Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Polityczne ?luby milczenia

Polityczne ?luby milczenia

Data: 2014-02-17 19:07:59
Autor: Mark Woydak
Polityczne ?luby milczenia


Polityczne śluby milczenia

Po co Jarosław Kaczyński, niby poważny człowiek, odpowiada na zaczepki
przypadkowego partyjnego działacza, słupa tymczasowo pełniącego obowiązki
premiera? Dalibóg nie wiem. Znów autentyczna polityka przegrywa w Polsce z
drobną wrzutką pijarowskiego cwaniaczka, robiącego za szefa rządu.

Donald Tusk wykorzystuje swój stary, zgrany  greps i wie, że to wystarczy,
bo większość mass-mediów zawsze mu w takich sytuacjach sufluje: "Tusku
musisz! Pokaż Kaczorowi, gdzie jest jego miejsce - pośród wrzeszczącej
PO-wskiej hałastry!"  Pan Donek może więc błąkać się  po kraju, może nadal
cynicznie się uśmiechać i rzucać to swoje lansiarskie "fajnie!" do
"fajnopolaków" zebranych przed ekranami całodobowych ogłupiaczy. Ja nie
jestem "fajnopolakiem" i nie potrzebuję do szczęścia żadnych dysput z
gospodarczym zerem i politycznym oszustem, który za cokolwiek się zabierze,
to "przewali" i "przekręci" razem ze swoją cudowną ekipką, zwaną dla żartu
Platformą Obywatelską.

Po co mam słuchać kłamstw o jakichś "poglądach", których PO po prostu nie
ma? Wystarczą mi ich niezliczone, nierozliczone afery: hazardowa,
stoczniowa, informatyczna ... , ...  (Tu postawiłem znak nieznany w
światowej interpunkcji, zwany wielokropkiem okresowym, biegnącym w
nieskończoność.) Czy w nieskończoność Tusk i jego skompromitowana ekipa
będzie rządzić w Polsce? Ja mam ich dość od samego początku, a po ich
smoleńskiej hańbie czekam tylko, aż wylądują na śmietniku dziejów i w
więzieniach (w końcu niepodległego) polskiego państwa. Dawno by już tak
było, gdyby nie podobni do Tuska cwaniacy, jego klientelistyczny elektorat,
oraz "demony Maxwella" , czuwające nad filtrami rzeczywistości zwanymi
popularnie "przekaziorami".  Jestem pewien, że Tuska i jego "kamandy" we
władzach w ogóle by nie było. Nie straszyłby nigdy porządnych Polaków
fałszywą facjatą, z grymasem gargulca, zwanego inaczej rzygaczem, garłaczem
lub pluwaczem. Ten plwacz nie wystawałby nam zza węgła telewizora i nie
wypluwałby strug propagandy z ekranu w czasie pogrzebów i wesel w Polsce.

Nie rozmawiać z Tuskiem! Knebel na tę nie-osobę! To powinny być hasła nie
tylko dla opozycji. Niech go sobie cytują dzieci specjalnej, resortowej
troski, niech spijają mu z ust wodosłowie. Dżentelmeni nie rozmawiają o
pieniądzach ... z szefem finansowej piramidy, tylko kabaretowo zwanej
budżetem. Myślący z troską o służbie zdrowia w Polsce nie dyskutują z
chorym człowiekiem polityki.  Aha, jest jeszcze ten drugi - na stolcu
prezydenta, jeszcze gorszy i znacznie groźniejszy dla Polski, ukryty za
parawanem rzekomej gapowatości i gaf. Ale to już jest zupełnie inny
problem, temat  na nowy wpis

Data: 2014-02-18 15:59:22
Autor: stevep
Polityczne ?luby milczenia
W dniu .02.2014 o 02:07 Mark Woydak <mark.woydak@forst.gm.de> pisze:


Do budy kundlu.


--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Polityczne ?luby milczenia

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona