W dniu 2011-01-16 20:05, MS pisze:
Witam
Auto z poprzedniego mojego w膮tku o aucie z Belgii ju偶 odpu艣ci艂em. Jednak
z tego co widz臋 w moim rejonie du偶o sprzedawc贸w ma w ofercie auta
poleasingowe np z w艂och, przewa偶nie z nienagann膮 histori膮 itd. Czy to
wa艂ki ?? czy mo偶e jestem przewra偶liwiony, facet pokazywa艂 mi pe艂n膮
dokumentacj臋, dwa zielono-bia艂e papierki przypominajace niemieckie
briefy na kt贸rych by艂y informacje o aucie a jako w艂a艣ciciel wpisany jest
fundusz. Oczywi艣cie dokumenty nie przet艂umaczone, komisant twierdzi 偶e
gdyby auto by艂o w leasingu to by nie mia艂 wszystkich dokument贸w. Co do
rejestracji to powiedzia艂 偶e bior膮 to na siebie, ja dostaj臋 dokumenty z
zap艂at膮 akcyzy itd, t艂umaczenia, przegl膮d i faktur臋 z komisu jako
importera. Wygl膮da na spraw臋 uczciw膮.
Nawet um贸wili si臋 ze mn膮 w u dealera 偶eby sprawdzi膰 auto.
Jeden z tutejszych komis贸w ca艂y zapchany jest autami z francuskiego
leasingu, chyba by艂y by jakie艣 s艂uchy jakby oszukiwali ??? a auta
schodz膮 jedno po drugim.
Witam
Mialem auto sprowadzone z Wloch ... Niech ch... strzeli i to auto i sprzedawce o tych co do uzywali wczesniej nie wspominajac. Ja bym unikal.
Wczesniejsze bylo sprowadzone z Halandii i zmienilem po 3 latach bo sie znidzilo, dolozylem na sprezyny zawieszenia i jakies dupsy slektroniczne przy alternatorze (przez 3 lata uzytkowania).
Pozdrawiam
Xiant