Jacek Biały <jacek@bez.adresu.pl> napisał(a): Spróbujmy tą nazwę odmienić przez przypadki:
Kto, co chce wejść do Sejmu? - Polska Jest Najważniejsza
Kogo, czego nie ma? - Polski, która Jest...

Jak używać nazewniczego dziwolągu który zamyka w sobie orzeczenie? Nazwa nowej politycznej partii powinna być otwartym wyzwaniem, prowokować do jakiejś refleksji, a nie w banalny sposób stawiać tezę (doprawdy kojarzy się to z mentalnością bab od krzyża).
Ponadto infantylna nazwa odwołuje się do niemniej zdziecinniałej postaci Jarosława Kaczyńskiego, któremu służyła za wyborcze hasło. Dzisiaj będzie się kojarzyć już tylko z koszmarnym wizerunkiem, do którego Kaczyński powrócił po przegranych wyborach.
:
W PJN są ludzie byłego rządu PiS, którzy zdążyli zrozumieć fakt, że mogą zapomnieć o koalicji z PO (co bynajmniej nie przekreśla takich wyborczych deklaracji!). Jeśli PiS i PJN wejdą do Sejmu, będą skazani na siebie. czy jest zatem sens podbierać sobie wyborców podobnymi motywami? Przed wyborami PJN może liczyć na elektorat liberalny, który przeszedł z PiS do PO. Jedyny prawdziwy motyw, jaki PJN jest w stanie sprzedać w za wysokie poparcie, to odwołanie się do hasła IV RP bez Jarosława Kaczyńskiego i jego krzyżo-ojczyźnianej fanfaronady. Popularność rządu Marcinkiewicza pokazała, że w Polsce istnieje taki popyt.
***********************************************************************

przede wszystki Jaroslaw Kaczynski nie jest zadna zdziecinniala postacia.
Jest to bardzo w tej chwili wazny polityk stojacy na czele najwiekszej partii
opozycyjnej. Na razie lepszego nie ma i na lepszego w najblizszej przyszlosci
sie nie zanosi. Ktos kto nadal wali w tego polityka kamieniami, jest sam osoba infantylna (delikatnie mowiac).

PJN - to kolejna niepowazna parta, zalozona przez niepowaznych
pseudopolitykow, stworzona od gornie i prawdopodobnie przez sluzby.

Nie warto sobie nia zawracac glowy, bo to klapa totalna.

--