1%
> drozej) 18.01 Alior sprzedal mi euro po 4.138. Kursy blokad w Aliorze
> (mBanku nie zdazylem sprawdzic) byly odpowiednio: 4.032 i 4.026
> (domyslam sie, ze sa to kursy Mastercard?).

> Czyli 3,125% roznicy miedzy blokada, a rzeczywista kwota to prowizja
> Aliorbanku?

Ze strony Aliora:

"Tak. Transakcje wykonane w dolarach amerykańskich (USD), euro (EUR) lub
funcie brytyjskim (GBP), przeliczane są od razu na złote. Jeśli dokonasz
transakcji w innej walucie, niż trzy wymienione, najpierw przeliczymy ją
na dolary, a następnie na złote. Kwotę w złotych zobaczysz na wyciągu z
rachunku karty kredytowej."

No ale nadrabiają przelicznikiem ;)

Co do Polbanku to pewnie wyjdzie za EUR 4.05-4.07

--
xbartx

Tu nawet nie chodzi o prowizje ale fakt ze wszystkie banki oprocz
polbanku przeliczaja waluty po swoim kursie sprzedazy. Polbank
przelicza po kursie organizacji(z reguly kurs prawie taki sam jak
sredni kurs nbp). Przykladowo dla korony norweskiej roznica w kursie
mbank/polbank wyniosla 6% na korzysc polbanku.

Tu nawet nie chodzi o prowizje ale fakt ze wszystkie banki oprocz
polbanku przeliczaja waluty po swoim kursie sprzedazy. Polbank
przelicza po kursie organizacji(z reguly kurs prawie taki sam jak
sredni kurs nbp). Przykladowo dla korony norweskiej roznica w kursie
mbank/polbank wyniosla 6% na korzysc polbanku.

6% to naprawde sporo! Polbank jest pod tym wzgledem super, zeby tylko ta karta
byla pewna... a tak, to zawsze trzeba miec cos zapasowego i nie mozna liczyc,
ze kupi sie cos wiekszego i zaplaci dobra karta...

Ale widze, ze wszystko sie zgadza: mBank pisze o 2% prowizji i tak jest. Alior
nic nie pisze, ale pobiera 3% prowizji.
To oczywiscie przy przeliczniku EUR->PLN, pewnie przy NOK->EUR->PLN wyszloby
wlasnie 4-6%.

--

On 22 Sty, 09:33, "Marcin" <mwlodarc.WYT...@gazeta.pl> wrote:

> Tu nawet nie chodzi o prowizje ale fakt ze wszystkie banki oprocz
> polbanku przeliczaja waluty po swoim kursie sprzedazy. Polbank
> przelicza po kursie organizacji(z reguly kurs prawie taki sam jak
> sredni kurs nbp). Przykladowo dla korony norweskiej roznica w kursie
> mbank/polbank wyniosla 6% na korzysc polbanku.

6% to naprawde sporo! Polbank jest pod tym wzgledem super, zeby tylko ta karta
byla pewna... a tak, to zawsze trzeba miec cos zapasowego i nie mozna liczyc,
ze kupi sie cos wiekszego i zaplaci dobra karta...

Ale widze, ze wszystko sie zgadza: mBank pisze o 2% prowizji i tak jest. Alior
nic nie pisze, ale pobiera 3% prowizji.
To oczywiscie przy przeliczniku EUR->PLN, pewnie przy NOK->EUR->PLN wyszloby
wlasnie 4-6%.

--
Wys ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

100% pewnosci nie ma z zadna karta(chociaz najlepsze opinie slyszalem
o kartach citi).

Dnia Fri, 22 Jan 2010 00:57:16 -0800, fiki napisał(a):

100% pewnosci nie ma z zadna karta(chociaz najlepsze opinie slyszalem o
kartach citi).

Najlepsze odnośnie czego? Bo chyba nie przeliczników i płacenia w innej walucie niż PLN. A i to ich mityczne załatwianie reklamacji fraudów ostatnio upadło > Message-ID: hik1nr$rhc$1@inews.gazeta.pl



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

On 22 Sty, 11:31, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:

Dnia Fri, 22 Jan 2010 00:57:16 -0800, fiki napisał(a):

> 100% pewnosci nie ma z zadna karta(chociaz najlepsze opinie slyszalem o
> kartach citi).

Najlepsze odnośnie czego? Bo chyba nie przeliczników i płacenia w innej
walucie niż PLN. A i to ich mityczne załatwianie reklamacji fraudów
ostatnio upadło > Message-ID: hik1nr$rh...@inews.gazeta.pl

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

Najlepsze odnosnie akceptacji na swiecie.

On Fri, 22 Jan 2010 10:31:56 +0000 (UTC), xbartx wrote:

100% pewnosci nie ma z zadna karta(chociaz najlepsze opinie slyszalem o
kartach citi).

Najlepsze odnośnie czego?

Pewności transakcji.

--
Marcin Mokrzycki
gg:659336  o2:mmokrzycki

xbartx <bart@hashzero.net> napisał(a):

Co do Polbanku to pewnie wyjdzie za EUR 4.05-4.07

Masz racje :-) 19.01 polbank przeliczyl mi euro po 4.025zl, a 22.01 po 4.086zl
Zdecydowanie lepiej niz mBankowe 4.116 czy Aliorowe po 4.158 (jedno i drugie z
19.01).

Czyli polbank wyszedl mi 2.25% taniej niz mBank i 3.3% taniej niz Aliorbank.
Jesli doliczyc do tego 1% cashback, to robi sie naprawde fajna karta :-)

zeby tylko byla niezawodna...


--

Dnia Thu, 21 Jan 2010 15:44:38 +0000 (UTC), Marcin napisał(a):

Masz racje, tzn. Polbanku jeszcze nie widzialem, zobacze dopiero na papierowym
wyciagu

Nie masz podglądu internetowego? Karty kredytowe już w miare rozsądnie
oglądać można (tylko blokad nie widać). Przy debetówkach nie powinno być
gorzej.

--
Kojer