Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   "Politycy wykorzystują śmierć naszych ojców".

"Politycy wykorzystują śmierć naszych ojców".

Data: 2009-09-12 14:28:37
Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
"Politycy wykorzystują śmierć naszych ojców".
Obrzydliwy, gorszący i brudny spór - w taki sposób prezes Federacji Rodzin Katyńskich określa ostatnie zamieszanie wokół sejmowej uchwały w rocznicę sowieckiej napaści na Polskę w 1939 roku.

Andrzej Skąpski - prezes Federacji Rodzin Katyńskich - w rozmowie z RMF FM winą za cały spór obarczył wszystkich jego uczestników. Jego zdaniem, szafując słowami ludobójstwo i Katyń, nie zapytano o zdanie rodzin pomordowanych oficerów. - Po raz kolejny śmierć naszych ojców jest wykorzystywana do takiej już najbrudniejszej polityki, jaką sobie można wyobrazić - powiedział Skąpski.

"Ludobójstwem był holocaust czy rzeź w Rwandzie"

Według Skąpskiego, rodziny katyńskie wcale nie oczekują takiego zdefiniowania mordu w Katyniu. - Ludobójstwem był holocaust czy rzeź w Rwandzie, natomiast Katyń to zbrodnia wojenna. Czepianie się słowa i robienie z tego afery politycznej jest dla mnie obrzydliwe i oburzające - powiedział Skąpski.

Zamieszanie wokół Katynia wybuchło, kiedy politycy PiS zaproponowali uchwałę sejmową ostro określającą wkroczenie wojsk sowieckich do Polski 17 września 1939 roku. Pada w niej oskarżenie, że agresja doprowadziła do ludobójstwa w Katyniu. Stefan Niesiołowski skrytykował w wywiadzie dla "Dziennika" jej tekst. Wtedy posłowie PiS przypomnieli, że wicemarszałek, jako senator PO, zaproponował w 2007 roku bardzo podobną uchwałę, w której też określenie "ludobójstwo" się znalazło.

Prezes Federacji Rodzin Katyńskich powiedział też RMF FM, że ma żal do Stefana Niesiołowskiego o to, iż wmieszał się w "żenujący spór". Jednak to, że wicemarszałek jest przeciwnikiem użycia słowa ludobójstwo, nie budzi już protestu.


http://www.tvn24.pl/-1,1619080,0,1,politycy-wykorzystuja-smierc-naszych-ojcow,wiadomosc.html


Przemek

Bezszyjny debil, polityczny ignorant znowu narozrabiał, tfu!

--

Ks. Tadeusz Rydzyk zebrał miliony na ratowanie Stoczni Gdańskiej. Ani złotówka nie trafiła do stoczniowców, choć prosili o pieniądze wielokrotnie. Nikomu nie powiodły się też próby wpłynięcia na księdza przy pomocy kościelnych zwierzchników bądź prokuratury. W końcu gdańszczanie zdecydowali się ujawnić prawdę "Gazecie"

http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,63546,3170824.html

"Politycy wykorzystują śmierć naszych ojców".

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona