Data: 2017-07-16 11:02:04 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony
w swoim Pasku. Wymieniłem tylko uszczelki dookoła tłoczka. No i teraz, tłoczek skubaniec, nie chce się za ch*ja pana wkręcić tam spowrotem na gwintowany sztyft od hamulca ręcznego :-) Używam narzędzia pożyczonego ze sklepu aby go obracać przy stosowaniu jednocześnie nacisku ale się skubaniec kręci ale nie chce wchodzić w cylinderek. Czy tam jest jakaś tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem? Sam zacisk nie był zdjęty, jest wciąż wiszący na kablu od ręcznego i przewodzie hamulcowym - tłoczek ze starymi uszczelkami wypchałem z cylinderka po prostu naciskając nogą pedał hamulca aż tłoczek sobie wyszedł. A teraz nie umiem go wsadzić :-) Ktoś umie pomóc zanim odkręcę cały ten zacisk i założę nowy? :-) Wolałbym tego uniknąć, bo byłaby to duża porażka, he he.... |
|
Data: 2017-07-16 18:16:56 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Dnia Sun, 16 Jul 2017 11:02:04 -0500, Pszemol napisał(a):
Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony Ale to wiesz że w hamulcu z jednej strony samochodu kręcić trzeba w jedną, a z drugiej strony w drugą stronę? :) Czy tam jest jakaś tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem? Jak już będziesz pewien że kręcisz w dobrą stronę, to jeszcze możesz spróować pomóc sobie dźwignią hamulca ręcznego. W jakimś aucie też tak miałem że ciężko szło. Ktoś umie pomóc zanim odkręcę cały ten zacisk i założę nowy? :-) Zawsze możesz go wyjąć, wyciągnąć nawet uszczelkę tłoczka i sobie na stole przećwiczyć w warunkach kiedy będzie lepiej widać. Zwróć też uwagę na elementy wewnątrz tłoczka i ich stan - tam czasami potrafi być całkiem skomplikowany mechanizm - sprężynki, sprzęgiełko, łożysko. Jak tam coś nie gra to może być przyczyną raz że obcierania hamulca po złożeniu, a dwa to właśnie problemów z jego złożeniem |
|
Data: 2017-07-16 18:37:36 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote:
Dnia Sun, 16 Jul 2017 11:02:04 -0500, Pszemol napisał(a): Nie wiedziałem! Poważnie mówisz??? Jeśli tak, to by to wiele tłumaczyło :-)))) Czy tam jest jakaś tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem? Hamulec ręczny będzie wypychał tłoczek z cylinderka, a mi chodzi o wypchnięcie go tam głęboko :-) Ktoś umie pomóc zanim odkręcę cały ten zacisk i założę nowy? :-) Tak, bez uszczelki nie miałbym też oporu ciśnienia wypychania płynu przez odkręcony odpowietrzacz :-) Zwróć też uwagę na elementy wewnątrz tłoczka i ich stan - tam czasami Po wyjęciu tłoczka tam sterczał tylko nagwintowany czpień. Ale faktycznie nie zwróciłem uwagi czy to był prawy czy lewy gwint... Dałeś mi zagwozdkę! |
|
Data: 2017-07-17 00:49:06 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Dnia Sun, 16 Jul 2017 18:37:36 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
Ale to wiesz że w hamulcu z jednej strony samochodu kręcić trzeba w jedną, Nie jestem pewien czy wszędzie i zawsze, ale przy okazji jakiegoś auta musiałem użyć tego elementu pchająco-kręcącego z lewym gwintem. Wyszło mi, że to dlatego że ośka którą obraca linka ręcznego ciągie z obu stron od dołu, czyli obrót tej ośki jest zawsze przeciwnie do ruchu kół (podczas jazdy do przodu). To i ślimak na tym popychaczu z jednej strony był inni niż z drugiej. Czy tam jest jakaś tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem? No ja myślę tylko o delikatnych ruchach żeby się odblokowało to co mogłoby się tam blokować. Bo wiadomo że jak ręcznym zaczniesz pompować, to mechanizm zacznie "kasować luz", czyli wypchnie ci tłoczek. Zawsze możesz go wyjąć, wyciągnąć nawet uszczelkę tłoczka i sobie na stole No jak odpowietrzenie otwarte, to ciśnienie raczej niewielkie. Ale spróbuj w drugą stronę kręcić :) Zwróć też uwagę na elementy wewnątrz tłoczka i ich stan - tam czasami No trzpień z gwintem to masz od strony zacisku, a w tłoczku masz dla niego gwint i całkiem możliwe że resztę mechanizmu skomplikowanego jak zegar z kukułką. W Vectrze tam jest łożysko kulkowe, jeszcze jeden tłoczek (w tłoczku), kolejny komplet uszczelnień (dla tego tłoczka w tłoczku), stożkowe sprzęgiełko, sprężyna dociskająca to sprzęgiełko i odma z małym filtrem. A w samym głównym tłoczku, z boku jest w ogóle dziura dla tej odmy. Z grubsza zasada działania była taka żeby ciśnienie panujące w tłoczku, blokowało za pomocą tego sprzęgła możliwość obracania się elementu z gwintem względem tłoczka. No i jakoś to tam sprytnie realizuje regulację luzu. Nie wiem jak w innych autach, bo w Hondzie było jakoś prościej - nie pamiętam dokładnie jak, bo cały mechanizm ręcznego na lince już wyleciał :) |
|
Data: 2017-07-17 00:52:47 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Dnia Mon, 17 Jul 2017 00:49:06 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
Nie jestem pewien czy wszędzie i zawsze, ale przy okazji jakiegoś auta Tu też piszą że w Citroenie jeden w prawo, drugi w lewo, więc mi się nie zdawało ;) http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=93937.0 |
|
Data: 2017-07-17 02:48:21 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote:
Dnia Sun, 16 Jul 2017 18:37:36 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a): W tym Pasku oba zaciski mają prawoskrętne gwinty. Wyszło mi, że to dlatego że ośka którą obraca linka ręcznego ciągie z obu W obu zaciskach linka idzie od góry na 100%. Czy tam jest jakaś tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem? Ding, ding, ding - bingo! Pan wygrał główną nagrodę! Zacisk trafił na stół, bo nie dałem rady tam na parkingu przy aucie tego wkręcić (jak się okazało że gwint jednak prawy, i dobrze próbowałem). Na stole jeszcze raz wyjąłem (tym razem nową) uszczelkę tłoka i próbuję wkręcić tłok na gwint: wszedł łatwo, kilka obrotów schowało go mocno, mogłem go wkręcić i wykręcić bez problemu. Z uszczelką już dużo gorzej - nie wkręcał się - dosłownie 10 obrotów, bardzo ciężkich na 1/2cm głębokości. Puchła ręka. Ewidentnie coś było nie tak - ale dlaczego bez o-ringa wkręcał się łatwo? Postanowiłem wyjąć i rozmontować tego ślimaka całego od tyłu - ale jak? Użyłem dźwigienki od ręcznego, sprężynkę pokonałem ale tłoczek nie wychodzi. Normalnie z 10 razy tą dźwigienką musiałem poruszać i tłoczek zaczął dopiero wyłazić. Pomyślałem że teraz go spróbuję wkręcić i tym razem wszedł! Może nie tak luźno jak prawy hamulec ale wkręcił się normalnie bez większego wysiłku do samego końca. Zwróć też uwagę na elementy wewnątrz tłoczka i ich stan - tam czasami Nie otwierałem tego - zaglądnę do tych hamulców przed zimą, zobaczę czy się klocki równo ścierać będą - jak nie, to będę interweniować. W Vectrze tam jest łożysko kulkowe, jeszcze jeden tłoczek (w tłoczku), German, tfu, Engineering jego mać. Nie wiem jak w innych autach, bo w Hondzie było jakoś prościej - nie No kurna! W Hondzie wszystko jest prościej :-) Ale czytam obok że ci od Citroena maja jeszcze bardziej w głowach mętlik niż Niemcy :-) |
|
Data: 2017-07-17 09:56:14 | |
Autor: J.F. | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:okh8hl$36d$1@dont-email.me...
W Vectrze tam jest łożysko kulkowe, jeszcze jeden tłoczek (w tłoczku), German, tfu, Engineering jego mać. Nie wiem jak w innych autach, bo w Hondzie było jakoś prościej - nie No kurna! W Hondzie wszystko jest prościej :-) A jak jest w hondzie zrobione ? Bo niestety zadania tego mechanizmu sa dosc skomplikowane, a przemysl samochodowy ... dobre rozwiazania sa kopiowane czesto. Wiec ciekawe - honda wymyslila lepiej i opatentowala (na 17 lat), czy zrobila prosciej, ale gorzej. Bo podejrzewam, ze niemieckim mechanikom nie stwarza to klopotu, oczywiscie w polaczeniu z niemiecka instrukcja :-) Oczywiscie sa tez amerykanskie instrukcje dla amerykanskich mechanikow. J. |
|
Data: 2017-07-17 11:38:42 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:okh8hl$36d$1@dont-email.me... Nissan, Toyota, Honda - ci od siebie odpisywali w szkole na klasówkach i do tej samej szkoły chodzili. Ci od VW to jacyś z innej planety kurna! Wiec ciekawe - honda wymyslila lepiej i opatentowala (na 17 lat), czy zrobila prosciej, ale gorzej. Honda wymyśliła lepiej, Toyota też. Ale nie wiem jak wymyśliła bo nie otwierałem jeszcze u nich zacisków! Toyotę 1995 sprzedałem w 2009 z 278 tys mil na liczniku (kupiona w 1998 z licznikiem 40-kilka tys) a 2004 Honda wciąż jeździ teraz z 229 tyś mil na liczniku (kupiona w 2007 też jakieś 40-pare tyś mil na liczniku). Acura 2007 (też w sumie Honda) ze 150 tyś mil. Wszystkie te auta jeżdżą bez remontu zacisków, oryginalne gumki, oryginalne uszczelki, oryginalne tłoczki. W Hondzie musiałem tylko wymienić uchwyt/jarzmo bo się prowadnica w tulei zablokowała od rdzy - przy którejś wymianie klocków musiałem niechcący dziabnąć harmoszkę od prowadnicy i nie zauważyłem. Ale do cylinderków/tłoczków to jak te Japońce serwisuję od ponad 20 lat to musiałem się dostać do wnętrza zacisku teraz pierwszy raz dopiero przy Passacie, i to on ma dopiero niecałe 150 tyś na liczniku - najmniejszy przebieg w moim taborze a najwięcej problemów z nim właśnie :-) Bo podejrzewam, ze niemieckim mechanikom nie stwarza to klopotu, oczywiscie w polaczeniu z niemiecka instrukcja :-) Tak, i do Hondy i do Acury kupiłem sobie fajne serwisówki producenta, gdzie są diagramy, opisane momenty dokręcania śrub, typy użytych smarowideł, itp itd. Teraz widzę ktoś wrzucił te książki za friko online: http://www.hondahookup.com/manuals/ Muszę do VW takiej poszukać. Ktoś się orientuje czy istnieje taka książka do Passata? |
|
Data: 2017-07-17 16:21:15 | |
Autor: J.F. | |
Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oki7k1$kqr$1@dont-email.me...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: No kurna! W Hondzie wszystko jest prościej :-)A jak jest w hondzie zrobione ? Nissan, Toyota, Honda - ci od siebie odpisywali w szkole na klasówkach i do Ale jak zrobione ? A co do szkol ... Nissan-Renault, Toyota-Peugot-Citroen - coraz mniej tych szkol. A hamulce pewnie robi trzecia firma :-) Wiec ciekawe - honda wymyslila lepiej i opatentowala (na 17 lat), czy Honda wymyśliła lepiej, Toyota też. Ale nie wiem jak wymyśliła bo nie Ale wiek podobny co ten pasek. :-) W Hondzie musiałem tylko wymienić Bo rdza lapie od stania :-) Bo podejrzewam, ze niemieckim mechanikom nie stwarza to klopotu,Tak, i do Hondy i do Acury kupiłem sobie fajne serwisówki producenta, gdzie do VW na pewno tez sa :-) J. |
|
Data: 2017-07-17 15:27:53 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oki7k1$kqr$1@dont-email.me... Na zaciskach przednich były kółeczka Audi i literki VW. Na tylnych zaciskach zauważyłem że nie było oznaczeń VW/Audi tylko nazwa LUCAS lub LUCOS. Wiec ciekawe - honda wymyslila lepiej i opatentowala (na 17 lat), czy I ten sam "rocznik" co Honda z przebiegiem 50% większym. W Hondzie musiałem tylko wymienić Może masz rację. A tak a'propos rdzy, to pył żeliwny z drapanej tarczy hamulcowej pokrył rdzawym pyłem wszystkie szczeliny i zakamarki między plastikowymi listwami, ozdobami chromowanymi listwami w szczelinach lamp - jest szansa to jakoś wymyć? Mogę użyć jakąś piankę do mycia wanny z rdzy i potem Karcherem spłukać? Auto teraz wygląda jakby na złomie rdzewiało ostatnie 30 lat pokryte rdzą od opon do dachu.... Bo podejrzewam, ze niemieckim mechanikom nie stwarza to klopotu,Tak, i do Hondy i do Acury kupiłem sobie fajne serwisówki producenta, gdzie Muszę zdobyć taką. |
|
Data: 2017-07-16 19:06:38 | |
Autor: Myjk | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Sun, 16 Jul 2017 11:02:04 -0500, Pszemol
Ktoś umie pomóc zanim odkręcę cały ten zacisk i założę nowy? :-) https://www.youtube.com/user/PaintballOO7/search?query=break :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-07-16 14:31:16 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message news:km2igvaezwi2.dlgmyjk.org...
