Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Poleasingowiec - krystalizacja

Poleasingowiec - krystalizacja

Data: 2017-01-08 12:30:34
Autor: Majka
Poleasingowiec - krystalizacja
Dziękuję wszystkim za udział  poprzednim wątku, za porady i cenne podpowiedzi.
Komputer poleasingowy trochę mi "urósł": z 1000 zł (T420, i5, 4gb, 120 gb SSD)  na 1500 zł (T430, i5, 8gb, 240 gb SSD). Trudno, niech będzie lepiej, dołożę te 500 zł.

Mam jeszcze do Was pytanie o system: może nie jest właściwą grupa sprzętowa (pecet), ale nie wiem, kogo zapytać, a tu życzliwych ludzi (i praktyków!) jest dużo.

Otóż polisingowca, mogę kupić jedynie z systemem WIN 7. Podpowiedzieliście, że jest możliwość jeszcze przejść na WIN 10. Ale...

1. Co na tym zyskam, a co stracę - wyjaśnijcie proszę jak najbardziej po ludzku, prostymi słowami. Czy warto?

2. Aktualizacje.
Używam teraz jeszcze XP PROF poobcinanego za pomocą n-Lite do minimum (mam dysk twardy, jedyny w komputerze o wielkości 4 GB). Przygotowując XP dociągnęłam łatki, SP3 i wypaliłam kilka płyt na wszelki wypadek, jeszcze przed utraceniem wsparcia od wydawcy.
Microsoft przestał wspierać mojego XP-eka kilka (2? 4?) lat temu. I tego właśnie boję się z WIN 7 - utraty wsparcia, że wcześniej niż WIN 10, jako starszy system straci możliwości łatek czy uzupełnień z Microsoftu.
Czy to jest argument żeby przejść na WIN 10?

3. Załóżmy, że komputer będzie użytkowany tylko do www (ie/opera/chrom/bez znaczenia, poczta w przeglądarce, żadnych komunikatorów), do oglądania filmów, i do pracy z EXCEL-em.
Czy taki profil użytkowania determinuje wybór któregoś systemu?

4. Znam WIN 7 z pracy, gdzie mam komputer na i5 + 2GB ramu. W pracy korzystam z Outlooka, IE oraz EXCEL/WORD.
Czy WIN 10 będzie bardzo różny od używanego WIN 7?

5. Czy może się zdarzyć w WIN 7 że przestaną działać używane programy od innych dostawców? Tak się stało z XP, gdzie IE był już dawno nie aktualizowany, więc pobrałam CHROME, a od niedawna CHROME już nie mogę w ogóle pobrać na reinstalowany system. Udało mi się ściągnąć OPERĘ.
Czy tego samego można się obawiać z WIN 7 lub 10?

6. Czy przejście na WIN 10 wiąże się z jakimś ryzykiem w znaczeniu problemów po przejściu, np. komputer przestanie działać, utracę licencję, cokolwiek podobnego?

7. Pozostać przy "siódemce" czy pobierać "dziesiątkę"?

Jeśli zanudziłam - przepraszam. Za każdą podpowiedź i udział w dyskusji dziękuję.
Majka

Data: 2017-01-08 19:36:00
Autor: Bolko
Poleasingowiec - krystalizacja
7. Pozostać przy "siódemce" czy pobierać "dziesiątkę"?

Ja mam win7 i nadal się aktualizuje i jeszcze trochę to potrwa.
Nie przeszedłem na w10 bo nie zrobiłem tego od razu i tak mi zostało.


Moja siostra kupiła polesingowca z w7 i niechcący go zaktualizowała do w10.
Na początku się powściekała a teraz już się przyzwyczaiła.
IMHO masz niezły sprzęt i jak dla Ciebie komp to czarna skrzynka która ma wykonywać określone zadania to ja poszedłbym od razu w W10.
1) system będzie miał dłuższe wsparciea
2) jak będzie problem to w google zawsze znajdziesz w miare aktualną odp
3) od razu wskakujesz w nowe środowisko na nowym kompie
i dla 90% procent userów róznica pomiędzy oboma systemami przy w miarę nowym sprzęcie sprowadza się do grafiki

Data: 2017-01-08 21:42:08
Autor: Sebastian Biały
Poleasingowiec - krystalizacja
On 2017-01-08 21:30, Majka wrote:
7. Pozostać przy "siódemce" czy pobierać "dziesiątkę"?

Dziesiątkę.

https://support.microsoft.com/pl-pl/help/13853/windows-lifecycle-fact-sheet

Data: 2017-01-08 21:47:09
Autor: t-1
Poleasingowiec - krystalizacja
W dniu 2017-01-08 o 21:30, Majka pisze:

1. Co na tym zyskam, a co stracę - wyjaśnijcie proszę jak najbardziej po ludzku, prostymi słowami. Czy warto?

Znasz 7, pozostań przy 7.
Tym bardziej, że przedłużono wsparcie do 2018r.
Chyba, że chcesz aby komputer żył własnym życiem, szpiegował cię na każdym kroku i udawał mądrzejszego od ciebie.

Data: 2017-01-09 13:40:30
Autor: Podmiot Liryczny
Poleasingowiec - krystalizacja
W dniu 2017-01-08 o 21:47, t-1 pisze:
W dniu 2017-01-08 o 21:30, Majka pisze:

1. Co na tym zyskam, a co stracę - wyjaśnijcie proszę jak najbardziej
po ludzku, prostymi słowami. Czy warto?

Znasz 7, pozostań przy 7.

Znasz 7? Przejdź na 10. Zmiany są kosmetyczne i nie będziesz mieć żadnych problemów (przy założeniu, że IQ > 70)

Tym bardziej, że przedłużono wsparcie do 2018r.

A potem już tylko walka z komunikatami w  rodzaju "ten program nie jest kompatybilny z tym systemem, w celu pełnej kompatybilności skontaktuj się z Microsoft)

Chyba, że chcesz aby komputer żył własnym życiem

Co najwyżej upierze, ugotuje i zrobi zakupy!

szpiegował cię na każdym kroku

Na każdym kroku i w rozkroku ;)

i udawał mądrzejszego od ciebie.

Najgorsze jest to, że on nie udaje, on jest coraz częściej i w wielu aspektach naprawdę mądrzejszy od niejednego operatora (w tym i ode mnie - co z żalem potwierdzam;)



--
LP PL

Data: 2017-01-08 23:12:40
Autor: Jan StoĹźek
Poleasingowiec - krystalizacja
Po głębokim namyśle Majka napisał w niedziela, 8 stycznia 2017 21:30:

7. Pozostać przy "siódemce" czy pobierać
"dziesiątkę"?

Jak już i tak masz zmieniać system, to może przejdź na jakąś fajną dystrybucję Linuksa? Zero problemów z licencjami, zero problemów z wirusami, zero problemów z inwigilacją. --
Pozdrawiam,

(js).

PS. Odpowiadając bezpośrednio proszę usunąć minus wraz ze wszystkimi kolejnymi literami.

Data: 2017-01-09 01:01:42
Autor: miab
Poleasingowiec - krystalizacja
W dniu 2017-01-08 o 23:12, Jan Stożek pisze:
Po głębokim namyśle Majka napisał w niedziela, 8
stycznia 2017 21:30:

7. Pozostać przy "siódemce" czy pobierać
"dziesiątkę"?

Jak już i tak masz zmieniać system, to może
przejdź na jakąś fajną dystrybucję Linuksa? Zero
problemów z licencjami, zero problemów z wirusami,
zero problemów z inwigilacją.



Najbezpieczniej jest napisać własny OS i się nim delektować.

miab

Data: 2017-01-09 14:37:02
Autor: ikov
Poleasingowiec - krystalizacja
W dniu 2017-01-09 o 01:01, miab pisze:
W dniu 2017-01-08 o 23:12, Jan Stożek pisze:
Po głębokim namyśle Majka napisał w niedziela, 8
stycznia 2017 21:30:

7. Pozostać przy "siódemce" czy pobierać
"dziesiątkę"?

    Jak już i tak masz zmieniać system, to może
przejdź na jakąś fajną dystrybucję Linuksa? Zero
problemów z licencjami, zero problemów z wirusami,
zero problemów z inwigilacją.



Najbezpieczniej jest napisać własny OS i się nim delektować.

miab
Ale na serio wypowiedź o linuksie nie jest nieuzasadniona. Przy sprzęcie tej klasy Windows7/10 radzi sobie przyzwoicie, na słabszych linux może być doskonałą alternatywa (nie wszyscy używają na co dzień photoshopa, AutoCADa i montują filmy, w międzyczasie grając we Wiedźmina 3). O ile nie zachodzi potrzeba użycie konkretnej aplikacji dostępnej jedynie na windowsie, to z praktyki polecam linuksa.

Data: 2017-01-09 18:17:21
Autor: miab
Poleasingowiec - krystalizacja
W dniu 2017-01-09 o 14:37, ikov pisze:
W dniu 2017-01-09 o 01:01, miab pisze:
W dniu 2017-01-08 o 23:12, Jan Stożek pisze:
Po głębokim namyśle Majka napisał w niedziela, 8
stycznia 2017 21:30:

7. Pozostać przy "siódemce" czy pobierać
"dziesiątkę"?

    Jak już i tak masz zmieniać system, to może
przejdź na jakąś fajną dystrybucję Linuksa? Zero
problemów z licencjami, zero problemów z wirusami,
zero problemów z inwigilacją.



Najbezpieczniej jest napisać własny OS i się nim delektować.

miab
Ale na serio wypowiedź o linuksie nie jest nieuzasadniona. Przy sprzęcie
tej klasy Windows7/10 radzi sobie przyzwoicie, na słabszych linux może
być doskonałą alternatywa (nie wszyscy używają na co dzień photoshopa,
AutoCADa i montują filmy, w międzyczasie grając we Wiedźmina 3). O ile
nie zachodzi potrzeba użycie konkretnej aplikacji dostępnej jedynie na
windowsie, to z praktyki polecam linuksa.

Sam używam Linuxa(na jednym z ok. 10 komputerów) ale raczej z ciekawości i paru developerskich powodów niż z wygody.
Nie bez powodu Windows okupuje 90% desktopów.

miab

Data: 2017-01-09 21:29:09
Autor: Roman Tyczka
Poleasingowiec - krystalizacja
On Mon, 9 Jan 2017 18:17:21 +0100, miab wrote:

Ale na serio wypowiedź o linuksie nie jest nieuzasadniona. Przy sprzęcie
tej klasy Windows7/10 radzi sobie przyzwoicie, na słabszych linux może
być doskonałą alternatywa (nie wszyscy używają na co dzień photoshopa,
AutoCADa i montują filmy, w międzyczasie grając we Wiedźmina 3). O ile
nie zachodzi potrzeba użycie konkretnej aplikacji dostępnej jedynie na
windowsie, to z praktyki polecam linuksa.

Sam używam Linuxa(na jednym z ok. 10 komputerów) ale raczej z ciekawości i paru developerskich powodów niż z wygody.
Nie bez powodu Windows okupuje 90% desktopów.

miab

Bo w odpowiednim momencie wszedł na plecy IBMa... i poszło z górki, świat
do dziś się nie może otrząsnąć, przyzwyczajenie to przekleństwo.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2017-01-09 15:53:09
Autor: s.grushka83
Poleasingowiec - krystalizacja
Bo w odpowiednim momencie wszedł na plecy IBMa... i poszło z górki, świat
do dziś się nie może otrząsnąć, przyzwyczajenie to przekleństwo.

