Data: 2017-01-08 23:12:40 | |
Autor: Jan StoĹźek | |
Poleasingowiec - krystalizacja | |
Po głębokim namyśle Majka napisał w niedziela, 8 stycznia 2017 21:30:
7. Pozostać przy "siódemce" czy pobierać"dziesiątkę"? Jak już i tak masz zmieniać system, to może przejdź na jakąś fajną dystrybucję Linuksa? Zero problemów z licencjami, zero problemów z wirusami, zero problemów z inwigilacją. -- Pozdrawiam, (js). PS. Odpowiadając bezpośrednio proszę usunąć minus wraz ze wszystkimi kolejnymi literami. |
|
Data: 2017-01-09 01:01:42 | |
Autor: miab | |
Poleasingowiec - krystalizacja | |
W dniu 2017-01-08 o 23:12, Jan Stożek pisze:
Po głębokim namyśle Majka napisał w niedziela, 8 Najbezpieczniej jest napisać własny OS i się nim delektować. miab |
|
Data: 2017-01-09 14:37:02 | |
Autor: ikov | |
Poleasingowiec - krystalizacja | |
W dniu 2017-01-09 o 01:01, miab pisze:
W dniu 2017-01-08 o 23:12, Jan Stożek pisze:Ale na serio wypowiedź o linuksie nie jest nieuzasadniona. Przy sprzęcie tej klasy Windows7/10 radzi sobie przyzwoicie, na słabszych linux może być doskonałą alternatywa (nie wszyscy używają na co dzień photoshopa, AutoCADa i montują filmy, w międzyczasie grając we Wiedźmina 3). O ile nie zachodzi potrzeba użycie konkretnej aplikacji dostępnej jedynie na windowsie, to z praktyki polecam linuksa. |
|
Data: 2017-01-09 18:17:21 | |
Autor: miab | |
Poleasingowiec - krystalizacja | |
W dniu 2017-01-09 o 14:37, ikov pisze:
W dniu 2017-01-09 o 01:01, miab pisze: Sam używam Linuxa(na jednym z ok. 10 komputerów) ale raczej z ciekawości i paru developerskich powodów niż z wygody. Nie bez powodu Windows okupuje 90% desktopów. miab |
|
Data: 2017-01-09 21:29:09 | |
Autor: Roman Tyczka | |
Poleasingowiec - krystalizacja | |
On Mon, 9 Jan 2017 18:17:21 +0100, miab wrote:
Ale na serio wypowiedź o linuksie nie jest nieuzasadniona. Przy sprzęcie Bo w odpowiednim momencie wszedł na plecy IBMa... i poszło z górki, świat do dziś się nie może otrząsnąć, przyzwyczajenie to przekleństwo. -- pozdrawiam Roman Tyczka |
|
Data: 2017-01-09 15:53:09 | |
Autor: s.grushka83 | |
Poleasingowiec - krystalizacja | |
Bo w odpowiednim momencie wszedł na plecy IBMa... i poszło z górki, świat nom, bo z pewnoscia nie ma to nic wspolnego z ogolnym niedorobieniem desktopowego linuksa... i mowie to jako ktos kto zaczynal od pld (na kompie znajomego) i rhl (na swoim). sg |
|
Data: 2017-01-10 08:15:08 | |
Autor: Jan StoĹźek | |
Poleasingowiec - krystalizacja | |
Po głębokim namyśle s.grushka83@gmail.com napisał w wtorek, 10 stycznia 2017 00:53:
nom, bo z pewnoscia nie ma to nic wspolnego z ogolnym niedorobieniem Jeśli nawet ma, to niewiele. Po prostu w czasach, kiedy rynek decydował o desktopie PC bodaj jedynym niezależnym od producenta sprzętu systemem nadającym się do użytku przez nieinformatyków był MS Windows. IBM OS/2 branża nie chciała, bo to był IBM, a klasyczne uniksowe window managery są dobre dla informatyków, a nie dla Jane Doe. A dziś, to w dużej mierze bazowanie na historii. -- Pozdrawiam, (js). PS. Odpowiadając bezpośrednio proszę usunąć minus wraz ze wszystkimi kolejnymi literami. |
|
Data: 2017-01-10 08:57:43 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Poleasingowiec - krystalizacja | |
Dnia Mon, 9 Jan 2017 15:53:09 -0800 (PST), s.grushka83@gmail.com
napisał(a): Ogólne niedorobienie?? Zainstalowałem Minta na lapkach paru głąbomBo w odpowiednim momencie wszedł na plecy IBMa... i poszło z górki, świat komputerowym i zapomniałem o ich problemach i komputerach. Nie przychodzą co miesiąc czy kwartał z rozwaloną windą... Ogólne niedorobienie to było za RH 5.0 :) -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2017-01-10 02:13:30 | |
Autor: sczygiel | |
Poleasingowiec - krystalizacja | |
W dniu wtorek, 10 stycznia 2017 08:57:46 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
Dnia Mon, 9 Jan 2017 15:53:09 -0800 (PST), s.grushka83@gmail.comPotwierdzam - podobne efekty z linuxem na kompach mniej lub bardziej wymagajacych ludków... |
|
Data: 2017-01-10 09:35:41 | |
Autor: Bolko | |
Poleasingowiec - krystalizacja | |
Potwierdzam - podobne efekty z linuxem na kompach mniej lub bardziej wymagajacych ludków... Jakbyś to napisał 20 lat temu gdy mój kolega znał na pamięć kod do windy bo tak często ją reinstalował to byłby argument ale teraz? |
|
Data: 2017-01-11 23:51:23 | |
Autor: RadoslawF | |
Poleasingowiec - krystalizacja | |
W dniu 2017-01-10 o 11:13, sczygiel@gmail.com pisze:
Dla bardziej wymagających za mało programów a te co są działają wolniejPotwierdzam - podobne efekty z linuxem na kompach mniej lub bardziej wymagajacych ludków...Ogólne niedorobienie?? Zainstalowałem Minta na lapkach paru głąbomBo w odpowiednim momencie wszedł na plecy IBMa... i poszło z górki, świat i mniej potrafią. Ale za to dla dzieciaka klikającego we wszystko w oknie przeglądarki nic nie przelicytuje linuxa. Pozdrawiam |
|
Data: 2017-01-10 02:10:45 | |
Autor: sczygiel | |
Poleasingowiec - krystalizacja | |
W dniu poniedziałek, 9 stycznia 2017 18:18:23 UTC+1 użytkownik miab napisał:
W dniu 2017-01-09 o 14:37, ikov pisze:A u mnie linux idzie jak walec. W domu ostał sie jeden komp z windą. W sumie tylko granie powoduje ze sie ta winda tam trzyma. Ojcu i tesciowej wrzucilem linuxa. Dzieciak na gamingowym kompie ma linuxa i sobie gramy, korzystamy. Dla fikuśnych softów korzystam z wirtualek z xp. Sporo mniej problemów z linuxami mam. Pod fedora mialem problem z hibernacja, minął po 2-3 tygodniach od premiery fedory 24. Kiedys jeszcze mialem problemy z sterownikiem do karty intelowej i musialem po update fedory cofac ten sterownik do wczesniejszej wersji. Teraz juz nie. Tak więc jest ok. Dla standardowego kowalskiego co korzysta z poczty, www, jutuba, linux sie nadaje i jest ok. |