Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   Pole biwakowe w okolicach Rabki

Pole biwakowe w okolicach Rabki

Data: 2010-04-28 14:31:22
Autor: Jacek G.
Pole biwakowe w okolicach Rabki
Na mapach Beskidu Wyspowego, Makowskiego, Gorców zarówno Compassu jak
i Sygnatury jest zaznaczone pole namiotowe/biwakowe w dolinie
Lubońskiego potoku, mniej więcej na północ od Rabki Zaryte. Czy ktoś
zna to miejsce z praktyki i czy faktycznie da się tam zabiwakować (tzn
są warunki (plac, woda, miejsce na ognisko) i nikt nie goni) ?
--
Jacek G.

Data: 2010-04-29 10:58:56
Autor: Wojtek Stec
Pole biwakowe w okolicach Rabki
Dnia 28-04-2010 o 23:31:22 Jacek G. <jginter@wp.pl> napisał(a):

Na mapach Beskidu Wyspowego, Makowskiego, Gorców zarówno Compassu jak
i Sygnatury jest zaznaczone pole namiotowe/biwakowe w dolinie
Lubońskiego potoku, mniej więcej na północ od Rabki Zaryte. Czy ktoś
zna to miejsce z praktyki i czy faktycznie da się tam zabiwakować (tzn
są warunki (plac, woda, miejsce na ognisko) i nikt nie goni) ?


Nie ma tam żadnego pola namiotowego.
W tym miejscu gdzie to jest zaznaczone na mapach są łąki kośne.
Dalej w głąb dolinki jest szopa leśników, koło której stoi jakaś ławeczka  i chłopaki czasem palą ognisko. Namiotu nigdy tam nie widziałem. Woda jest  w całej dolinie, w końcu płynie tam potok. Jak sie komuś rozbijesz na  świeżej trawie to Cie pewnie pogoni. Jak zabiwakujesz gdzieś wyżej na  jedną noc to nikt Ci raczej przykrości robił nie będzie.


--
H.M.

Data: 2010-04-29 05:06:20
Autor: Jacek G.
Pole biwakowe w okolicach Rabki
On 29 Kwi, 10:58, "Wojtek Stec" <hmwoj...@gazeta.pl> wrote:

> Na mapach Beskidu Wyspowego, Makowskiego, Gorców zarówno Compassu jak
> i Sygnatury jest zaznaczone pole namiotowe/biwakowe w dolinie

Nie ma tam żadnego pola namiotowego.
W tym miejscu gdzie to jest zaznaczone na mapach są łąki kośne.
Dalej w głąb dolinki jest szopa leśników, koło której stoi jakaś ławeczka  
i chłopaki czasem palą ognisko. Namiotu nigdy tam nie widziałem. Woda jest  
w całej dolinie, w końcu płynie tam potok. Jak sie komuś rozbijesz na  
świeżej trawie to Cie pewnie pogoni. Jak zabiwakujesz gdzieś wyżej na  
jedną noc to nikt Ci raczej przykrości robił nie będzie.
Dzięki za informację. Tak sądziłem, że mapa może w tym względzie z
lekka przekłamywać.
Wiem, że można znaleźć dogodne i niekolizyjne miejsce w jakichś
krzakach, natomiast
rozpatruję możliwość umówienia się pod wieczór z grupką osób, które
mogą dojechać o różnych porach,
więc miejsce powinno być ewidentne orientacyjnie.
Zresztą te okolice, to tylko jedna z rozpatrywanych opcji.
--
Jacek G.

Pole biwakowe w okolicach Rabki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona