W dniu 2010-09-02 12:41, paranoix pisze:

Hej,

sytuacja jak w tematcie - czy jest możliwość wyrobienia nowego PINu bez
płacenia 10 zł :) ?

Zbyszek

A ja się trochę podepnę pod temat.
Gdzie poza bankomatami jest wymagany PIN zamiast lub razem z podpisem ?
Chodzi o kartę PolbankEra bez "chipa":)

W dniu 03.09.2010 20:45, AW pisze:

W dniu 2010-09-02 12:41, paranoix pisze:

Hej,

sytuacja jak w tematcie - czy jest możliwość wyrobienia nowego PINu bez
płacenia 10 zł :) ?

Zbyszek

A ja się trochę podepnę pod temat.
Gdzie poza bankomatami jest wymagany PIN zamiast lub razem z podpisem ?
Chodzi o kartę PolbankEra bez "chipa":)

Ja uĹźywam PIN tylko na stacjach Neste.

Ja uĹźywam PIN tylko na stacjach Neste.

to ja tak samo, ale za granicą często chcieli PIN do tej karty

--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 2010-09-03 21:25, RobertS pisze:

Ja uĹźywam PIN tylko na stacjach Neste.

to ja tak samo, ale za granicą często chcieli PIN do tej karty

No tak, nie pomyślałem o stacjach bezobsługowych bo zawsze tankuje na stacjach z obsługą :)
Ostatnio płaciłem tą kartą w Tunezji i Arab w sklepie próbował ją wcisnąć do terminala dla kart "chipowych". jak mu się nie udało to zawołał innego i ten drugi "przejechał" nią przez czytnik. :)
Tylko podpis i Ok.

AW pisze:

sytuacja jak w tematcie - czy jest możliwość wyrobienia nowego PINu bez
płacenia 10 zł :) ?

Zbyszek

A ja się trochę podepnę pod temat.
Gdzie poza bankomatami jest wymagany PIN zamiast lub razem z podpisem ?
Chodzi o kartę PolbankEra bez "chipa":)

Zależy od konfiguracji terminala - np. kasy samoobsługowe w Carrefourze wymagają pinu od wszystkich kart (nawet jak "zwykle" jest to karta na podpis).

Co ciekawe - w Hiszpanii trafiłem raz na terminal (w jakimś barze z hotdogami w zoo), który czasem prosił o podpis, a czasem o pin - przy używaniu tej samej karty! (Polbanku)

Tak samo w Hiszpanii w punktach poboru opłat na autostradzie w ogóle nie wymagali ani pinu, ani podpisu - i były to najszybsze transakcje kartowe jakie w życiu widziałem. Po prostu człowiek brał kartę, przeciągał przez terminal i oddawał, a ja jechałem dalej. Z początku myślałem, że to po prostu są transakcje offline, ale po którymś razie zdałem sobie sprawę, że zawsze w momencie przejazdu przez bramkę dostawałem smsa z Polbanku - czyli operacje musiały być online. A już absolutnym potwierdzeniem "online'owości" był fakt, że za którymś razem dostałem odmowę (i faktycznie dostępnych środków na karcie wtedy nie było). Odmowa też była w ciągu sekundy... :-)

Natomiast opcja "i pin i podpis" może się pojawić np. w restauracjach, gdzie jest możliwość dania napiwku kartą. Wtedy kwotę "podstawową" potwierdza się pinem, a na slipie jest miejsce na wpisanie kwoty napiwku i podpis. (Ale to dotyczy kart "na pin", bo w kartach "na podpis" na slipie może być miejsce na... dwa podpisy - pod kwotą podstawową i przy napiwku.)

--
MiCHA

W dniu 2010-09-03 21:33, Przemyslaw Kwiatkowski pisze:

AW pisze:

A ja się trochę podepnę pod temat.
Gdzie poza bankomatami jest wymagany PIN zamiast lub razem z podpisem ?
Chodzi o kartę PolbankEra bez "chipa":)

Zależy od konfiguracji terminala - np. kasy samoobsługowe w Carrefourze
wymagają pinu od wszystkich kart (nawet jak "zwykle" jest to karta na
podpis).

Co ciekawe - w Hiszpanii trafiłem raz na terminal (w jakimś barze z
hotdogami w zoo), który czasem prosił o podpis, a czasem o pin - przy
uĹźywaniu tej samej karty! (Polbanku)

Tak samo w Hiszpanii w punktach poboru opłat na autostradzie w ogóle nie
wymagali ani pinu, ani podpisu - i były to najszybsze transakcje kartowe
jakie w życiu widziałem. Po prostu człowiek brał kartę, przeciągał przez
terminal i oddawał, a ja jechałem dalej. Z początku myślałem, że to po
prostu są transakcje offline, ale po którymś razie zdałem sobie sprawę,
że zawsze w momencie przejazdu przez bramkę dostawałem smsa z Polbanku -
czyli operacje musiały być online. A już absolutnym potwierdzeniem
"online'owości" był fakt, że za którymś razem dostałem odmowę (i
faktycznie dostępnych środków na karcie wtedy nie było). Odmowa też była
w ciągu sekundy... :-)

Natomiast opcja "i pin i podpis" może się pojawić np. w restauracjach,
gdzie jest możliwość dania napiwku kartą. Wtedy kwotę "podstawową"
potwierdza się pinem, a na slipie jest miejsce na wpisanie kwoty napiwku
i podpis. (Ale to dotyczy kart "na pin", bo w kartach "na podpis" na
slipie może być miejsce na... dwa podpisy - pod kwotą podstawową i przy
napiwku.)

Dzięki za szczegółowe wyjaśnienie.
A propos płatności bez PIN-u i podpisu taki sam patent jest na bramkach autostradowych w Chorwacji w Zagrzebiu jadąc w stronę Polski.
Wkładasz bilet do czytnika i do drugiego kartę płatniczą. Kilka sekund i bramka się otwiera , bez PIN-u. Rok temu już tak było, tylko wtedy miałem kartę Maestro z PEKAO SA a nie Polbank. Nie wiem czy było on- czy off-line.

Tak samo w Hiszpanii w punktach poboru opłat na autostradzie w ogóle nie wymagali ani pinu, ani podpisu - i były to najszybsze transakcje kartowe jakie w życiu widziałem.

u nas też jest dość szybko, ale wydają potwierdzenie i paragon, tam nie dawali?

dlaczego na bramkach bezstykowych nie akceptują?


--
pozdrawiam
RobertS

RobertS pisze:

Tak samo w Hiszpanii w punktach poboru opłat na autostradzie w ogóle
nie wymagali ani pinu, ani podpisu - i były to najszybsze transakcje
kartowe jakie w życiu widziałem.

u nas też jest dość szybko, ale wydają potwierdzenie i paragon, tam nie
dawali?

Oddawali razem z kartą, ale naprawdę nie wiem kiedy zdążyli to wydrukować... :-)

dlaczego na bramkach bezstykowych nie akceptują?

Może akceptują, nie wiem... :-)

--
MiCHA

Może akceptują, nie wiem... :-)

na A2 na pewno nie ;-/

--
pozdrawiam
RobertS