http://tiny.pl/hg3c6

Od czwartku właściciele rowerów mogą zwrócić się do warszawskiej policji o bezpłatne oznakowanie swoich pojazdów. W ten sposób miasto chce ograniczyć liczbę kradzieży jednośladów.

Unikatowy kod będzie nanoszony w trzech miejscach roweru - na ramie, na przednim widelcu i na ramieniu przekładni. Właściciele sprzętu o znacznej wartości będą mogli oznakować swój pojazd także w innych miejscach, np. na sztycach siodełka i kierownicy oraz obręczach kół. Dodatkowo na rowerze pojawią się nalepki informujące o tym, że pojazd został oznakowany.

Do znakowania policjanci będą używać tzw. engrawerów - miasto zakupiło 42 takie urządzenia. Wykorzystywana w nich mikroudarowa technologia pozwala na precyzyjne wygrawerowanie oznaczenia, które powoduje zmiany w strukturze materiału - można je wykryć nawet po zatarciu znaków na powierzchni.

Policja będzie też prowadzić komputerową bazę danych oznakowanych jednośladów. -Dzięki temu po odnalezieniu skradzionego roweru będzie można zidentyfikować jego prawowitego właściciela - powiedziała Ewa Gawor , dyrektor biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego stołecznego ratusza.

Aby oznakować rower, zgłaszający się będzie musiał wylegitymować się dowodem jego zakupu oraz dokumentem tożsamości. - Dzięki temu unikniemy sytuacji, w których złodziej chciałby zalegalizować posiadanie roweru, który ukradł - powiedziała Gawor.

Przekazanie urządzeń do grawerowania rowerów odbyło się w czwartek rano, po południu mają być już w użyciu w komendach rejonowych policji.

W ostatnim czasie rowery w Warszawie nie były znakowane. - Były pewne próby kilka lat temu, ale okazało się, że naniesiony numer można było usunąć. Nie było też bazy danych, a bez niej znakowanie jest całkowicie nieskuteczne - powiedziała Gawor. Chodzi o znakowanie rowerów markerami widocznymi w ultrafiolecie. Taką metodę przez kilka lat stosowali policjanci z Ursynowa, ale nie sprawdzała się ona, gdy złodziej wywiózł rower poza dzielnicę.

Nie wiadomo, jak dużo rowerów w Warszawie jest kradzionych. - Ludzie niezbyt często zgłaszają kradzież rowerów, bo szanse na ich odnalezienie są małe. Mam nadzieję, że ich znakowanie to zmieni - powiedziała Gawor.
===

Ciekawe jak to będzie w praktyce ;)"Policja będzie też prowadzić komputerową bazę danych oznakowanych jednośladów." - to jest istotna informacja.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 26/04/2010 Avid Bleed Kit vs. home made Avid Bleed Kit

Dnia 2010-04-29 19:38, Użytkownik kml napisał:

http://tiny.pl/hg3c6

Od czwartku właściciele rowerów mogą zwrócić się do warszawskiej policji o bezpłatne oznakowanie swoich pojazdów. W ten sposób miasto chce ograniczyć liczbę kradzieży jednośladów.

I firma szwagra kolejnego polityka będzie miała stałe zlecenie od
skarbu państwa. A rowery do numeru nabitego przez producenta będą
miały numerki dodatkowe. I nic to nie zmieni podobnie jak znakowanie
pojazdów samochodowych tablicami rejestracyjnymi.


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@wp.pl> napisał w wiadomości news:hrchmm$89i$1node1.news.atman.pl...

Dnia 2010-04-29 19:38, Użytkownik kml napisał:

http://tiny.pl/hg3c6

Od czwartku właściciele rowerów mogą zwrócić się do warszawskiej policji o bezpłatne oznakowanie swoich pojazdów. W ten sposób miasto chce ograniczyć liczbę kradzieży jednośladów.

I firma szwagra kolejnego polityka będzie miała stałe zlecenie od
skarbu państwa. A rowery do numeru nabitego przez producenta będą
miały numerki dodatkowe. I nic to nie zmieni podobnie jak znakowanie
pojazdów samochodowych tablicami rejestracyjnymi.

"Policja będzie też prowadzić komputerową bazę danych oznakowanych jednośladów." - jeżeli to zadziała to operacja mogłaby mieć jakiś tam sens.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 26/04/2010 Avid Bleed Kit vs. home made Avid Bleed Kit

Dnia 2010-04-29 20:45, Użytkownik kml napisał:

I firma szwagra kolejnego polityka będzie miała stałe zlecenie od
skarbu państwa. A rowery do numeru nabitego przez producenta będą
miały numerki dodatkowe. I nic to nie zmieni podobnie jak znakowanie
pojazdów samochodowych tablicami rejestracyjnymi.

"Policja będzie też prowadzić komputerową bazę danych oznakowanych jednośladów." - jeżeli to zadziała to operacja mogłaby mieć jakiś tam sens.

Policja od wielu lat ma komputerowa bazę danych pojazdów plus
pojazdów skradzionych. W czym to pomaga komukolwiek ?


Pozdrawiam

w niczym

ale za to pewna firma wykonała zlecenie za 20 mln złotych na zrobienie
bazy danych i sieci komputerowej na cała Polskę, etc etc.

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@wp.pl> napisał w wiadomości news:hrco2o$a76$1node2.news.atman.pl...

Dnia 2010-04-29 20:45, Użytkownik kml napisał:

I firma szwagra kolejnego polityka będzie miała stałe zlecenie od
skarbu państwa. A rowery do numeru nabitego przez producenta będą
miały numerki dodatkowe. I nic to nie zmieni podobnie jak znakowanie
pojazdów samochodowych tablicami rejestracyjnymi.

"Policja będzie też prowadzić komputerową bazę danych oznakowanych jednośladów." - jeżeli to zadziała to operacja mogłaby mieć jakiś tam sens.

Policja od wielu lat ma komputerowa bazę danych pojazdów plus
pojazdów skradzionych. W czym to pomaga komukolwiek ?

No chociażby można sprawidzć czy dany numer VIN smaochodu nie figuruje jako skradziony.

IMO pomysł jest ok, tylko jedyna obawa co bedzie z realizacją. Każde dodatkowe oznakowanie i ewidencjonowanie rzeczy takich jak rower w jakiś tam sposób zwiększa szanse na odzyskanie swojej własności z nano do micro a jeżeli jeszcze jest darmo to nie ma się nad czym zastanawiać.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 26/04/2010 Avid Bleed Kit vs. home made Avid Bleed Kit

Dnia 2010-04-29 21:46, Użytkownik kml napisał:

I firma szwagra kolejnego polityka będzie miała stałe zlecenie od
skarbu państwa. A rowery do numeru nabitego przez producenta będą
miały numerki dodatkowe. I nic to nie zmieni podobnie jak znakowanie
pojazdów samochodowych tablicami rejestracyjnymi.

"Policja będzie też prowadzić komputerową bazę danych oznakowanych jednośladów." - jeżeli to zadziała to operacja mogłaby mieć jakiś tam sens.

Policja od wielu lat ma komputerowa bazę danych pojazdów plus
pojazdów skradzionych. W czym to pomaga komukolwiek ?

No chociażby można sprawidzć czy dany numer VIN smaochodu nie figuruje jako skradziony.

IMO pomysł jest ok, tylko jedyna obawa co bedzie z realizacją. Każde dodatkowe oznakowanie i ewidencjonowanie rzeczy takich jak rower w jakiś tam sposób zwiększa szanse na odzyskanie swojej własności z nano do micro a jeżeli jeszcze jest darmo to nie ma się nad czym zastanawiać.

Nie ma nic za darmo, nawet jeśli nie zapłacisz tego osobiście
to zapłaci w twoim imieniu jakaś instytucja państwowa utrzymywana
z podatków.
A skoro policja nie potrafi potrafi odnaleźć sprzętu na podstawie
numeru fabrycznego skąd pomysł że znajdzie po numerze dokładanym
w ramach jakiejś akcji ?
Zwłaszcza że jak idziesz zgłaszać kradzież to namawiają jak
potrafią abyś tego nie robił (nie zgłaszał).


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@wp.pl> napisał w wiadomości news:hrcnsv$9ie$1node1.news.atman.pl...

Nie ma nic za darmo, nawet jeśli nie zapłacisz tego osobiście
to zapłaci w twoim imieniu jakaś instytucja państwowa utrzymywana
z podatków.
A skoro policja nie potrafi potrafi odnaleźć sprzętu na podstawie
numeru fabrycznego skąd pomysł że znajdzie po numerze dokładanym
w ramach jakiejś akcji ?
Zwłaszcza że jak idziesz zgłaszać kradzież to namawiają jak
potrafią abyś tego nie robił (nie zgłaszał).

Płace podatki więc niech wezmą na to pieniądze z budżetu - ja nie widzę w tym problemu. O ile się nie myle to cała istota takiego znakowania polega na tym, że ten numer jest bardzo trudno zamaskować. Poczytałbym coś więcej w temacie, ale póki co nic nie znalazłem.

Poza tym jest to kwestia prewencyjna i każde dodatkowe oznakowanie się przyda IMO.

Jeżeli idziesz zgłosić kradzież i dajesz się namówić na nie zgłaszanie to jest Twój/osoby zgłaszającej problem.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 26/04/2010 Avid Bleed Kit vs. home made Avid Bleed Kit

Dnia 2010-04-30 08:52, Użytkownik kml napisał:

Nie ma nic za darmo, nawet jeśli nie zapłacisz tego osobiście
to zapłaci w twoim imieniu jakaś instytucja państwowa utrzymywana
z podatków.
A skoro policja nie potrafi potrafi odnaleźć sprzętu na podstawie
numeru fabrycznego skąd pomysł że znajdzie po numerze dokładanym
w ramach jakiejś akcji ?
Zwłaszcza że jak idziesz zgłaszać kradzież to namawiają jak
potrafią abyś tego nie robił (nie zgłaszał).

Płace podatki więc niech wezmą na to pieniądze z budżetu - ja nie widzę w tym problemu. O ile się nie myle to cała istota takiego znakowania polega na tym, że ten numer jest bardzo trudno zamaskować. Poczytałbym coś więcej w temacie, ale póki co nic nie znalazłem.

Trudno zamaskować to numer wybity przez producenta.
Zresztą nikt go nie maskuje boi nikt go nie sprawdza, pomijam
przypadki po nalocie na melinę złodziejską.

Poza tym jest to kwestia prewencyjna i każde dodatkowe oznakowanie się przyda IMO.

Prewencja to by było jakby policja czy SM stała na śmieszce rowerowej
i sprawdzała nadjeżdżającym te numery.
Wypalanie dodatkowych to jest tylko wyciąganie kasy od naiwnych lub
budżetu.

Jeżeli idziesz zgłosić kradzież i dajesz się namówić na nie zgłaszanie to jest Twój/osoby zgłaszającej problem.

Nie daje się namówić ale reakcja policji była tu i nie tylko
wielokrotnie opisywana. Ostatnio ktoś usłyszał od dzielnicowego
że jak przyjdzie do niego jeszcze raz zgłosić kradzież roweru
to on mu pokaże. To co pomoże nawet setka dodatkowych numerów
jak policjant zgłoszenia nie chce przyjąć ?


Pozdrawiam

Dnia Thu, 29 Apr 2010 19:38:13 +0200, kml napisał(a):

przednim widelcu i na ramieniu przekładni.

Znaczy sie, autor mial na mysli korbe?

Aby oznakować rower, zgłaszający się będzie musiał wylegitymować się
dowodem jego zakupu oraz dokumentem tożsamości. - Dzięki temu unikniemy
sytuacji, w których złodziej chciałby zalegalizować posiadanie roweru,
który ukradł - powiedziała Gawor.

No pieknie. Oba swoje toczydla sam poskladalem, dowody zakupow - hmm niektore jeszcze mam, czy np. transakcja na A. moze byc dowodem?

Ciekawe jak to będzie w praktyce ;)"Policja będzie też prowadzić
komputerową bazę danych oznakowanych jednośladów." - to jest istotna
informacja.

Tylko czy dobra, czy zla? Bo ewidencja pojazdow to pierwszy konieczny krok do opodatkowania.

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Tylko czy dobra, czy zla? Bo ewidencja pojazdow to pierwszy konieczny
krok do opodatkowania.

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

jak widzę Jarku, masz ciekawy pogląd na życie, dla większosci pewnie
dziwny i przesadny ale niestety prawdziwy

 wszytsko zaczyna sie od takich mało znaczących kroków, numerowanie,
zankowanie, licencje, etc. a potem podatki, dodatkowe opłaty,
obowiązkowe kaski, światła, i legalizacje

Użytkownik "kml" <AflySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news:hrcg62$dbo$1inews.gazeta.pl...

Unikatowy kod będzie nanoszony w trzech miejscach roweru - na ramie, na przednim widelcu i na ramieniu przekładni.

"na ramieniu przekładni."?
:)


Raist

kml pisze:

Aby oznakować rower, zgłaszający się będzie musiał wylegitymować się dowodem jego zakupu oraz dokumentem tożsamości. - Dzięki temu unikniemy sytuacji, w których złodziej chciałby zalegalizować posiadanie roweru, który ukradł - powiedziała Gawor.

Ciekawe ile osob i jak dlugo trzyma rachunek za zakup roweru?

Krzysztof

Dnia 30.04.2010 00:34 użytkownik Krzysztof Olszak napisał :

kml pisze:

Aby oznakować rower, zgłaszający się będzie musiał wylegitymować się
dowodem jego zakupu oraz dokumentem tożsamości. - Dzięki temu
unikniemy sytuacji, w których złodziej chciałby zalegalizować
posiadanie roweru, który ukradł - powiedziała Gawor.

Ciekawe ile osob i jak dlugo trzyma rachunek za zakup roweru?

Akurat kartę gwarancyjną z numerem ramy to się trzyma. Ja trzymam
rachunki bardzo długo, znaczy w zasadzie planuję na wieczność. ;-) Mam
już ich dużą kopertę.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

W dniu 2010-04-30 00:34, Krzysztof Olszak pisze:

Ciekawe ile osob i jak dlugo trzyma rachunek za zakup roweru?

A co z rowerami z częsci legalnie zakupionych lub wrecz rowerami
samodzielnie wykonanymi gdzie co najwyzej mozna miec paipery na surowiec
lub niektore czesci.

Użytkownik "Krzysztof Olszak" <oelka_AAA@koelj.pl> napisał w wiadomości news:hrd1h1$nor$1inews.gazeta.pl...

kml pisze:

Aby oznakować rower, zgłaszający się będzie musiał wylegitymować się dowodem jego zakupu oraz dokumentem tożsamości. - Dzięki temu unikniemy sytuacji, w których złodziej chciałby zalegalizować posiadanie roweru, który ukradł - powiedziała Gawor.

Ciekawe ile osob i jak dlugo trzyma rachunek za zakup roweru?

Ja mam wszystkie, a jak oka w głowie pilnuje te które mają numery seryjne czegokolwiek. Dzisiaj w wydaniu papierowym jest napisane, że osoby bez rachunków złożą oświadczenie woli i na tej podstawie zaświadczą iż nie jest to kradziony sprzęt...

--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 26/04/2010 Avid Bleed Kit vs. home made Avid Bleed Kit

kml pisze:

Użytkownik "Krzysztof Olszak" <oelka_AAA@koelj.pl> napisał w wiadomości news:hrd1h1$nor$1inews.gazeta.pl...

kml pisze:

Aby oznakować rower, zgłaszający się będzie musiał wylegitymować się dowodem jego zakupu oraz dokumentem tożsamości. - Dzięki temu unikniemy sytuacji, w których złodziej chciałby zalegalizować posiadanie roweru, który ukradł - powiedziała Gawor.

Ciekawe ile osob i jak dlugo trzyma rachunek za zakup roweru?

Ja mam wszystkie, a jak oka w głowie pilnuje te które mają numery seryjne czegokolwiek. Dzisiaj w wydaniu papierowym jest napisane, że osoby bez rachunków złożą oświadczenie woli i na tej podstawie zaświadczą iż nie jest to kradziony sprzęt...

jak w całym cywilizowanym świecie.
Tylko w naszym dziwadle utarło sie, że trzeba udowadniać niewinność.


--
Pozdrawiam
Michał

mialo byc pieknie a wyszlo jak zwykle?;>

http://ujeb.pl?1WbbxqbL3t

W dniu 2010-06-29 08:49, rybakila pisze:

mialo byc pieknie a wyszlo jak zwykle?;>

http://ujeb.pl?1WbbxqbL3t

W sumie niezłe dziadostwo. Myślałem, że numer to chociaż jakoś estetycznie da się wykonać.

--
Graeber nie miał wszy głowowych.
Mendy i wszy odzieżowe nie przechodzą na głowę, to stara zasada.
Wszy respektują nawzajem swoje terytoria, nie znają wojen.

Dnia 2010-06-29 09:30, Użytkownik Wojtas napisał:

mialo byc pieknie a wyszlo jak zwykle?;>

http://ujeb.pl?1WbbxqbL3t

W sumie niezłe dziadostwo. Myślałem, że numer to chociaż jakoś estetycznie da się wykonać.

Jak jakimś cudem trafisz na policjanta z talentem i ze zdolnościami
artystycznymi to ci ładnie "namaluje".
W dyskusji na grupie od razu zauważono że nie ma sensu znakować
roweru który i tak ma własny numer fabryczny. Wystarczy mieć
papiery z takim numerem i szansę na odnalezienie sprzętu
będą takie same.


Pozdrawiam

Mnie rozbija argumentacja rzecznika ratusza 'rowerzysci powinni się
mimo wszystko czuc bezpieczniej' ;>

Dnia 2010-06-29 09:57, Użytkownik rybakila napisał:

Mnie rozbija argumentacja rzecznika ratusza 'rowerzysci powinni się
mimo wszystko czuc bezpieczniej' ;>

To jakaś lokalna akcja polityczna, wydali 150zł za przyrząd do
bazgrania po metalu razy ilość posterunków, wrobili w dzierganie
numerów policjantów i z wielka pompą ogłosili lokalny sukces.
A naiwniacy sie cieszyli jakby to miało w czymś pomóc w temacie
kradzieży rowerów.


Pozdrawiam

In article <i0chvf$iph$1@node1.news.atman.pl>,
 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:

A naiwniacy sie cieszyli jakby to miało w czymś pomóc w temacie
kradzieży rowerów.

Myslalem, ze ta nowa akcja laczyla sie ze stworzeniem ogolnopolskiej bazy danych rowerow.
Bo te wszystkie poprzednie znakowania byly 'lokalne' - baza danych byl kapownik dzielnicowego?

I jeszcze jedno - poprzednio warunkiem oznakowania i zarejestrowania bylo okazanie dowodu zakupu tego roweru.
Jak dla mnie absurd.
To tylko rejestracja.
Komus pomylilo sie z rejestracja samochodow.
W ten sposob po Polsce wciaz jezdza tysiace skradzionych rowerow, ktorych nigdy policja nie namierzy, bo... sa niezarejestrowane.
Probowalem przedstawic ten punkt widzenia znakujacemu policjantowi, ale rozmowa wygladala jak rozmowa z policjantm ('jak mozna zarejetsrowac rower, ktory nie ma dowodu zakupu').
TA

wiecej: po polsce jezdza zapewne takze tysiace kradzionych i
zarejestrowanych w przeróżnych bazach (chocby kradzieze zgłoszone na
polucje) rowerów i nikt z tym nic nie robi.
ile razy zostaliscie zatrzymani do kontroli nr seryjnego roweru? ja
raz w zyciu, gdy przenosilem rower przez tory kolejowe i panowie przy
okazji chcieli mnie pouczyc...

Dnia 2010-06-29 14:15, Użytkownik rybakila napisał:

wiecej: po polsce jezdza zapewne takze tysiace kradzionych i
zarejestrowanych w przeróżnych bazach (chocby kradzieze zgłoszone na
polucje) rowerów i nikt z tym nic nie robi.
ile razy zostaliscie zatrzymani do kontroli nr seryjnego roweru? ja
raz w zyciu, gdy przenosilem rower przez tory kolejowe i panowie przy
okazji chcieli mnie pouczyc...

To nie do końca była kontrola, to była parodia kontroli, kontrola
to jest w sytuacji kiedy kontrolujący jest w stanie od ręki sprawdzić
czy występujący na ramie numer jest w bazie rowerów kradzionych.
Bo jeśli nie ma takiej możliwości to w czym pomoże mu informacja
że rower który sprawdzał kilka godzin wcześniej był kradziony ?
Przecież złodziej nie okazał dokumentów bo nie ma obowiązku ich
wozić a nazwisko i adres podał wymyślony.

Kontrolowany na rowerze nie byłem nigdy, fakt że roweru przez
tory nie noszę.  :-)

Pozdrawiam

Dnia Tue, 29 Jun 2010 16:48:09 +0200, RadoslawF napisał(a):

To nie do końca była kontrola, to była parodia kontroli, kontrola
to jest w sytuacji kiedy kontrolujący jest w stanie od ręki sprawdzić
czy występujący na ramie numer jest w bazie rowerów kradzionych.

Mi się zdarzyło trzy razy, z czego trzy razy na stcji PKP w Brzegu ( tym
opolskim). Było to lat temu jakieś... ja wiem? Z Czechosłowacji (CSRF) a
każdym razem waracałem w każdym razie. Mało tego, rower był znakowany przez
wrocławską policję. Tych panów z Brzegu to nie interesowało, twardo chcieli
numeru ramy.

--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0