Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Policjant dał się sprowokować

Policjant dał się sprowokować

Data: 2010-07-24 00:50:25
Autor: jQ
Policjant dał się sprowokować
Odbywa się nielegalne zgromadzenie. Jestem jego ¶wiadkiem, dzwonię na 997 zgłosić ten fakt. Przed przybyciem policji oddalam się jakie¶ 100 metrów od miejsca zgromadzenia. Powracam, gdy widzę nadjeżdżaj±cy radiowóz. W międzyczasie na miejscu zgromadzenia (nie wiem, czy do niego doł±czaj±) zjawia się grupka młodych ludzi, która postanawia w tym miejscu wspólnie spożyć posiłek. Z informacji od ¶wiadków wiem, że jedna z uczestniczek zgromadzenia rozpyla gaz pieprzowy w stronę tych młodych ludzi. Wracaj±c na miejsce zgromadzenia czuję drażni±cy sw±d gazu, jeden ze ¶wiadków pokazuje mi zdjęcia, namierzam sprawcę.
Zgłaszam się do policjanta, który przyjechał, że to ja zadzwoniłem po policję. Legitymuje mnie, ale nie spisuje moich zeznań. Nie reaguje także na to, że wskazuję mu osobę, która rozpyliła gaz, stoj±c± 2 metry od nas. Między mnie i policjanta wpycha się jedna z uczestniczek zgromadzenia pokazuj±c siniaka na nodze i twierdz±c, że kto¶ j± kopn±ł. Tłum jej zwolenników zaczyna skandować, że zrobiłem to ja - mimo, iż w czasie, kiedy to musiało się stać, nie było mnie na miejscu zgromadzenia. Policjant nie pyta mnie w ogóle o wersję zdarzeń tylko, sugeruj±c się zdaniem tych osób, zarzuca mi, że to ja kopn±łem t± pani±.
Zamierzam złożyć zażalenie na postępowanie tego policjanta. Przejrzałem już sporo przepisów, które złamał, natomiast nie wiem, jak potraktować kwestię bezpodstawnego oskarżenia mnie przez policjanta o czyn, którego nie popełniłem, a który to zarzut wystosował wobec mnie na podstawie niezweryfikowanych zeznań ¶wiadków. Jaki przepis w tym momencie policjant złamał?

Data: 2010-07-24 08:42:55
Autor: deal?
Policjant dał się sprowokować
¶wiadków. Jaki przepis w tym momencie policjant złamał?

powinien ci ezamk±ć od razu za skopanie kobiełty.
Sprubuj następna raz± z e mn±

jk

Data: 2010-07-24 00:23:16
Autor: gr
Policjant dał się sprowokować
On 24 Lip, 08:42, "deal?" <marek_rkom...@kolort.pl> wrote:
> ¶wiadków. Jaki przepis w tym momencie policjant złamał?

powinien ci ezamk±ć od razu za skopanie kobiełty.
Sprubuj następna raz± z e mn±

jk

A co tez jeste¶ z mniejszo¶ci, która chce mieć wyższe prawa jak
większo¶ć?

Data: 2010-07-24 11:15:40
Autor: Andrzej Kubiak
Policjant dał się sprowokować
Dnia Sat, 24 Jul 2010 00:23:16 -0700 (PDT), gr napisał(a):

A co tez jeste¶ z mniejszo¶ci, która chce mieć wyższe prawa jak
większo¶ć?

Je¶li zaliczać do takowej trolle.

AK

Data: 2010-07-24 10:44:08
Autor: Zbynek Ltd.
Policjant dał się sprowokować
deal? napisał(a) :
¶wiadków. Jaki przepis w tym momencie policjant złamał?

powinien ci ezamk±ć od razu za skopanie kobiełty.
Sprubuj następna raz± z e mn±

jk

Kolina, nie zmieniaj ci±gle nicków. Zachowaj się z honorem, jak
mężczyzna.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończ± mu się
wszystkie możliwo¶ci.]

Data: 2010-07-24 11:00:20
Autor: Bydlę
Policjant dał się sprowokować
On 2010-07-24 00:50:25 +0200, "jQ" <jQ@spam.eu> said:

(ciach opis twojej wersji wydarzeń)
Zamierzam złożyć zażalenie na postępowanie tego policjanta.

Składaj. Prawo nie zabrania.

  nie wiem, jak potraktować kwestię bezpodstawnego oskarżenia mnie przez policjanta o czyn, którego nie popełniłem

Najlepiej jako nie pozbawione podstaw oskarżenie o popełnienie czynu zabronionego.


A adwokat którego najmiesz, najlepiej ci wyja¶ni (bo za twoje pieni±dze), co s±d może wzi±ć pod uwagę przy ferowaniu wyroku i dlaczego.



--
Bydlę

Data: 2010-07-24 13:32:47
Autor: Zbynek Ltd.
Policjant dał się sprowokować
Bydlę napisał(a) :
A adwokat którego najmiesz, najlepiej ci wyja¶ni (bo za twoje pieni±dze),

he, he. Dokładnie. Bo my tu jeste¶my tylko małe żuczki i nas się
tylko op... za dawanie darmowych rad nie po my¶li pytaj±cego :-D

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończ± mu się
wszystkie możliwo¶ci.]

Data: 2010-07-26 10:50:48
Autor: Tomaszek
Policjant dał się sprowokować
W dniu 2010-07-24 00:50, jQ pisze:
Odbywa się nielegalne zgromadzenie. Jestem jego świadkiem, dzwonię na
997 zgłosić ten fakt. Przed przybyciem policji oddalam się jakieś 100
metrĂłw od miejsca zgromadzenia. Powracam, gdy widzÄ™ nadjeĹĽdĹĽajÄ…cy
radiowóz. W międzyczasie na miejscu zgromadzenia (nie wiem, czy do niego
dołączają) zjawia się grupka młodych ludzi, która postanawia w tym
miejscu wspólnie spożyć posiłek. Z informacji od świadków wiem, że jedna
z uczestniczek zgromadzenia rozpyla gaz pieprzowy w stronę tych młodych
ludzi. WracajÄ…c na miejsce zgromadzenia czujÄ™ draĹĽniÄ…cy swÄ…d gazu, jeden
ze świadków pokazuje mi zdjęcia, namierzam sprawcę.
Zgłaszam się do policjanta, który przyjechał, że to ja zadzwoniłem po
policję. Legitymuje mnie, ale nie spisuje moich zeznań. Nie reaguje
także na to, że wskazuję mu osobę, która rozpyliła gaz, stojącą 2 metry
od nas. Między mnie i policjanta wpycha się jedna z uczestniczek
zgromadzenia pokazujÄ…c siniaka na nodze i twierdzÄ…c, ĹĽe ktoĹ› jÄ… kopnÄ…Ĺ‚.
Tłum jej zwolenników zaczyna skandować, że zrobiłem to ja - mimo, iż w
czasie, kiedy to musiało się stać, nie było mnie na miejscu
zgromadzenia. Policjant nie pyta mnie w ogóle o wersję zdarzeń tylko,
sugerujÄ…c siÄ™ zdaniem tych osĂłb, zarzuca mi, ĹĽe to ja kopnÄ…Ĺ‚em tÄ… paniÄ….
Zamierzam złożyć zażalenie na postępowanie tego policjanta. Przejrzałem
już sporo przepisów, które złamał, natomiast nie wiem, jak potraktować
kwestiÄ™ bezpodstawnego oskarĹĽenia mnie przez policjanta o czyn, ktĂłrego
nie popełniłem, a który to zarzut wystosował wobec mnie na podstawie
niezweryfikowanych zeznań świadków. Jaki przepis w tym momencie
policjant złamał?

Z doświadczenia Ci powiem, że jak już wzywasz policję to musisz być gotowy na kilka scenariuszy. Niekoniecznie ma rację ten kto ma rację faktycznie, ale ten kto potrafi ją lepiej przedstawić. Ty znalazłeś się w sytuacji, w której większość osób biorących udział w tej sytuacji nie potwierdziła Twojej wersji, co było oczywiste. Oczywiście powiedziałeś prawdę, ale to za mało. Ja gdy już wzywam policję do jakiegoś zdarzenia to nie mówię prawdy - kłamię, tak żeby było wiarygodnie.

Co oczywiście nie zmienia faktu, że policjant zachował się jak głąb i pewnie złamał tym samym prawo. Mieć rację, a jej dowieść to są dwie różne sprawy, niestety....

A trollem o nazwie Janina Kolina, która zmienia nicki, należy do stowarzyszenia niewidomych płetwonurków się nie przejmuj.
--
| TOMASZEK nie lubi:
| ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^
| lewej strony mocy^

Policjant dał się sprowokować

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona