Data: 2009-02-27 19:49:11 | |
Autor: UGI | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
tees <ra2k@poczta.onet.pl> napisał(a):
Wspaniały mecz, który mógłby być ozdobą każdej ligi europejskiej. Ambicja, mnogość wytrenowanych schematów w ataku, doskonała technika użytkowa graczy, liczne strzały z dystansu i wspaniałe parady bramkarskie(pisałem już o ambicji??). Takich spotkań więcej! Czekaj bo nie wiem czy to ironia czy nie :) Jak dla mnie mecz momentami bardzo sredni. Polonia zadala jeden cios na poczatku i na pewien czas aktywnosc z przodu znikla. Wisla znacznie lepiej sobie radzila. Po raz pierwszy bylem pod wrazeniem gry Michala Peskovica, który co najmniej dwa razy uratowal Polonie w 1. polowie przed utrata gola. Potem Polonia znowu zaczela grac z glowa. Druga polowa byla dosc smieszna bo Polonia strzelila gola po ladnej, przemyslanej akcji a Wisla wyrownala cufalem po farfoclu jednego z obroncow. A zwazywszy na potencjal obu ekip to raczej powinno byc na odwrot :) Inna smiesznosc to gol (mozna nawet powiedziec ze ladny) innego Michala, Zielinskiego, ktory juz do konca rundy bedzie pewnie czekal na oferte z Barcelony :) Generalnie to dziwne rzeczy dzieja sie z druzynami, ktore przyjezdzaja do Bytomia. Polonisci chyba hipnotyzuja swoich rywali bo Ci graja znacznie ponizej swoich mozliwosci. Przypominam ze trojka Lech, Legia, Wisla wywalczyla w Bytomiu w sumie.... 2 punkty, ale Wisla zaprezentowala sie chyba najlepiej. Aha - najbardziej do gustu przypadła mi gra Beto - będzie z niego duża pociecha, na specjalne wyróżnienie zasługuje też Jirsak A Boguski nie? Bramka to kwintesencja jego postawy w tym meczu: bardzo czesto byl tam gdzie trzeba. Ktoś może mógłby być niezadowolony z remisu i tylko jednego punktu, ale bierzmy poprawkę na to, że Polonia Bytom (podobnie jak Ruch Chorzów, Cracovia i KSG w poprzedniej rundzie) - to przecież team, który w naszej lidze rządzi i dzieli. Aha wiec poczatek to jednak ironia :) Ja pietnuje zarzad Polonii za podwyzszenie cen biletow, zeby obejrzec Wisle trzeba bylo zaplacic juz 30 zł, a nie 20. DO tego pogoda sie popsula i warunki do ogladania meczu dosc ciezkie. A jutro moze lac, wiac i padac snieg: DERBY :D -- |
|
Data: 2009-02-27 20:54:03 | |
Autor: Cavallino | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
Użytkownik "UGI " <ugi3@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
Ja pietnuje zarzad Polonii za podwyzszenie cen biletow, zeby obejrzec Wisle No popatrz, skandal normalnie. I poszedłeś, nie zrobiłeś demonstracji? ;-) |
|
Data: 2009-02-27 20:08:06 | |
Autor: UGI | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
No popatrz, skandal normalnie. Czemu? Ceny obejmuja wszystkich kibiców a nie jakiegos procentu wiec mozna byc zlym ze portfel szczuplejszy ale cwaniactwa, lamania regulaminu nie ma wiec i skanadlu tez. -- |
|
Data: 2009-02-27 21:03:40 | |
Autor: tees | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
UGI pisze:
Jak dla mnie mecz momentami bardzo sredni. He he he - że jaki? :) Ja pisałem z perspektywy kibica Wisły oczywiście. Już bez żadnej ściemy - mega żenada - indolencja Wisły w konstruowaniu akcji ofensywnych była tak porażająca, że ... no nie wiem do czego to porównać. Nie mamy żadnego kreatywnego zawodnika, nie mamy kreatywnych skrzydeł - cała siła ofensywna to taktyka - kopnij w przód, może coś z tego będzie... Tak po prawdzie, to gdyby nie fakt, że Boguski dostał piłkę "na tacy" od obrońców z Bytomia - Wisła nie zrobiłaby ANI jednej konkretnej akcji ofensywnej zakończonej strzałem (poza tym strzałem Clebera na samym początku meczu). Kończąc - jestem załamany tym co zobaczyłem, nie tylko nie widzę żadnej poprawy w porównaniu do jesieni (i kilku mega frajerskich meczy) - to zauważam symptomy pogorszenia. Sobolewski totalnie niepewnie (ale jego akurat trochę tłumacz kontuzja), Jirsak - bez żadnego pomysłu, wykonanie jednego celnego podania jest ponad jego siły, Boguski tak samo jak jesienią - dużo wiatru i bez pomysłu na zakończenie (nie zmienia tego nawet ta przypadkowa bramka), skrzydłowi - nie chce mi się pisać - będący bez formy Zieńczuk jest lepszy. Brożek - odcięty od piłek - bo wspomniany środek i skrzydła nie istnieją. Dziennikarze na przedsezonowych sparingach zachwycali się wariantami Skorży - przechodzeniem między różnymi ustawieniami i tp. itd. - tymczasem Wisła nie potrafi grać poprawnie nawet podstawowym swoim ustawieniem - bo nie ma do tego odpowiednich - kreatywnych - wykonawców. Marną pociechą jest to, że Legia i Polonia jak na razie gra tak samo *****. Jeśli prędko się coś nie zmieni, to Lech - jakkolwiek może też nie w mega formie zrobi sobie przewagę taką samą jak my rok temu. pzdrw tees |