nom, bo z pewnoscia nie ma to nic wspolnego z ogolnym niedorobieniem desktopowego linuksa...
i mowie to jako ktos kto zaczynal od pld (na kompie znajomego) i rhl (na swoim).

sg

Data: 2017-01-10 08:15:08
Autor: Jan StoĹźek
Poleasingowiec - krystalizacja
Po głębokim namyśle s.grushka83@gmail.com napisał w wtorek, 10 stycznia 2017 00:53:

nom, bo z pewnoscia nie ma to nic wspolnego z ogolnym niedorobieniem
desktopowego linuksa... i mowie to jako ktos kto zaczynal od pld (na
kompie znajomego) i rhl (na swoim).

Jeśli nawet ma, to niewiele. Po prostu w czasach, kiedy rynek decydował o desktopie PC bodaj jedynym niezależnym od producenta sprzętu systemem nadającym się do użytku przez nieinformatyków był MS Windows. IBM OS/2 branża nie chciała, bo to był IBM, a klasyczne uniksowe window managery są dobre dla informatyków, a nie dla Jane Doe. A dziś, to w dużej mierze bazowanie na historii. --
Pozdrawiam,

(js).

PS. Odpowiadając bezpośrednio proszę usunąć minus wraz ze wszystkimi kolejnymi literami.

Data: 2017-01-10 08:57:43
Autor: Jacek Maciejewski
Poleasingowiec - krystalizacja
Dnia Mon, 9 Jan 2017 15:53:09 -0800 (PST), s.grushka83@gmail.com
napisał(a):

Bo w odpowiednim momencie wszedł na plecy IBMa... i poszło z górki, świat
do dziś się nie może otrząsnąć, przyzwyczajenie to przekleństwo.

nom, bo z pewnoscia nie ma to nic wspolnego z ogolnym niedorobieniem desktopowego linuksa...
i mowie to jako ktos kto zaczynal od pld (na kompie znajomego) i rhl (na swoim).

Ogólne niedorobienie?? Zainstalowałem Minta na lapkach paru głąbom
komputerowym i zapomniałem o ich problemach i komputerach. Nie
przychodzą co miesiąc czy kwartał z rozwaloną windą... Ogólne
niedorobienie to było za RH 5.0 :)


--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-01-10 02:13:30
Autor: sczygiel
Poleasingowiec - krystalizacja
W dniu wtorek, 10 stycznia 2017 08:57:46 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
Dnia Mon, 9 Jan 2017 15:53:09 -0800 (PST), s.grushka83@gmail.com
napisał(a):

>> Bo w odpowiednim momencie wszedł na plecy IBMa... i poszło z górki, świat
>> do dziś się nie może otrząsnąć, przyzwyczajenie to przekleństwo.
> > nom, bo z pewnoscia nie ma to nic wspolnego z ogolnym niedorobieniem desktopowego linuksa...
> i mowie to jako ktos kto zaczynal od pld (na kompie znajomego) i rhl (na swoim).
> Ogólne niedorobienie?? Zainstalowałem Minta na lapkach paru głąbom
komputerowym i zapomniałem o ich problemach i komputerach. Nie
przychodzą co miesiąc czy kwartał z rozwaloną windą... Ogólne
niedorobienie to było za RH 5.0 :)



Potwierdzam - podobne efekty z linuxem na kompach mniej lub bardziej wymagajacych ludków...

Data: 2017-01-10 09:35:41
Autor: Bolko
Poleasingowiec - krystalizacja

Potwierdzam - podobne efekty z linuxem na kompach mniej lub bardziej wymagajacych ludków...

Jakbyś to napisał 20 lat temu gdy mój kolega znał na pamięć kod do windy
bo tak często ją reinstalował to byłby argument
ale teraz?

Data: 2017-01-11 23:51:23
Autor: RadoslawF
Poleasingowiec - krystalizacja
W dniu 2017-01-10 o 11:13, sczygiel@gmail.com pisze:

Bo w odpowiednim momencie wszedł na plecy IBMa... i poszło z górki, świat
do dziś się nie może otrząsnąć, przyzwyczajenie to przekleństwo.

nom, bo z pewnoscia nie ma to nic wspolnego z ogolnym niedorobieniem desktopowego linuksa...
i mowie to jako ktos kto zaczynal od pld (na kompie znajomego) i rhl (na swoim).

Ogólne niedorobienie?? Zainstalowałem Minta na lapkach paru głąbom
komputerowym i zapomniałem o ich problemach i komputerach. Nie
przychodzą co miesiąc czy kwartał z rozwaloną windą... Ogólne
niedorobienie to było za RH 5.0 :)



Potwierdzam - podobne efekty z linuxem na kompach mniej lub bardziej wymagajacych ludków...

Dla bardziej wymagających za mało programów a te co są działają wolniej
i mniej potrafią. Ale za to dla dzieciaka klikającego we wszystko w
oknie przeglądarki nic nie przelicytuje linuxa.


Pozdrawiam

Data: 2017-01-10 02:10:45
Autor: sczygiel
Poleasingowiec - krystalizacja
W dniu poniedziałek, 9 stycznia 2017 18:18:23 UTC+1 użytkownik miab napisał:
W dniu 2017-01-09 o 14:37, ikov pisze:
> W dniu 2017-01-09 o 01:01, miab pisze:
>> W dniu 2017-01-08 o 23:12, Jan Stożek pisze:
>>> Po głębokim namyśle Majka napisał w niedziela, 8
>>> stycznia 2017 21:30:
>>>
>>>> 7. Pozostać przy "siódemce" czy pobierać
>>> "dziesiątkę"?
>>>
>>>     Jak już i tak masz zmieniać system, to może
>>> przejdź na jakąś fajną dystrybucję Linuksa? Zero
>>> problemów z licencjami, zero problemów z wirusami,
>>> zero problemów z inwigilacją.
>>>
>>
>>
>> Najbezpieczniej jest napisać własny OS i się nim delektować.
>>
>> miab
> Ale na serio wypowiedź o linuksie nie jest nieuzasadniona. Przy sprzęcie
> tej klasy Windows7/10 radzi sobie przyzwoicie, na słabszych linux może
> być doskonałą alternatywa (nie wszyscy używają na co dzień photoshopa,
> AutoCADa i montują filmy, w międzyczasie grając we Wiedźmina 3). O ile
> nie zachodzi potrzeba użycie konkretnej aplikacji dostępnej jedynie na
> windowsie, to z praktyki polecam linuksa.

Sam używam Linuxa(na jednym z ok. 10 komputerów) ale raczej z ciekawości i paru developerskich powodów niż z wygody.
Nie bez powodu Windows okupuje 90% desktopów.


A u mnie linux idzie jak walec. W domu ostał sie jeden komp z windą. W sumie tylko granie powoduje ze sie ta winda tam trzyma.

Ojcu i tesciowej wrzucilem linuxa.
Dzieciak na gamingowym kompie ma linuxa i sobie gramy, korzystamy.

Dla fikuśnych softów korzystam z wirtualek z xp.
Sporo mniej problemów z linuxami mam.

Pod fedora mialem problem z hibernacja, minął po 2-3 tygodniach od premiery fedory 24.

Kiedys jeszcze mialem problemy z sterownikiem do karty intelowej i musialem po update fedory cofac ten sterownik do wczesniejszej wersji. Teraz juz nie.

Tak więc jest ok.
Dla standardowego kowalskiego co korzysta z poczty, www, jutuba, linux sie nadaje i jest ok.

Data: 2017-01-09 04:31:18
Autor: s.grushka83
Poleasingowiec - krystalizacja
1. Co na tym zyskam, a co stracę - wyjaśnijcie proszę jak najbardziej po ludzku, prostymi słowami. Czy warto?

to czy preferujesz w10 czy w7 to jest kwestia preferencji- co prawda w10 ma kilka rzeczy ktore sa niedostepne w w7 (chociazby nowy directx- ale twoj komp i tak go nie obsluguje) ale "da sie bez nich zyc".
natomiast co do wydajnosci etc- tutaj w10 jest nieco lepsza. i bezproblemowo obsluguje sprzet, tak ze nie trzeba sie bawic ze sterownikami bo je sam dociagnie.
 
2. Aktualizacje.
Używam teraz jeszcze XP PROF poobcinanego za pomocą n-Lite do minimum (mam dysk twardy, jedyny w komputerze o wielkości 4 GB). Przygotowując XP dociągnęłam łatki, SP3 i wypaliłam kilka płyt na wszelki wypadek, jeszcze przed utraceniem wsparcia od wydawcy.
Microsoft przestał wspierać mojego XP-eka kilka (2? 4?) lat temu. I tego właśnie boję się z WIN 7 - utraty wsparcia, że wcześniej niż WIN 10, jako starszy system straci możliwości łatek czy uzupełnień z Microsoftu.
Czy to jest argument żeby przejść na WIN 10?

tak, to jest argument. chociaz w7 bedzie, wspierany (latane beda bledy bezpieczenstwa) do 2020 roku.
natomiast osobiscie wzialbym w10; jakos nie wyobrazam sobie powrotu do w7 (mialem, uzywalem przez kilka lat).
 
3. Załóżmy, że komputer będzie użytkowany tylko do www (ie/opera/chrom/bez znaczenia, poczta w przeglądarce, żadnych komunikatorów), do oglądania filmów, i do pracy z EXCEL-em.
Czy taki profil użytkowania determinuje wybór któregoś systemu?


wszystko to rownie dobrze bedzie dzialalo na obydwu windowsach

4. Znam WIN 7 z pracy, gdzie mam komputer na i5 + 2GB ramu. W pracy korzystam z Outlooka, IE oraz EXCEL/WORD.
Czy WIN 10 będzie bardzo różny od używanego WIN 7?

interfejs sie nieco rozni, najwieksza roznica jest inne menu start- a w zasadzie dwa, bo do bardziej "konkretnych" ustawien najlatwiej jest sie dostac przez Win + x (tak od w8 juz bylo); do tego zawsze mozna wgrac darmowe oprogramowanie ktore zmienia menu.


5. Czy może się zdarzyć w WIN 7 że przestaną działać używane programy od innych dostawców? Tak się stało z XP, gdzie IE był już dawno nie aktualizowany, więc pobrałam CHROME, a od niedawna CHROME już nie mogę w ogóle pobrać na reinstalowany system. Udało mi się ściągnąć OPERĘ.
Czy tego samego można się obawiać z WIN 7 lub 10?


czesc starszych, zle napisanych programow z xp moze niedzialac poprawnie pod w7/w10; nalezy zwrocic uwage czy uruchamiany system jest 64 czy 32 bitowy (bo czesc starszego oprogramowania, jeszcze zza czasow w9X, nie zadziala na 64 bitach bez kombinowania). osobiscie spotkalem sie z kilkoma programami, ktorych instalatory "gubily" sie w 64 bitowym w10. ich (tj. programow) nowsze wersje dzialaja bezproblemowo.

6. Czy przejście na WIN 10 wiąże się z jakimś ryzykiem w znaczeniu problemów po przejściu, np. komputer przestanie działać, utracę licencję, cokolwiek podobnego?

nie.


7. Pozostać przy "siódemce" czy pobierać "dziesiątkę"?

jak juz zostalo napisane- wybor systemu to kwestia indywidualnego podejscia..
ja wole w10, dlatego ze- system dostaje nowe funkcje (nazwijmy to SP) np wsparcie dla elfow i "wbudowane" ubuntu, do tego Powershell i pare innych rzeczy.
system jest bardziej zwawy na moim sprzecie w porownaniu do w7 (dell e6430)
po instalacji i konfiguracji EMETu jest on bezpieczniejszy niz w7

natomiast nie podoba mi sie np integracja ze onedrive- ktora to mozna calkowicie wylaczyc (pod w10 pro) badz obejsc, ale nadal moze byc ona wkurzajaca..
to ze na chwile obecna w wersji domowej nie mozna wylaczyc aktualizacji- troche wkurzajace, w nadchodzacym sp to poprawiaja- chociaz, z drugiej strony system sie sam nei zrestartuje jesli aktywne godziny sa ustawione poprawnie. a zawsze lepiej jest miec system zaktualizowany niz nie.

Jeśli zanudziłam - przepraszam. Za każdą podpowiedź i udział w dyskusji dziękuję.
Majka

sg

Data: 2017-01-10 09:44:06
Autor: Mirek Ptak
Poleasingowiec - krystalizacja
W dniu 2017-01-09 o 13:31, s.grushka83@gmail.com pisze:
i bezproblemowo obsluguje sprzet, tak ze nie trzeba sie bawic ze sterownikami bo je sam dociagnie.

Z tym bym uważał.
Pierwsze uruchomienia po aktualizacji do Win10 kończyły się BSODami. Po ich opanowaniu pierwsze dni to walka o możliwość zainstalowania sterownika do GF525M w moim Dellu.

pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-01-09 16:53:15
Autor: Jacek Maciejewski
Poleasingowiec - krystalizacja
Dnia Sun, 8 Jan 2017 12:30:34 -0800 (PST), Majka napisał(a):

Za każdą podpowiedź i udział w dyskusji dziękuję.

Hmm, idź na całość i zainstaluj sobie dwa systemy. Windowsa wg. życzenia
(znam wielu którzy są wierni XP :). Jeśli kupisz komp z 7-ką to zostaw
albo zaktualizuj do 10. A na deser na drugiej partycji zainstaluj sobie
Minta 18.1 z Cinnamonem. Co ci nie pójdzie pod windowsem, pójdzie pod
linuksem i na odwrót. A co się okaże lepsze dla ciebie to sama
wypraktykujesz. --
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-01-10 02:07:20
Autor: sczygiel
Poleasingowiec - krystalizacja
W dniu poniedziałek, 9 stycznia 2017 16:53:17 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
Dnia Sun, 8 Jan 2017 12:30:34 -0800 (PST), Majka napisał(a):

> Za każdą podpowiedź i udział w dyskusji dziękuję.

Hmm, idź na całość i zainstaluj sobie dwa systemy. Windowsa wg. życzenia
(znam wielu którzy są wierni XP :). Jeśli kupisz komp z 7-ką to zostaw
albo zaktualizuj do 10. A na deser na drugiej partycji zainstaluj sobie
Minta 18.1 z Cinnamonem. Co ci nie pójdzie pod windowsem, pójdzie pod
linuksem i na odwrót. A co się okaże lepsze dla ciebie to sama
wypraktykujesz.
Lub doinstalować sobie wirtualke i w niej puscic linuxa.

Albo odwrotnie.
U siebie mam ubuntu z linuxowym steamem plus wirtualki z xp i siodemka.
W nich tez steam i virtualizacja z vt-d. Winda widzi karte graficzna natywnie.
Sporo gier działa w takiej konfiguracji i to z predkosciami calkiem fajnymi. Da sie grać.

Ale nie wszystkie sobie dają radę.
Tak czy siak IMHO warto spróbować.

Data: 2017-01-10 16:42:20
Autor: Grzegorz
Poleasingowiec - krystalizacja
a co powiecie na propozycję zainstalowania OS X zamiast Windowsa ??

Data: 2017-01-10 18:20:01
Autor: Jacek Maciejewski
Poleasingowiec - krystalizacja
Dnia Tue, 10 Jan 2017 16:42:20 +0100, Grzegorz napisał(a):

a co powiecie na propozycję zainstalowania OS X zamiast Windowsa ??

Nie znam :)
--
Jacek
I hate haters.

Poleasingowiec - krystalizacja

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona