Ostatnio była afera ze Polbankowe KK przestały działać bo padl na nich chip. Nawet Gazeta.pl costam naskrobała.
Dopadło i mnie. Od połowy grudnia karta odmawiała posłuszeństwa przy płatności chipem. Jak dawało sie w terminalu zapłacić paskiem to było ok.
Wykonałem kontrolny telefon do Półbanku w zeszlym tygodniu z pytaniem - co dalej. Pan radośnie mnie poinformował że 8.01.2014 wysłali mi kartę.

Jakież mnie dziś szczeście spotkało bo rzeczona karta dotarła. Oczywiście jak na "wysoką jakość" klienta przystało karta zwykłą pocztą bez podpisu. Półbank zadbał też o to żebym nie musiał sie z kartą na długo wiązać - tylko 11 miesięcy ważności karty ustalił.
Ale nie te cechy nie uwiodły. Zadzwiwili mnie swoimi zdolnościami zakrzywiania czasu.
Spoglądajać na list do którego ten półbank przykleił kartę, obok jakiegoś nr nadania CPLBWXXXXXXXcostam na piśmie radośnie umieścili datę nadania.
Data ta na moim liście to: 16-01-2014, dla porównania zachecam do sprawdzenia daty tego postu (u mnie nadal wtorek 14.01.2013).
Bank zaprosił mnie do kontaktu z nimi, celem aktywacji karty - nie omieszkałem nie skorzystać.
Moim pierwszym pytaniem było - jak tam u nich w przyszłości? Niestety pani skonfundowana nie potrafiła zajarzyć. Pytałem o nr lotka - czy mogłaby podać, to starczyłoby mi na spłatę karty. Była niestety nieugięta.
Po weryfikacji danych pani obwieściła ze proces przeprowadziła skutecznie, ale jak to zwykle w półbanku dziś juz karty sie nie aktywuwje bo jest "nocne przetwarzanie". Pocieszyłem panią, że przyzwyczaiłem sie do tej specyficznej "jakości" u nich i rozumiem ze nie może nic zrobic. Na koniec zapytałem  - W sumie to czemu kartą już nie działa, w końcu u was już czwartek!

Czy ktoś wie, dlaczego ja jeszcze korzystam z tej karty?
Solennie obiecuje - jak ćwierćbank zepsuje kursy transakcji zagranicznych to z radością wywalę ich kartę do kosza.

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

Też dzisiaj mnie kopnął zaszczyt i otrzymałem nową kartę.
Ale również mi się jej nie udało aktywować bo trwało już przetwarzanie nocne (o 19:00). Pan twierdził, że normalnie jest od 20:00 ale dzisiaj się zaczęło wyjątkowo wcześniej :)

W grudniu nie udało mi się zapłacić kartą kredytową dużej kwoty za wakacje, przez co musiałem przedwcześnie ruszyć lokatę i na tym straciłem (nikt mnie łaskawie nie poinformował o problemach ani telefonicznie, ani mailowo, ani SMS, ani wiadomością w systemie). Gdy chciałem złożyć reklamację to Pani na infolinii zareagowała: "ale to już Pana problem i prywatna sprawa"

A i jeszcze jedno, byłem w oddziale Raiffeisen-Polbanku w sprawie niedziałającej karty. Wyszedłem z kwitkiem bo: "my jesteśmy byłym oddziałem Raiffeisen, musi Pan iść do byłego oddziału Polbanku, bo to Polbankowa karta".

W dniu 2014-01-14 20:47, cranou@gmail.com pisze:

A i jeszcze jedno, byłem w oddziale Raiffeisen-Polbanku w sprawie niedziałającej karty.
Wyszedłem z kwitkiem bo:
"my jesteśmy byłym oddziałem Raiffeisen, musi Pan iść do byłego oddziału Polbanku, bo to Polbankowa karta".

Normalnie rewelacyjna obsługa po tych fuzjach i przejęciach. Ciekawe, czy tak samo jest w KB i BZWBK.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

W dniu 2014-01-14 20:55, Krystek pisze:

W dniu 2014-01-14 20:47, cranou@gmail.com pisze:

A i jeszcze jedno, byłem w oddziale Raiffeisen-Polbanku w sprawie
niedziałającej karty.
Wyszedłem z kwitkiem bo:
"my jesteśmy byłym oddziałem Raiffeisen, musi Pan iść do byłego
oddziału Polbanku, bo to Polbankowa karta".

Normalnie rewelacyjna obsługa po tych fuzjach i przejęciach. Ciekawe,
czy tak samo jest w KB i BZWBK.

K.

Oczywiście, że tak! Rebranding zrobiony, ale jak się włoży kartę do wpłatomatu - karta byłego KB - to wyskakuje komunikat "akceptujemy tylko karty BZWBK"
Pozdrawiam Dan

Dnia Tue, 14 Jan 2014 19:26:04 +0100, darnok napisał(a):

Czy ktoś wie, dlaczego ja jeszcze korzystam z tej karty?
Solennie obiecuje - jak ćwierćbank zepsuje kursy transakcji zagranicznych to z radością wywalę ich kartę do kosza.

Starzejesz się ;-> (nie Ty jeden) i ciężko Ci zmienić przyzwyczajenia
(nie Tobie jednemu).
Pilnuj tych kursów, Visę już popsuli - jak coś zauważysz na MC to daj
znać :)

--
Imka

Dnia Tue, 14 Jan 2014 19:26:04 +0100, darnok napisał(a):

Ostatnio była afera ze Polbankowe KK przestały działać bo padl na nich
chip. Nawet Gazeta.pl costam naskrobała. (...)

Ja znam inny przypadek. Znajoma dostała nową kartę z Półbanku, nie wie dlaczego, skoro obecna ważna jest jeszcze bodajże 2015. Skojarzyło mi się i mówię jej, że niektóre karty z Półbanku mają jakiś problem z chipem, więc je wymieniają. Jednak ona mi mówi, że poprzednią dostała praktycznie rok (koniec stycznia) i działa ona cały czas ok a przez grudzień czy teraz styczeń ani razu oczywiście nie odmówiła posłuszeństwa. Po co jej ta nowa karta to tylko Półbank raczy wiedzieć ;)

Czy ktoś wie, dlaczego ja jeszcze korzystam z tej karty?
Solennie obiecuje - jak ćwierćbank zepsuje kursy transakcji
zagranicznych to z radością wywalę ich kartę do kosza.

Ja Ci nie powiem, bo teĹź korzystam i nie wiem dlaczego ;)



--

xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

On 2014-01-14 22:56, xbartx wrote:

Dnia Tue, 14 Jan 2014 19:26:04 +0100, darnok napisał(a):

Ostatnio była afera ze Polbankowe KK przestały działać bo padl na nich
chip. Nawet Gazeta.pl costam naskrobała. (...)

Ja znam inny przypadek. Znajoma dostała nową kartę z Półbanku, nie wie
dlaczego, skoro obecna ważna jest jeszcze bodajże 2015. Skojarzyło mi się
i mówię jej, że niektóre karty z Półbanku mają jakiś problem z chipem,
więc je wymieniają. Jednak ona mi mówi, że poprzednią dostała praktycznie
rok (koniec stycznia) i działa ona cały czas ok a przez grudzień czy
teraz styczeń ani razu oczywiście nie odmówiła posłuszeństwa. Po co jej
ta nowa karta to tylko Półbank raczy wiedzieć ;)

Do mnie juz z 2x przyslali karty podczas waznosci starej.
I tez raz na niecaly rok waznosci, pozniej na dluzej.
Kiedys zablokowali mi karte "prewencyjnie" jak bylem za granica.
Ogolnie to przez chyba 5 lat posiadania mialem juz 6 plastikow, raz zmienili numer karty. Ale to dobrze, bo kiedys na tyle czesto ich uzywalem ze zuzywały i rozwastwiały sie niemilosiernie,

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

Użytkownik "darnok" <darnok-allegroMALPAwpKROPKApl@anty.spam.ch> napisał w wiadomości news:lb3vft$2m5$1node1.news.atman.pl...

Czy ktoś wie, dlaczego ja jeszcze korzystam z tej karty?
Solennie obiecuje - jak ćwierćbank zepsuje kursy transakcji zagranicznych to z radością wywalę ich kartę do kosza.

He he he... Narzekali niektórzy na Polbank, ale po fuzji to jest dopiero dom luźnych obyczajów.

Ja również mam problem z ich kartą. Na początku to były "przejściowe problemy". W okolicach świat bn dowiedziałem się, że karty będą prawdopodobnie wymieniane.
W sobotę po sylwestrze na infolinii mi powiedzieli, że karty zostały wysłane w piątek 3 stycznia. W zeszłym tygodniu w czwartek zadzwoniłem zapytać, gdzie moja karta.
Dowiedziałem się, że karty zostały wysłane i mam cierpliwie czekać. Na pytanie czy robią sobie ze mnie żarty i jak zamierzają zrekompensować mi brak możliwości używania karty, zostałem poinformowany, że do 10 stycznia mogę pobrać gotówkę w oddziale i złożyć reklamację w celu odzyskania opłat za taką operację (sic!).
W poniedziałek ponownie zadzwoniłem z pytaniem gdzie karta. Dowiedziałem się, że karty zostały wysłane dopiero w zeszłym tygodniu (chociaż wcześniej mnie zapewniali, że karty już wyszły 3 stycznia).
Dziś ponownie zadzwoniłem zapytać, czy do mnie karta została wogóle wysłana, bo zacząłem mieć wątpliwości, czy moja karta została zakwalifikowana do wymiany. Konsultant (po konsultancji z "działem technicznym") radośnie mnie poinformował, że karta została wysłana dopiero wczoraj (14 tycznia).
Na pytanie, dlaczego wczesniej zostałem wprowadzony w błąd, konsultant z fochem stwierdził, że nie wie dlaczego ktoś mi przekazał taką informację.

Szczerze mowiąc, nie spotkałem się z takim lekceważeniem klienta przez instytucję bankową. Przez miesiąc nie działa karta kredytowa, a konsultanci kłamią i są obrażeni. Bank nie poczuwa się do odpowiedzialności ("przejściowe problemy" i brak informacji) i udaje, że nic się nie stało.

Na szczęście jestem zapobiegliwy i nie uzależniłem się od jednego banku, ale współczuję osobom, które nie były tak zapobiegliwe...

Wiwo

W dniu 2014-01-15 00:24, Wiwo pisze:

[...]

Szczerze mowiąc, nie spotkałem się z takim lekceważeniem klienta przez
instytucję bankową. Przez miesiąc nie działa karta kredytowa, a
konsultanci kłamią i są obrażeni. Bank nie poczuwa się do
odpowiedzialności ("przejściowe problemy" i brak informacji) i udaje, że
nic się nie stało.

Na szczęście jestem zapobiegliwy i nie uzależniłem się od jednego banku,
ale współczuję osobom, które nie były tak zapobiegliwe...

A płacisz coś za tę kartę? Jeśli tak to niech zwrócą za miesiąc nieużywania pobraną opłatę.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Użytkownik "Krystek" <spamtrap@krystek.art.pl> napisał w wiadomości news:lb4kgu$gg0$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2014-01-15 00:24, Wiwo pisze:

[...]

Szczerze mowiąc, nie spotkałem się z takim lekceważeniem klienta przez
instytucję bankową. Przez miesiąc nie działa karta kredytowa, a
konsultanci kłamią i są obrażeni. Bank nie poczuwa się do
odpowiedzialności ("przejściowe problemy" i brak informacji) i udaje, że
nic się nie stało.

Na szczęście jestem zapobiegliwy i nie uzależniłem się od jednego banku,
ale współczuję osobom, które nie były tak zapobiegliwe...

A płacisz coś za tę kartę? Jeśli tak to niech zwrócą za miesiąc nieużywania pobraną opłatę.

Jeszcze tego brakowało, żebym za nią płacił... ;-)
Obrót potrzebny do zwolnienia wyrabiam w 2-3 miesiące, więc dla mnie jest bezpłatna.

Problem w tym, że bank uniemożliwił mi korzystanie z tej karty i wg niego wszystko jest w porządku.
W dodatku nie informował uczciwie o sposobie rozwiązania problemu.

Wiwo

W dniu 2014-01-16 08:39, Wiwo pisze:

A płacisz coś za tę kartę? Jeśli tak to niech zwrócą za miesiąc
nieużywania pobraną opłatę.

Jeszcze tego brakowało, żebym za nią płacił... ;-)
Obrót potrzebny do zwolnienia wyrabiam w 2-3 miesiące, więc dla mnie
jest bezpłatna.

Jako jedna z nielicznych jest tez bezplatna po wyrobieniu limitu ilosci operacji

Problem w tym, że bank uniemożliwił mi korzystanie z tej karty i wg
niego wszystko jest w porządku.

Dokładnie, a chcąc być "fair"  / ups to reklama innego banku /
powinien tez obniżyć o 1/12  ilość niezbędnych operacji
uprawniających do zwolnienia z tejże opłaty ;)

Ps. Właśnie looknąłem do skrzynki ... i goldzio już jest
jakieś takie bardziej brokatowe z innym logo
numer ten sam - ale date waznosci przesuneli o 2 miesiące :)

On Tue, 14 Jan 2014 19:26:04 +0100, darnok
<darnok-allegroMALPAwpKROPKApl@anty.spam.ch> wrote:

Data ta na moim liście to: 16-01-2014, dla porównania zachecam do sprawdzenia daty tego postu (u mnie nadal wtorek 14.01.2013).

14.01.2013 to był poniedziałek :)

WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

W dniu 2014-01-14 19:26, darnok pisze:

Ostatnio była afera ze Polbankowe KK przestały działać bo padl na nich
chip. Nawet Gazeta.pl costam naskrobała.

Czy ktoś wie, dlaczego ja jeszcze korzystam z tej karty?
Solennie obiecuje - jak ćwierćbank zepsuje kursy transakcji
zagranicznych to z radością wywalę ich kartę do kosza.

U mnie też zakrzywili - tylko chyba w inna strone - LOL
gdyż "z pewną nieśmiałością" pobiegłem do skrzynki
a tu MC Golda dalej ni widu ni słychu ;)

Pozdro