|
Data: 2009-02-27 20:20:12 | |
Autor: UGI | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
tees <ra2k@poczta.onet.pl> napisał(a):
He he he - że jaki? :) Ja pisałem z perspektywy kibica Wisły oczywiście. Już bez żadnej ściemy - mega żenada - indolencja Wisły w konstruowaniu akcji ofensywnych była tak porażająca, że ... no nie wiem do czego to porównać. A ja powtorze: z trójki Legia, Lech, Wisla - zagraliscie w Bytomiu najlepiej. Zenade to odstawila Legia, która w meczu stowrzyla ze dwie skladne akcje. Lech byl podmeczony meczem z Depor wiec tez cienko wygladal. Oczywiscie powodu do ochów achów nie macie ale to pierwszy mecz dopiero i to na ciezkim terenie. Nie mamy żadnego kreatywnego zawodnika, nie mamy kreatywnych skrzydeł Noo, jesli na skrzydle biega Diaz i Malecki to ekhm. Najlepsze że ja dopiero teraz widze, po zmianach ze na boisku byl niejaki Zienczuk, i to cala jedna polowe :-) - cała siła ofensywna to taktyka - kopnij w przód, może coś z tego będzie... Tak to grala Polonia przez polowe drugiej polowy. Brożek - odcięty od piłek - bo wspomniany środek i skrzydła nie istnieją. A ze tak spytam: byl karny na nim w II polowie? Marną pociechą jest to, że Legia i Polonia jak na razie gra tak samo I moze to jest argument za tym, by nie zalamywac sie po jednym meczu. Nasza liga jest taka a nie inna i pilkarze musza laskawie "wejsc" w runde po zimowym snie. -- |
|
Data: 2009-02-27 22:11:33 | |
Autor: tees | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
UGI pisze:
Oczywiscie powodu do ochów achów nie macie ale to pierwszy mecz dopiero i to na ciezkim terenie. Dla mnie to żadne tłumaczenie a Bytom to żaden ciężki teren dla drużyny z takim potencjałem jak Wisła (przy cały szacunku dla Polonii). Prawda jest taka, że to nie był taki pierwszy mecz w tym sezonie i tych "gorących terenów" zaczyna się robić niepokojąco dużo. Niedługo po każdym meczu będą się podnosić tłumaczenia ze teren był gorący. Jak forma była w zeszłym sezonie to nie było gorącego terenu i praktycznie wszędzie Wisła spychała przeciwnika z reguły do solidnej defensywy. Najlepsze że ja dopiero teraz widze, po zmianach ze na boisku byl niejaki Zienczuk, i to cala jedna polowe :-) I ten Zieńczuk na którym wszyscy psy wieszali okazał się najbardziej kreatywny w pomocy. Tak to grala Polonia przez polowe drugiej polowy. A owszem, ale po drużynie Polonii spodziewałem się takiej gry. Ich rolą miało być bronienie się i liczenie na kontrę - co im się udało całkiem dobrze w II połowie. A ze tak spytam: byl karny na nim w II polowie?Szczerze mówiąc - nie widziałem akurat tej sytuacji, musiałem wtedy na chwilę odejść od TV. I moze to jest argument za tym, by nie zalamywac sie po jednym meczu. Nasza liga jest taka a nie inna i pilkarze musza laskawie "wejsc" w runde po zimowym snie.Jak pisałem - to nie był jeden mecz. To było kolejne z serii ***** widowisk podkopujących wiarę w to, że im się chce chcieć. Wystarczy przypomnieć sobie ile było podobnych spotkań na jesień. Rzekłbym - identycznych - z dokładnie takim samym scenariuszem. pzdrw tees |
|
Data: 2009-02-28 08:38:33 | |
Autor: UGI | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
tees <ra2k@poczta.onet.pl> napisał(a):
Dla mnie to żadne tłumaczenie a Bytom to żaden ciężki teren dla drużyny z takim potencjałem jak Wisła Teoretycznie nie ale jakims dziwnym trafem zadna z druzyn o potencjale takim jak Wisla nie potrafi tam ugrac zwyciestwa w tym sezonie. Noo, poza Groclinem oczywiscie. Prawda jest taka, że to nie był taki pierwszy mecz w tym sezonie i tych "gorących terenów" zaczyna się robić niepokojąco dużo. Niedługo po każdym meczu będą się podnosić tłumaczenia ze teren był gorący. Dramatyzujesz. Jedyna powazna wpadka Wisly na wyjezdzie to Chorzów. No a jak sie uprzesz to moze Zabrze. A owszem, ale po drużynie Polonii spodziewałem się takiej gry. Ich rolą miało być bronienie się i liczenie na kontrę Ale scenariusz przedmeczowy i wyobrazenia kibica nie zawsze musi odpowiadac faktycznemu przebiegowi spotkania. Jakbys widzial kilka spotkan Polonii na wlasnym stadionie to bys wiedzial ze akurat z wszystkich "kopciuszkow" naszej ligi, Polonia u siebie jest najgrozniejsza. Jak pisałem - to nie był jeden mecz. To było kolejne z serii ***** widowisk podkopujących wiarę w to, że im się chce chcieć. No to szukajcie przyczyn poza boiskiem. Moze zle dzieje sie w szatni Wisly. Wystarczy przypomnieć sobie ile było podobnych spotkań na jesień. Rzekłbym - identycznych - z dokładnie takim samym scenariuszem. No wlasnie ile? Bo nie moge sie dopatrzec. -- |
|
Data: 2009-02-28 10:12:56 | |
Autor: tees | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
UGI pisze:
Co do wcześniejszych - każdy zostaje przy swoim zdaniu ;) No to szukajcie przyczyn poza boiskiem. Moze zle dzieje sie w szatni Wisly. Zmiana pokoleniowa wygląda dość kiepsko na razie - "młoda krew" jest zdecydowanie słabsza niż "stara gwardia" w analogicznym okresie. A przede wszystkim brak kreatywnych graczy - bo za takich trzeba płacić, a o gotówkę to akurat teraz dość ciężko. No wlasnie ile? Bo nie moge sie dopatrzec.Proszę Cię bardzo - mój subiektywny spis: - Cracovia - Lech Poznań (tu do dobrej formy Lecha dokładam totalne partactwo Wisły ze szczególnym wskazaniem na Pawełka) - Górnik Zabrze - Piast Gliwice (mino zwycięstwa nie dało się na to patrzeć z powodów analogicznych do wczorajszego meczu - było tylko więcej szczęścia) - ŁKS - Odra Wodzisław pierwszy mecz (bramki wymęczone w samej końcówce - do tego czasu droga przez mękę zupełnie jak wczoraj) - Śląsk Wrocław Jak widać - na jedną rundę całkiem sporo meczy w których nieporadność i brak chęci i zaangażowania były nie do zaakceptowania w drużynie która ma walczyć o mistrza. A Wisła jeśli chce - potrafi zagrać całkiem inaczej - vide Beitar, Barcelona, Arka, Legia (mimo przegranego meczu - jedno z lepszych spotkań - i tu nie mam pretensji o wynik). pzdrw tees |
|
Data: 2009-02-27 22:25:36 | |
Autor: yamma | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
tees wrote:
Marną pociechą jest to, że Legia i Polonia jak na razie gra tak samo Lech wczoraj, za przeproszeniem, zdechł po 30 minutach, więc jeśli w Bełchatowie nie uda się im szybko strzelić bramki, to może być podobna kopanina, niemoc i remis jak dzisiaj na Konwiktorskiej. Niech oni w końcu coś zrobią z tą kretyńską przerwą zimową, bo tego nie da się oglądać. yamma |
|
Data: 2009-02-27 22:28:14 | |
Autor: tees | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
yamma pisze:
Lech wczoraj, za przeproszeniem, zdechł po 30 minutach, więc jeśli w Bełchatowie nie uda się im szybko strzelić bramki, to może być podobna kopanina, niemoc i remis jak dzisiaj na Konwiktorskiej. W sensie że kto w Bełchatowie ma zagrać jako Di Natale albo Flores i zabiegać Lecha? pzdrw tees |
|
Data: 2009-02-27 22:31:38 | |
Autor: Cavallino | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:go9lp0$e35$1inews.gazeta.pl...
tees wrote: Ale za przeproszeniem - nie z Polonią. |
|
Data: 2009-02-27 22:32:08 | |
Autor: gasper | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:go9lp0$e35$1inews.gazeta.pl...
Lech wczoraj, za przeproszeniem, zdechł po 30 minutach, więc jeśli w Bełchatowie nie uda się im szybko strzelić bramki, to może być podobna kopanina, niemoc i remis jak dzisiaj na Konwiktorskiej. pożyjemy - zobaczymy |
|
Data: 2009-03-01 10:15:47 | |
Autor: bodyn | |
[OE] Polonia Bytom - Wisła | |
UGI pisze:
Ja pietnuje zarzad Polonii za podwyzszenie cen biletow, zeby obejrzec Wisle trzeba bylo zaplacic juz 30 zł, a nie 20. DO tego pogoda sie popsula i warunki do ogladania meczu dosc ciezkie.Chyba normalne, ze jak na cos zwieksza sie popyt to cena rosnie. Dziwne jakby nie podwyzszyli ceny. Wtedy by znaczylo, ze nei dbaja o klub. Na Wisle te sa wieksze ceny na niektore mecze |