Sun, 16 Jul 2017 11:02:04 -0500, Pszemol Dzięki, ale jak już chcesz pomagać, to dowiedz się, że 'break' to przerwa a hamulec to 'brake' :-)) :-P |
|
Data: 2017-07-17 08:49:39 | |
Autor: Myjk | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Sun, 16 Jul 2017 14:31:16 -0500, Pszemol
Dzięki, ale jak już chcesz pomagać, to dowiedz się, Zwykłe przeklawiaturzenie z pośpiechu. Co nie zmienia faktu, że wyniki prawie dobrze pokaał. :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-07-17 11:20:13 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Sun, 16 Jul 2017 14:31:16 -0500, Pszemol U mnie był tam na liście w googlu pinball :-) |
|
Data: 2017-07-16 20:08:05 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
W dniu 2017-07-16 o 18:02, Pszemol pisze:
Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony Robiłem ostatnio to samo. I jakoś wkręcenie tłoczka poszło bez problemu. Za to trafiłem na inny, standardowy u mnie problem pt. brak konkretnego narzędzia. W skutek czego będę musiał jeszcze raz wyrzucić zacisk na stół. http://www.youtube.com/watch?v=gwMyQsoQC-s - to sobie obejrzyj, imo bardzo sensowny manual. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2017-07-16 15:09:38 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
"Marcin "Kenickie" Mydlak" <mojnick@onet.pl> wrote in message news:okga26$nrc$1mx1.internetia.pl...
Robiłem ostatnio to samo. I jakoś wkręcenie tłoczka poszło bez problemu. Za to trafiłem na inny, standardowy u mnie problem pt. brak konkretnego narzędzia. W skutek czego będę musiał jeszcze raz wyrzucić zacisk na stół. Ja się nawet za te klamry w środku nie zabierałem bo właśnie nie mam takich długich szczypców do C-klipsów. Wymieniłem z zestawu naprawczego tylko uszczelkę pod tłok i zewnętrzną osłonę gumową tłoczka, tą charmoszkę. I znam Twój ból jeśli chodzi o narzędzia - od dawna już nie musiałem niczego kupować bo do swoich Nissanów, Toyoty, Hondy, Acury miałem już komplet i nic mnie tam nie mogło zaskoczyć - dopiero zakup tego Passata pokazał że nie mam narzędzi :-) Musiałem rozdziewiczyć nasadkę numer 13mm z mojego zestawu, użyć nieparzystych imbusów, w Hondzie tylko 6 lub 8mm używali a Passat nagle chce 7mm do bolca w przednim zacisku... Ale dziś mnie już położył na łopatki tylny zacisk i śrubki od prowadnic. Honda ma tak zrobioną prowadnicę że wpasowuje się w ucho zacisku, i sama prowadnica z gumową charmoszką nie obraca się przy zakręcaniu lub odkręcaniu śruby zacisku - niczego nie trzeba przytrzymywać... A Passacie nie dość że ta śrubka ma bardzo mikroskopijną główkę 13mm z której nasadki normalne zlatują, i trzeba płaską grzechotką ją obsłużyć, to na dodatek samą prowadnicę z łbem 6-kątnym trzeba trzymać drugim kluczem bo szkopski inżynier nie wpadł na pomysł aby w uchu zacisku zrobić nacięcie które zapobiegnie obracaniu się prowadnicy... Jak już Szkop nie jest pomysłowy to przynajmniej od kolegi Japończyka mógł odgapić i nauczyć się jak sobie ułatwiać obsługę auta... http://www.youtube.com/watch?v=gwMyQsoQC-s Na moje oko wygląda, że to jest lewy zacisk i nagwintowany jest prawy gwint. Niedobrze... Czyli coś innego robiłem źle :-( Doszedłem do 24:25 i tyle mam. Gorzej, że u mnie jakoś ten tłoczek nie chciał wejść na ten gwintowany czpień... Mam dokładnie takie samo narzędzie pożyczone jakie pokazuje w 25:15 ale nie mam tłoczka na tyle schowanego aby to narzędzie użyć. Dziwne że wszystkie te uszczelki, tłoczek wciskał na chama bez żadnego smarowania, bez zwilżenia płynem nawet, mógł przyszczypać/uciąć tą osłonę przeciwpłyłową. No nic, powalczę jeszcze raz. Dzięki. Swoją drogą w 28:05 minucie pokazuje takie blaszki jakie znam z Hondy - w moim Pasku nie ma takich blaszek ani w przednich ani tylnych zaciskach! Czy te blaszki były zawsze montowane czy on je sobie jakoś skombinował? Muszę je chyba dokupić! |
|
Data: 2017-07-16 23:43:46 | |
Autor: re | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Użytkownik "Pszemol" .... Gorzej, że u mnie jakoś ten tłoczek nie chciał wejść na ten gwintowany czpień... -- - Tak czpień :-))) |
|
Data: 2017-07-17 00:44:30 | |
Autor: Grzegorz Tomczyk | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
W dniu 16.07.2017 o 23:43, re pisze:
Tak czpień :-))) I "charmoszka" też... -- Pozdrawiam, Grzegorz Tomczyk |
|
Data: 2017-07-17 01:41:17 | |
Autor: Yogi\(n\) | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Użytkownik "Grzegorz Tomczyk" <grz.tom@NOSPAM.wp.pl> napisał w wiadomości news:okgq8e$lpf$1news.vectranet.pl... W dniu 16.07.2017 o 23:43, re pisze: Ale brake vs. break wypomniał ;-) -- Yogi(n) |
|
Data: 2017-07-17 02:54:40 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Yogi\(n\) <yogi_n@kwasorud.pl> wrote:
:-))))) bo klikam na linka a tam jakieś bzdety o rozrywkach, pinball, itp Sam się zdziwiłem że Google zgłupło, a potem zauważyłem ten drobiazg :-) |
|
Data: 2017-07-19 19:17:37 | |
Autor: Kaczin | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
W dniu 17.07.2017 o 01:41, Yogi(n) pisze:
Miał to ostatnio na klasówce :-> -- Kaczin |
|
Data: 2017-07-19 18:24:52 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Kaczin <jaka857@poczta.interia.pl> wrote:
W dniu 17.07.2017 o 01:41, Yogi(n) pisze: :-)))))) dobre! |
|
Data: 2017-07-17 02:54:40 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Grzegorz Tomczyk <grz.tom@NOSPAM.wp.pl> wrote:
W dniu 16.07.2017 o 23:43, re pisze: Wy się Zając śmiejcie :-) Ale mi program na czerwono wężykiem a ja się z Appla śmiałem że ma skopaną kontrolę pisowni :-)))))) Harmoszka trzpień Harmoszka trzpień Harmoszka trzpień Harmoszka trzpień Harmoszka trzpień |
|
Data: 2017-07-16 19:57:54 | |
Autor: PiteR | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
na ** p.m.s ** Marcin "Kenickie" Mydlak pisze tak:
Robiłem ostatnio to samo. I jakoś wkręcenie tłoczka poszło bez Faktycznie niezardzewiały tłoczek da się wkręcić naciskiem ręki bez kręcenia tą większą śrubą. Tłoczek i wnętrze trzeba nasarować dobrze smarem. Harmonijka nie może przy wkładaniu wyleźć z rowka w zacisku. http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/51205d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.jpg http://bmwe32.masscom.net/sean750/caliper/UseBrakeGreaseOring.jpg http://cdn4.pelicanparts.com/BMW/techarticles/BMW-Z3/01-BRAKES-Brake_Pads_Replacement/images_small/pic10.jpg http://i1.adis.ws/i/washford/121858a?w=637&h=403 -- Piter http://piterpro.private.pl/xnews/ |
|
Data: 2017-07-16 15:19:17 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
"PiteR" <email@fauszywy.pl> wrote in message
news:XnsA7B4CB18571E1dayriderlocalhost.net... na ** p.m.s ** Marcin "Kenickie" Mydlak pisze tak: Rano robiłem prawą stronę, bo tam nie uszkodziłem osłony, i bez remontu tłoczka wszystko wkręciło się ładnie do środka obracając tylko z lekkim naciskiem do środka. Potem zająłem się lewą stroną i tłoczek nie chciał się schować. W ogóle. Tłoczek i wnętrze trzeba nasarować dobrze smarem. Hm... nie bardzo rozumiem dlaczego takie zalecenie? Tłoczek i wnętrze zalane są płynem hamulcowym, po co smar? Jeśli chodzi Ci o ułatwienie instalacji to wystarczy zwilżyć płynem chyba aby uzyskać poślizg... Harmonijka nie może przy wkładaniu wyleźć z rowka w zacisku. To jest oczywiste. http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/51205d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.jpg Śliczna pasta! Czy Niemcy nie nauczyli się pipsać na tubach w kilku językach oprócz szkopskiego? :-) Oni chyba nie sa w Europie! http://bmwe32.masscom.net/sean750/caliper/UseBrakeGreaseOring.jpg Tak... w tej literaturze w której czytałem o remoncie zacisku pisano że ta pasta jest zbędna, wystarczy zwilżyć płynem DOT-3/4. Ciekawe jaka tu jest teoria za tą pastą, wiesz? http://cdn4.pelicanparts.com/BMW/techarticles/BMW-Z3/01-BRAKES-Brake_Pads_Replacement/images_small/pic10.jpg Tak, mam takie narzędzie właśnie pożyczone ze sklepu z częściami. Problem jest niestety taki, że po obu stronach klocki zjechane do zera, i tłoczki wysunięte tak bardzo że nie dało się tego narzędzia nałożyć między palce zacisku a tłoczek - trzeba było tylko tą środkową częścią narzędzia (ze zdjętą tacką) kręcić i próbować przeć ręką. Z prawej weszło a w moim lewym zacisku jest coś skopane. Może dziś wieczorem otworzę go jeszcze raz - teraz szkoda mi całej niedzieli marnować na hamulce :-) |
|
Data: 2017-07-16 23:40:20 | |
Autor: PiteR | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:
Potem zająłem się lewą stroną i tłoczek nie chciał się schować. Musi sie schować lekko chyba, że zardzewiał. Nawet jak sprzegło w srodku jest zepsute to powinien się wkręcić. Oczywiście odpowetrznik otwarty. Tłoczek i wnętrze trzeba nasarować dobrze smarem. A co ci szkodzi dać? To pobłogosławiony antykorozyjny smar ATE. Płyn daje raczej "cierpkość" uszczelek. http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/5120 Niemcy nawet w Anglii mówią po niemiecku ;) Tak... w tej literaturze w której czytałem o remoncie zacisku Tłoczek jest w płynie i co? koroduje no nie? bo nic nie ma pomiędzy oringem a harmonijką a ty dalej upierasz się bez smaru :) Lubisz utrudniać sobie życie. U panie nie zazdraszczam. Zdjęcie talerzyka a założenie tacki też nieudałoby się? To tylko imadło na stole pozostaje ;)http://i1.adis.ws/i/washford/121858a?w=637&h=403 -- Piter http://piterpro.private.pl/xnews/ |
|
Data: 2017-07-16 22:16:41 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
"PiteR" <email@fauszywy.pl> wrote in message news:XnsA7B4F0CEBCA4Cdayriderlocalhost.net...
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak: No musi, bo inaczej grubych, nowych klocków nie włożyłbym na miejsce cienkich, zużytych. To oczywista oczywistość panie PiteR. Nawet jak sprzegło w srodku jest zepsute to powinien Czy jest gdzies w sieci jakiś rysunek poglądowy jak to działa taki zacisk połączony z ręcznym? Bo to jakaś magia czarna, engineering from hell :-) Sądząc po raczej nielekkim obracaniu się tłoka, będę musiał tam wnet zaglądnąć znowu - przydałaby się jakaś wiedza w te klocki :-) Tłoczek i wnętrze trzeba nasarować dobrze smarem. No bo akurat takiej niemieckiej pasty oczywiście nie mam. Do prowadnic używam takiej zielonkawego smaru Permatex: http://www.autozone.com/brake-and-power-steering-fluid-additives/brake-lube/permatex-ultra-disc-brake-caliper-lube/10772_0_0 Ale nie wiem jak ona reaguje na płyn hamulcowy,... Na prowadnicach płynu hamulcowego nie ma :-) Płyn daje raczej "cierpkość" uszczelek. :-) Cierpkość? :-))) Fajne słowo... Generalnie płyn daje poślizg - mokra guma lepiej się ślizgała po tłoczku zmoczonym płynem hamulcowym niż na sucho. Ale smaru nie dałem. Swoją drogą czy płyn hamulcowy to coś chemicznie podobnego do płynu chłodniczego czy bardziej podobny do oleju jakiegoś? Bo sobie zapaprałem rękawiczki robocze i nie wiem czym je potraktować: wodą czy jakimś rozcieńczalnikiem :-) No co za wredne Szkopy! Jakieś mi się ukryte agresje do Niemcówhttp://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/5120 przez tego Passata ujawniają, na wierzch wychodzą :-))))) Ciekawe. |
|
Data: 2017-07-17 02:54:39 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
PiteR <email@fauszywy.pl> wrote:
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak: Tłoczek? Tłoczek świecił jak goły tyłek! Zero korozji. Korozja tylko na zewnątrz, tam gdzie z klockami kontakt. Korozja kończyła się pod osłoną przeciw pyłową, ledwie do rowka zaczynała wchodzić. U panie nie zazdraszczam. Zdjęcie talerzyka a założenie tacki też nieudałoby się? To tylko imadło na stole pozostaje ;)http://i1.adis.ws/i/washford/121858a?w=637&h=403 Pozostała ciesielska łapka Pszemola... ale ciężko było, oj ciężko. |
|
Data: 2017-07-17 19:08:14 | |
Autor: PiteR | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:
Tłoczek? Tłoczek świecił jak goły tyłek! Zero korozji. No to dlaczego cieżko wchodził? Czary? Próbowałeś bez uszczelek? Na goły metal wkręcić ręką? Może otwór się skrzywił. Czy jest gdzies w sieci jakiś rysunek poglądowy jak to działa Pewnie jest :) Jak się popatrzy na to przez dzień na stole to się zrozumie ;) Ślimak zawsze wypycha tłoczek. Tłoczek nigdy nie cofa się na gwincie za sprawą sprzęgła. Jak się samowyreguluje i dotknie do oporu to zaciągając ręczny kulki (jak z łożyska) jadą w górę bieżni i rozpychają ręczny. Oczywiście płyn też go może docisnąć do oporu. Tu jest filmik jak naprawiałem ten mechanizm w Passacie B4 ale taki sam jest w B5 i B5.5 https://www.youtube.com/watch?v=xvMuV7zBJUE https://www.youtube.com/watch?v=hC-w1DD5CqU -- Piter http://piterpro.private.pl/xnews/ |
|
Data: 2017-07-17 19:50:37 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
PiteR <email@fauszywy.pl> wrote:
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak: Tak, pisze o tym obok. Bez uszczelki chodzil gladko. Pewnie trafila sie ciut grubsza uszczelka i generowala trudnosci. Ale juz wszystko poskładane do kupy - pacjent przeżył operację! :-)
Ja tego po prostu nie rozebrałem bo nie mam takich szczypiec aby sięgną do tych c-klipsów głęboko. Ślimak zawsze wypycha tłoczek. Tłoczek nigdy nie cofa się na gwincie za sprawą sprzęgła. Jak się samowyreguluje i dotknie do oporu to zaciągając ręczny kulki (jak z łożyska) jadą w górę bieżni i rozpychają ręczny. Oczywiście płyn też go może docisnąć do oporu.Dzięki! Obejrzę sobie. |
|
Data: 2017-07-18 21:29:40 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Ja tego po prostu nie rozebrałem bo nie mam takich szczypiec aby sięgną do To są pierścienie segera - https://www.google.pl/search?q=pierscienie+segera&source=lnms&tbm=isch&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwjpr4ONyJPVAhWGJ5oKHfz0Av4Q_AUIBigB&biw=1280&bih=684. Bez takiego narzędzia, też się da. Ale po pierwszym zacisku, szybciutko zakupiłem odpowiednie narzędzie - http://allegro.pl/szczypce-segera-do-zaciskow-hamulcowych-audi-vw-me-i6862493403.html -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-07-18 19:56:44 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Mateusz Bogusz <mabakay@o2.pl> wrote:
Ja tego po prostu nie rozebrałem bo nie mam takich szczypiec aby sięgną do Tak, tak, wiem, słyszałem tą głupią nazwę na kilku polskich wideo instruktażowych. :-) Łatwiej skojarzyć podobieństwo do litery C niż pamiętać które nazwisko do którego narzędzia. Śrubokręt Philipsa, pierścień Segera, mostek Graetza i co jeszcze mam pamiętać?? :-)))) Może się przyjmie na to C-klips? Bez takiego narzędzia, też się da. Ale po pierwszym zacisku, szybciutko zakupiłem odpowiednie narzędzie - http://allegro.pl/szczypce-segera-do-zaciskow-hamulcowych-audi-vw-me-i6862493403.html Dzięki! Gdzieś mam komplet takich szczypiec - muszę poszukać, ciepnięte są pewnie gdzieś w szpargałowni jako coś w praktyce nie używanego... Ale z pewnością nie mają tak długich końcówek jak te z Twojej fotki. |
|
Data: 2017-07-19 22:34:18 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Gdzieś mam komplet takich szczypiec - muszę poszukać, ciepnięte są Komplet który masz na 99% będzie miał za krótkie rączki :-) -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-07-19 21:27:58 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Mateusz Bogusz <mabakay@o2.pl> wrote:
Gdzieś mam komplet takich szczypiec - muszę poszukać, ciepnięte są Nie da się jakiegoś zooma zrobić? :-)))) |
|
Data: 2017-07-17 19:58:20 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
PiteR <email@fauszywy.pl> wrote:
Tu jest filmik jak naprawiałem ten mechanizm w Passacie B4 No piękne filmiki! Dzięki :-) Czy stosujesz specjalną germańską wazelinę przy składaniu tych zacisków czy tylko płyn hamulcowy używasz do smarowania? |
|
Data: 2017-07-17 22:15:31 | |
Autor: PiteR | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:
https://www.youtube.com/watch?v=xvMuV7zBJUE Oczywiście, tę z obrazka i nawet chleb smaruję nią :) Jak się popatrzy na to przez dzień na stole to się zrozumie ;) Nigdy tego nie rozbieraj, opanuj pokusę chyba że tył przecieka pod dzwignią. Trzeba mieć doświadczenie i kupę części. Zestaw naprawczy może mieć niektóre cześci pasujące a niektóre nie. Początkujący zwykle kończą kupnem zacisku bo stary ciagle przecieka po naprawie. -- Piter http://piterpro.private.pl/xnews/ |
|
Data: 2017-07-17 21:20:42 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
PiteR <email@fauszywy.pl> wrote:
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak: Wazeliniarz! :-P
Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze ;-) Dzięki! |
|
Data: 2017-07-18 21:26:27 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Początkujący zwykle LOL! Jak nie wyjdzie regeneracja, to trzeba zanieść do mechanika, a nie kupować cały zacisk :-D -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-07-18 19:56:44 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Mateusz Bogusz <mabakay@o2.pl> wrote:
Początkujący zwykle A mechanik to zrobi za darmo? Żeby nie okazało się, że za samą robociznę zapłacisz mu 300zł, tyle co za nowy zacisk. |
|
Data: 2017-07-19 22:30:10 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
LOL! Jak nie wyjdzie regeneracja, to trzeba zanieść do mechanika, a nie LOL! Bez jaj, za 300zł to mam nowy zacisk. A mechanik jak mu zaniosłem sam zacisk, to z razem z zestawem gumek skasował 60zł po 20 min roboty. -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-07-19 21:00:16 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Mateusz Bogusz <mabakay@o2.pl> wrote:
LOL! Jak nie wyjdzie regeneracja, to trzeba zanieść do mechanika, a nie Dobrego masz mechanika. |
|
Data: 2017-07-18 22:19:51 | |
Autor: PiteR | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
na ** p.m.s ** Mateusz Bogusz pisze tak:
Początkujący zwykle Co zanieść do mechanika? i może jeszcze liczyć że powie 20zł? buhahaha Sam mechanizm kosztuje 65zł na allegro. Gdzie ty widziałeś mechanika co się bawi w takie drobiazgi? Chyba jakiś wariat-pasjonat. -- Piter http://piterpro.private.pl/xnews/ |
|
Data: 2017-07-18 21:26:43 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
PiteR <email@fauszywy.pl> wrote:
na ** p.m.s ** Mateusz Bogusz pisze tak: U mnie w lokalnym sklepie $80 bez uchwytu z prowadnicsmi i $96 z uchwytem. Było o co "walczyć" ;-) Zestaw naprawczy gumek: $9. |
|
Data: 2017-07-18 22:40:52 | |
Autor: PiteR | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:
U mnie w lokalnym sklepie $80 bez uchwytu z prowadnicsmi i $96 z Ciekawi mnie producent zacisku. Pamiętasz? Link? -- Piter http://piterpro.private.pl/xnews/ |
|
Data: 2017-07-19 07:25:41 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
PiteR <email@fauszywy.pl> wrote:
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak: https://www.oreillyauto.com/shop/brake-systems-16456/brake-hydraulics-16513/brake-caliper-12843/2004/volkswagen/passat?fitAttr_10039=Rear Ale "remanufactured, czyli biora od klientow stare, odnawiaja,czyszcza, remontuja i sprzedaja - pewnie oryginalne Lukasy. |
|
Data: 2017-07-19 22:31:16 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Sam mechanizm kosztuje 65zł na allegro. O czym Ty piszesz, o zacisku hamulcowym? Bo chyba do roweru za tę cenę :-) -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-07-17 19:03:55 | |
Autor: re | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Użytkownik "Pszemol" .... http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/51205d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.jpg Śliczna pasta! Czy Niemcy nie nauczyli się pipsać na tubach w kilku językach oprócz szkopskiego? :-) -- - A ile Ty znasz języków ? |
|
Data: 2017-07-17 17:15:43 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
re <re@re.invalid> wrote:
Ja znam dwa, płynnie: jeden rodzinny a drugi uniwersalny dziś, światowy język: angielski. Na produktach polskich często tuba ma napisy po polsku, czesku, węgiersku, rosyjsku, niemiecku, angielsku, francusku - a Szkopy uznały że będzie tylko po niemiecku i mają resztę w dupie. Nie dziwota że Gustlik z Marusią ich nie lubili, kapitan Kloss też nie. ;-) |
|
Data: 2017-07-18 01:13:04 | |
Autor: re | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Użytkownik "Pszemol" ... Ja znam dwa, płynnie: jeden rodzinny a drugi uniwersalny dziś, światowy język: angielski. -- - Światowy język http://niusy.pl/@jezykowo.pase.pl/9y9 :-) |
|
Data: 2017-07-18 00:59:14 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego | |
re <re@re.invalid> wrote:
A co Ty pokazałeś? Nie liczą się puste obszary na mapie tylko to, gdzie się angielskiego używa. I czemu tam nie ma na mapie Indii, gdzie po angielsku się dzieci w szkole uczą wszystkich przedmiotów? Dawno temu językiem światłych ludzi, ludzi wykształconych oraz językiem nauki w którym publikowano prace naukowe (de facto językiem międzynarodowym) była łacina. Potem się to zmieniło... Przed II wojną światową takim językiem był niemiecki a teraz jest bezdyskusyjnie język angielski. Być może zmieni się to jeszcze raz lub pare razy i za 50 lat jezykiem uniwersalnym (światowym) będzie chinski (nie sądzę, bo Chinczyki jak chcą zrobić sukces to uczą się angielskiego). Ale na razie takim językiem jest i długo będzie angielski. Oprócz nauki masz też rozrywkę: filmy, muzyka. Potem masz turystykę: gdziekolwiek pojedziesz to masz na lotniskach w hotelach, wypożyczalniach napisy dodatkowo po angielsku, zwłaszcza jak lokalsi używają innego alfabetu. Warto też wspomnieć Internet - po angielsku masz największe zasoby, bez tego języka jesteś w internecie zwiędła dętka. To jest de facto język uniwersalny. |
|
Data: 2017-07-18 20:36:16 | |
Autor: re | |
Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego | |
Użytkownik "Pszemol" ... A co Ty pokazałeś? Nie liczą się puste obszary na mapie tylko to, gdzie się angielskiego używa. I czemu tam nie ma na mapie Indii, gdzie po angielsku się dzieci w szkole uczą wszystkich przedmiotów? Dawno temu językiem światłych ludzi, ludzi wykształconych oraz językiem nauki w którym publikowano prace naukowe (de facto językiem międzynarodowym) była łacina. Potem się to zmieniło... Przed II wojną światową takim językiem był niemiecki a teraz jest bezdyskusyjnie język angielski. ... -- - Tak mówisz bo innego nie znasz |
|
Data: 2017-07-18 19:56:43 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego | |
re <re@re.invalid> wrote:
Uczyłem się niemieckiego trzy lata na studiach. Ale od tamtego czasu nie używam, nawet na wycieczce do Austrii wszędzie się dogadasz po angielsku - a jak trafisz na zadupie to też z głodu nie zginiesz jak w restauracji z menu wybierzesz Größe Zuppa albo Wienerschnitzel :-) |
|
Data: 2017-07-18 22:06:29 | |
Autor: re | |
Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego | |
Użytkownik "Pszemol"
Uczyłem się niemieckiego trzy lata na studiach. Ale od tamtego czasu nie używam, nawet na wycieczce do Austrii wszędzie się dogadasz po angielsku - a jak trafisz na zadupie to też z głodu nie zginiesz jak w restauracji z menu wybierzesz Größe Zuppa albo Wienerschnitzel :-) -- - To czemu w Niemczech się nie dogadasz ? |
|
Data: 2017-07-18 20:53:00 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego | |
re <re@re.invalid> wrote:
No właśnie dlatego ich Gustlik nie lubiał! :-) |
|
Data: 2017-07-17 01:44:27 | |
Autor: yabba | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
W dniu 2017-07-16 o 18:02, Pszemol pisze:
Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony Z jednej strony jest lewy gwint. Zestawy "wciskaczy" mają dwa pokrętła: z prawym i lewym gwintem. yabba |
|
Data: 2017-07-17 07:18:15 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
"yabba" <gkwiatkowski2_remove_it@gmail.com> wrote in message news:okgtov$tpi$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-07-16 o 18:02, Pszemol pisze: W moim Pasku oba gwinty są prawe. Zestawy "wciskaczy" mają dwa pokrętła: z prawym i lewym gwintem. Nie wiem co to za narzędzie z lewym gwintem widziałeś... Dasz linka do jakiegoś obrazka? Czy stronki z nim ze sklepu? To narzędzie jakie ja mam, to głowica z wymiennymi tarczkami z 2 bolcami o różnych rozstawach i obraca się za pomocą uchwytu jak do imadła sztywno z głowicą połączonego - więc jak ręką kręcisz zgodnie ze wskazówkami zegara to tłoczek wkręcasz w cylinderek a jak kręcisz ręką przeciewnie do zegara to wykręcasz. Sztywny nagwintowany bolec z uchwytem po prostu. Kręcić możesz w obie strony. A na tym gwintowanym bolcu z uchwytem masz nakrętkę przegwintowaną wewnątrz, która ma sześciokątną główkę z jednej strony do klucza a wypust/gzymsik do oparcia na niej takiej płytki półokrągłej opierającej się o palce zacisku. I wciskanie tłoczka do wnętrza cylinderka uzyskujesz właśnie obracając kluczem tą nakrętkę, która opierając się płytką o zacisk może posuwać tym sztywnym bolcem z ręcznym uchwytem tak aby naciskał na tłoczek i wsuwał go wraz z obrotem nakrętki. |
|
Data: 2017-07-17 19:09:01 | |
Autor: yabba | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
W dniu 2017-07-17 o 14:18, Pszemol pisze:
"yabba" <gkwiatkowski2_remove_it@gmail.com> wrote in message news:okgtov$tpi$1node2.news.atman.pl... http://allegro.pl/zestaw-do-wyciskania-tloczkow-hamulcowych-18-elem-i6842484811.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=plasma-geko Myślałem, że we wszystkich samochodach z ręcznym tarczowym są dwa różne gwinty. Jak widać VW ma inny patent na to. yabba |
|
Data: 2017-07-17 17:20:20 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
yabba <gkwiatkowski2_remove_it@gmail.com> wrote:
http://allegro.pl/zestaw-do-wyciskania-tloczkow-hamulcowych-18-elem-i6842484811.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=plasma-gekoTo musi być Citroen, jak Tomasz pisał. Bo u USA to narzędzie w wypożyczalniach figuruje wyłącznie w wersji prawoskrętnej. Myślałem, że we wszystkich samochodach z ręcznym tarczowym są dwa różne gwinty. Jak widać VW ma inny patent na to. Ciekawe... A jakimi samochodami do tej pory się zajmowałeś? |
|
Data: 2017-07-17 20:21:42 | |
Autor: yabba | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
W dniu 2017-07-17 o 19:20, Pszemol pisze:
yabba <gkwiatkowski2_remove_it@gmail.com> wrote: Fiat i Citroen/Peugeot. Czytałem jednak, że wszystko opiera się na tej samej konstrukcji i zasada cofania tłoczków jest zawsze taka sama. yabba |
|
Data: 2017-07-17 19:50:38 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
yabba <gkwiatkowski2_remove_it@gmail.com> wrote:
W dniu 2017-07-17 o 19:20, Pszemol pisze:No to się nauczyliśmy czegoś nowego! Że VW Szkopy zrobiły coś cwańszego, cwele jedne! |
|
Data: 2017-07-17 23:43:18 | |
Autor: yabba | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
W dniu 2017-07-17 o 21:50, Pszemol pisze:
yabba <gkwiatkowski2_remove_it@gmail.com> wrote: Może nie tyle VW zrobił, ale zamówił sprytne rozwiązanie w Boschu (który robi układy hamulcowe do dużej ilości marek). Ja w Stilo mam chyba też zaciski Boscha, ale tłoczki wkręca się raz lewo, raz prawo. yabba |
|
Data: 2017-07-17 21:53:59 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
yabba <gkwiatkowski2_remove_it@gmail.com> wrote:
W dniu 2017-07-17 o 21:50, Pszemol pisze:A marka LUCAS jest własnością Boscha? Czy to była figura retoryczna ? :-) |
|
Data: 2017-07-18 10:10:40 | |
Autor: yabba | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
W dniu 2017-07-17 o 23:53, Pszemol pisze:
yabba <gkwiatkowski2_remove_it@gmail.com> wrote: Figura retoryczna. yabba |
|
Data: 2017-07-18 18:34:26 | |
Autor: Marek | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
On Mon, 17 Jul 2017 19:50:38 -0000 (UTC), Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Że VW Szkopy zrobiły coś cwańszego, cwele jedne! Przygadał kocioł garnkowi :) -- Marek |
|
Data: 2017-07-18 17:37:53 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Marek <fake@fakeemail.com> wrote:
On Mon, 17 Jul 2017 19:50:38 -0000 (UTC), Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote: Obraziłeś się? Jako Szkop nazwany cwelem czy jako nasz ziomalowy cwel nazwany Szkopem? ;-) |
|
Data: 2017-07-18 01:10:50 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Dnia Mon, 17 Jul 2017 19:09:01 +0200, yabba napisał(a):
http://allegro.pl/zestaw-do-wyciskania-tloczkow-hamulcowych-18-elem-i6842484811.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=plasma-geko No nie w każdym, bo np. w Hondzie sprawdziłem i oba prawe. Ale trochę tych aut już rozbiłem i w jakimś na pewno używałem lewej końcówki, to gdzieś tak jest że są różne. Internet na szybko mówi o jakiś Citroenach i Mondeo III. |
|
Data: 2017-07-17 19:13:48 | |
Autor: PiteR | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:
W moim Pasku oba gwinty są prawe. Bo Helmuty się wycwaniły i dały symetryczny rozpieracz kulkowy i wtedy gwint nie ma znaczenia. -- Piter http://piterpro.private.pl/xnews/ |
|
Data: 2017-07-17 19:50:38 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
PiteR <email@fauszywy.pl> wrote:
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak: Chcesz powiedzieć, ze mam się cieszyć że to VW bo inaczej jeszcze z lewymi gwintami musiałbym walczyć? :-))) Poszczuję Rudego od Gustlika na tych Helmutów! :-) |
|
Data: 2017-07-17 09:44:00 | |
Autor: J.F. | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:okg2e9$j4h$1@dont-email.me...
Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony No widzisz - i dlatego serwis zanika. Sam nie zrobisz, a fachowiec wezmie tyle, ze stare auto na zlom lepiej oddac. A skoro nikt nie serwisuje, to po co czesci robic :) No i teraz, tłoczek skubaniec, nie chce się za ch*ja pana wkręcić Nie znam tego rozwiazania z gwintem ... ale samo wsadzenie tloczka do uszczelki nie jest takie proste. Moze na tym etapie masz problem ? Tzn proste, ale jednym zajmuje 10s, a innym jak widac godzine :-) J. |
|
Data: 2017-07-17 11:20:13 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:okg2e9$j4h$1@dont-email.me... Ależ części do tego Passata jest od zatrzęsienia w USA. W mojej okolicy duże sieci sklepów z częściami do wszystkich marek i modeli: Autozone, Pepboys, NAPA, O'Reilly, Advanced Parts - i pewnie jeszcze pominąłem ze dwa. Widać, że jest zapotrzebowanie, widać, ze ludzie serwisują: czy to sami czy zlecając mechanikowi. Ciężko sobie wyobrazić aby ktoś uznał: hamulce muszą mieć wymienione zużyte klocki za $30? E... kupię sobie nowe auto a to poślę na złom :-) Faktem jest, że bez uszczelki wkręcał się ładnie...No i teraz, tłoczek skubaniec, nie chce się za ch*ja pana wkręcić Rowek pod uszczelkę w cylinderku wycięty jest chyba niesymetrycznie: uszczelka z cylinderka wystawała ciut z rowka, wyczuwalnie gołym palcem, tylko od strony wnętrza cylindra, krawędź zewnętrzna była na równi ze ścianą cylinderka, równo schowana w rowku. Bardzo precyzyjne, ciasne pasowanie ale właśnie przewidziane ułatwienie wsadzenie tłoczka. Być może to ciasne pasowanie uszczelki ciężko było pokonać i tłoczek nie chciał się zbyt chętnie wkręcać. |
|
Data: 2017-07-18 21:30:15 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego Regeneracje, nie remont. -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-07-18 19:57:40 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Mateusz Bogusz <mabakay@o2.pl> wrote:
Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego Demontaż i potem re-montaż :-) |
|
Data: 2017-07-19 22:33:39 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Demontaż i potem re-montaż:-)Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowegoRegeneracje, nie remont. A pomalowałeś na czerwono? Dodaje 5KM :-) -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-07-19 21:00:17 | |
Autor: Pszemol | |
Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego | |
Mateusz Bogusz <mabakay@o2.pl> wrote:
Demontaż i potem re-montaż:-)Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowegoRegeneracje, nie remont. Miałem taką pokusę oderdzewić i zrobić na błyszcząco ale ją okiełznąłem ;-) |
|